- 1 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (40 opinii)
- 2 Remont przed budową Drogi Zielonej (121 opinii)
- 3 Był las i błoto, dziś jest 6 mln pasażerów (171 opinii)
- 4 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (358 opinii)
- 5 Oszukane "30 stopni" w majówkę (41 opinii)
- 6 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (289 opinii)
Nie budujcie hoteli na Wyspie Spichrzów! Wywiad z Robem Garrettem, kuratorem Narracji 2013
Nie budujcie apartamentowców ani hoteli na Wyspie Spichrzów. Posprzątajcie ją i oddajcie ludziom. To wspaniałe miejsce rekreacji, a jednocześnie ważna pamiątka - mówi Rob Garrett, kurator Festiwalu Narracje 2013, którego sceną będzie właśnie Wyspa Spichrzów, Ołowianka oraz okolice ul. Długie Ogrody . Impreza potrwa od 14 do 17 listopada.
Rob Garrett: Nic się nie dzieje bez przyczyny. Te ruiny to metafora, pomnik, którego być może nie wolno wyburzać. Wyspę Spichrzów, moim zdaniem, powinno się wysprzątać i oddać ludziom. Nie budować hoteli ani apartamentowców. Niech powstanie tam park publiczny, a ruiny niech pozostaną na pamiątkę. Ruin zresztą jest dużo więcej. Być może uda nam się zaprosić jakiegoś architekta, żeby opracował swoją wizję wyspy i w ten sposób oddamy swój głos w debacie, która, z tego co wiem, od lat toczy się w Gdańsku.
Spacerował pan po Długich Ogrodach, które mają opinię niezbyt bezpiecznych? Jak wrażenia?
W Instytucie Kultury Miejskiej pytano mnie, czy potrzebuję ochroniarza (śmiech). Nie potrzebowałem. Spacerowałem w swoim życiu po bardziej niebezpiecznych rejonach. Mam instynkt, który sprawia, że nie pakuję się w kłopoty. Poza tym jest tak zimno, że nawet jeśli są tam chuligani, to raczej siedzą w domach (śmiech). Narracje mają umożliwić poznanie tej części miasta mieszkańcom innych dzielnic.
Co wiedział pan o Gdańsku, gdy przystępował pan do konkursu na Narracje?
Niewiele. Byłem już wcześniej w Polsce kilka razy. To, co mnie urzekło to artyści i kuratorzy, którzy bardzo poważnie traktują swoją pracę. Toczy się tu inteligentny dialog, w którym chciałem wziąć udział.
Bardziej inteligentny niż w innych krajach?
Cóż mam ograniczoną wiedzę. Każda kultura ma swoją specyfikę. W niektórych krajach na wernisażach się głównie plotkuje. W Polsce można porozmawiać o sztuce. Poza tym Polacy są otwarci i bardzo ciepli w kontaktach międzyludzkich.
Czym zainteresowały pana Narracje?
Nigdy nie był pan w Gdańsku. Skąd pan wie, co nas, gdańszczan, poruszy?
W pewnym sensie publiczność na całym świecie jest taka sama. Pracuję z artystami, którzy potrafią zrobić na odbiorcy wrażenie niezależnie od tego, gdzie się pokazują. Ale oczywiście nie jestem wszechwiedzący. Przyjechałem tu aż na dwa tygodnie właśnie po to, by poznać Gdańsk i jego mieszkańców.
Jakie są pana wrażenia?
Przede wszystkim: jest zimno (śmiech). Po drugie, centrum miasta nie jest zbyt uczęszczanym miejscem, jest tu raczej pusto. To wyzwanie dla wielu władz miejskich w Europie. Gdańsk najpierw zwiedzałem dzięki Google StreetView, na którym ulice wyglądają na nieco szersze. To pewnie efekt tego, że zdjęcia robiono obiektywami szerokokątnymi. Starałem się nie wyrabiać żadnych oczekiwań przed przyjazdem. Wolałem poznać miasto, zamiast zakładać jakie jest.
W listopadzie, podczas Narracji, też będzie zimno. Ostatnio bardzo zmarzłem. Bierzecie to pod uwagę?
Tak, chcemy, żeby publiczność mogła odbierać prace artystów w sposób komfortowy. Myślimy m.in. o punktach z gorącą herbatą. Ale jeszcze za wcześnie na podawanie szczegółów.
Tak było na Narracjach w 2012 roku.
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (157) 2 zablokowane
-
2013-01-23 11:39
dajcie wyspę Tuskowi
...sprzeda za 3zł ruskom
- 4 14
-
2013-01-23 11:26
ruiny
pokazcie mu jeszcze orunie dolna oraz dolne miastoi zuli pijacych jabole to szybko wroci do n. zeland
- 4 8
-
2013-01-23 11:19
bez sensu
ten teren czy wcześniej trzeba zagospodarować. Lokale użytkowe czy mieszkalne to zawsze ożywienie tej części Gdańska puls dodatkowe miejsca pracy plus dodatkowe pieniądze z bezpośrednich podatków np. od nieruchomości lub pośrednie z cit i pit.
- 8 5
-
2013-01-23 10:56
"aż na dwa tygodnie" by poznać Gdańsk...
Mieszkam tu od urodzenia przez 29 lat i ciągle go jeszcze poznaję... :)
- 13 0
-
2013-01-23 10:47
idiotyczny pomysl
kompletny belkot
- 11 11
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.