- 1 Wypadek i blokada obwodnicy. W akcji LPR (186 opinii)
- 2 Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów (145 opinii)
- 3 Napad na bank miał być żartem (118 opinii)
- 4 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (811 opinii)
- 5 2,5 roku więzienia dla rosyjskiego szpiega (82 opinie)
- 6 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (49 opinii)
Nowa aleja spacerowa szlakiem włazów na Ołowiance
Niedostępne dotychczas miejsce od piątku zaprasza na spacery. Mowa o cyplu przy ul. Ołowianka 4, tuż przy przepompowni ścieków. Teren zyskał nie tylko aleję historycznych włazów kanalizacyjnych, ale także nową zieleń i ławki. Warto odwiedzić to miejsce.
Obecnie zmieniło się nie do poznania, co przyznawali wszyscy, którzy przyszli na piątkowe otwarcie Alei Włazów.
To inwestycja warta 1,5 mln zł, w ramach której ten teren zyskał nową, ciekawą przestrzeń do spacerów o powierzchni 5 tys. m kw. Wybierając się tam, warto spojrzeć pod nogi, bo w ziemię wkomponowano włazy kanalizacyjne, czyli mówiąc potocznie - pokrywy od kanałów. Wśród nich eksponaty o wartości historycznej oraz takie przekazane przez inne miasta, np. Sopot, Petersburg czy Bremę.
- Zyskaliśmy kolejną przyjazną przestrzeń w śródmieściu Gdańska. Przestrzeń, która pokazuje historię miasta w nietypowy sposób, bo z perspektywy infrastruktury wodno-kanalizacyjnej - mówiła w piątek podczas otwarcia Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.
Jest gdzie usiąść, teren dostępny całodobowo
Na miejscu, poza włazami do obejrzenia, jest też kilka ławek, wśród nich jedna wyjątkowa - wykonana przez Remigiusza Bystrka, kowala z Oruni.
Jest też zdrój, z którego można napić się wody, są latarnie, więc nic nie stoi na przeszkodzie, by miejsce odwiedzić także po zmroku. Dostęp do alei nie będzie zamykany.
Trzeba jednak uważać, by - zwłaszcza wieczorem - nie zbliżać się zbytnio do krawędzi uliczki. Jest nad samą wodą, a barierek zabezpieczających przed wpadnięciem do niej brak.
- Zgodnie ze standardami Urzędu Morskiego nie mogliśmy odgrodzić tego nabrzeża od wody. Nie wydano by na to zgody. Liczymy więc na rozsądek spacerowiczów, a na dalszej części zamontowaliśmy ochronną siatkę, by nikt do wody się nie zsunął. Mamy nadzieję, że Aleja Włazów ściągnie tu wiele osób, tym bardziej że w tym miejscu działa najważniejsza przepompownia w mieście - mówił Jacek Skarbek, prezes spółki Gdańska Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna, która odpowiada za inwestycję.
W lipcu powstanie specjalna aplikacja
Poza wersją "namacalną", czyli tym, co widać gołym okiem, nowa Aleja Włazów wzbogaci się od 1 lipca także o część wirtualną. Spacerując po niej, będzie można pobrać aplikację na telefon z elementami rzeczywistości rozszerzonej, która będzie pokazywać dodatkowe elementy - np. sieć kanalizacyjną. Aplikacja podpowie też, czego nie wrzucać do toalety i odpowie na pytanie, co się dzieje dalej z tym, co do niej trafia.
Spacer Aleją Włazów na Ołowiance. Materiał z maja
Opinia czytelnika o alei włazów na Ołowiance (7 opinii)
1. Nic ciekawego tam nie ma, po prostu włazy w ziemi i tyle bez opisów, jakiś informacji
2. Tak tam śmierdzi jakimś szambem od Motławy, że tylko zwymiotować można, ludzie zatykali nosy
3. Za mało zieleni w tym miejscu, mogli nasadzić więcej drzew, skoro w Gdańsku jest tak mało zieleni a nie cm krzaczki jakieś
4. Tylko 4 włazy z zagranicy, w ogóle się nie postarali, mogli ich więcej sprowadzić
5. Za tyle kasy wydanej- nie polecam Zobacz więcej
1. Nic ciekawego tam nie ma, po prostu włazy w ziemi i tyle bez opisów, jakiś informacji
2. Tak tam śmierdzi jakimś szambem od Motławy, że tylko zwymiotować można, ludzie zatykali nosy
3. Za mało zieleni w tym miejscu, mogli nasadzić więcej drzew, skoro w Gdańsku jest tak mało zieleni a nie cm krzaczki jakieś
4. Tylko 4 włazy z zagranicy, w ogóle się nie postarali, mogli ich więcej sprowadzić
5. Za tyle kasy wydanej- nie polecam Zobacz więcej
Miejsca
Opinie (169) ponad 10 zablokowanych
-
2021-06-11 21:54
(3)
Mam tylko takie pytanie , ciągle tylko krytyka . Fakt pani prezydent może czasami popełnia błędy ale jest kolejna alejka do spacerów gdzieozna też usiąść. . Czy nie można się trochę cieszyć że centrum i starówka jakoś zaczyna wyglądać, a nią jak 15 lat temu pełno pustostanów i meneli i syfu. 15 lat temu starówka i centrum to był obraz nędzy i rozpaczy . Zobaczcie fajne mosty , Ołowianka, Sw . Ducha , promenada wzdłuż motlawy czy promenada na Polski Hak .
- 24 19
-
2021-06-19 07:04
Gdańsk nie ma Starówki
- 0 0
-
2021-06-11 22:40
To prawda, jeszcze klika lat temu, był spacerek po Długiej, a zaraz za Zieloną Bramą skręt w Długie Pobrzeże... (1)
i później powrót którąś z uliczek. Przez Zielony Most prawie nikt nie szedł, bo nie było po co.
Dzisiaj można pójść na spacerek na Wyspę Spichrzów, Ołowiankę i mam nadzieję że już niedługo na Polski Hak.
Super.- 9 0
-
2021-06-12 07:02
I Dolne Miasto
- 1 0
-
2021-06-14 09:58
Byłem... i śmierdzi okrutnie od tej przepompowni ścieków!!
Źródełko z wodą oczywiście nie działa, przecież jest nowe to jak ma działać buuhahah
- 0 0
-
2021-06-14 09:58
Brakuje mi wlazu pana d*powlaza od TV. Tego co na kolanach blagal o wybaczenie.
- 0 0
-
2021-06-14 07:42
Zieleń i włazy.
Wśród tej zieleni zauważyłem trzy dorodne Barszcze Sosnowskiego,pewnie ekolodzy lub konserwator zabytków nie wyrazili zgody na ich wycięcie.
- 0 0
-
2021-06-14 07:16
Czy SNG dostanie kontrakt na kolejne 30 lat?
- 3 0
-
2021-06-14 07:05
I tak oto powstało pierwsze na świecie muzeum smrodu....
- 3 0
-
2021-06-11 20:42
(6)
A potem beda szukac poimprezowych topielcow.
- 24 31
-
2021-06-14 06:30
To niech piją z umiarem
- 0 0
-
2021-06-12 13:10
Byłeś kiedyś w Amsterdamie albo Wenecji ? (2)
Kanałów tam dużo więcej niż u nas, prawie nigdzie nie ma barierek, a imprezowiczów więcej niż u nas
- 5 0
-
2021-06-12 13:30
Był najdalej w Kolbudach (1)
to skąd ma wiedzieć?
- 3 0
-
2021-06-12 20:35
Prawdziwy światowiec...
- 0 2
-
2021-06-12 01:48
(1)
O tym samym pomyślałam.
- 1 5
-
2021-06-12 13:30
Nie myśl tyle, bo cię zjedzą krokodyle
- 2 0
-
2021-06-12 10:49
Tylko dla ludzi z potężnym katarem. (5)
Tam niestety zazwyczaj śmierdzi, często mocno śmierdzi a czasami śmierdzi ekstremalnie. Nie rozumiem dlaczego ta przepompownia wciąż w tym miejscu działa tym bardziej, że tuż obok buduje się sporo budynków. Czy przyszłych mieszkańców powiadomiono, że będą mieli do obiadu zapachy gorsze niż w Szadółkach? Czy tej przepompowni nie można w końcu gdzieś przenieść a na jej miejscu postawić choćby jakąś mini scenę z muzyką na żywo bo Gdańsk to muzyczne zero.
- 26 31
-
2021-06-12 13:06
Padłem ze śmiechu (3)
A jak internauto chcesz przenieść przepompownię? To znaczy przenieść można ale jak ścieki mają do tej nowej przepompowni się dostać? Komunikacją miejską?
- 11 3
-
2021-06-14 06:22
Przebudować kanalizację i wybudować nową przepompownie. Kiedyś płaciliśmy taki pomysł był ale jak widać chyba upadł. Buduje się w tym rejonie coraz więcej i będzie więcej ścieków i mam nadzieję, że ktoś o tym myśli. By potem znowu płaczu nie bylo że trzeba zrzuty awaryjne do rzeki robić.
- 1 0
-
2021-06-12 21:52
Uważaj na siebie.
Łatwo padasz a to może być początek padaczki. Podpowiem ci odrobinkę a gwoli wstępu zapytam. Jak te ścieki trafiają do tej przepompowni? Czy może uważasz, że mieszkańcy Gdańska przychodzą tam opróżniać nocniki? Czy może jednak ścieki dopływają tam rurami a skoro dopływają tam to dopłyną również z kilometr dalej do nowej przepompowni. Nie wiem czy słyszałeś, że Chińczycy zbudowali linię kolejową na wysokości 5000 m gdzie nie ma czym oddychać / nie wnikam, że najpierw bandycko napadli na Tybet/. Gdyby mieli twoje geny to już pierwszego dnia wszyscy padliby ze śmiechu a kolei by nie było.
- 4 2
-
2021-06-12 13:23
Kacperek w wiaderkach przeniesie
- 9 1
-
2021-06-13 22:29
Bezprzewodowo
W fazie projektu jest opracowywane odprowadzanie ścieków bezprzewodowo. Ale o tym sza. Chcemy zaskoczyć Kacpra
- 0 0
-
2021-06-12 13:34
Aby dojść do tej alei (2)
trzeba przejść obok kanału na Stępce, a ten jest zapuszczony i brzegi nie umocnione od lat. Aż się prosi o zagospodarowanie jako skansen starych łodzi i innych pływających jednostek jako część CMM.
- 5 1
-
2021-06-14 05:10
Czyli zabetonować brzegi. Dlaczego?
Nie podobają ci się nadbrzeżne trzciny, to gniazdo łabędzi, ptactwo wodne, żabki... ech.
A tak poza tym, jak ci się tam nie podoba, dojdziesz do alei, inną drogą.- 0 0
-
2021-06-12 21:44
Dzika natura to nie zapuszczenie
A może kanał na Stępce zostawić jako naturalny bez betonu , bez stałego cumowania łodzi nie wszystko musi być zagospodarowane przez człowieka , tam pięknie "grają żabki " . Brzeg umocnić palikami z drewna jak był przed laty umocniony.
- 4 1
-
2021-06-13 23:31
d*po-włazów
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.