• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowy Targ Sienny i Rakowy. Duma czy zagrożenie dla śródmieścia Gdańska?

Krzysztof Koprowski
9 stycznia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Nie światłami, lecz potężnymi rozmiarami wyspy centralnej, gdańscy drogowcy chcą zapobiec blokowaniu Węzła Groddecka przez tramwaje. W efekcie powstaną pasy zieleni, w środku których zmieściłby się niejeden budynek. Nie światłami, lecz potężnymi rozmiarami wyspy centralnej, gdańscy drogowcy chcą zapobiec blokowaniu Węzła Groddecka przez tramwaje. W efekcie powstaną pasy zieleni, w środku których zmieściłby się niejeden budynek.

Zabudowa Targu Siennego i Rakowego zobacz na mapie Gdańska to największa w Gdańsku inwestycja infrastrukturalna, która ma odmienić oblicze centrum miasta. Ale może się okazać, że ta nowa twarz wcale nie będzie przyjazna dla mieszkańców.



Od kilku miesięcy słyszymy o zbliżającej się inwestycji, którą w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego zrealizują holenderska spółka deweloperska Multi Development oraz miasto Gdańsk.

Ocenie poddawane są kolejne, coraz bardziej szczegółowe wizje urbanistyczne i architektoniczne zabudowy, która powstanie na Targu Siennym i Rakowym. Ale jak dotąd nikt nie zajmował się oceną rozwiązań komunikacyjnych, które powstaną w otoczeniu obu Targów. Nic dziwnego, że te plany nie są pokazywane tak chętnie, jak projekty architektoniczne. W komputerach projektantów powstały bowiem rozwiązania jeżące włos na głowie tych gdańszczan, którzy po centrum swojego miasta chcą się poruszać pieszo.

Już na etapie wczesnych koncepcji zrezygnowano z likwidacji szpetnego i zdewastowanego tunelu podziemnego pod Wałami Jagiellońskimi, między Bramą Wyżynną a Targiem Siennym zobacz na mapie Gdańska, zdecydowano natomiast o jego modernizacji. W sytuacji, gdy we Wrocławiu podobne przejście w ciągu ul. Świdnickiej (lokalny odpowiednik ul. Długiej i Długiego Targu) będzie likwidowane, w Warszawie na ul. Emilii Plater (przy Dworcu Centralnym) uruchomiono obok tunelu przejście ze światłami, Gdańsk planuje przedłużyć tunel. Efekt? Zyskamy kolejny po City Forum nieprzyjazny plac miejski "w piwnicy".

A tunel, do którego zjazd na wózku inwalidzkim czy z wózkiem dziecięcym będzie nie lada wyzwaniem, można by zastąpić zwykłym przejściem naziemnym. Utrudnienie dla ruchu samochodów? Wcale nie! Przecież kierowcy dostaną zupełnie nową alternatywę drogową - bezkolizyjną podziemną ulicę, którą przejadą od dawnej przychodni kolejowej przy dworcu PKP zobacz na mapie Gdańska, aż do gmachu Urzędu Wojewódzkiego zobacz na mapie Gdańska.

Wraz z tą podziemną ulicą, która z pewnością przejmie znaczną część ruchu północ - południe, przy Hucisku zobacz na mapie Gdańska zaplanowano kolejne przejście dla pieszych, niestety znowu w formie podziemnego korytarza. Okazuje się, że zdaniem urzędników jest to rozwiązanie wygodniejsze i prostsze, niż wygospodarowania miejsca na azyl pomiędzy jezdniami.

- Przejście to umożliwi "cyrkulację" pieszych pomiędzy terenami dworca kolejowego, Nowego Ratusza oraz terenów zielonych po obu stronach ul. Hucisko [chodzi o park im. Czesława Niemena - dop. red.]. To również możliwość przejścia bezkolizyjnego (bezpiecznego dla pieszych) w kierunku Kanału Raduni i Drogi Królewskiej. Likwidacja skrzyżowania ul. Hucisko - Targ Rakowy poprawi przelotowość układu drogowego w całym rejonie ul. 3 Maja - Podwale Grodzkie - Węzeł Hucisko - przekonuje Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta Gdańska.

"Przelotowość", a dokładniej "przepustowość", to słowo-klucz urbanistów poprzedniej epoki - obniży się za to dla komunikacji miejskiej na innej trasie. Podziemna ulica o roboczej nazwie Nowe Podwale Grodzkie będzie bowiem połączona z istniejącym Podwalem Grodzkim na wysokości dawnej przychodni kolejowej zobacz na mapie Gdańska. Stracą pasażerowie, bo tramwaje będą musiały czekać na swoje światło na najbardziej obciążonym odcinku sieci tramwajowej w całym mieście. Piesi nie zyskają przejścia, bo zdaniem projektantów za bardzo spowolnią ruch aut.

Warto dodać, że przejście w tym miejscu pozwoliłoby wykonać wygodne dojście do przystanków tramwajowych przy dworcu, dzięki czemu byłyby one wreszcie dostosowane także dla osób niepełnosprawnych (istniejące rampy przy schodach są wolne, tarasują i tak wąskie przejście, a na ogół i tak nie działają), a jednocześnie poprawiłoby odpływ pieszych z przeciążonego przystanku.

- Brak przejścia dla pieszych uzgodniono z zarządcą drogi, gdyż celem jest utrzymanie przepustowości głównego ciągu komunikacyjnego: Podwale Grodzkie - Wały Jagiellońskie. Do czasu rozbudowy podstawowego układu drogowego obniżenie przepustowości skrzyżowania ul. Nowe Podwale Grodzkie z Podwalem Grodzkim jest niemożliwe. Wydzielenie fazy zielonej dla przejścia dla pieszych znacznie ograniczałoby tę przepustowość - odpiera ten zarzut Antoni Pawlak.

Przestrzeń na obszarach śródmiejskich powinna być:

Rewolucja na drogach śródmieścia Gdańska zakłada też przebudowę Węzła Groddecka zobacz na mapie Gdańska. Ma on zmienić się w skrzyżowanie z wyspą centralną o ogromnych rozmiarach. Sęk w tym, że pasujący do niej nowy pas rozdziału jezdni ul. 3 Maja będzie tak potężny, że zmieściłoby się w nim nawet całe skrzydło Urzędu Miejskiego od strony ul. Nowe Ogrody. Planiści jednak nie przewidzieli tu żadnej zabudowy, lecz zieleń. Czy Gdańsk na pewno stać na taką rozrzutność w ścisłym centrum, gdzie ceny działek są najwyższe?

- Pas rozdziału między jezdniami ul. 3 Maja wynika z geometrii skrzyżowania Węzła Groddecka. Powiększenie średnicy wyspy centralnej węzła umożliwi zatrzymywanie się tramwajów na skrzyżowaniu bez blokowania pasów ruchu samochodowego (np. jak na Hucisku). Teren będzie wykorzystany na zieleń wysoką i uzbrojenie podziemne - tłumaczy rzecznik prezydenta.

Nieco na południe zaplanowano kolejny tunel dla pieszych. W okolicy Zaroślaka, Biskupiej Górki i Starego Przedmieścia zobacz na mapie Gdańska, a więc dzielnic o niejednoznacznej renomie, piesi będą poruszać się tunelem między przystankiem SKM Śródmieście a Muzeum Narodowym, pokonując pod ziemią ul. Okopową i Nowe Podwale Grodzkie.

- Głównym powodem jego budowy jest przewidywany wzmożony ruch pieszy z przystanku SKM Gdańsk Śródmieście w kierunku Urzędów Wojewódzkiego, Marszałkowskiego i Skarbowego - uzasadnia to rozwiązanie Antoni Pawlak.

Dla świetnie skomunikowanego wszystkimi środkami transportu zbiorowego obszaru Targu Siennego i Rakowego przewidziano nie mniej niż 830 miejsc parkingowych. Działanie to, zdaniem urzędników, jest zgodne z polityką ograniczania ruchu samochodowego w ścisłym centrum miasta oraz tworzeniem przyjaznych stref dla pieszych.

Wszystkie opisane w artykule rozwiązania pochodzą z koncepcji stworzonej w okresie podpisywania umowy między Gdańskiem a deweloperem zabudowy Targu Siennego i Rakowego. W tej chwili jest ona na etapie uszczegółowień, więc może jeszcze ulec zmianom. Pozostaje mieć nadzieję, że na lepsze.

Opinie (195) 6 zablokowanych

  • druga Warszawka (12)

    Czytając ten artykuł miałam przed oczami swój pobyt w W-wie. Nie zapomnę swojego poirytowania wszędobylskimi przejściami podziemnymi. Przejście na drugą stronę ulicy przez przejście trwałoby sekundy-tunelem minuty. Widok ładny ale NIE dla tuneli.

    • 154 116

    • (6)

      jako piszey wole w 100% tunele

      • 14 19

      • (5)

        Uważałabym z takim odważnym, 100% twierdzeniem.

        Jeżeli tunel ma być zaniedbaną i zapomnianą "dziurą" jak w drodze na Żabi Kruk, gdzie cuchnie moczem, to ja dziękuję. Postoję.

        Natomiast wyremontowany odcinek CityForum - PKP, pomimo lat świetlnych do ideału, da się zaakceptować.

        Oczywiście ideałem byłoby na odwrót. Skierować pod ziemię samochody, ale logistycznie i finansowo jest to niewykonalne. A szkoda.

        • 12 1

        • a ja uważam że tunel powinien być ale dla aut i tramwajów! (4)

          schować to trzeba pod ziemię a na wierzchu plac z zielenią i może jakąś fontanną, byłoby miejsce dla ludzi jak przed wojną i droga królewska automatycznie wydłużyłaby się do targu rakowego.. a tak.. będzie przecięta

          • 19 2

          • To se kup zieloną farbę i pokój se zrób. Mieszczuchy nie lubią zieleni.

            Tunel dla samochodów jest przedsięwzięciem szalenie kłopotliwym. I co jeśli kogoś cel znajduje się nad nim? Skąd ta mania, by wszędzie było zielsko? Nie ma nic bardziej zbędnego w mieście.

            • 0 7

          • Jak wyslesz

            Tramwaje pod ziemie, to sytuacja się nie zmieni-nadal trzeba będzie chodzić po schodach, także lepiej, by zostały na powierzchni. Uważam, ze czepianie się forum to przesada-fajnie mieć płac przed dworcem, ale finansowo i organizacyjnie byłaby to gehenna.. Z kolei przed brama wyzynna moznaby pomyśleć o świadczeniu samochodów pod ziemie, ale wiazaloby się to z przebudowaniem całego węzła z wiaduktem-koszty niewyobrażalne...

            • 6 1

          • oj, było by pięknie :-) (1)

            Chociaż tramwaje mogłyby sobie jeździć, ten środek transportu trzeba promować. No nic, pomarzyć sobie mozna...

            • 7 0

            • takie tramwaje w podziemnym tunelu, to mają nawet swoją wspólną nazwę - metro ;-) BA! Nawet w kraju nad Wisłą, jest jedna taka czynna linia, co ją budowano dziesiątki lat.

              Cudów nie ma.

              • 11 0

    • Zastanawiam się nad prawdziwymi intencjami. Serio.

      Przecież Centrum Gdańska, ale nie tylko bo to domena większości miast, to ulice bankowe. Handel jaki znałam zniknął. Powstały centra handlowe, galerie i inne molochy. Gdzie tu miejsce na _spacer_?

      W większości poruszam się własnym autem, sporadycznie ale korzystam również z komunikacji miejskiej. W opisywanym rejonie krzyżują się jedne z najważniejszych dróg. Priorytetem wydawałoby się zapewnienie płynności ruchu, spadek hałasu i poziomu zanieczyszczeń. Realnym rozwiązaniem jest zatem likwidacja naziemnych przejść dla pieszych.

      Wara natomiast od takich miejsc jak Jelitkowo czy Brzeźno, miejsc do których wolę dojechać komunikacją miejską. Tam liczy się przestrzeń.

      • 7 7

    • (3)

      W Bydgoszczy podobnie.

      Z drugiej strony docenić trzeba pomysł by usprawnić ruch samochodów i komunikacji miejskiej. Sama czasami wolałabym zadbane, czyste przejście podziemne niż wyczekiwanie na deszczu, przy przejeżdżających przez kałuże autach, w dodatku na przejściach dwuetapowych.

      Tunel tunelowi nie równy. Naiwnie wierząc we właściwy nadzór skłonna jestem poprzeć realne plany, bo wydźwięk słów redaktora jest wyjątkowo subiektywną i negatywną wizją.

      • 18 17

      • z komunikacji miejskiej nie chce się korzystać jeśli jest po schodach (2)

        powstaje taki paradoks - kupujemy drogie tramwaje niskopodłogowe, zeby nie wdrapywać sie do nich po schodach i robimy dojścia do nich ciasnymi tunelami ze schodami

        • 40 5

        • Oczywiście racja (1)

          Są zdecydowanie lepsze metody na usprawnienie komunikacji tramwajowej -> najlepszy przykład Niemcy, Francja, Czechy... Ale u nas projektanci zatrzymali się w latach '70 i dobrze im tam. Ciekawe czy w gabinetach jeszcze Lenin wisi, czy już tylko jasny ślad na ścianie po portrecie pokazuje inspiracje w sercu?

          • 30 3

          • ewolucja - wyspecjalizowali sie w utrzymywaniu stolkow -

            porzadna prac jest raczej drugorzedna ;)

            • 3 1

  • A redaktor to gdzie mieszka? :D

    Nieco na południe zaplanowano kolejny tunel dla pieszych. W okolicy Zaroślaka, Biskupiej Górki i Starego Przedmieścia zobacz na mapie Gdańska, a więc dzielnic o niejednoznacznej renomie, piesi będą poruszać się tunelem między przystankiem SKM Śródmieście a Muzeum Narodowym, pokonując pod ziemią ul. Okopową i Nowe Podwale Grodzkie.

    • 3 0

  • Biedny nie ma tu nic do gadania

    Ludzie, a po co wam parki w Gdańsku? Żeby wasze pieski tam s****y i sikały, młodzież piła tanie alkohole a dzieci rzucały papierki, pety i chusteczki higieniczne na trawnik? Nauczcie się szanować to co macie.Bardzo dobrze że nie będzie tam żadnego skweru, zieleni. A deweloper kupuje ziemię po to aby zarobić więc się nie dziwcie się że powstaną nowe budynki. Czy wam będą się podobały to kwestia gustu. I tak nie będzie was stać na znajdujące się tam mieszkania i usługi.

    • 2 1

  • super! będą kolejne stoiska z gaciami i garnkami (1)

    • 10 3

    • Widocznie jest na to popyt.

      To i będą.

      • 0 0

  • Oddali interes samograja obcym za mniejsze pieniądze aniżeli kosztował stadion.

    Do stadionu musimy dopłacać a ze swojej investycji w/w miejscu ciągnelibyśmy zyski i pod ten interes moglibyśmy wziąć kredyt na stadion , który bez trudu spłacalibyśmy z zysków z w/w interesu.

    Teraz mamy sprzedany interes-samograj obcym i kredyty do spłacania za stadion plus jego koszt utrzymywania.

    Co ciekawe, Adamowicz świetnie zarządza swoim prywatnym majątkiem...

    Ciekawe co ?

    • 2 0

  • Wg. moich obliczeń , miasto mogło na dzierżawie tunelu / LOT uzyskać przez 20 lat ok. 20 mln.

    a ile uzyskało ???? !!!

    Nikt za to nie odpowiada ??

    Kto zarobił ? Kto dzierżawił i wydzierżawiał przez 20 lat?

    WSZYSTKO JEST W PAPIERACH.

    Chciałbym mieć tunel z xx boksami od miasta za 11000 miesięcznie. Przez 20 lat bez przetargów.

    LISICKI !!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Kotłowski !!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Adamowicz !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 3 0

  • Klocki w sercu Gdańska? Gdzie jest tzw. konserwator zabytków?

    Targ Sienny i Rakowy z nową klockowo-betonowa zabudową w sercu hanzeatyckiego Gdańska to koszmar.Miasto ma swojego konserwatora zabytków? To tak jak z Hotelem Hilton (potworek przy baszcie Łabądź)i wyspą Spichrzów (wizytówka Prezydenta i radnych Miasta Gdańska).

    • 4 1

  • Nie budują - źle, budują jeszcze gorzej... (7)

    ten artykuł to szukanie dziury w całym.

    • 77 105

    • Nie budują - źle, źle budują, jeszcze gorzej...

      Józefie B. -prawie tak jak napisałeś ;)

      • 0 2

    • Nie do końca (3)

      Mówi się dużo o "rozwoju komunikacji tramwajowej", ale wystarczy spojrzeć na cyfry (one nie kłamią), transport dla Gdańska Południe (plan, uchwała miasta - proszę przeczytać), zakłada wydanie ponad 90% środków na transport samochodowy, a poniżej 10% na tramwaj. Obecnie około 30% podroży odbywa się komunikacją miejską, a 60% transportem samochodowym, co pokazuje że komunikacja się ZWIJA, zamiast rozwijać. W Berlinie proporcje są inne 35% komunikacją, 30% samochodami (szok, prawda!) a reszta rowery i piesi. Doskonały system transportu zbiorowego zachęca do korzystania, nie jest niczym szczególny widok tłumu urzędników jadących do pracy U-Bahną czy S-Bahną (taka nasza SKM tylko trooochę lepsza) i tramwajami. Transport samochodowy jest wyrzucony poza miasto, przy czym wszędzie przy Ringu są parkingi P&R gdzie samochód można zostawić i przesiąść się na zbiorówkę.
      A u nas co? tunele w centrum miasta, trasa Słowackiego i cała reszta, a tramwajem coraz wolniej bo mnóstwo świateł promujących samochody.

      • 32 2

      • (1)

        " W Berlinie proporcje są inne 35% komunikacją, 30% samochodami (szok, prawda!) a reszta rowery i piesi. "

        Kiedy doczekamy się takiego budżetu???!!!

        się pytam się

        • 8 0

        • Myślę że wtedy,

          kiedy będziemy szanować co mamy. Budżet to nie więcej pieniędzy, tylko lepsze nimi dysponowanie. W Berlinie wagony U-Bahnu są z lat '60 i cały czas sprawne. U nas kasuje się tramwaje z końca lat '80 bo brzydkie i niepolityczne, i kupuje się nowe. Tak samo drogi - milionowe inwestycje które dają tyle, że stoimy w korkach na kolejnych skrzyżowaniach, których nie przebudowano. Gdyby przesunąć pieniądze z dróg na tramwaje w stosunku 70% do 30% mielibyśmy 3 KROTNY wzrost inwestycji tramwajowych, co pozwoliłoby na polepszenie oferty komunikacyjnej przy tym samym budżecie. Od dawna wiadomo, że transport zbiorowy w centrach miast jest tańszy dla budżetu - więc promuje się alternatywne metody przemieszczania. To jest czysta ekonomia, a u nas ECS, Teatr Szekspiroski, Trasa Słowackiego, wiadukt przy Galerii Bałtyckiej i przez przypadek zapomniano o tramwaju... A aż się prosiło.
          Tak samo SKM wiecznie niedoiwestowana, a przecież to jest nasze metro trójmiejskie, którego wcale nie traktujemy jako poważnego środka komunikacji wewnątrzmiejskiej, bo jest kiepsko skomunikowane z innymi środkami komunikacji (brak węzłów przesiadkowych/integracyjnych z tramwajem). Na zachodzie większość stacji jest skomunikowana, zeby strefa dojścia była jak najkrótsza i najprzyjemniejsza + oznaczenia.
          Traktowanie pieszych również kuleje, na zachodzie tunele dla pieszych są likwidowane, u nas z uporem maniaka buduje się nowe, co tylko zniechęca do zdrowego spaceru. W skandynawii (ziiimno) cały rok rowerami przemieszcza się 15-20% ludzi, bo tanio i zdrowo. U nas ścieżki rowerowe są, ale dopiero tak krytykowany pomysł ulicy rowerowej z pasem dla rowerzystów jest rozwiązaniem znanym z Zachodu.
          Przykłady można by mnożyć.

          • 9 0

      • Bardzo słuszna uwaga!

        W pełni popieram.

        • 14 1

    • Prawda (1)

      Zawsze źle, jakby nie było, źle. Jak trzeba czekać na światłach na przejście przez jezdnię - źle, jak tunel - źle; jak brak zieleni - źle, jak duży plac zieleni - źle, bo rozrzutność...

      • 11 14

      • nie, nie chodzi o to. istotą przedstawionych "problemów" jest fakt, że to wszystko da się pogodzić. potrzeba tylko ludzi z łbem na karku i nie na smyczy układzików.

        • 9 1

  • im więcej tuneli tym więcej szczęk ze stanikami (2)

    tylko przyklasnąć

    • 118 11

    • antek - kolekcjoner staników (1)

      ja też zdejmuję staniki, ale nie ze straganu

      • 9 0

      • kolekcjonuję, ale bezpośrednio zdejmuję z właścicielek

        i nie są to chochoły zapewniam
        czasami używam własnych szczęk
        i bynajmniej nie robię tego w tunelach ulicznych

        • 1 0

  • Wolę szybko przejść tunelem niż czekać 5 minut na światła.

    • 5 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane