- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (150 opinii)
- 2 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (716 opinii)
- 3 Pod prąd uciekał przed policją (248 opinii)
- 4 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (101 opinii)
- 5 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (138 opinii)
- 6 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (59 opinii)
Odpalali fajerwerki z łodzi ratunkowej WOPR
Eksplozja materiałów pirotechnicznych i pożar na łodzi WOPR
Podczas weekendowych pokazów lotniczych nad Gdynią część fajerwerków była odpalana z łodzi ratunkowej gdyńskiego WOPR, co doprowadziło do niewielkiego pożaru. Ratownicy przyznają, że motorówkę wynajęli organizatorom komercyjnie, bo muszą finansować bieżącą działalność, a środki skończyły się już w czerwcu.
Pirotechnika na łodzi, żeby podreperować budżet
Jedna z platform z pirotechniką była zamontowana na łodzi ratunkowej "Bumer" - jednostce będącej od 2016 roku na wyposażeniu gdyńskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Kosztująca ok. 500 tys. zł łódź w założeniu jest przeznaczona do ratownictwa morskiego oraz do wykrywania skażeń środowiska.
Okazało się, że motorówka o długości 10,5 metra może także służyć do odpalania fajerwerków. Została w tym celu komercyjnie wynajęta organizatorom weekendowych pokazów.
- Otrzymaliśmy zapytanie na temat wynajęcia łodzi. Odpowiedzieliśmy pozytywnie, bo nasze możliwości finansowe są ograniczone i taka okazja była dla nas szansą na podreperowanie budżetu. Już w czerwcu wyczerpaliśmy środki na działalność - przyznaje Andrzej Bełżyński, prezes zarządu WOPR. - Nigdy wcześniej na pokaz pirotechniczny jednostki nie udostępnialiśmy.
Na krążącym w internecie filmie autora 24plreporter widać, że udostępnienie motorówki mogło skończyć się jej zniszczeniem. W pewnym momencie na jednostce nastąpiła eksplozja i wybuchł pożar. Został na szczęście szybko ugaszony przez ratownika - sternika obecnego wraz z ekipą pirotechników na pokładzie.
Transport martwych fok, ciągnięcie banana
Prezes WOPR relacjonuje, że wróciła w nienaruszonym stanie, ale co by się stało, gdyby łódź została zatopiona? Odpowiada, że straty pokryłoby ubezpieczenie jednostki, które opiewa na milion złotych.
- Nie podoba nam się to, że musimy finansować naszą działalność w taki sposób. Podobnie było, gdy transportowaliśmy martwe foki, po czym trzeba było dezynfekować jednostkę. Kiedyś została wykorzystana nawet do ciągnięcia tzw. banana na wodzie. Utrzymujemy się głównie ze składek, szkoleń i użyczania łodzi w różnych nieratunkowych sytuacjach jak ta, czy inne, jak np. zabezpieczanie regat. Taka jest rzeczywistość - opowiada.
Zapewnia, że bezpieczeństwo na akwenie było zapewnione przez inne jednostki: dwie w gdyńskiej marinie i jedną w porcie w Helu.
Relacja z nocnych pokazów lotniczych
Miejsca
Opinie (90) 3 zablokowane
-
2018-08-21 02:24
Walka na łodzi (1)
To symbol walki peło o władze,
- 3 0
-
2018-08-21 07:20
Ależ wymyślił
- 0 0
-
2018-08-21 08:30
Wojewoda zamykaj wosp i 40tys kary
- 0 1
-
2018-08-21 08:37
Ile remont
Jaki koszt remontu motorówki?
- 2 0
-
2018-08-21 09:08
Widać tu po komentarzach, że w większości to hejt (1)
Nawet nie wiedza za co i kto odpowiada, a petardę, sztuczne ognie i inne pirotechniki to na oczy nie oglądała. Pewnie druga cześć komentatorów to z jakiś zapadłych wsi, bo nie sadzę, aby światły Gdynianin tu pisał takie pier..ły i kalumnie. Na każdej większej łódce powinien być system alarmowy w tym race i złe odpalona taka może spowodować pożar. Tylko co ma do ratowników p. Szczurek ,Więcej niż połowa komentuje bez pojęcia i chcą za wszelką cenę zrobić z Gdyni siarę w ciemnogrodzie to samo co robi się w Polsce, a oni rządzą dalej.
- 1 1
-
2018-08-22 12:27
"tylko co ma do ratowników p. Szczurek "
Nie no, nic o jakimś morzu, turystach i ich bezpieczeństwie prezydent Gdyni wiedzieć nie może.- 0 0
-
2018-08-21 10:33
BHP
Dymiło się na metalowej platformie, a nie na łodzi. To robili fachowcy od efektów pirotechnicznych.
- 0 0
-
2018-08-21 16:10
Czy ubezpieczenie obejmuje eksplozję ładunków pirotechnicznych podczas eventu niezgodnego z przeznaczeniem łodzi? (1)
- 1 0
-
2018-08-22 12:24
Oczywiscie nie obejmuje !
- 0 0
-
2018-08-21 16:22
Jaki WOPR??
Wiecie co ten WOPR ma z Gdynią?? NIC poza nazwą! To nie oni ochraniają gdyńskie plaże tylko robi to wopr gdyńskiego Centrum Sportu. Ci jeżdżą na Hel i tam coś poudają. A to z nurkami pojadą, jachcik poholują, albo łódkę na imprezę wynajmą. Cała działalność... Fundusze się skończyły... tylko na co miały być?
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.