W środowy wieczór na Targu Węglowym w Gdańsku odbyła się uroczystość pod hasłem "Światełko dla Prezydenta". Wydarzenie upamiętniło tragiczną śmierć Pawła Adamowicza, od której mija właśnie okrągły miesiąc. Po jego zakończeniu uczestnicy przeszli w ciszy do bazyliki Mariackiej na mszę św. w intencji zamordowanego. Wydarzenia zakończyły okres żałoby w mieście.
Aktualizacja, godz. 20:14. Uczestnicy w milczeniu udali się teraz w stronę Bazyliki Mariackiej na mszę św.
Aktualizacja, godz. 20:09. Za nami już piosenka "Sound of silence" oraz przemówienia Aleksandry Dulkiewicz oraz brata Pawła Adamowicza.
Aktualizacja, godz. 19:55. O godz. 19:55 gdańszczanie wyciągnęli telefony komórkowe w hołdzie dla Pawła Adamowicza.
Aktualizacja, godz. 19:47. Wyświetlony został też film podsumowujący ostatni miesiąc po śmierci prezydenta Pawła Adamowicza: marsze, serce ze zniczy, młodzież z transparentami.
Aktualizacja, godz. 19:42. Spotkanie rozpoczęło się od wyświetlenia na ścianie Wieży Więziennej kilkumintuowego filmu o dokonaniach prezydenta Adamowicza. W skupieniu oglądało go ok. 2 tys. zgromadzonych. Wielu z nich miało flagi Gdańska. W tłumie pojawiła się również wielka - długa na kilkadziesiąt metrów - flaga Polski, tzw. sektorówka. Jak wspomniał ze sceny jeden z organizatorów uroczystości, to dar od prezydenta Adamowicza, przekazany gdańszczanom przy pewnej okazji.
Gdańszczanie już raz zgromadzili się na Targu Węglowym, by oddać hołd zamordowanemu prezydentowi. Nagranie z 20 stycznia 2019 r.
Wieczorem, 13 stycznia, podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy na Targu Węglowym w Gdańsku doszło do tragedii, która odbiła się szerokim echem nie tylko w Trójmieście, ale praktycznie na całym świecie. Na oczach tysięcy osób prezydent Gdańska Paweł Adamowicz został na scenie trzykrotnie ugodzony nożem.
Pomimo wysiłków lekarzy życia prezydenta nie udało się uratować. Paweł Adamowicz zmarł następnego dnia w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym. Miał 53 lata.
W środę mija okrągły miesiąc od tamtej tragedii. W związku z tym o godz. 19:40 rozpocznie się zorganizowana przez władze Gdańska uroczystość, która zakończy okres oficjalnej żałoby po zamordowanym prezydencie.
- Scena, na której został zaatakowany Paweł Adamowicz ustawiona była nieopodal Targu Węglowego, na ul. Bogusławskiego, tuż przy Złotej Bramie. Dokładnie w tym samym miejscu, w środę 13 lutego, miesiąc po ataku nożownika, odbędzie się "Światełko dla Prezydenta". Wydarzenie, w trakcie którego zaplanowano dwa przemówienia, rozpocznie się o godz. 19:40. Głos zabierze Aleksandra Dulkiewicz, która pełni obowiązki prezydenta Gdańska oraz brat zamordowanego prezydenta, Piotr Adamowicz - czytamy w komunikacie organizatorów. Ze względów bezpieczeństwa uczestnicy są proszeni o nieprzynoszenie zniczy, świec i wszelkich łatwopalnych przedmiotów. Jak można dowiedzieć się z oficjalnej strony wydarzenia, "światełko" zostanie utworzone za pomocą telefonów komórkowych.
Po zakończeniu uroczystości na Targu Węglowym uczestnicy przemaszerują ulicami Tkacką i Piwną do bazyliki Mariackiej, gdzie o godz. 20:30 zostanie odprawiona msza św. w intencji prezydenta. Poprowadzi ją proboszcz ks. prał. Ireneusz Bradtke. Przypomnijmy, że to właśnie w murach tej świątyni, a dokładnie w kaplicy św. Marcina, została złożona urna z prochami Adamowicza.
Będzie to ostatni dzień żałoby po zamordowanym prezydencie Gdańska. W nocy z 13 na 14 lutego z ulic miasta znikną flagi przewiązane kirem, a opuszczone do połowy flagi powrócą na masztach na swoje pierwotne miejsce.
Apel organizatorów środowej uroczystości
Panie Prezydencie, nadal jesteśmy razem!
Byliśmy na wiecu pod Neptunem i staliśmy przed Urzędem Miejskim w ciszy, która brzmiała. Na pl. Solidarności rozpaliliśmy dla Pana największe serce świata, a następnego dnia, na Ołowiance, razem stało obok siebie wiele organizacji, które Pan wspierał. Żegnaliśmy Pana w ECS-ie i po raz ostatni poszliśmy z Panem w marszu przez ulice Gdańska. Głęboko zapadły w nas słowa wypowiedziane przez Pana najbliższych i przyjaciół w bazylice Mariackiej, podczas ceremonii pożegnania.
Byliśmy razem, zwołani przez Dominika na Targu Węglowym, zapalając światełko do nieba. Patrycja, organizując niesamowitą zbiórkę do ostatniej pańskiej puszki, pokazała nam, że nie tylko Gdańsk, ale i cała Polska jest szczodra i potrafi się zjednoczyć. Wspólnie zebraliśmy 5 ton szkła na szklane serduszka, które zasilą następną WOŚP w 2020 roku. Na koniec tego przepasanego czarną szarfą miesiąca solidarnie pomogliśmy Europejskiemu Centrum Solidarności, Julia i setki licealistów z Trójmiasta zorganizowali marsz ponad podziałami, a my, w 10 godzin zebraliśmy ponad 25 000 podpisów na listach wspierających Pana następczynię.
Panie Prezydencie, byliśmy, jesteśmy razem i będziemy też razem na ostatnim spotkaniu 13 lutego, kończącym czas żałoby. Wierzymy, ze pozostanie Pan z nami i dalej będziemy czynić dobro!
Gdańszczanie oddają hołd brat pamięta że minął miesiąc od śmierci brata tylko żona jakoś zapomniała.Przykre to bardzo ale widać jak ludzie z pieniędzmi postrzegają miłość i oddanie.
Joanna
5 lat
30
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-06-28 13:21
jasne, tylko że....
oczywiście, wszystko rozumiem. ale skoro śp. Prezydentowi L. Kaczyńskiemu PO żałowała "miesięcznic", to po co robić "miesięcznice" Adamowiczowi?? Zresztą Pani Adamowicz w maju skakała z radości z powodu objęcie mandatu posła do PE. Chwilę po tym, jak pochowała męża.
w Gdańsku odbyła się uroczystość pod hasłem "Światełko dla Prezydenta". Wydarzenie upamiętniło tragiczną śmierć Pawła Adamowicza, od której mija właśnie okrągły miesiąc. Po jego zakończeniu uczestnicy przeszli w ciszy do bazyliki Mariackiej na mszę św. w intencji zamordowanego. Wydarzenia zakończyły okres żałoby w mieście.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
