- 1 14 mln zł odszkodowania za Westerplatte (417 opinii)
- 2 Błyskawiczna podróż ze stolicy i w góry (235 opinii)
- 3 17-letni złodziej paczek zatrzymany (134 opinie)
- 4 Piękne i niebezpieczne zjawisko nad morzem (23 opinie)
- 5 Czerwony skatepark w Jarze Wilanowskim (37 opinii)
- 6 Nie boicie się dilerów narkotyków? (161 opinii)
Ostatnia papierowa sesja gdańskiej rady
Gdańscy radni w czwartek uchwalili "bonusy" dla rad dzielnic. Wszystko jednak w rękach wyborców. Jeżeli 8 maja frekwencja podczas wyborów w danej dzielnicy przekroczy 16 proc., to dotacja na rzecz jej mieszkańców będzie zwiększona nawet o 50 proc. Czwartkowa sesja była ostatnią, na której królowały uchwały w wersji papierowej.
Z inicjatywą uchwały wyszedł Marcin Skwierawski z PO, choć nie ukrywa, że pomysł podsunęli mu członkowie stowarzyszenia Kultura Polityczna.
- Mam nadzieję, że przyczyni się to do wynagrodzenia tych jednostek, które sprawniej działają, a także potrafią zintegrować lokalną społeczność wokół danej sprawy. W moich prywatnych rozmowach z przedstawicielami rad osiedli, podkreślali oni, że czekają na taki argument, którym mogliby przekonać mieszkańców do głosowania. Mam nadzieję, że frekwencja będzie więc wyższa niż kiedyś - wyjaśnia Marcin Skwierawski.
Czy tak się stanie? Wybory do rad osiedli i dzielnic w poprzednich latach nie biły rekordów popularności. Średnia frekwencja była na poziomie 10 proc. Opozycyjni radni z PiS podkreślali, że inicjatywa jest cenna, ale zaapelowali też o to, by rady dzielnic mogły ubiegać się o granty, a także by niewykorzystany budżet przechodził na następny rok.
- Jednostki pomocnicze nie mają osobowości prawnej i nie mogą uczestniczyć w staraniach granty. Mogą natomiast stowarzyszenia takie jak miłośnicy osiedli - wyjaśniał Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska, który na chwilę pojawił się na sesji. - Przechodzenie budżetu na następny rok nie jest możliwe, ze względów prawnych - wyjaśniał natomiast Jarosław Gorecki z PO, wiceprzewodniczący RM.
Przegłosowano też zmiany w Wieloletniej Prognozie Finansowej Miasta. Polegały one głównie na przesunięciu środków. I tak, przy budowie nowej Łódzkiej, by przyspieszyć realizację projektu, w tym roku budżet inwestycji zyskał 15 mln zł, a będzie pomniejszony o taką samą kwotę w 2012 roku. Podobnie przesunięto 10 mln zł na program ożywienia dróg wodnych w Gdańsku, a także na trasę Słowackiego. W tej ostatniej inwestycji, budżet w tym roku zwiększy się o 12,85 mln zł, jednak w 2012 roku zostanie zmniejszony o 850 tys. zł, a zobowiązania zwiększono o 12 mln zł.
Sami radni też będą oszczędzać. Była to ostatnia papierowa sesja, czyli taka, gdzie projekty uchwał i inne dokumenty były dla każdego z nich drukowane. Radni dostali laptopy i na następnych sesjach wszystkie dokumenty będą dostawać tylko w formie elektronicznej.
- Przyspieszyliśmy te zmiany. W pierwszej wersji miały one nastąpić od czerwca, ale doszliśmy do wniosku, że trzeba to przerwać. Już prawie wszyscy się zalogowali i teraz będą musieli przyzwyczaić się do wersji elektronicznej, choć młodsi radni są już przywykli do takiej pracy. Mam nadzieję że to przyniesie oszczędności - przyznaje Bogdan Oleszek, przewodniczący RM.
Wyłamał się Krzysztof Wiecki z PiS. Powód? Woli na razie używać swoich dotychczasowych skrzynek mailowych. - Te projekty uchwał i dokumenty, które będą mnie merytorycznie interesowały będę nadal drukować. Mam problemy ze wzrokiem i nie mogę zbyt długo czytać z ekranu komputera - wyjaśniał Krzysztof Wiecki.
Miejsca
Opinie (24) ponad 10 zablokowanych
-
2011-04-28 21:06
Napiszcie o roszczeniach radnych na bilety na PGE Arene:-) (3)
I o paniach Chmiel, Geryk, i panu Zdanowiczu. Świetne!
- 23 2
-
2011-04-28 21:13
(2)
Pan Zdanowicz 72 lata jest biedny i tak zapracowany że nie ma czasu na kupowanie biletów na pierwszy mecz na nowym boisku w Letnicy.
- 7 0
-
2011-04-28 21:21
No co Ty? W końcu jest lepszy od nas! Należy mu się. (1)
"- Absolutnie nie chcę żadnych darmowych biletów, mogę zapłacić, to nie problem. Dajcie tylko jakąś pulę, żebyśmy w kolejkach nie musieli stać - wyłożył radnym."
- 5 1
-
2011-04-30 13:40
jestescie tępi
ten artykuł w wyborczym fakcie to prowokacja, dziennikarka poprzekrecala wszystko by zrobic afere a wy jak ta tepa masa łykacie wszystko
- 0 0
-
2011-04-28 21:11
haha są radni i jest Wiecki (2)
Sesja bez kompromitacji tego radnego byłaby stracona. Ostatnio chciał chronić dźwig przed wiatrem. Nie potrafi obsługiwać :) co za gość...
- 9 5
-
2011-04-29 09:06
(1)
podobno płakał i błagał o wysokie miejsce na liście, co za skandal żeby taki nieudacznik zostawał radnym, kto to qfa skresla te karty wyborcze??
- 1 0
-
2011-04-29 10:40
"Te projekty uchwał i dokumenty, które będą mnie merytorycznie interesowały będę nadal drukować"
powiedział stanowczo bezradny wiecki. Merytoryczne zainteresowanie? Hmm ciekawe co ma interesować 50 letniego studenta :) Najlepsze jest to, że facet po szkole średniej zasiada w komisji edukacji...Gimnazjaliści są lepiej przygotowani.
- 1 0
-
2011-04-28 21:15
Władze miasta oszukują mieszkańców i przyszłe rady dzielnic. (1)
Dlaczego rady dzielnic otrzymają tylko 4 zł na mieszkańca w danej dzielnicy a w Gdyni kwota ta wynosi dwa razy tyle aż 8 zł. Ktoś nas tutaj oszukuje i próbuje manipulowac że i tak niby będzie dobrze :(
- 7 3
-
2011-04-29 09:37
no nie porównuj krainy budyniem płynącej do GDYNI ...
w budyńlandzie liczy się PR, a w Gdyni praca.
- 0 0
-
2011-04-29 09:11
Gdańscy Radni laptopowi
No i co z tego że dostali laptopy,charakterów to im nie zmieni,leniami są i leniami
umrą,a darmowe bilety na wszystkie imprezy sportowe należą się tylko jednemu
radnemu,a jest nim ! no zgadnijcie? podpowiadam że jest to wybitny twórca
i reformator sportu gdańskiego,autor wszelkich zmian w sporcie gdańskim,wywalony z gdańskiego MOSIR-u za nadmierna aktywność i z zawiści ,
długoletni i zasłużony przewodniczący komisji sportu,itd.i co wiecie o kogo chodzi
jak nie wiecie to wasza strata,podaję tylko dwie pierwsze literki.M.B.- 0 0
-
2011-04-29 09:02
Rady Dzielnicy ? (1)
Rady Dzielnicy - to tumanienie mieszkańców ,że coś się robi dla Dzielnicy. Przykład : jak zbliżały się następne wybory , nagle Agnieszka OWCZARCZYK i Jan BOROWCZAK uaktywnili się na Zaspie . My mieszkańcy Zaspy dopiero dowiedzieliśmy się ,że takie osobniki jak Owczarczyk czy Borowczak podobno działali w Radzie Dzielnicy. Zaspa popada w ruinę od 30 lat NIC się nie robi . Jedynie nędzne bloki zamalowuje się na niebiesko lub inny kiczowaty kolor. Wiadukt zżarła rdza , za chwile zapadnie się od starości a ktoś durny wpadł na pomysł ,ażeby zamontować windy i to nie w tym miejscu , gdzie akurat są potrzebne. Jeśli już to najbardziej potrzebna jest przy bardzo stromych, powyszczerbianych schodach z zejściem na Burzyńskiego 3. A wogóle windy pewnie dlatego zamontowano, bo jakiś znajomek naprodukował i nie było zbytu z takim badziewiem, dlatego upchnięto je na Zaspie. A wogóle na rozsypujacym się wiadukcie , napszczono jakieś ptaszyska , bo tą nędzę jaką zafundowali nam Owczarczyk , Borowczak czy Prezes Spóldzielni
Rozstaje " Gołaszewski , trzeba zamalować. Ot , ale tory tramwajowe remontowano aż dwukrotnie w ciągu krótkiego czasu !!!! I to cała polityka najmadrzejszych RADNYCH .- 2 0
-
2011-04-29 09:05
Administrator z pewnością skasuje ten wpis.Niewygodne ale prawdziwe do kasowania. Taka polityka prawdy jest Trojmiasta.pl
- 0 0
-
2011-04-28 21:15
Te lapki kosztowały podatników ponad sto tysiaków. (1)
I co? I to:
"- Zakup laptopów został zaplanowany ze względu na ekologię i oszczędności - tłumaczył Bogdan Oleszek, przewodniczący rady. Jak donosi Polska przenośne komputery, wszystkie tej samej marki, za ok. 3 tys. zł każdy, miały wzorem innych miast, np. Krakowa, ograniczyć drukowanie dokumentów dla radnych. Za tym miała iść oszczędność papieru, tuszu do drukarek i pracy urzędników, którzy do tej pory wszystkie dokumenty dla radnych kserowali 34 razy i wrzucali do ich skrzynek. Odkąd wszyscy mają laptopy, wystarczy jedno kliknięcie i każdy dostaje maila ze wszystkimi informacjami. Ale ekologiczna polityka miasta na razie nie bardzo się sprawdza.
- Wszystkie informacje z Rady Miasta, w tym porządki posiedzeń komisji i sesji Rady Miasta, projekty uchwał, które mamy opiniować na komisjach i głosować na sesjach, a także odpowiedzi na zapytania czy interpelacje trafiają do mnie w formie papierowej i mailowej jednocześnie - mówi na łamach Polski Jaromir Falandysz, gdański radny Prawa i Sprawiedliwości. - Nic się nie zmieniło, co miesiąc do naszych skrzynek trafiają dziesiątki dokumentów, marnuje się tusz do drukarki i tony papieru."
Ha ha ha.- 7 3
-
2011-04-29 02:14
a Matka Ziemia się w grobie przewraca!
Do puszki i w kosmos wystrzelić tą całą radę!
- 0 0
-
2011-04-28 21:06
Ta, jasne... (1)
Kłamstwa się ludziom wciska, aż przykro.
- 3 2
-
2011-04-29 02:12
By żyło się lepiej!
i po konsoli dla rodziny oraz litr mleka
- 1 1
-
2011-04-28 21:03
ha! by żyło się lepiej! (1)
- 4 1
-
2011-04-29 02:10
Gdzie jest ulica stadionowa w Gdańsku ???
Nieroby, pierdzistołki wiecznie na diecie i popuszczają pasa!
- 0 1
-
2011-04-28 22:36
hahaha, "radni też będą oszczędzać" - ale jaja ...
- 0 1
-
2011-04-28 21:27
Ż E N A D A ... PAZERNE radne Geryk, Chmiel oraz Zdanowicz oczekują darmowych biletów na inaugurację Stadionu PGE Arena a może
i EURO 2012...? totalna wiocha
- 11 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.