• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

PKM-ka szuka dyżurnych ruchu. Wolnych sześć etatów

Maciej Naskręt
13 października 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Budowane lokalne centrum sterowania ruchem kolejowym przy ul. Budowlanych na Matarni. W tym budynku za pulpitami sterowniczymi zasiądą przyszli dyżurni ruchu. Budowane lokalne centrum sterowania ruchem kolejowym przy ul. Budowlanych na Matarni. W tym budynku za pulpitami sterowniczymi zasiądą przyszli dyżurni ruchu.

Pomorska Kolej Metropolitalna szuka kandydatów na stanowiska dyżurnych ruchu. Zatrudnienie znajdzie sześć osób. Kto jeszcze ma szansę na pracę w PKM-ce?



Zobacz jak wygląda praca dyżurnego ruchu na nastawni w Gdyni.

Do tej pory spółka Pomorska Kolej Metropolitalna zatrudniała głównie menadżerów, którzy odpowiedzialni byli za przygotowanie projektu i nadzór nad budową 18-kilometrowej, dwutorowej, linii kolejowej na odcinku od Wrzeszcza do Osowy. Inwestycja powoli zmierza ku końcowi - do grudnia tego roku ma być gotowych ok. 95 proc. robót uwzględnionych w harmonogramie.

Sześć etatów przy kierowaniu ruchem, 10 miejsc na szkoleniu

Eksploatacja 18-kilometrowej linii rozpocznie się w drugim półroczu 2015 r. Dlatego PKM już teraz poszukuje dyżurnych, którzy zajmą się prowadzeniem ruchu na nowej linii kolejowej. Poszukiwania ma wspomóc Powiatowy Urząd Pracy w Gdańsku, który zorganizuje szkolenie dla 10 osób zainteresowanych pracą na tym stanowisku.

18-kilometrowy szlak nowej Pomorskiej Kolej Metropolitalnej. 18-kilometrowy szlak nowej Pomorskiej Kolej Metropolitalnej.
- Powiatowy Urząd Pracy już teraz ogłasza nabór na szkolenie, bowiem trwa ono pół roku. Chcemy mieć wyszkoloną kadrę w chwili zakończenia budowy, czyli w maju 2015 r. - mówi Tomasz Konopacki, rzecznik prasowy spółki PKM.

W trakcie kursu finansowanego przez PUP jego uczestnicy poznają zarówno teoretyczne, jak i praktyczne aspekty pracy na kolei. Podsumowaniem zajęć będzie egzamin sprawdzający. Po jego pozytywnym zakończeniu, uczestnikom szkolenia zaoferowane zostanie zatrudnienie.

- Naprawdę warto skorzystać z tej oferty szkoleniowej - zachęca Maciej Kurowski z PUP w Gdańsku. - Kolej Metropolitarna to nie tylko nowoczesny projekt budowlany, ale i jedna z największych inwestycji w historii naszego regionu. Pracodawca gwarantuje stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę z atrakcyjnymi zarobkami - dodaje.

Zatrudnionych zostanie ostatecznie sześciu dyżurnych ruchu. - Pozostałe cztery osoby chcemy mieć w rezerwie, możliwe, że dostaną oni pracę na innych stanowiskach - mówi Konopacki.

Czy zatrudnił(a)byś się na kolei?

Ile można zarobić na tym stanowisku?

Trudno w ogłoszeniu o szkoleniu znaleźć informację o planowanej wysokości zarobków dla dyżurnych ruchu w PKM. Postanowiliśmy o to zapytać władze spółki.

- To będzie sprawa między pracodawcą a pracownikiem. Nie chcemy ujawniać takich informacji - mówi rzecznik prasowy PKM.

Według portalu wynagrodzenia.pl miesięczne wynagrodzenie (mediana) dyżurnego ruchu wynosi 3663 zł (brutto). Zarobki 50 proc. dyżurnych ruchu wahają się od 2835 do 4655 zł (brutto). Premia stanowi średnio 11 proc. pensji całkowitej dyżurnego ruchu, natomiast 89 proc. to płaca podstawowa. Część dyżurnych ruchu otrzymuje również dodatki - m.in. karnety na siłownię lub basen, ubezpieczenia na życie.

Kto może wziąć udział w szkoleniu?

Z uczestnictwa w kursie mogą skorzystać wyłącznie osoby zarejestrowane w PUP w Gdańsku. Każdy z kandydatów powinien także posiadać co najmniej średnie wykształcenie oraz praktyczną wiedzę z zakresu obsługi komputera (znajomość programów word i excel).

Podczas selekcji kandydatów duży nacisk położony zostanie na motywację do pracy oraz cechy osobowości (odpowiedzialność, odporność na stres oraz umiejętność podejmowania decyzji w sytuacjach kryzysowych). Ważne jest także, aby potencjalni kursanci, ze względu na specyfikę pracy w zawodzie dyżurnego ruchu, posiadali bardzo dobry stan zdrowia.

U kandydatów mile widziane będą kierunki dotychczasowego kształcenia w specjalności kolejowej i doświadczenie na stanowisku związanym z ruchem kolejowym, obsługą systemów informatyki przemysłowej, transportowej lub innej. Dodatkowo kandydaci muszą być osobami, które nie były karane za przestępstwa popełnione umyślnie.

Będą kolejne zatrudnienia?

Dyżurni ruchu to jedynie znikoma część pracowników, którzy będą pracować przy eksploatacji nowej linii. Na etat mają szansę kolejne osoby.

- Musimy jednak rozważyć co jest dla nas bardziej korzystne: zatrudnienie zewnętrznej firmy, która zadba o infrastrukturę, czy zatrudnienie bezpośrednio nowych pracowników - mówi Tomasz Konopacki.

Co ciekawe, obecna kadra menadżerska przeszkala się, by móc dalej pracować w spółce PKM, która z inwestora stanie się zarządcą nowej linii kolejowej. Do dziś spółka zatrudnia ok. 80 osób.

Osoby zainteresowane wzięciem udziału w szkoleniu prosimy o wysyłanie CV na adres: mkurowski@pup.gda.pl lub o kontakt telefoniczny pod numerem 58 732-52-69 do dnia 17 października 2014.

Miejsca

Opinie (132) 5 zablokowanych

  • to jest jakiś żart? (2)

    mam pół roku chodzić na szkolenie ... czyli w tym czasie nie mogę nigdzie indziej pracować... a za co ja mam żyć przez te pół roku? Może by to szkolenie zaocznie zrobić w weekendy? I jeszcze po półrocznym szkoleniu - tylko co drugi z wyszkolonych dostanie pracę... kabarecik

    • 16 1

    • (1)

      Dostaniesz 844 zł zasiłku stażowego.

      • 2 2

      • no to chłopak zaszaleje

        przez pół roku 844 zł... rany. Przecież za to nie da się utrzymać. Kogo Oni chcą dać do tak odpowiedzialnej pracy? Przecież za 844 zł utrzymają się tylko dzieciaki żyjące na koszt rodziców... masakra. Do dziś byłem pewny, że na takich stanowiskach pracują wykwalifikowani fachowcy, a nie ludzie, którzy nie dostaną żadnej innej pracy więc i tak nic nie tracą łażąc przez pół roku na szkolenia

        • 5 1

  • to jest praca tylko dla zarejestrowanych w PUPie w Gdańsku

    ... A kolej ma być metropolitalna? Dyżurny r******też.

    • 3 1

  • Pewnie etaty już rozdane wśród znajomków.

    • 3 0

  • ale robota

    naje.....c sie nie mozna

    • 5 2

  • Nie martwcie sie ta praca jest dla znajomych już wybranych

    te durnowate ogłoszenia to taki pic . Nawet PUP dal takie ogłoszenie aby spełnić warunki formalne wyczerpania limitu naiwnych.

    • 9 3

  • Zewnętrzna "firma" (9)

    to już sygnał, że będą to zlecenia i umowy o dzieło, mimo, że praca będzie świadczona permanentnie, jak na umowie.

    Oby ci dyżurni, którym obiecuje się umowę nie dostali za czas jakiś propozycji nie do odrzucenia, że przejdą do zewnętrznej firmy (na zlecenia itp.) lub koniec pracy. Pewnie tylko dlatego, że PUP zapłaci za drogie szkolenie jakiś czas, jak mówi umowa między PKM a PUP będą musieli utrzymywać ludzi na umowie o pracę, tylko ile to potrwa rok, dwa ?

    Przykre, że nawet tzw. publiczne podmioty idą w tym kierunku.

    • 73 11

    • (2)

      Ale jakbyś sam chciał zatrudnić sprzątaczkę, to byś w życiu nie wziął takiej co zaoferuje 100 netto/h. A takie by były ceny, gdyby sprzątaczka miała pensję 4 na rękę, własne środki czystości, dojazd do klienta, pełny ZUS na umowie o pracę, 26 dni wolnych w roku. Ale do gadania to jesteś pierwszy.

      • 11 2

      • to żeś ostro przesaził

        100 netto/h ? Sprzątaczki z tego co się orientuję to raczej 10 brutto/h zarabiają a z ZUSem i tylmi twoimi środkami czystości to będzie na oko najwyżej 3 razy tyle, więc nie pierdziu, że tyle kasy byś na nią wydał.

        • 4 0

      • czy tylko sprzątaczki będą pracowć w PKM ?

        dlaczego tylko mówimy o sprzątaczkach a propos na tak dużym obiekcie i wielu stacjach to i one by miały pracy nie na 4h lecz na dużo więcej godz.

        • 6 0

    • (1)

      niestety podatki i wszelki pozapłacowe obciążenia sa tak ogromne że na umowę o pracę zatrudniają chyba tylko filantropi. A jeszcze z ogromnych składek dostaniemy potem gównianą emeryturę.

      • 1 3

      • podatki i składki na ubezpiecznie

        są prawie wszędzie, w Skandynawii % wyższy, jak u nas i jakoś można ludzi normalnie zatrudniać,
        chyba często cwaniackie działanie idealizuje się i tłumaczy tym jakie to państwo złe i ile opłat sobie życzy, ci sami narzekający na rozmiar opłat w innej rozmowie oczekują lepszych autobusów, dróg, przedszkoli, policji itp. zapominając, że właśnie podatkami na to się składamy, w wielu krajach duma i patriotyzm jest z tego, że ktoś płaci podatki na swój kraj i region a prowadzący firmy poza kombinacją jak unikać płacenia i nie myślenia o pracownikach, że oni też zachorować mogą i chcą chociaż kilka dni urlopu niech się zastanowią,

        że jak ich nie stać firmy prowadzić lub biznes zły wybrali to zamykać firmę i pracy poszukać a nie na wykorzystywaniu ludzi na musiku budować swój niby "sukces" rynkowy

        a czy ktoś się zastanowił nad tym, co będzie z tymi co nawet tej g...nianej emerytury mieć nie będą, co opieka społeczna, czy jak w Chinach na garnuszku dzieci a co z ich ubezpieczeniem zdrowotnym w podeszłym wieku raczej chorować będą, no problem to się zacznie za ok. 30 lat, ale cóż widać większość nie widzi dalej poza tu i teraz

        • 7 0

    • Jak sobie na tym stanowisku wyobrażasz

      umowę zlecenie, umowa zlecenie nie podlega kodeksowi pracy i pracownik do pracy może ci przychodzić pod wpływem alkoholu, lub pić w pracy i nic mu nie jesteś wstanie zrobić, nawet nie masz prawa go kontrolować jak pracuje, gdyż nie podlega kodeksowi pracy. Pijany dyżurny ruchu to słaby pomysł, gdyż finalnie odpowiedzialność spadnie na tego co zatrudnia, a nie pijanego w takim wypadku

      • 9 1

    • ... (2)

      To znaczy raczej to, że będzie outsourcing. Po co zatrudniać 5 sprzątaczek, które pół dnia nie będa miały co robić, jak można zlecić usługę sprzątania firmie zewnętrznej?

      • 12 16

      • oby nie chodziło tylko o sprzątanie i sezonowe odśnieżanie

        bo jak życie pokazuje, wielu pracowników różnych firm mimo, że ma co robić i to często ponad 8h, jakoś dziwnie zostaje przeniesiona do "firm" zewnętrznych po zmianach w firmie, ale już nie na umowie o pracę lecz na zleceniu pracuje, czyli bez urlopu i często ubezpieczenia zdrowotnego

        • 14 1

      • 95 proc sprzątaczek robi na zlecenie za goowniane pieniądze

        I każdy o tym wie

        • 23 2

  • Maszynista (3)

    A co z Maszynistami spalinowych pojazdów trakcyjnych?
    Wyszkolenie maszynisty z licencja to minimum 2 lata i koszt - kurs 6 tys. plus wyplata przez 2 lata.
    Na rynku brakuje 1500 maszynistów. Przewoźnicy już zaczęli szkolenia pracowników ale to jest kosztowne i tylko tylu ile im potrzeba.
    Firmy zewnętrzne nie maja nadmiaru pracowników i jedynie za odpowiednia stawkę obsłużą pociągi PKM swoimi pracownikami.
    Zaczyna sie robić dosyć ciekawie.
    Czy będzie powtórka tego co odczuli na własnej skórze mieszkańcy Ślaska po rozpoczęciu działalności Kolei Sląskich? Poczytajcie co tam się działo ...
    Też zatrudnili menadżerów co pociągi widzieli jak jechali w dzieciństwie na kolonie letnie....
    A jeśli będą zatrudniać maszynistów to ciekawe ile zaoferują? Nie pozyskają pracowników za 3000 zł netto. Chyba że w euro ;) . Możliwe że za 5 000 netto skusili by sie ale nie ma gwarancji zatrudnienia na kilkanaście lat i to może ograniczyć zainteresowanie ....

    • 6 1

    • Maszynisci (2)

      W pkm roztrzygnie przetarg kto bedzie obslugiwal pociagi. Firma ktora przetarg wygra, posiada swoich maszynistow, kierownikow i konduktorow. Do przetargu moze stanac kazda firma, ktora spelnia owe kryteria. Firma ta bedzie obslugiwac taborem ktory zostal zakupiony przez pkm. Tak jak to jest w obsludze polaczen lokalnych w kazdym wojewodztwie w Polsce. Przewozy Regionalne, Arriva, skm trojmiasto, a moze jakas firma z USA? Czas pokaze.

      • 3 1

      • Firma z przetargu. (1)

        Ok rozumiem ze tak jest jak piszesz ale Koleje śląskie zatrudniły maszynistów i konduktorów oraz kierowników pociągu a nie ogłaszała przetarg na przewozy.
        Teraz zastanówmy sie jaka firma ma nadmiar pracowników szczególnie maszynistów , kierowników i konduktorów? SKM w Trójmiescie? PR, IC? może PKP Cargo , CTL , FPL, STK , DB Schenker , LOTOS Kolej? Nikt nie ma nadmiaru maszynistów. Szczególnie z uprawnieniami na spalinowe pojazdy trakcyjne ...

        • 2 1

        • To juz o to sie nie martw ;)

          • 1 2

  • 80 osób juz jest zatrudnionych? Do czego dokładniej, moze ktoś wymieni wszystkie etaty, stanowiska pracy (1)

    czy chodzi o opcje typu "nadzorca dostaw szyn", "nadzorca zakupu wyposażenia do dyspozytorni"

    • 9 3

    • hmm...

      Proponuję sprawdzić ilu średnio pracowników inżyniera kontraktu pracuje przy tego typu budowie na innych inwestycjach w Polsce czy za granicą.
      Bo przypominam, że właśnie cały pion Inżyniera Kontraktu znajduje się wśród tych 80 pracowników.

      • 2 2

  • I praca świątek, piątek i niedziela w nocy. (3)

    • 68 10

    • no właśnie, lepiej brać zasiłek (1)

      • 44 7

      • weź wyjdź z domu i zobacz na czym polega dostanie zasiłku i w ogóle ile się go dostaje.

        • 7 2

    • cyfrowy polsat sam sie nie obejrzy. prawda januszu?

      • 11 1

  • Za ile ta praca ? 1500 zł ?!

    Na filmie koordynator okulary posklejane taśmą,
    dyspozytorka w sztucznej chińskiej koszulce za 5zł...
    Oto POlska..
    szkoda, że nie Polska

    • 7 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane