• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Parkingi nadmorskie ruszą pod koniec czerwca

Maciej Korolczuk
12 czerwca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Miejskie parkingi nadmorskie na razie są darmowe. Płatne parkowanie ruszy w ostatni weekend czerwca. Zdjęcie z ubiegłego roku. Miejskie parkingi nadmorskie na razie są darmowe. Płatne parkowanie ruszy w ostatni weekend czerwca. Zdjęcie z ubiegłego roku.

Czy idea miejskich parkingów działających latem w pobliżu plaż wymaga reformy? Tak uważają nasi czytelnicy, wskazując, że uruchamianie opłat dopiero w ostatni weekend czerwca jest spóźnione. Ich zdaniem szwankuje też nadzór nad parkingami, które w JelitkowieMapka i przy Czarnym DworzeMapka zamieniły się w zaplecze postojowe dla aut flotowych.



Czy parkingi nad morzem powinny być płatne już w maju?

Płatne parkingi zlokalizowane w pasie nadmorskim w Gdańsku ruszą w ostatni weekend czerwca. Podobnie jak w poprzednich latach kierowcy za cały dzień postoju zapłacą 10 zł.

Do ich dyspozycji będą parkingi:

  • w Jelitkowie przy KaplicznejMapka i Błękitnej,
  • na Zaspie przy Czarnym Dworze,
  • na Stogach przy NowotnejMapka.


Opłaty za parkowanie zostają wprowadzone na 10 tygodni. Będą pobierane do końca pierwszego tygodnia września.

Uruchomienie poboru opłat z końcem czerwca ma wymusić większą rotację pojazdów i przynajmniej część turystów przekonać do przyjazdu na plażę komunikacją miejską (zarówno w rejon plaży w Jelitkowie, Brzeźnie, jak i na Stogi można dojechać tramwajem).

Problem w tym, że problem z rozjeżdżanym pasem nadmorskim zaczyna się dużo wcześniej niż w ostatni weekend czerwca.


- Gdańsk lubi podkreślać, że stajemy się miastem, w którym sezon turystyczny trwa niemal cały rok - mówi pan Remigiusz, mieszkaniec Brzeźna. - To samo dotyczy parkowania przy plażach. Problem nie pojawia się nagle z początkiem wakacji, ale zmagamy się z nim już praktycznie od długiego weekendu majowego. I tak jest co weekend. Tracą na tym mieszkańcy, traci miasto, a zyskują prywatni właściciele parkingów, windując ceny nawet do 50-70 zł za dzień postoju. Moim zdaniem, miasto powinno płatne parkingi otwierać zdecydowanie wcześniej, np. od początku czerwca, a nawet maja. Tylko tak przyzwyczaimy i przekonamy kierowców, by częściej odwiedzali nas korzystając z tramwajów czy autobusów.
Parkingi, które od kilku lat miasto uruchamia na czas wakacji mają zdecydowanie bardziej konkurencyjne ceny. Tutaj doba postoju kosztuje 10 zł, a jeszcze w 2018 r. dzienny abonament kosztował o połowę mniej - 5 zł.

  • Godzina parkowania na największym parkingu w Brzeźnie kosztuje 6 zł. Karnet całodzienny do godz. 18 to koszt 50 zł, a całodobowy - 70 zł.
  • Po drugiej stronie ulicy dzień postoju to koszt 45 zł.
Jednym z argumentów przemawiających za pomysłem naszego czytelnika jest fakt, że wszystkie nadmorskie parkingi na siebie zarabiają i cieszą dużą popularnością wśród kierowców (średnio 30-36 tys. pojazdów od początku lipca do końca sierpnia).

Tylko parking na Stogach, który jest obsługiwany przez podopiecznych fundacji Społecznie Bezpieczni w czasie ostatnich wakacji przyniósł 100 tys. zysku.

- W maju i czerwcu kierowcy parkują gdzie się da, a gdy wolnych i darmowych miejsc zabraknie, płacą jak za zboże na prywatnych klepiskach. Ani miasto, ani mieszkańcy nic na tym nie zyskują. A gdyby w tym czasie miejskie parkingi funkcjonowały - rotacja pojazdów byłaby większa, zyski zasilałyby budżet miasta, a turyści nie wyjeżdżaliby z poczuciem, że zostali oskubani na kilkadziesiąt złotych za pozostawienie samochodu przy plaży. Miasto pod tym względem jest mocno spóźnione i moim zdaniem powinno się nad takim pomysłem mocno zastanowić - dodaje mieszkaniec Brzeźna.
Zdaniem czytelników korzystanie z publicznych parkingów do prowadzenia działalności gospodarczej można ograniczyć m.in. poprzez wcześniejsze wprowadzenie opłat za postój i lepszy nadzór nad parkingami. Zdaniem czytelników korzystanie z publicznych parkingów do prowadzenia działalności gospodarczej można ograniczyć m.in. poprzez wcześniejsze wprowadzenie opłat za postój i lepszy nadzór nad parkingami.

Prowadzenie działalności z wykorzystaniem komunalnego mienia?



Na jeszcze inny problem z nadmorskimi parkingami zwrócił uwagę pan Adam. W liście do naszej redakcji napisał o miejscach postojowych przeznaczonych dla plażowiczów, które zajmowane są przez flotowe samochody.

Tylko w piątek nasz reporter na parkingu przy Błękitnej w Jelitkowie naliczył 13 osobówek marki toyota corolla, należących prawdopodobnie do jednego właściciela. Wszystkie samochody stoją tam od dłuższego czasu, bo są zakurzone i widać, że od dawna nikt nimi nie jeździł.

Tylko na parkingu w Jelitkowie nasz reporter naliczył 13 flotowych pojazdów. Tylko na parkingu w Jelitkowie nasz reporter naliczył 13 flotowych pojazdów.
Podobna sytuacja jest też na parkingu przy Czarnym Dworze, gdzie skala problemu jest nieco mniejsza, bo samochody blokują kilka miejsc.

Zdaniem naszego czytelnika właściciele aut korzystają na fakcie, że parkingi jeszcze są darmowe. Gdyby miasto na czas uruchomiło na nich szlabany i uruchomiło parkometry - problem rozwiązałby się sam.

Prowadzenie działalności gospodarczej z wykorzystaniem publicznych parkingów nie jest nowym pomysłem. Przed dwoma laty informowaliśmy o podobnym wykorzystaniu przez jedną z wypożyczalni parkingu w Redłowie, a w 2018 r. zapleczem dla jednej z firm stał się parking park&ride przy PKM Kiełpinek.

Co na to urzędnicy?



O pomysł z wcześniejszym uruchomieniem opłat i niedostateczny nadzór nad tym, co obecnie dzieje się na parkingach, zapytaliśmy w Gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni, który zarządza nadmorskimi parkingami. Mieczysław Kotłowski, dyrektor GZDiZ tłumaczy, że propozycja czytelnika jest warta rozważenia, ale decydujący o wszystkim jeden czynnik.

- To pogoda - mówi Kotłowski. - To ona decyduje o zainteresowaniu parkingami miejskimi i prywatnymi. Niemniej, z pewnością pochylimy się nad tym pomysłem. Co do kwestii nadzoru nad parkingami to pamiętam podobne przypadki z Redłowa czy Kiełpinka i tam problem udało się rozwiązać. Liczę, że podobnie będzie w tym przypadku. Najpierw jednak trzeba znaleźć podstawę prawną do takiego działania i zastanowić się, jak ograniczyć takie działanie przedsiębiorców. Sprawdzimy to - obiecuje dyrektor GZDiZ.

Miejsca

Opinie (187) 5 zablokowanych

  • Na plażę w Brzeźnie jadę rowerem. (4)

    Nie mam kłopotów z zaparkowaniem. Rower stawiam koło mojego ręcznika. Mieszkam we Wrzeszczu. Dojazd zajmuje 20 minut. Jak chcę dużo więcej plażowego spokoju to autobusem jadę do Orla na Wyspie Sobieszewskiej. Samochodu wtedy nie używam. Na wyspie ciężko z parkowaniem.

    • 4 3

    • (1)

      a powinno byc latwo

      • 2 0

      • Na wyspie nie ma miejsca na parkingi samochodowe.

        Może ty zbudujesz?

        • 0 0

    • Ńo własnie a powinny byc parkingi rowerowe z wiatami (1)

      • 0 1

      • I do tego parkingi samochodowe z zadaszeniem.

        Kto to wybuduje?

        • 0 0

  • Stawka dzienna a nie godzinowa nie wymusza żadnej rotacji! (1)

    Stawka dzienna a nie godzinowa nie wymusza żadnej rotacji! Odwrotnie. Sprzyja temu, aby siedzieć na plaży cały dzień, skoro zapłaciliśmy za cały dzień. Poza tym jest niesprawiedliwa. Przyjeżdżam na plażę zwykle na ok. 2 godz. Dlaczego mam płacić tyle samo za parking, co ktoś, kto zajmuje go cały dzień? Stawka powinna być godzinowa.

    • 9 3

    • Pięciogodzinowa.

      Pięć godzin pobytu na plaży zupełnie wystarczy. A za każdą następną godzinę 10zł.

      • 2 0

  • problem w tym, że jest problem jak rozwizać ten problem (1)

    • 4 1

    • niema najmniejszego problemu by go rozwiazac ale celowo niejest bo mamy przerost zatrudnienia urzedników którzy sie tym zajmują

      im dłuzej to trwa tym dłuzej dostaja kase zanic!

      • 2 0

  • Wystarczy wprowadzić rozwiazania zachodnie a nawet takie juz w Polsce obowiazują w miastach ale nie w Gdańsku raju dla piratów (1)

    Tu nawet drogówka zachowuje sie na ulicy jak pirat drogowy.A wystarczy by lawetami wywozić parkujących gdzie popadnie i szybko sie nauczą .Nic innego nie zadziała w tym mieście bezprawia i niekompetentnych urzędników.

    • 7 3

    • Prawo ustala sejm i rząd. PiS teraz rządzi.

      Urzędnicy samorządowi nie ustalają prawa.

      • 0 2

  • Co pan Remigiusz plecie bez sensu.

    Jeśli parkingi są darmowe to turyści nie wyjeżdżają z poczuciem, że zostali oskubani a i mieszkańcy zyskują bo nie płacą. A jak miejsc brakuje to od opłat ich nie przybędzie.

    • 5 1

  • W innych krajach a nawet miastach w Polsce żyjących z plażowiczów jest inaczej.

    Nikt tam nie utrzymuje wałów przeciwpowodziowych wysokich na dwa piętra, drogą można dojechać do samej plaży a ciągną się one wzdłuż plaży oddzielonej od drogi bulwarem. Przy drodze co jakiś czas jest parking albo parkować można wzdłuż drogi dzięki czemu plaże są równo wykorzystane. I wiecie co? Nie zalewa ich tsunami, których obawia się urząd morski.

    • 10 1

  • Kolejka SKM

    Reaktywować kolejkę SKM z Gdańska Głównego do Nowego Portu przez Nową Letnicę i Brzeżno.Kibole jeżdżą mecze.Dla nich tory rozwijają?

    • 6 0

  • To tam na 100% nie pojadę

    • 4 0

  • Nie do życia kraj i miasto

    • 6 0

  • teks bez ładu i składu

    jak opłata całodzienna ma wymusić rotacje pojazdów ?

    • 11 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane