• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pijany policjant zatrzymany w Sopocie

Michał Sielski
7 września 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Zatrzymany kierowca nie przyznał się, że jest policjantem, najwyraźniej licząc, że uniknie konsekwencji służbowych. Zatrzymany kierowca nie przyznał się, że jest policjantem, najwyraźniej licząc, że uniknie konsekwencji służbowych.

Policjanci z Sopotu zatrzymali pijanego kierowcę. Okazało się, że to... funkcjonariusz policji z Kościerzyny. Został już zawieszony, a komendant powiatowy wszczął procedurę wydalenia go ze służby.



Zdarzyło ci się prowadzić samochód po wypiciu symbolicznej ilości alkoholu?

Do zatrzymania doszło przed dwoma tygodniami, ale sprawa dopiero teraz wyszła na jaw. Zatrzymany policjant nie poinformował bowiem zatrzymujących go policjantów, że też jest funkcjonariuszem. Młody mężczyzna, który ma zaledwie rok i osiem miesięcy stażu, przekonał się jednak, że może młyny sprawiedliwości nie mielą szybko, ale jednak skutecznie.

Sprawa nabrała bowiem urzędowych torów i trafiła na biurko komendanta powiatowego policji w Kościerzynie.

Pijany policjant już zawieszony



- Komendant Powiatowy Policji w Kościerzynie został powiadomiony o wydarzeniach z udziałem funkcjonariusza. Komendant, w związku z tą sprawą, natychmiast zawiesił funkcjonariusza w czynnościach służbowych oraz wszczął procedurę zwolnienia go ze służby - mówi Piotr Kwidziński, rzecznik prasowy KPP w Kościerzynie.
Policjant został zatrzymany w Sopocie w wakacje, do rutynowej kontroli, jakie funkcjonariusze przeprowadzają w weekendy. Po badaniu alkomatem okazało się, że miał 0,3 promila. To jeszcze nie przestępstwo, ale już surowo karane wykroczenie. Grozi za nie 10 pkt karnych, grzywna od 50 zł do 5 tys. zł, od 5 do 30 dni pozbawienia wolności oraz od 6 miesięcy do 3 lat zakazu prowadzenia pojazdów.

Opinie (171) ponad 20 zablokowanych

  • Neguje pijaków

    Za kierownicą, ale 0,3 to już pech na maxa. Są kraje gdzie za 0,5 nic nie zrobią. Może był spokojny, że nie przekroczy 0,2 i na luzie podszedł do kontroli. Pech jak ui

    • 4 0

  • Od 50 do 5 tys. ...

    Nie powinno byc ze od 5 do 50 tys... Widze ze jezyk Polska trudny jest i taka osoba jest redaktorem XD Elity na miare panstwo +

    • 1 2

  • 0,3... No co prawda to policjant.... co prawda pił...

    Ale prawda jest też taka, że to nic w porównaniu co robią inni, taka Kozidrak np. W sumie żadnej kary nie otrzymała - dalej zarabiać będzie miliony. A Policjant ma przej...ane do końca życia.
    Mam mieszane uczucia, choć policji nienawidzę.

    • 2 3

  • (1)

    Jak by miał 12 lat służby, to sprawy by nie było. A tak zawsze młodziaka usuną.

    • 2 0

    • Mylisz się

      Było już wielu takich, którzy za wydmuchane promile pożegnali się z firmą na chwilę przed emeryturą i 15 lat służby poszło się (...). Jak coś wydmuchasz to nie ma zlituj.

      • 0 0

  • 0.3 promila to jest po 2 batonikach pawełkach xD

    • 4 0

  • Są w Europie cztery kraje, w których obowiązuje bezwzględny zakaz kierowania po spożyciu alkoholu

    to Czechy, Węgry, Rumunia i Słowacja. Na drugim biegunie jest Wielka Brytania z limitem na poziomie 0,8 promila (z wyjątkiem Szkocji 0,5 prom.), która jednocześnie należy do krajów o najwyższym poziomie bezpieczeństwa na drogach. 0,4 promila obowiązuje na Litwie, a 0,2 promila w Polsce, w Estonii i w Szwecji. W pozostałych krajach Europy limit wynosi 0,5 promila. Co ciekawe, gdy spojrzymy na mapę Europy z liczbą ofiar śmiertelnych na drogach przypadających na milion mieszkańców, okaże się, że tam, gdzie można wypić stosunkowo dużo, na drogach jest dość bezpiecznie przykładowo jednym z bezpieczniejszych krajów jest Wielka Brytania, gdzie powrót samochodem z baru jest standardem. I odwrotnie w trzeźwej Polsce, na Węgrzech czy w Rumunii, a nawet na Słowacji ofiar na drogach jest stosunkowo dużo.
    Jednak prawo jest prawem i konsekwencje wobec policjanta powinny być wyciągnięte. Jednak wydalenie ze służby to już nie tylko przesada ale skrajnie surowa bezwzględność. Szkoda tylko, że tzw. elita władzy wobec siebie samych jest wyjątkowo łagodna a partyjnie funkcjonariusze są właściwie bezkarni.

    • 5 0

  • No to brawo za świństwo zrobione koledze.

    Ile premii?

    • 2 1

  • Rozumiem te szykany gdyby był na służbie . (1)

    Czy policjant wypisujący mandat pyta o zawód i miejsce pracy ? Bo jeżeli nie to gdzie tu jest mataczenie i ukrywanie profesji o którą nikt nie pyta ? Rozumiem mandat i wszystkie kary przewidziane kodeksem ale za co on został zwolniony z pracy ???? Bo być może na służbie był nienagannym funkcjonariuszem .

    • 1 0

    • Chodzi o coś innego

      Zgodnie z przepisami policjant ukarany za wykroczenie, choćby tylko mandatem, ma obowiązek sam na siebie donieść przełożonemu, który może uznać, że mandat załatwia sprawę, a może też wszcząc postępowanie dyscyplinarne. Policjant podlega podwójnej odpowiedzialności, tak tą kwestię rozstrzygnął kiedyś Sąd Najwyższy.

      • 0 0

  • no to wychodzi na to ,że tylko ci z PiSu i księża nie pijo !

    • 1 1

  • nie rozumię !, jak to tak !? - to nawet w Policji nie można pić ?...

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane