- 1 Z dworca na Jasień 80 zł (316 opinii)
- 2 Auto wjechało w pieszych i w budynek (252 opinie)
- 3 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (53 opinie)
- 4 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (186 opinii)
- 5 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (103 opinie)
- 6 Parawaniarze już anektują plaże (246 opinii)
Piosenkę o samochodzie raz jeszcze usłyszeć
Złote BMW w piosence "Tańcz głupia tańcz" Lady Pank. Wersja z festiwalu w Sopocie z 1985 roku.
Nie tylko złote, ale po prostu każde. Nieważne czy "trójka", czy "siódema", najlepsza maszyna to jest "beemka".
Klasyk. Blendersi i ich ciągnik.
Kto mu dał prawo jazdy? Tomasz Niecik i "nastki" w jego furze.
Najbardziej muzykalne jest BMW. Współcześni bardowie potrafią też pięknie wyśpiewać miłość do Volkswagena Golfa lub Opla Calibry. Co z kolei pozwala wielbicielkom/wielbicielom tych marek zapałać uczuciem do użytkownika pojazdu. W czasie karnawału można zacnie bawić się przy motoryzacyjnych hitach. Tych starych i tych nowych.
O samochodach ułożono niezliczoną ilość piosenek. Pomińmy te zagraniczne, chociaż niejedna łezka kręci się w oku chociażby przy "Mercedes Benz" Janis Joplin czy "Im in love in my car" zespołu Queen. Z rzeczy nowszych warto zwrócić uwagę na Rihannę i jej "Shut up and drive".
Motoryzacyjne piosenki europejskich czy amerykańskich wykonawców, poza grupami docelowymi, nigdy nie zyskały u nas statusu prawdziwie kultowych. Co innego rodzima twórczość, zwłaszcza ta z epoki PRL-u. Najsilniejsze uczucie wywołuje zawsze w nas to, czego nie możemy mieć, nic dziwnego więc, że całe pokolenia Polaków egzystujących w siermiężnym socjalizmie pamiętały i nuciły frazę o "kelnerze, który zgiął się w pół, potem podjechało złote BMW". Mistyczny kolor nieosiągalnego samochodu błyszczał pod najsłynniejszym lokalem Polski Ludowej, czyli gdyńskim "Maximem", a rajski obrazek utrwalił w naszej pamięci Lady Pank w utworze, "Tańcz głupia tańcz".
Aż trzy wątki motoryzacyjne znajdziemy w słynnej "Jolce Jolce" Budki Suflera. "Żebrząc wciąż o benzynę, gnałem przez noc, silnik rzęził ostatkiem sił" śpiewa Krzysztof Cugowski, a młodszym czytelnikom od razu wypada wyjaśnić, że bohater błagał o benzynę, nie dlatego, że był biedny tylko dlatego, że wówczas jej po prostu nie było, a zapłaciłby na stacji każdą cenę, byleby dotankować i to bez kartek. W piosence mamy jeszcze męża, który, "tam w świecie za funtem, odkładał funt, na Toyotę przepiękną, aż strach" oraz autobus pełen Arabów, który obrazował oblicze i ogrom zdrady dawnej narzeczonej.
Dawno, dawno temu był jeszcze "Autobus czerwony" z muzyką Władysława Szpilmana, wyśpiewany przez zapomnianego Andrzeja Boguckiego.
Dla kontrastu od razu możemy przenieść się w czasy prawie najnowsze i wspomnieć "Czarny ciągnik" zespołu Blenders. Był wielki, miał alufelgi i pojemność "dwa czterysta".
Za to nasze najmniejsze autko i to znów PRL-owskie, z sentymentem wspominał zespół Big Cyc w piosence "Mały Fiat". Przy jakimkolwiek podsumowaniu nie może zabraknąć Sokoła&Pono i ich "Będę brał cię w aucie". Utworu, który jest swoistym hołdem dla Franka Kimona, czyli jednego z lepszych wcieleń Piotra Fronczewskiego.
Teoretycznie jeździć każdy może, podobnie jak śpiewać. Internet i serwis YouTube to prawdziwy róg obfitości także w przypadku muzyki, którą najprościej określić można jako "moto polo". Prosty tekst, nieskomplikowane dziewczyny, które jednak świetnie wiedzą, do którego auta warto wsiadać, a którym jedzie "leszcz" oraz kierowcy niesamowitych maszyn, żarliwie rapujący teksty. Prawie zawsze absolutnie pozbawieni do siebie dystansu lub przeciwnie, świetnie czujący konwencję i bezlitośnie ją wyszydzający. Większość piosenek urodziła się na Podlasiu lub w zakamarkach Mazowsza, rejonów zawsze uznawanych za silne twierdze nurtu disco polo.
Niezależnie jednak czy jest to Tomasz Niecik i "cztery osiemnastki w jego furze, które lubią być na dole gdy on na górze", czy dziewczyny z Vizza&Vprojekt, które wiedzą, że warto posiadać "nie opelka nie audicę, lecz nie bitą beemwicę", muzyka zawsze powinna łączyć, a nie dzielić, nawet jeśli jest kulawa niczym czteroślad sprowadzony kiedyś z Niemiec na lawecie. W karnawale po prostu się bawmy.
Znacie jakieś dobre piosenki z motywem motoryzacyjnym?
Opinie (54) 1 zablokowana
-
2013-01-01 16:56
BMW chwalą również w Rosji i to na bogato!
- 2 4
-
2013-01-01 16:23
A co z najbardziej samochodowa piosenka
zespolu FIESTA?!! Kupie Skode na wode, a Lade na gaz, zamienie Porsche na gorsze ...
Znowu redakcja sie nie popisala, bo to klasyk, ktory sam sie nasuwa przy takim artykule- 11 2
-
2013-01-01 15:49
ŻAL I NIC POZA TYM
- 5 1
-
2013-01-01 15:31
Toż BMW to zwykły spalinowiec
i to do tego niemiecki, a przecież była II wojna światowa i obozy koncentracyjne.
- 4 4
-
2013-01-01 15:13
Tu ciekawsza piosenka, niż te gnioty o furach z Niemiec:
Don Pulon- Odpalam ałuuto :) Na Yt oczywiście.
- 1 0
-
2013-01-01 14:49
Taki hit
Widziałem Skody cień
- 10 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.