• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pirat był już karany przez sąd i straż miejską

Michał Sielski
14 października 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Szamotanina na komisariacie. Policjant nie reaguje
- Łapał co ładniejsze hostessy, wymuszając na nich 
wspólne zdjęcia, podchodził do stolików, gdzie rozmawiali biznesmeni i przykładał im swój plastikowy miecz do gardeł albo kazał podwijać rękawy i stawiał pamiątkowe pieczątki na nadgarstkach, wypraszał piwo na zagranicznych stoiskach, gwizdał głośnym 
gwizdkiem - relacjonuje nasz czytelnik. Efekt? Ochrona wyrzuciła pirata z targów Trako. - Łapał co ładniejsze hostessy, wymuszając na nich 
wspólne zdjęcia, podchodził do stolików, gdzie rozmawiali biznesmeni i przykładał im swój plastikowy miecz do gardeł albo kazał podwijać rękawy i stawiał pamiątkowe pieczątki na nadgarstkach, wypraszał piwo na zagranicznych stoiskach, gwizdał głośnym 
gwizdkiem - relacjonuje nasz czytelnik. Efekt? Ochrona wyrzuciła pirata z targów Trako.

Grzywna wymierzona przez sąd za natarczywe żebranie oraz wielokrotne interwencje Straży Miejskiej - to dorobek samozwańczego pirata, który grasuje w Gdańsku. W środę ochrona wyrzuciła go z targów Trako, bo napraszał się hostessom i zbierał do torby wszystkie gadżety.



Przebranie pomaga w darmowym wikcie, ale nie wszystkim się to podoba. Przebranie pomaga w darmowym wikcie, ale nie wszystkim się to podoba.
Nowy pirat - jego wybryki opisaliśmy przed kilkoma dniami - jest doskonale znany strażnikom miejskim z Gdańska, którzy wielokrotnie podejmowali wobec niego interwencje. Zazwyczaj kończyło się to pouczeniem, ale nie zawsze. Bywało, że bezczelność samozwańczego pirata nie pozwalała mu uniknąć kary.

- Stało się tak np. w okolicach Westerplatte, gdzie za wtargnięcie na jezdnię przed nadjeżdżający samochód został ukarany mandatem - mówi Tomasz Siekanowicz z gdańskiej straży miejskiej.

Nikt nie miałby nic przeciwko piratowi, gdyby nie jego nachalność. Zdarzało się nawet, że wchodził na ulicę i zatrzymywał samochody, domagając się pieniędzy. - Na ul. Długiej nieraz podbiegał do kobiet i bez pytania stawiał im pieczątki na dekolcie. Straszył też dzieci - opowiada nasz czytelnik, pan Krzysztof.

Pirat staje się agresywny, gdy ktoś odmawia mu zapłaty za zdjęcie. Taka "przyjemność" wyceniana jest przez niego na 5 zł. Często domaga się pieniędzy bardzo natarczywie.

Jak skutecznie pozbyć się pirata z gdańskich ulic?

- W jednym z przypadków z minionych wakacji zaczepiana przez niego osoba była tak zdeterminowana, że zdecydowała się świadczyć przeciwko niemu w sądzie. Dzięki temu został ukarany grzywną za natarczywe żebranie. Niestety, większość osób woli machnąć ręką niż zeznawać za kilka złotych, ale teraz, gdy pirat widzi strażników, od razu się oddala - mówi Tomasz Siekanowicz.

Wybryki Sławomira Ziembińskiego można też zgłaszać policji, która ma większe kompetencje i większy wachlarz dyscyplinujących kar. - Jeśli ktoś poczuje się dotknięty zachowaniem tego pana, który będzie nachalnie domagał się pieniędzy, wystarczy do nas zadzwonić - mówi Magdalena Michalewska z gdańskiej policji.

Samozwańczy pirat chciałby być następcą zmarłego w ubiegłym roku Andrzeja Sulewskiego, który przez lata przechadzał się ulicami Śródmieścia. Niestety, najwyraźniej brakuje mu taktu, co sprawia, że urzędnicy - którzy jego poprzednika zatrudniali np. podczas imprez - nie chcą mieć z nieudolną kopią nic wspólnego.

- Nie możemy jednak nikomu zabraniać przebierać się za pirata, ale nie popieramy działań tego pana - podkreśla Anna Zbierska, odpowiadająca za promocję w biurze prezydenta Gdańska.

Opinie (279) ponad 20 zablokowanych

  • prawdziwy pirat!!!

    zobaczycie jeszcze wrosnie w miasto. nikt go nie bedzie lubil ale bedzie, bo bedzie prawdziwy

    • 4 4

  • Nie rozumiem tej maedialnej nagonki na Czerwonego Korsarza Sławomira... (3)

    Myślę, że ten Pan godnie kontynuuje tradycję piratów, korsarzy, kaprów a zwłaszcza gdańskich bówków...To nie były grzeczne pluszowe misie...:-)

    • 6 12

    • gdańskich bówków (2)

      takich autentycznych to masz na orunii dolnej i dolnym mieście... tak ci do nich tęskno? dziwi mnie trochę cały ten klimat, że z bówków (drobnych rozrabiaków) czy piratów (przestępców) robi się bohaterów... czy za 200 lat będą po ulicach chodzić postaci ustylizowane na spekulantów walutowych, karków z bejsbolem lub złodziei samochodów i "dodawać kolorytu miastu"?

      • 7 3

      • Myślę, że TAK :-)

        • 1 1

      • Taki miejski folklor biednych dzielnic.

        • 4 0

  • dlaczego nikt nie karze natarczywych i żebrzących RUMUNÓW

    natarczywych i żebrzących rumunów teraz proszę pod sąd postawić i ich karać za to że kłamią że są biedni a Rumuni budują wielkie domy z Polskich Żebrów

    • 5 3

  • Dajcie spokój piratowi

    On powinien wystraszyć i wypłoszyć całą nędzę, która przyjeżdża do Gdańska na żebry - wszystkich nierobów i cwaniaków.

    • 4 7

  • byłem ,widziałem pajaca, dziwie się bardzo że gdańsk nie może z tym nic zrobić.

    to jest właśnie to w tym kraju że zaczepny ,agresywny pod wpływem alkoholu pajac chodzi se po mieście i jest bezkarny a babcie sprzedającą kwiaty na chodniku zakuwa się w kajdanki.

    • 10 3

  • Przekleństwo skojarzeń.

    Współczesny pirat siedzi przy klawiaturze komputera. Ten opisany tutaj, to zwykły dziad. W Sopocie swego czasu było paru "piratów". Jasiu Słoneczko, Milim spod Mola, Dżordż Kanada i Boguś z Rynku. Ten ostatni czyli Boguś z Rynku kojarzy mi się w tym gdańskim "piratem". Tak samo nachalny, tylko czekał żeby komuś dopić piwo z kufla albo dożreć pomidorową. Sopockie klimaty z połowy ubiegłego wieku odżywają w grodzie nad Motławą. Ale takich k**** jak Lula i Bubu, sopockie mewki, mama z córką, to nie będziecie mieli nigdy. Never.

    • 12 0

  • Hehe nikt nie pamięta Petera z Sopotu? (4)

    To był dopiero psychopata i świrus. Chodził po Sopocie z gołym tyłkiem, wiecznie pijany, zaczepiał ludzi, wymachiwał szablą po Monciaku nazdryndolony jak dzwoneczek, wiecznie brudny i śmierdzący, zwykły menel. A dziś ludzie wspominają go z sentymentem, a na pirata pomstują.:-)

    • 12 6

    • Pamiętamy... Perter Konfederat to był Gość!

      Jako dzieciak, widziałem kilka jego mocnych akcji... ;-)

      • 5 1

    • pseudo pirat

      Peter taki byl ale tez regularnie ladowal w szpitalu a jak Go podleczyli to znowu szalal,Kanada to byl gosciu z bajerem i manierami, a Czesio Parasolnik w swoim melonikui gdzie takiemu pseudo piratowi do Andrzeja, Kanady, Czesia. Na Madagaskar szmondaka

      • 7 0

    • Piter był jaki był

      ale był autentyczny w tym co robił. Nikogo nieudolnie nie kopiował i nie żerował na niczyjej legendzie bezpośrednio po śmierci poprzednika.

      • 6 0

    • he, he pamietam

      jak raz narozrabial to go w kaftan ubrali, milicja trzymala a z dziennika baltyckiego zdjecia porobili, a potem kanada to powycinal z gazety i latal dumny po calym Sopocie z nowa bajka, ze on wygral 1sze miejsce w judo i obstawa go chronila....

      • 2 0

  • ale!

    ,,Ale w kolo jest wesolo''Znam osobiscie Pana Pirata.Przykro mi czytac takie smutne opinie o nim.Pozdrawiam Ciebie Piracie milo.H.

    • 5 7

  • pirat Andrzej S. (3)

    Ciekawe dlaczego nikt nie sprawdzi ile razy był karany Andrzej Sulewski i za co siedział w więzieniu i dlaczego nie płacił alimentów na swoje dziecko.Dlaczego unika się prawdy o tym człowieku?

    • 14 7

    • Bo nas ona nie obchodzi? (1)

      Oceniamy tu jego pracę a nie życie prywatne.

      • 9 2

      • pracę???

        raczej żebrczy styl życia

        • 0 2

    • Na 40 letnie dziecko też bym nie płacił.

      • 4 1

  • O Włodzimierzu Iljiczu Leninie uczyłem się w podstawówce. Nie o tym, że wymordował miliony, ale o tym jak przeprowadził

    staruszkę przez jezdnię. Urok legendy ma to do siebie, że jest bardziej atrakcyjna od rzeczywistości. Nie płacących alimentów w Polsce są miliony, a ilu było gdańskich piratów w XX wieku? Jeden. Ilu w Polsce jest oszustów podatkowych? Miliony. A ilu weszło do polskiego Sejmu? Jeden. Czujecie? Jeden:-)

    • 4 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane