• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Piszą do Morawieckiego ws. Drogi Czerwonej

Michał Sielski
21 września 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Politycy wielokrotnie zapowiadali rychłe rozpoczęcie budowy drogi. Najpierw miał być OPAT, potem Via Maris, a później Droga Czerwona. W 2014 roku symboliczne pierwsze łopaty pod budowę wbijali: Janusz Śniadek, Marcin Horała, Dorota Arciszewska-Mielewczyk i Jarosław Sellin. Politycy wielokrotnie zapowiadali rychłe rozpoczęcie budowy drogi. Najpierw miał być OPAT, potem Via Maris, a później Droga Czerwona. W 2014 roku symboliczne pierwsze łopaty pod budowę wbijali: Janusz Śniadek, Marcin Horała, Dorota Arciszewska-Mielewczyk i Jarosław Sellin.

Przedstawiciele Rady Interesantów Portu Gdynia, związkowców oraz przedsiębiorstw zajmujących się spedycją, logistyką i transportem wysłali wraz z władzami Gdyni petycję do premiera Mateusza Morawieckiego, w której wnoszą, by przyspieszono prace nad projektem Drogi Czerwonej - czyli przedłużeniem obwodnicyMapka, która ma stanowić dojazd do Portu Gdynia. Według pierwotnych planów trasa miała być gotowa w 2027 roku, ale daleko jeszcze nawet do jej zaprojektowania.



Kiedy powstanie Droga Czerwona?

Pod apelem podpisali się Marek Tarczyński - przewodniczący Rady Polskiej Izby Spedycji i Logistyki, Jan Jarmakowski - wiceprzewodniczący Rady Pomorskiego Oddziału Regionalnego Krajowej Izby Gospodarki Morskiej, Zenon Wiszowaty - przewodniczący Komisji Międzyzakładowej NSZZ "Solidarność" Portu Gdynia, Andrzej Biernacki - przewodniczący Zarządu Międzyzakładowego Wolnego Związku Zawodowego Pracowników Gospodarki Morskiej Portu Gdynia, Marek Szymczak - przewodniczący Komisji Międzyzakładowej NSZZ "Solidarność" w GCT SA, Piotr Pawłowski - przewodniczący Rady Interesantów Portu Gdynia, i Wojciech Szczurek - prezydent Gdyni.

Przypomnijmy: w lipcu 2020 roku premier Mateusz Morawiecki stwierdził, że Droga Czerwona będzie częścią ogólnopolskiego programu Centralnego Portu Komunikacyjnego. Zbudowana zostanie z centralnych środków, bo połączy planowane inwestycje z portem.

To miało być jedyne rozwiązanie, które pozwoliłoby na sfinansowanie drogi. Według zeszłorocznych szacunków kosztować miała 1,5-2 mld zł. Czemu tak drogo? Ze względu na konieczność wykonania jej większości na estakadzie lub w tunelu.

Od tamtego czasu nie poznaliśmy jednak żadnych konkretów.

Czytaj więcej: Droga Czerwona - projekt utknął w miejscu

Taki przebieg ma mieć Droga Czerwona. Taki przebieg ma mieć Droga Czerwona.

Presja na premiera podziała?



To już kolejny list w sprawie Drogi Czerwonej do premiera. Wcześniej napisała do niego także Rada Krajowa Wolnego Związku Zawodowego Pracowników Gospodarki Morskiej oraz Krajowa Sekcja Portów Morskich NSZZ "Solidarność".

Ich przedstawiciele zwrócili uwagę nie tylko na bieżące problemy z przeciążoną i niedostosowaną do tak intensywnego ruchu ciężarowego Trasą Kwiatkowskiego, ale też na szybko rozwijający się port, do którego dojeżdża się obecnie przez główne miejskie ulice.

W ubiegłym roku premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że Droga Czerwona w Gdyni powstanie z budżetu państwa. Przez 14 miesięcy nie pojawiły się jednak żadne konkrety na ten temat. W ubiegłym roku premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że Droga Czerwona w Gdyni powstanie z budżetu państwa. Przez 14 miesięcy nie pojawiły się jednak żadne konkrety na ten temat.
- Obecnie w przypadku morskiego Portu Gdynia transport drogowy i kolejowy funkcjonuje na zasadzie "jakoś to będzie". To nie tak miało być. Jesteśmy przekonani, że dalsze opóźnienie prac nad rozpoczęciem realizacji Drogi Czerwonej jest wynikiem braku priorytetowego potraktowania szeregu innych ważnych inwestycji, w tym m.in. farmy wiatrowe i Port Zewnętrzny. (...) Wnioskujemy do Pana Premiera o podjęcie natychmiastowych działań w celu włączenia Drogi Czerwonej do "Rządowego Programu Budowy Dróg Krajowych do 2030 roku" i niezwłocznego rozpoczęcia prac, które doprowadzą do finalnego powstania tej kluczowej inwestycji - czytamy w liście skierowanym przez Wolny Związek Zawodowy Pracowników Gospodarki Morskiej do premiera RP.
Związkowcy zwracają też uwagę na to, że brak inwestycji w nowy dojazd to docelowo straty nie tylko dla regionu, ale i gospodarki całego kraju.

- Pominięcie tej kluczowej drogi dostępowej do Portu Gdynia i dalsze opóźnianie realnych prac nad rozpoczęciem realizacji Drogi Czerwonej może przynosić niepowetowane straty dla budżetu państwa oraz utratę wielu miejsc pracy w regionie - czytamy z kolei w liście Krajowej Sekcji Portów Morskich NSZZ "Solidarność".

Analizy trwają, konkretów brak



Przypomnijmy, że Droga Czerwona ma wyprowadzić ruch tranzytowy aut jadących do portu i z portu przede wszystkim z estakady Kwiatkowskiego, która przez nadmierne obciążenie wymaga regularnych i kosztownych remontów.

Każdy - choćby niewielki remont estakady - skutkuje tym, że zakorkowane jest dosłownie pół miasta, co pokazała ostatnia awaria dylatacji. Władze miasta nie mają złudzeń, że takie sytuacje będą się regularnie powtarzać, bo starsza część estakady nie jest przystosowana do tak dużych obciążeń, jakie generują liczne i często przeładowane samochody ciężarowe.

Problem w tym, że od poprzedniego roku, gdy miały zacząć się analizy, nic się w temacie nie dzieje. Tymczasem przed rozpoczęciem budowy przeprowadzić trzeba jeszcze m.in. analizę techniczną i środowiskową, przygotować warianty przebiegu drogi, zarekomendować wybrany Regionalnemu Dyrektorowi Ochrony Środowiska i poczekać na decyzję. Dopiero wtedy można zacząć projektowanie drogi. Tymczasem nie ma nawet ogólnego harmonogramu takich działań. Stąd rosnący nacisk na stronę rządową, by zintensyfikowała prace.

Czy listy przyniosą skutek? Czas pokaże.

Miejsca

Opinie (300) ponad 10 zablokowanych

  • (6)

    Wystarczy spojrzeć na zdjęcie i wiadomo, że to nie mogło się udać.
    Horała, Sellin, Arciszewska-Mielewczyk i na deser Śniadek.
    Obecność choćby jednego z nich, skazywała projekt na porażkę, a tu mamy kumulację.

    • 27 7

    • ci to pajacują a są tacy, co aktywnie sprawę udupili... (1)

      "Odpowiedź na skierowany w lutym do premiera Donalda Tuska dezyderat parlamentarzystów stanowi m.in., że OPAT ma charakter lokalny i jako taki powinien być realizowany.
      Odpowiedzi na apel posłów ostatecznie udzielił nie premier, a podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju Zbigniew Klepacki. Jak podało centrum informacyjne rządu, to dlatego, że premier Donald Tusk przekazał to zadanie na ręce właśnie tego ministerstwa.

      Zgodnie z odpowiedzią wiceministra Klepackiego, budowa OPAT nie może zostać ujęta w Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2020.
      - Planowana Obwodnica Północna Aglomeracji Trójmiejskiej nie spełnia żadnego z wymogów drogi krajowej, określonych w ustawie o drogach publicznych. Znaczenie tego przedsięwzięcia ma charakter lokalny i jako takie winno być planowane i realizowane - pisze Zbigniew Klepacki i dodaje jednocześnie, że OPAT został wpisany do Strategii Rozwoju Transportu do 2020 roku (z perspektywą do 2030 roku) i jest na liście planowanych projektów morskich. "

      • 4 0

      • Za długi tekst prztoczyłeś . Młodzi , wykształceni z wielkich miast i tak nie pojmą. Jak poczyta się komentarze na tym portalu , to ręcę opdają na wylewającą się głupotę .

        • 3 0

    • (1)

      brakuje jeszcze Matiego i Jędrka, ale po tym liście może któryś doklei się do zdjęcia

      • 7 2

      • To by się działo!
        Most z Rewy do Juraty, albo tunel Gdynia -Hel.

        • 4 0

    • combo :)

      • 3 3

    • Śniadek ma ważniejsze rzeczy na głowie od dróg w Gdyni jak zakaz handlu w niedzielę...

      • 14 3

  • Gdynia da radę a pisowcy będą przyjeżdżali tu za jakiś czas do roboty bo ukraińcy będą za drodzy (2)

    • 8 11

    • (1)

      Co Gdynia da??!!

      • 5 0

      • D...

        • 5 0

  • Droga czerwona to plan już sprzed kilkudziesięciu lat. (1)

    Od Gdyni do Gdańska .Odłożył plan Adamowicz nie burząc na trasie drogi domów a je remontując.
    Ja bym wybudował autostradę jak w Berlinie nad SKM

    • 18 5

    • Bzdura z tym Berlinem

      Nie ma tam autostrady nad SKM.

      • 2 0

  • Droga Czerwona, Opat i Via Maris (1)

    Te drogi powinny być juz na wczoraj. Aut przybywa a po drogach krajowych w woj. pomorskim jeździ się coraz gorzej ze względu na korki. Szczególnie wiosną i latem gdy zapychają je turyści z całego kraju jadący nad morze. Przejazd przez gdynię to koszmar. Nie wyobrazam sobie dalszego funkcjonowania bez obiecanej juz kilkadziesiąt lat temu drogi Opat, Maris i Czerwonej. Zaraz znajdą sie tacy co napiszą: przesiąśc sie na rowery. Od dziś od razu cały kraj nie zacznie pedałowac więc nie ruszajmy nawet tego tematu.

    • 13 0

    • Oczywiście że tak. By region się rozwijał muszą powstawać drogi a by lepiej się żyło musimy odciążyć drogi wewnętrzne ...

      • 1 0

  • Port kontenerowy w Gdyni nie należy do Polski, został sprzedany więc kogo obchodzi droga do niego? (6)

    POprzednie ekipy sprzedali port a teraz Polacy mają się z rzucić na drogę do POrtu? Niech właściciel dofinansuje a estakadę zamknąć dla ruchu powyżej 20 ton :-)

    • 11 29

    • Boli prawda :-) (3)

      GCT należy do grupy Hutchison Port Holdings (HPH) - inwestora, dewelopera i operatora portów. Sieć terminali HPH obejmuje 319 nabrzeży w 52 portach w 26 krajach na całym świecie.

      • 6 10

      • Nie boli

        Cieszymy się z tego. Tak właśnie wyglada normalna gospodarka. Zero panstwa, 100% prywatnego kapitału.

        • 6 2

      • może i GCT (podmiot) należy ale nie infrastruktura

        ta jest dzierżawiona.
        A operator idzie tam, gdzie ma możliwości do robienia interesu.
        Tak jak Maersk poszedł do Gdańska, bo Gdynia przespała swoja szansę.

        • 9 0

      • operator operuje (zarządza) na powierzonym majątku

        i idzie tam, gdzie ma lepsze otoczenie gospodarcze.
        Dlatego Gdańsk buduje infrastrukturę wokół DCT.
        Gdynia wręcz przeciwnie...

        • 9 2

    • Kiedy BCT była

      sprzedawana 30 lat temu to nie było jeszcze na świecie PO. Polska jako kraj zarabia na płaconych podatkach, cłach, port na opłatach portowych itp., ale według ciebie to nic nie znaczy. Droga czerwona ma służyć portowi jako całości, a nie tylko kontenerówce, a innym użytkownikom w tym osobom fizycznym także.

      • 15 1

    • doucz się troszkę nieuku...

      kontenerowy to może być terminal, a port to pojęcie ogólne i może być gdyński lub np. gdański

      • 11 0

  • Ważne że zdjęcia były robione z elitą władzy, plan najważniejszy a realizacja....jakoś to będzie

    • 3 1

  • Który to z wiceprezydentów Gdyni, w czasach gdy chcieli zaorać port,

    powiedział że nie dopuszczą do budowy Drogi Czerwonej.

    • 4 1

  • Out of the office

    Wiadomość zwrotna...

    • 1 1

  • I znowu w Redakcji spadkobiercy profesjonalistów z Mysiej w akcji...

    • 4 3

  • Zostawcie Śniadka w spokoju.On teraz pracuje dla Polski. (3)

    • 3 20

    • To wcześniej dla kogo pracował?

      • 4 1

    • zawsze i wszędzie...

      tylko dla siebie...

      • 9 1

    • Może kiedyś.
      Od 2015 pracuje dla wolski, a w zasadzie dla: ***pospolitej wolskiej.

      • 13 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane