- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (205 opinii)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (254 opinie)
- 3 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (754 opinie)
- 4 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (70 opinii)
- 5 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (155 opinii)
- 6 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (106 opinii)
Plaga dziur na drogach. Będą dodatkowe środki na ich łatanie
Od kilku lat środki przeznaczane na łatanie dziur w drogach są praktycznie niezmienne. Gdańsk przeznacza na ten cel 25 mln zł. Być może jeszcze w tym roku na ten przeznaczy kolejne 10 mln zł. Na opieszałość w działaniu władz miasta uwagę zwraca opozycja, wskazując, by zamiast tymczasowych napraw postawić na docelowe remonty oraz poprawić nadzór i kontrolę nad wykonanymi pracami.
Z problemu zdają sobie sprawę gdańscy drogowcy i władze miasta, które w piątek spotkały się z dziennikarzami i na tle pracującej ekipy łatającej dziurę na Jaśkowej Dolinie tłumaczyły z czego wynika tegoroczna "plaga dziur".
- Z większą niż zwykle liczbą dziur na drogach mierzy się w ostatnim czasie nie tylko nasze miasto. To problem ogólnokrajowy. Przyczyną jest zima, która w tym sezonie przyszła wcześniej niż zwykle - mówi Piotr Kryszewski, wiceprezydent Gdańska. - Gdański Zarząd Dróg i Zieleni już od 18 stycznia wysyła w teren sześć ekip, które od poniedziałku do soboty naprawiają ubytki w jezdniach. W sumie na ten cel wydaliśmy już 1 mln zł, co pozwoliło na naprawę jezdni w 300 miejscach na terenie całego miasta.
Te same środki starczają na mniej
Rocznie na łatanie dziur miasto przeznacza 25 mln zł. Oprócz usuwania ubytków środki te przeznaczane są na naprawy miejscowe nawierzchni brukowych, profilowanie dróg gruntowych, utrzymanie oznakowania poziomego, pionowego oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Co ciekawe, w ostatnich latach kwota na usuwanie skutków zimy praktycznie nie zmieniła się. W 2020 roku były to 24 mln, rok później - 23 mln, w 2022 roku - 25 mln, a w ubiegłym - 27 mln.
Gigantyczna dziura - Wilanowska (28 opinii)
Biorąc pod uwagę inflację, te same środki pozwalają w ostatnich latach na łatanie dziur w coraz mniejszym zakresie.
- Ostatnie lata nie były łatwe dla miasta pod względem finansowym. W związku z reformą podatkową musieliśmy mierzyć się z malejącymi dochodami, co na pewno miało wpływ na taki, a nie inny budżet. Rzeczywiście od kilku lat był on na podobnym poziomie ok. 25 mln zł, ale jesteśmy na etapie rozmów, by go zwiększyć o 10 mln zł. Być może uda nam się to zrobić jeszcze w tym roku. Dodatkowe środki miałyby być przeznaczone na tzw. działania pośrednie między łataniem dziur a kompleksowym remontem całej drogi. Inaczej mówiąc: będziemy chcieli poprawiać stan nawierzchni na danej drodze, wylewając nowy asfalt na określonym odcinku, który posłuży na 10-15 lat.
Dziury = roszczenia od kierowców
Na pytania dziennikarzy odpowiadał też Robert Krasowski, kierownik działu dróg w GZDiZ. Jak tłumaczył, w pierwszej kolejności naprawiane są ubytki na podstawowym układzie drogowym, z którego na co dzień korzysta najwięcej mieszkańców. Harmonogram napraw jest aktualizowany niemal codzienne w oparciu o zgłoszenia i wizje lokalne. Całość kontroluje pięciu inspektorów, którzy klasyfikują ubytki a następnie zlecają naprawę.
- Zależy nam, by ubytki były naprawiane w sposób docelowy i długotrwały. Niestety zimą dziur jest więcej, dlatego musimy działać zdecydowanie sprawniej. Dodatkowo w tym roku zima przyszła nieco wcześniej niż zwykle, mieliśmy do czynienia z długotrwałymi opadami śniegu, niską temperaturą, często przechodzącą przez zero. To sprawiło, że pojawiające się ubytki musiały poczekać na lepsze warunki pogodowe, co mogło stworzyć wrażenie, że jest ich więcej niż zwykle.
Dziury na drogach są dla miasta podwójnym kosztem. Z jednej strony wymagają nakładów na ich naprawę, z drugiej - w skrajnych przypadkach mogą uszkodzić samochód i narazić miasto na ewentualne roszczenia kierowców. Jak mówią urzędnicy, średnio po każdym sezonie zimowym takich zgłoszeń jest ok. 180.
W tym roku, tyle samo skarg i wniosków o odszkodowania wpłynęło już po 1,5 miesiącach zimy.
Rocznie za uszkodzone auta miasto wypłaca kierowcom odszkodowania na kwotę ok. 400 tys. zł.
Opozycja krytykuje i wskazuje kierunek działania
Krytycznie do działań urzędników podchodzi gdańska opozycja, która swoją konferencję na ten sam temat zwołała chwilę wcześniej w Oliwie. Na skrzyżowaniu Bażyńskiego i Wita Stwosza radny Andrzej Skiba z PiS punktował działania GZDiZ i nadzorujące działania urzędu władze miasta.
- Żeby nie było, że tylko krytykujemy, to chcę wskazać trzy aspekty, które mogą tę kryzysową sytuację poprawić - mówił Skiba. - Po pierwsze złożyliśmy niedawno poprawkę do budżetu, która dawałaby dodatkowe 1,4 mln zł na utrzymanie dróg. Środki miałyby zostać przesunięte z budżetu na promocję miasta. Niestety koalicja rządząca tę poprawkę odrzuciła. Po drugie uważamy, że zamiast wydawać duże środki na łatanie dziur, trzeba je wykorzystać na docelowe remonty, które sprawią że droga posłuży kilka czy kilkanaście lat. Po trzecie - trzeba poprawić nadzór i kontrolę nad wykonywanymi pracami. Całkowitą odpowiedzialność w tym zakresie ponoszą władze miasta - podkreślił Skiba.
Miejsce spotkania z mediami na rogu Bażyńskiego i Wita Stwosza nie było przypadkowe. Kilka dni wcześniej radni dzielnicy Oliwa podjęli uchwałę, w której wnioskują o ograniczenie prędkości do 20 km/h i zamiennie wprowadzenie strefy zamieszkania. Pierwotna uchwała zawierała też postulat likwidacji pasów rowerowych, ale ostatecznie z niego zrezygnowano.
Radni swój apel do miasta motywują brakiem reakcji na wcześniejsze wnioski rady dzielnicy o remont nawierzchni ul. Wita Stwosza. Zmiany miałyby dotyczyć odcinka ulicy między skrzyżowaniem z ul. Bażyńskiego a Abrahama.
Dziury w drogach na filmach czytelników
Miejsca
Opinie wybrane
-
2024-02-09 16:19
Hynka (12)
Hynka nie można łatać w nieskończoność, ta droga jest absolutnie zniszczona, władza pozwala na inwestycje typu pilotów21 a później zostawia mieszkańców z rozjechaną drogą i dokładają tylko progi zwalniające. Droga musi przejść błyskawiczny remont a nie taki który będzie trwał pół roku
- 277 4
-
2024-02-11 22:37
fakt, dziury pojawiaja sie kazdego tyg.
trudno nie zniszczyc zawieszenia.... ale remontu nie bedzie, za chwile ruszy budowa na pasie startowym, nikt nie wyda kilku mln zeby za chwile ciezki sprzet budowlany zniszczyl nawierzchnie..... dobrze to juz bylo jak mawiaja
- 0 0
-
2024-02-10 18:06
Polowa drog w gdansku nie nadaje sie do latania
Przed chwila jechalem dziury gigant sienna grobla rzeznicka torunska warszawska. W ciagu 2 miesiecy zalatwione zawieszenie. Koszt kilkaset zlotych . Wieczorem jak pada jedziesz 20km na godzine i mozesz nieuniknac dziur
- 4 0
-
2024-02-10 16:26
Oj tam Hynka, na Meissnera do Olsztyńskiej już 3-cia warstwa
łat leci. Tam to pieszy jak z kapcia na przejściu ruszy, to się asfalt za nim zwija :D
- 4 0
-
2024-02-10 14:06
Won z tymi blachosmrodami z miasta
Zaorać wszystkie drogi w Gdańsku, posadzic trawe, zrobic kwietniki i w radosnych pląsach tańcować
- 0 10
-
2024-02-10 11:49
Budowy deweloperskiej
Skutki. Miasto ma środki.
- 7 0
-
2024-02-10 11:18
" Droga musi przejść błyskawiczny remont" . Musi ??? , muszą to być zabezpieczone w budżecie pieniądze "na" tęczowych i zdrove l
- 9 4
-
2024-02-10 07:33
To nie jest władza
tylko urzędnicy których opłacasz z podatków a oni mają ciebie głęboko w tyle.
- 22 0
-
2024-02-10 00:08
Gorsze od chynka sa:czyzewskiego,malczewskiego,na zboczu,budowlanych,traugutta,wita stwosza!!!! I 100 innych ulic buahaaa yhhy. (2)
- 4 6
-
2024-02-10 11:09
Hynka prez samo H :) (1)
Buahaaa yhhy
- 7 1
-
2024-02-10 18:08
I tak wybiora dekle ten sam rzad tego samego nieudacznego prezydentq
- 5 0
-
2024-02-09 22:35
Hynka nie jest jedyna
w tym rejonie Gdańska. Niestety Zaspa, Przymorze, Żabianka i Oliwa są zapomniane przez "kochane władze".
- 22 1
-
2024-02-09 17:29
Hynka trzeba dobudować w końcu do postaci drogi czerwonej!
- 16 5
-
2024-02-10 08:31
Ciekawe (8)
Zima przyszła za szybko? Śnieg w grudniu to jakiś dziwny twór? Kiedyś już padało w listopadzie i nie było takich tragicznych dziur. Może to czym łatają teraz dziury jest wątpliwej jakości? W tym roku drogi wyglądają masakrycznie
- 189 3
-
2024-02-10 11:11
"Wiceprezydent Piotr Kryszewski (przy mikrofonach) tłumaczył, że większa liczba ubytków to skutek kapryśnej i długiej zimy." (1)
no padłem ,pan ma już tyle lat ,że powinien już wiedzieć ,że zima trwa od grudnia do marca a mamy dopiero luty - więc skąd to twierdzenie ,że zima trwa "wyjątkowo" długo , czyżby demencja dawała się we znaki ??
- 27 0
-
2024-02-10 14:31
ZIMA
I rzeczywiśćie bardzo cięŻka ta zima raptem parę dni śniegu,nie mowiąc o mrozie.....
- 21 0
-
2024-02-10 10:44
To jest tak glupi argument, że aż żal tego vice. Głupota urzędników. . Ciekawe skąd wie, że to problem ogolnokrajowy? Dane a nie puste slowa? Choć nie obchodzi mnie jak to wygląda w innych miastach. Tu place podatki i chce by były dobrze wydawane.
- 21 1
-
2024-02-10 10:32
Dziury (2)
Latanie dziur jest tak samo skuteczne jak cerowanie prezerwat.
- 24 1
-
2024-02-10 18:23
Cerowanie
Cerowanie prezerwatyw przynosi wzrost narodzin a to jest POtrzebne w naszej Ojczyżnie. Oby nie były POmazane na beżowo.
- 3 2
-
2024-02-10 18:10
Dokladnie tu nie ma co latwc tu na wczoraj trzeba wiekszosc nowych drog
- 6 0
-
2024-02-10 10:32
(1)
tyle dziur bo oni zamiast remontować wysypują z worka asfald stopami ubiją i myślą że naprawili
- 31 3
-
2024-02-11 14:02
Aż 5 inspektorów?
200% racji. Do tego jeszcze dorzucają większe lub mniejsze kamienie, które odskakując od innego auta mogą zbić przednią szybę np. Grunwaldzka od strony Pomorskiej.
- 2 0
-
2024-02-09 21:09
Super plan działań (3)
Na Kościelnej przy Kartuskiej w Gdańsku były dwie spore dziury, obie zgloszone na stronie zarzadu dróg, jedną załatali a drugą zostawili i teraz rozrosła się tak że przejazd przez nią jest niemożliwy i trzeba jechać po przeciwnym pasie.
- 111 4
-
2024-02-11 16:01
Powinny być większe środki na karanie tych którzy dopuszczają do dewastacji dróg poprzez zaniedbanie i lenistwo urzędnicze. To urzędnik jest odpowiedzialny za stan drogi i nie dopilnowanie jej dobrego stanu a nie wszyscy podatnicy którzy muszą finansować naprawy i łatanie dziur które powstały w wyniku zaniedbania i nie przestrzegania norm i sztuki drogowej.
- 0 0
-
2024-02-10 11:15
limit dzienny asfaltu został wyczerpany , więc druga dziura będzie pózniej załatana , poza tym która dziura ma być załatana decy
- 5 0
-
2024-02-10 01:05
To jest plaga niestety. Często dziura jest za mała do załatania, więc czekaj aż się rozrośnie, zgłoś ponownie i dopiero
- 9 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.