• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Po ataku lwa będą nowe zabezpieczenia w ZOO

Jakub Gilewicz
14 października 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Jak nazwać dwie małe kapibary? Trwa głosowanie
Przyczyny ataku lwa Arco na młodą lwicę nie są znane. ZOO zamierza jednak wyciągnąć wnioski. Przyczyny ataku lwa Arco na młodą lwicę nie są znane. ZOO zamierza jednak wyciągnąć wnioski.

W lwiarni prawdopodobnie zamontowane zostaną armatki wodne, a kolejna próba połączenia lwa Arco z samicami odbędzie się najpewniej na wybiegu. To reakcja pracowników ZOO na poniedziałkowe zdarzenie, w którym lew Arco zadusił jedną z lwic.



Czy widziałe(a)ś na żywo lwy w gdańskim ogrodzie zoologicznym?

O tragedii w gdańskim ZOO informowaliśmy jako pierwsi w artykule Lew Arco zagryzł młodą lwicę Berghi. Z nieznanych wciąż powodów w poniedziałek po godz. 16 czteroletni samiec rzucił się na półtoraroczną samicę i chwycił ją za gardło. Zaatakowana lwica próbowała się bronić - robiła to nieskutecznie. Różnica siły i masy pomiędzy lwem a młodą lwicą była zbyt duża.

- Pomimo interwencji asystenta dyżurnego i opiekunów próby rozdzielenia zwierząt nie powiodły się - informował w poniedziałek wieczorem Michał Targowski, dyrektor gdańskiego ZOO.

Powalona na ziemię Berghi zdechła po kilku minutach. Podczas tych wydarzeń, w lwiarni znajdowało się kilkoro zwiedzających. Część opuściła pawilon, niektórzy nie dali się wyprosić. Co najmniej jedna osoba rejestrowała tragedię za pomocą smartfona.

Dziś dwa filmy trafiły do sieci. Pojawiły się też zarzuty wobec pracowników ZOO.

- Nie zrobili nic, żeby lwy rozdzielić. Moim zdaniem albo mieli to gdzieś, albo po prostu nie byli wyszkoleni i sami nie wiedzieli, co robić. A jak już cokolwiek robili, to było to bez sensu i nie skutkowało - opowiadała Gazecie Wyborczej Trójmiasto mieszkanka Gdańska, która była świadkiem wydarzeń w lwiarni.

Ogród zoologiczny odpiera zarzuty twierdząc, że pracownicy postępowali zgodnie z obowiązującymi procedurami: drapieżniki zaczęto polewać wodą pod ciśnieniem i otwarto szyber oddzielający pomieszczenie ekspozycyjne od zaplecza w nadziei, że lew przemieści się w to miejsce.

- O sytuacji powiadomiono też telefonicznie dyrektora, lekarza i asystenta. Z kolei pielęgniarz użył dwóch różnych węży z wodą pod ciśnieniem. Niestety, strumień był słabszy, bo część wody rozbryzgiwała się trafiając w kraty - wyjaśnia Andrzej Gutowski, asystent w dziale hodowlanym.

Do lwa nie strzelano środkami usypiającymi, bo czas potrzebny, aby zaczęły działać w organizmie dużego zwierzęcia to co najmniej kilka minut. Co więcej działanie środka znacznie opóźniłaby adrenalina, a lew podczas agresji miał jej pod dostatkiem. W przypadku uśpienia samca istniałoby ponadto ryzyko, że zostanie on zaatakowany przez dwie pozostałe lwice. Użycie broni palnej również nie wchodziło w rachubę.

- Jesteśmy załamani, jesteśmy w szoku. Nie wiemy dlaczego to się stało, co było przyczyną ataku lwa - mówił niedługo po wydarzeniach Michał Targowski.

Wyładunek i łączenie lwów

Zobacz, jak wyładowywano lwy w gdańskim ogrodzie zoologicznym.

W publicznej dyskusji, jaka rozgorzała w internecie po tragicznym wydarzeniu, pojawiła się m.in. teoria jakoby drapieżniki miały za mało czasu na aklimatyzację. Samiec i trzy lwice przyjechały do Gdańska 5 października.

On mieszkał wcześniej w portugalskim ogrodzie, one we francuskim ośrodku hodowlanym. Po wyładunku i aklimatyzacji na zapleczu lwiarni, koty zamieszkały w pomieszczeniach ekspozycyjnych. W jednym lew, w drugim lwice. W końcu postanowiono je połączyć.

Dwuipółletnia Tshibinda oraz półtoraroczne Berghi i Zion uznały Arco za przywódcę stada. Choć trzeba przyznać, że nie obyło się bez drobnego incydentu. Jak opowiadał dyrektor ZOO, najstarsza samica była trochę opryskliwa wobec Arco.

- Przyłożyła mu łapą w pysk i trochę kudłów mu wyrwała. Być może było to ostrzeżenie, żeby nie przytulał się tak w pierwszych chwilach - komentował Michał Targowski.

Scalenie stada uznano jednak za udane. Potwierdzały to kolejne dni, które koty spędzały razem. Kolejną próbą było otwarcie nowo wybudowanej lwiarni podczas dnia otwartego ZOO.

Tysiące odwiedzających, flesze i dzika natura

Zobacz lwiarnię i jej mieszkańców podczas dnia otwartego.

Niektórzy internauci sugerowali, że tysiące ludzkich spojrzeń i fleszy z aparatów fotograficznych oraz smartfonów, to duża dawka stresu dla lwów. Emocje miały być też prawdopodobną przyczyną niespodziewanego zachowania Arco. Tyle że podczas dnia otwartego zwierzęta wykazały się ogromną cierpliwością.

- W sobotę 11 października, kiedy przez pawilon przewinęło się kilkanaście tysięcy zwiedzających, zwierzęta zachowywały się spokojnie, spały i wyglądały na znudzone, czyli tak jak zachowuje się lwia rodzina - analizuje dyrektor.

13 października nastąpił niespodziewany atak Arco. Jak twierdzą pracownicy ogrodów zoologicznych, lwy potrafią być nieprzewidywalne i niełatwo jest je rozszyfrować.

- Musimy pamiętać, że to są dzikie zwierzęta. Nigdy w 100 procentach nie przewidzimy, jak się zachowają - tłumaczy Andrzej Malec, kierownik działu hodowlanego w chorzowskim ZOO.

- One są zwierzętami impulsywnymi. To drapieżnik, który rozwiązuje sprawy za pomocą agresji - dodaje z kolei Magdalena Janiszewska, naczelnik łódzkiego ogrodu zoologicznego.

Przykładem może być choćby sytuacja z Dallas, gdzie lew przez lata mieszkający z lwicą, nagle zaatakował partnerkę.

Obecnie Arco oraz Tshibinda i Zion przebywają w oddzielnych pomieszczeniach gdańskiej lwiarni. ZOO rozważa natomiast zainstalowanie nowych zabezpieczeń.

Armatki wodne i scenariusze łączenia stada

- Zastanawiamy się nad armatkami wodnymi wewnątrz pomieszczeń ekspozycyjnych oraz nad zamianą szyb na kraty w drzwiach prowadzących na zaplecze, aby mieć lepsze możliwości interwencji - wylicza Andrzej Gutowski.

Powodem zainwestowania w armatki wodne miałby być fakt, że strumień wody kierowany przez pielęgniarza na lwa miał obniżoną skuteczność - woda po części rozbryzgiwała się na kratach. Z kolei zamiana szyby na kraty w drzwiach umożliwiłaby interwencję np. za pomocą gaśnicy. Do czasu montażu nowych zabezpieczeń samiec ma być oddzielony od samic. Nie wiadomo natomiast, kiedy dokładnie i w jakich okolicznościach nastąpi scalenie stada.

- Być może trzeba poczekać aż samice osiągną dojrzałość płciową. Najlepiej łączyć osobniki podczas rui - sugeruje Teresa Grega, wicedyrektor krakowskiego ZOO.

Gdański ogród rozważa taki scenariusz, choć niewykluczone jest scalenie stada na wybiegu zewnętrznym (w pogotowiu mają być węże strażackie). Na razie zarówno samiec, jak i lwice będą miały czas na odpoczynek od siebie. Pracownicy gdańskiego ZOO mają także nadzieję, że odwiedzający uszanują zakaz fotografowania lwów z użyciem lampy błyskowej.

Miejsca

  • ZOO Gdańsk, Karwieńska 3

Opinie (316) 7 zablokowanych

  • ten film o tym jak to się stało to porażka roku (46)

    nagrywali i komentowali...a potem do faktu...
    chore...

    • 236 17

    • Dobrze ze nagrali durny tluku jeden! (16)

      Przynajmniej widac jak na dloni jaka amatorka w tym Zoo. A gdyby uciekl taki lew i ganial po parku atakujac ludzi? Nawet strzelby z zastrzykiem usypiajacym jak widac tam nie maja. Odwolac dyrektora/dyrektorke i inne osoby kompletnie nieodpowiedzialne. Do sprzatania klatek z malpami sie nadaja, a nie do kierowania zoo z dzikimi zwierzetami.

      • 40 155

      • dokładnie (5)

        Trzy minuty filmu i nie dzieje się nic poza polewaniem jakąś zdezelowaną sikawką bezciśnienia..... piasku :-/ jeszcze większa niekompetencja tam miała miejsce niż można było się spodziewać. Gdzie te procedury? Kompletna konsternacja. Jakiś gwałtowny huk odniósłby większy efekt niż ten "deszczyk".

        • 39 50

        • Po połączeniu przez pierwsze tygodnie trzeba było posadzić kogoś z wężem na całą dobę (2)

          a tak to lipa...

          • 15 8

          • sądząc po braku zabezpieczeń

            To tam ktoś ma węźa .... W kieszeni

            • 1 0

          • Węże są w innej części ZOO ale faktycznie mógł siedzieć jeden z jakąś kobrą w koszyku na wszelki wypadek.

            • 14 1

        • amatorka (1)

          Wystarczylo uzyc gazu lzawiacego jak ma to miejsce w przypadku tresowania dzikich zwierzat

          • 5 12

          • Że niby miał ktoś podejść do tego rozjuszonego lwa i mu gazem w oczy prysnąć? Zgłaszasz się na ochotnika?

            • 17 1

      • też prawda, bo nikt w porę nie zareagował... (1)

        to anemiczne lanie wody z węża było żałosne! Moim zdaniem za szybko wpuszczono w jeden wybieg całą czwórkę. Tym bardziej, że samiec już wcześniej wykazywał agresję! https://www.youtube.com/watch?v=s97Nw8QrlTU Zabawkę sobie znaleźli.... biedne zwierzęta... :(

        • 26 18

        • Wykazywał agresję bo to nie zółw tylko lew i tak się te zwierzęta zachowują zarówno w naturze jak i w niewoli. Nikt ich tam savoir-vivre nie uczy.

          • 3 3

      • (1)

        Sugeruję, aby wszystkie osoby które w swojej obszezrnej wiedzy na temat życia lwów:
        a) doszkoliły się, albo
        b) skoro są juz wystarczająco wyszkolone, zgłosiły się na ochotników na pilnowanie lwa wewnątrz klatki bez żadnego zabezpieczenia.
        Mam już serdecznie dość, że prawie każdy Polak to ekspert od wszystkiego.

        • 34 4

        • Ze każdy Polak jest ekspertem to jeszcze nie problem. Najgorsze jest to, że najczęściej wciela w życie ta swoją ekspercka wiedzę.

          • 1 1

      • brawo za film pokazali nieudolność pracowników!!Dyrektorem jest koleś budynia (1)

        Tak jest zawsze gdy stołki są rozdawane po znajomości!! Nawet tłumaczenia sa identyczne jak urzędasów co za nic nie odpowiadają!!A lemingi jak zawsze nic sie nie stało!W prywatnym zoo wylecieli by z roboty!!

        • 9 14

        • jakaś porażka w tym naszym Gdańsku, tydzień temu na zakręcie przy budynku Solidarności

          chłop mercedesem rozwalił "historyczny" mur ze stoczni przez który rzekomo nasz Wałęsa skakał motorówką, teraz szumnie zapowiadana atrakcja z gdańskiego Zoo sama się zjadła. Normalnie jakieś znaki z nieba wieszczące czyjś upadek

          • 7 1

      • Rozumiem panie światowy ekspercie od zagryzania lwów przez lwy, że już zgłosiłeś swoją kandydaturę do objęcia tej placówki. Weź się lepiej porządnie doucz w swoim zawodzie bo Ci jeszcze miotłę zabiorą za niekompetencję.

        • 8 1

      • miałam wrażenie, że pan lew najbardziej się wkur...ł gdy usłyszał płacz dziecka (1)

        wyraźnie było słychać jak bachor tych co nagrywali film zaczyna kwilić i to mogło samca zdenerwować..... a swoją drogą reakcja i akcja opiekunów fatalna! jakby w łapach zwierzęcia był człowiek to też by nie miał szans na przeżyci ze względu na opieszałość pracowników zoo
        horror...dramat ...i żużel

        • 18 2

        • Płacz dziecka

          jest wyjątkowo irytującyi. Nawet ludzie reagują agresją na płaczące niemowlęta, niestety

          • 26 0

      • Do Paw354

        co to za tekst "Odwolac dyrektora/dyrektorke i inne osoby" ..?
        A potem pewnie zatrudnic Ciebie na stanowisku dyrektora, bo jestes wszystkowiedzący, najmądrzejszy, znasz się na hodowli zwierząt i kierowaniu ogrodem.Żenada

        • 23 4

    • (5)

      Bardzo dobrze ze nagrali. Lwy przebyly kawal drogi. Nie zdarzyly sie dobrze obwachqc a juz dzien otwarty. Halas flesze. One powinny miec czas. Ale tak sobie mysle. Zobaczcie gdyby stalo sie cos takiego z czlowiekiem. Zoo nie ma zadjych srodkow zeby powstrzymac lwa. srodku usypiajaxe dzialaja po kilku minutach. Armqtki nie dzialaja. Czemu nie ma srodka ktory powqli lwa w kilkanascie sekund? Przeciez wszystko sie moze zdarzyc. Zal mi tych zwierzat. Za duzo stresu na raz. A wszystko dla radosci gawiedzi.

      • 24 7

      • (2)

        A jaki to niby proponujesz środek zaradczy na wszystkie okoliczności?

        • 1 1

        • Może (1)

          paralizator ?

          • 3 3

          • I niby mieli trafic paralizatorem z tego samego miejsca co sikali woda czy moze wejsc do klatki i z przylozenia zastosowac?

            • 1 1

      • Proponujesz wynajęcie sił szybkiego reagowania? Jakieś
        Komando Foki albo chociaż Grom?

        • 3 2

      • dokladnie

        Chociazby opiekun moze zostac zaatakowany i co wtedy...?
        Poza tym ewidentnie lew jest
        "z gorszej dzielni" niz lwice - agresywny i nieprzewidywalny: niebezpieczny.
        Nie pasuja

        • 6 2

    • (10)

      Nie znam się na zwierzętach ale takie proste rozwiązania - silny efekt dźwiękowy, kotowate pewnie mają inną skalę wrażliwości, efekt impulsu elektrycznego - taser o odpowiednim ładunku - wystrzeliwany na odległość plus środek usypiający w zwiększonej proporcji na takie extra okazje.

      • 26 6

      • Inne wyjście.

        Inny pomysł na zapanowanie nad rozeźlonym lwem - postrzelenie agresora z broni gładkolufowej. Skoro gumowe kule stosowane są przy tłumieniu zamieszek wśród ludzi, chyba nie byłyby zbytnim ekstremum przy utrzymaniu porządku wśród drapieżników, które w naturze obrywają kopytem czy rogiem. Kula nie wyrządziłaby zwierzęciu krzywdy, wywołała ból (nauczka na przyszłość: atakujesz członkinię stada - dostajesz w zad), skutecznie by go rozproszyła, i na pewno byłaby szybciej oraz celniej wykorzystana od jakichś szlauchów czy armatek wodnych.

        • 1 0

      • koty (3)

        Koty boja sie wody i uciekaja

        • 2 2

        • (2)

          Najlepiej żeby była święcona.

          • 2 1

          • albo ognista (1)

            • 2 0

            • ognista by tylko rozpaliła gorącą i tak atmosferę

              • 3 0

      • zapachniało "Gwiezdnymi Wojnami" (1)

        może niech zatrudnią Lorda Vadera.

        • 5 2

        • Słyszałem, że już zbierają fundusze na budowę Gwiazdy Śmierci.

          • 2 1

      • Nie znasz się to po (...) porady piszesz?

        • 3 2

      • Ladunek usypiajacy dziala wolno a uspabwgo samca zaatakowaly by lwice. Taser? To by jeszcze gorzej zadzialalo bo samiec zaatakowalby jeszcze druga samice. Strumiwn wody jest najlepszy tylko tutaj nie zadzialal jak trzeba bo cisnienie bylo za niskie.

        • 7 2

      • też tak uważam, ale

        Środek musi być adekwatny, bo to mizianie wodą tylko go wnerwiło jeszcze bardziej i zaczął traktować w tym momencie samicę jako upolowaną ofiarę przeciągając ją w inny kąt pomieszczenia.

        • 14 3

    • (4)

      Widac ze te dwa sie baly. Jedna uciekla od razu. Arco to niezly rozbojnik. Skoro przee podroza walczyl z ojcem to znaczy ze to zaczepny typ. Skoro starszego lwa nie szanuje. Przywiezli pokiereszowanego lwa. Wrzucili go po dlugiej podrozy w nowe miejsce. Dali nowe lokatorki a za xhwile wpuscili gapiow. Czysta glupota. Przy stanowisku lwow i tygrysow powinny byc alarmy zeby kazdy w takiej sytuacji mogl zareagowac i wezwac sluzby. A nie mamy lwa ktory dusi lwice a pan dyrektor raczki rozklada. Ze woda zle srodki zle bron zle. Jak dla mnie karygodny i niedopuszczalny blad dyrekcji i opiekunow. Lwy powinny miec wiecej czasu nq obwaxhanie sie terenu

      • 29 3

      • portugalczyk (3)

        Ten lew- rozbojnik z zoo w Portugali ani troche nie "pasuje" do delikatnych lwic z Francji - ktore sa z osrodka hodowlanego (nie z zoo!). Wygladaly jak zastraszone dzieciaki...
        Co dalej bedzie z ta majaca byc "zgodna rodzinka" ?

        • 23 2

        • ....

          naciął lwicę w kraju sosny...

          • 0 1

        • (1)

          Starsza lwica taka latwa nie jest...jedynie mlode czuja dyatana bo sa mlode... ciezko zrozumiec?

          • 9 2

          • najpierw musiał bys miec mózg bys rozumiał co kolwiek a jeszcze innych chce pouczac

            • 1 2

    • a jednak obejrzałaś... (1)

      fiona ty hipokrytko

      • 2 0

      • !!!

        Wiem że to na polecenie pana adamowicza lwy zostały wcześniej umieszczone razem. Ze względu na zbliżające się wybory to on wydał taką dyspozycje. To miała być taka kiełbasa wyborcza która zakończyła się tragedią dla młodej lwicy. Dyrektor gdańskiego zoo powinien odpowiadać przed sądem a z nim razem budyń.

        • 3 1

    • do faktu i do mmtrojmiasto

      PORAZKA!

      • 0 3

    • pamiętacie jak z zoo albo cyrku zwial kilka lat temu tygrys? (2)

      Policja urządziła sobie wtedy strzelanie z broni krótkiej, tygrysa trafił weterynarz z zastrzyku. A policjant zabił człowieka. Tak, to było w Polsce.

      • 32 3

      • Z cyrku

        akcją dowodził tygrys--tam gdzie on biegał to ci wszyscy "fachowcy"
        kupą za nim aż doszło do nieszczęścia

        ale stop, pewnie się nie znam i zaraz opierniczy mnie
        troll z ZOO broniący dobrego imienia Budynia, dyrekcji i reszty

        • 9 1

      • minus za "tak to bylo w Polsce"

        Gdzie ty na swiecie bywales, ze sadzisz, ze tak skrajne sytuacje tylko w Polsce wywoluja poploch.

        Nie znaja sie, ale sie wypowiedza. Byle narzekac.

        Lew zabil lwa. No i tyle.

        • 20 9

    • A dzień wcześniej zapewniali, że nie opublikują nigdzie filmu.
      Widać co kasa robi ludziom z mózgu...

      • 32 10

  • Od wszystkich mądrali czekam na konkrety (5)

    Co należało zrobić w takiej sytuacji? Do klatki miał ktoś wejść? Czekam na konkrety, a jak nie to proszę łaskawie zamknąć swoje buźki i nie wypowiadać się jak się na czymś nie zna.

    • 15 11

    • do Miksa (1)

      "Co należało zrobić w takiej sytuacji? " - pytanie źle postawione, powinno brzmieć "Co należało zrobić , żeby nie dopuścić do takiej sytuacji"?

      • 6 0

      • co??? znać się na zwyczajach dzikich kotów i wiedzieć że samiec

        moze zaatakować potomstwo innego samca w celu eliminacji (niedojrzałe jak te 3 kilkumiesięczne lwice) Jeśli ktokolwiek tu posiada koty w domu, i dołączał do jednego kota drugiego dla towarzystwa doskonale wie jak to się robi. Oba koty trzyma sie w jednym mieszkaniu jednak w innych pomieszczeniach, zeby oswoiły się z obcym zapachem, stopniowo uchyla drzwi od pomieszczeń w celu wzrokowego zapoznania. I proces ten trwa kilka dobrych dni jak nie tygodni-oczywiscie po opuszczeniu osobnych pomieszczeń ktorys z kotów zostaje przewodnikiem stada, a któryś sie podporządkuje i nie obywa sie bez walenia po pysku. Wiec nie rozmumiem postepowania personelu, ktory wykazał sie niekompetencją a potem brakiem przygotowania w razie awaryjnych sytuacji. Podejrzewam, ze gdyby z jakiegos powodu lew zaatakował człowieka, polewanie sikawką bez cisnienia było by rowniez jedyna bronią.

        • 1 0

    • Ale dlaczego my sie mamy znac! (1)

      Znac to sie powinni pracownicy zoo, obowiazywac powinny konkretne, SKUTECZNE a przede wszystkim wczesniej przecwiczone procedury postepowania w takich wypadkach! Jesli jedyna bronia ma byc woda, to chyba sprowadzenie lwow do Gdanska bylo jednak pomylka!

      • 3 2

      • A co mieli strzelić do lwa

        I tym samym stracić dwa lwy ? Tak naprawdę nie ma innej broni w takich sytuacjach

        • 2 2

    • ot urażony polewacz podłogi się odezwał
      "profesjonalista"

      • 6 1

  • Filmik jak Lew zagryzł lwice

    https://www.youtube.com/watch?v=N0Akmgc7zTk

    • 2 4

  • REAKCJA PRACOWNIKÓW ZOO no rewelacja (7)

    https://www.youtube.com/watch?v=nCa28KvRSoE jak widac na filmie sikaja sobie wodą po jakiś kamieniach a lew z zaduszoną lwicą z 5m dalej siedzi sobie i nawet go nie tyka kropla tej wody- wiec pieprzenie jakoby probowano rozdzielic zwierzeta jest totalnym klamstwem-rownie dobrze dyr ZOO mogl zalozyc na glowe czapke z krolika i udawać sawannę za szybą pancerną. Tyle by to dało. Zoo a raczej personej i dyrekcja nie maja najmniejszego pojecia o prowadzeniu takiej instytucji o zwyczajach podopiecznych nie wspomnę. Moga co najwyżej kury hodować. It's all.

    • 22 20

    • (3)

      Magister biologi, wieloletni dyrektor i pracownik,a ty zwykly zjadaczu chleba i tak wiesz lepiej. Widac ze cisnienie za niskie i to raczej blad wykonawcy, dobrze ze chca to poprawic. Ty lepiej sie zajmij czym tam masz sie zajac i nie udawaj ekaperta.

      • 6 11

      • Magister z niego jak z koziej d.... Trąba, nawet gdyby był docentem

        film mówi sa za siebie na co im te tytuły. Obejrzyj dowód a potem wtrącaj te swoje banialuki o tytułach. Dla mnie może być kim chce, ale jedynie na co sie nadaje to do macania kur- jak pokazuje film i obecne doswiadczenie. Mogłby sobie najpierw kota Mruczka sprawić do domu, pożyć z nim kilka lat, moze by sie czegos dowiedział o zwyczajach kotów, najpierw małych -zeby potem zabierać sie za duże:P

        • 2 0

      • Magister biologii.... no popatrz. Chylę czoła ;-/

        • 1 0

      • Może trzeba było sprawdzić ten strumień czy aby nie słaby

        zanim zapakowano lwy do klatki??

        nie sądzisz??

        • 8 1

    • przeczytaj raz jescze (1)

      cały tekst i pomyśl, czy aby napewno znasz się lepiej na rzeczy niż dyrektor i pracownicy Zoo. Wszytsko masz tam po ludzku wytlłumaczone. O co się czepiasz. Nie dało się więcej zrobić. Nawet mocniejszy strumień mógłby nie zadziałac.

      • 6 9

      • Owszem jest wytłumaczone. Ten co nie idziql filmu lyknie. Alena filmie tej reakcji ni widac. Wiec jest sklamane a nie wytlumaczone. Co ci mial dyr mowic? Ze dali ciala?

        • 4 1

    • no nie popisali się,

      Ale w gdańsku to nawet nie potrafią zrobić lwów z zieleni bez kompromitacji, to gdzie zabierać się do hodowli żywych

      • 11 3

  • masarka

    Pomimo ze lubie spedzac czas w zoo musze stweirdzic ze wiele ze zwierzat maja masakryczne warunki koty w klitkach 3 na 3..ptaki mogace tylko skakac z galezi na galaz..gepard to ma skrawek pola 20 na 20 i ja sie pytam gdzie on ma rozwinac swoja predkosc???widac ze wszystkie koty maxymalnie znozone wydeptuja scieszki przy ogrodzeniu tylko p[o to aby wlasciciele zoo nachapali sie pieniedzy kosztem zycia zwierzat..jescze rozumiem chore bez konczyn ktore nie mialy by szans przyzyc w naturze ale piekne zdrowe okazy ktore maja tylko kat do lerzenia ?? absurd i tyle !! a co do lwa wina w 100 % po stronie zoo..kto tak szybko laczy zwierzeta..przeciez to bylo oczywiste ze cos sie moze zdarzyc a teraz krzyk ze nie wiedza dlaczego..wszyscy wiedza tylko nie oni profesjonalni pracownicy zoo..szkoda lwa i innych zwierzat ,lepiej by wsadzic ludzi do tych klatek - lepsza atrakcja by byla

    • 3 2

  • (1)

    Oczywiście teraz odzywają się sami specjaliści od hodowli lwów. Normalka. A prawda jest taka,że są to zwierzęta nieprzewidywalne. To jest zawsze ryzyko.

    • 2 4

    • to akurat można było przewidzieć. Zwłaszcza hodowcy zwierząt powinni brać to pod uwagę.
      A nie wzięli. Bo w Gdańsku przed wyborami wszyscy mają się kochać ku chwale obecnie panującego,

      • 3 0

  • Zenada i Wsyd (1)

    Smieszne to ze nie wiedza dlaczego Dlatego ze nie laczy sie mlodej 1,5 rocznej samicy bo to jeszcze kociak w swiecie lwa z doroslym osobnikiem Popelniono blad i lwica za to zaplacila a powinien dyr. ZOO I JEGO SWITA Z LWIARNI przeciez nic nie zrobili by zareagowac .... Wsyd na caly swiat zapraszam do hodowli golebi albo krolikow milosciwie Panujacego od wielu wielu lat Pana DYR, TARGOWSKIEGO zblaznil sie Pan nic wiecej

    • 10 2

    • Co robi ped do wladzy ??? I popieranie swoich i trzymanie palca w d.... W sobote otwarcie w zoo i od razu festyn wyborczy pana adamowicza - udalo sie tylko lwiczka zaplacila koszmarna cene za glupote i trzymanie palca w du.....E bo trzeba bylo sie pokazac wszystkim lwy po tak dlugim okresie nie bytnosci w ogrodzie w gdansku polaczono za szybko wszyscy to wiedza my zwiedzajacy widzielismy to one sie baly lwa panicznie ale festyn udal sie ........ Tyle gosci i zagranica czas by powiedziec prawde ale nikt jej nie powie bo to wszystko zaklamane jeden zalezny od drugiego a smierc zwierzaka bezsensowna , to nie lew winien tylko czlowiek ktory doprowadzil do tej tragedii

      • 4 0

  • założą mu maskę jak lecterowi? (2)

    A może zęby spiłują i podadzą jakieś psychotropy i prozak?

    • 33 10

    • ja tam proponuję założyć pozostałym lwicom niebieską kartę

      • 3 0

    • w klatce siedzą to jak mają się zachowywać

      dostał dożywocie

      • 7 0

  • Dożywocie dla Arco

    Mam nadzieję, że za tę zbrodnię Arco będzie przykładnie ukarany. Wnioskuje o najwyższy wymiar kary - dożywocie.

    • 3 2

  • Skandal!

    A jak zaatakowałby człowieka to też by nie strzelali środkiem usypiającym tłumacząc że przecież on zadziała po kilku minutach?Paranoja,skandal i prokurator się należy za to wszystko!Adamowiczowi też...za ściąganie lwów z przemytu,nieznanego pochodzenia. :-P

    • 6 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane