• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pojedź ikarusem przez Austro-Węgry

Krzysztof Koprowski
22 lipca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
W podróż trwającą 10 dni zabierze zainteresowanych przegubowy "Platynowiec". W podróż trwającą 10 dni zabierze zainteresowanych przegubowy "Platynowiec".

Kultowy Ikarus ponownie rusza w daleką podróż, w której może wziąć udział każdy. Tym razem w planach jest pokonanie kilku krajów, wchodzących niegdyś w skład Austro-Węgier oraz prezentacja na jubileuszowym X Międzynarodowym Zlocie Ikarusów.



Który z zagranicznych krajów na trasie przejazdu Ikarusa najchętniej byś odwiedził?

Trasa tegorocznej wyprawy Kultowego Ikarusa będzie liczyła ok. 2,7 tys. km i wiedzie przez Czechy, Austrię, Słowację, Węgry, Ukrainę oraz oczywiście Polskę. Początek podróży zaplanowano w niedzielę 27 sierpnia o godz. 12 pod Dworcem Gdynia Główna zobacz na mapie Gdyni.

Po blisko dobowej podróży autobus powinien dotrzeć do czeskiej Pragi, gdzie na odpoczynek i zwiedzanie zarezerwowano niemal cały dzień. Kolejnymi przystankami z dłuższymi przerwami będą Wiedeń, Budapeszt oraz Polgar. Po drodze przewidziano również przystanek w Brnie oraz Bratysławie.

- Najważniejszym punktem wycieczki będzie 2 września, kiedy to w węgierskiej miejscowości Polgar odbędzie się X Międzynarodowy Zlot Ikarusów. Organizatorzy planują prezentację pojazdów, paradę pojazdów oraz wyścigi tych niezwykłych maszyn na nieużywanej drodze - zapowiada Łukasz Staniszewski, właściciel czterech zabytkowych ikarusów i organizator przejazdu.
Osoby, które nie są pasjonatami starych pojazdów komunikacji miejskiej, mogą spędzić ten dzień w pobliskim 160-tysięcznym Miszkolcu.

Powrót do Polski zaplanowano przez terytorium Ukrainy z jednodniowym pobytem we Lwowie. W Trójmieście Ikarus powinien "zameldować się" we wtorek 5 września wieczorem.

Czytaj też: Trójmiejskim Ikarusem na norweski Nordkapp

Wnętrze "Platynowca". Wnętrze "Platynowca".
Każdy pasażer w cenie 480 zł (to koszt paliwa, opłat drogowych oraz przygotowania autobusu do wyprawy) będzie miał zagwarantowane miejsce siedzące podczas podróży. Wyżywienie oraz nocleg trzeba opłacić we własnym zakresie, choć można bezpłatnie spać w namiocie obok autobusu lub bezpośrednio w pojeździe.

- Autobus będzie na zmianę prowadziło trzech doświadczonych kierowców. Gwarantujemy świetną atmosferę na pokładzie oraz niezapomnianą przygodę. Po doświadczeniach z poprzednich wypraw, ze względu na różne nieprzewidziane zmiany w rozkładzie jazdy, rezerwacji noclegów będziemy dokonywali bezpośrednio w trakcie podróży z wyjątkiem dwóch noclegów w hotelu w Polgarze - dodaje Staniszewski.
Cała podróż odbędzie się przegubowym modelem Ikarusa 280 - tzw. Platynowcem, wyprodukowanym w 1990 r. Będzie to dla tego autobusu pierwsza międzynarodowa podróż oprócz trasy z węgierskiej fabryki do Polski.

- Platynowiec to cud węgierskiej myśli technicznej. Dotychczas doskonale radził sobie z polskimi drogami, więc myślę, że bez problemu pokonamy nim dawne Austro-Węgry - mówi z dumą o swoim autobusie Łukasz Staniszewski.
Kultowy Ikarus w 2013 r. zdobył Północny Przylądek - Nordkapp. Wówczas w podróży zabytkowym autobusem również każdy mógł wziąć udział. Kultowy Ikarus w 2013 r. zdobył Północny Przylądek - Nordkapp. Wówczas w podróży zabytkowym autobusem również każdy mógł wziąć udział.
Jak wziąć udział w podróży po terenach dawnych Austro-Węgier?

Organizator prosi osoby w pełni zdecydowane o kontakt poprzez adres e-mail ikarus280@poczta.onet.pl. W autobusie jest 35 miejsc siedzących. Decyduje kolejność zgłoszeń.

We wspólnej podróży Ikarusem wziąć udział może każda pełnoletnia osoba. Osoby w wieku 15-18 lat mogą warunkowo wziąć w niej udział, jeśli pojadą z osobą dorosłą. Ze względu na wjazd na terytorium Ukrainy, wymagany jest ważny paszport (minimum pół roku do przodu, za to niepotrzebna jest wiza).

Szczegółowe i zawsze bieżące informacje znaleźć można na stronie wydarzenia na Facebooku.

Materiał archiwalny z 2013 r.

Miejsca

Opinie (117) 3 zablokowane

  • na słowacka pod górę skończą. (2)

    • 3 2

    • jak byś kierował - to w poślizgu na barierkach. (1)

      • 5 0

      • jak..a może yak taki zwierz

        • 1 0

  • Kultowy to był nasz Polski ogórek!,czerwony ,zielony a nawet niebieski! A tem to jest zwykły złom z Epoki PRLu (6)

    Niema w nim nic kultowego ! To po prostu nowa technika z bloku wschodniego.zatruwająca na maksa powietrze i ludzi.Nie mogłem się doczekać kiedy w końcu ten złom wywalą .
    Równie dobrze moga uznac za kultowy jaki kolwiek inny złom byle mial wiecej niz 30 lat!
    Powinien byc zakaz jazdy takim złomem!

    • 10 17

    • Właśnie, tylko nasz Polski, Narodowy, Patryjotyczny a nie jakaś tam -tfu- komuna

      • 7 0

    • Ogórek był polski!? (2)

      A to ci nowina! Może zapytaj kogoś mądrzejszego najpierw.

      • 9 3

      • (1)

        Przecież to licencja skody.

        • 12 1

        • A silnik Leyland Motors.

          • 4 0

    • wynocha ztym złomem na żyletki go przekazać ???

      Człowieku kultowy ogórek , nie wiem czy wiesz , nie był polski . To była czechosłowacka myśl techniczna . A Ikarusy warto pamiętać bo woziły ludzi w polsce przez wiele lat w każdych warunkach . To były jak na swoje czasy naprawdę nie złe wozy

      • 10 2

    • To ze był na licencji to zupełnie co innego ,Polskie auta tez były na licencji a są kultowe.

      Nikt po za ciemniakami z Polski nie uznaje ikarusów za kultowe.Bo nic wnich kultowego nie było to ze tak długo woziły w Gdańsku ludzi jest związane tylko i wyłącznie zacofaniem miasta !! I urzędasów które nadal kupuja złom do gdańska pewnie tacy jak wy beda uznawac za 20 lat te tureckie mercedesy bo tez pewie beda tyle unas jeżdzic!
      Jazda starym ogórkiem to jest atrakcją ,jazda ikarusem atrakcją nie jest !! Chyba ,że ktoś ma zryty beret, bo ludzie nienawidzili tych ikarusów !
      Ikarusy to obskurny niewygodny złom którym jechało się jak furmanką!
      Dlatego nikt za nim nie płakał ! Przeciwnie wszyscy sie cieszyli ze w końcu sie ich pozbyliśmy

      • 5 9

  • Niech wroca ikarusy (5)

    chociaz kilka sztuk . W tym roku zima jechalem rano do pracy,troche popadalo i juz cale miasto stoi. Zaden z nowoczesnych niskopodlogowcow nie był w stanie podjechac na lekkie wzniesienie na morenie. Zenada jakas. Powinno byc w miescie chociaz kilka autobusow zdolnych do jazdy w ciezszych warunkach.

    • 8 12

    • (2)

      Ikarusy tak dymiły, że śnieg zawracał i leciał do góry

      • 24 0

      • I o to chodziło.

        • 4 2

      • I szron na szybach był, a w nocnym rz**i na podłodze

        • 6 0

    • Jarek już nam zrobił PRL bis, to i Ikarusy wrócą

      • 11 4

    • Ikarus nie mógł podjechać pod Chełm przy większym deszczu

      od strony Zaroślaka

      • 4 0

  • Fantastyczna sprawa ;)!
    Oczywiście Węgry ;D..

    • 9 1

  • (3)

    czy ten ikarus jest juz z automatyczna skrzynia czy jeszcze ma manualną??

    • 8 2

    • Manual.

      • 7 0

    • odp dla ciekawy (1)

      ten egzemplarz to na pewno tzw wajchowiec , czli manual . Z tego co pamiętam w gdyni wszystkie automaty miały dwuskrzydłowe drzwi a nie jak ten cztero . Nie znam numeracji inw PKA niestety bo może to np rzadka u nas wersja 6-cio biegowa .

      • 4 0

      • Dokładnie 6 biegów :)

        • 2 0

  • Super pomysł

    Żałuję że nie mogę w tym wziąć udziału.

    • 9 2

  • no to jakieś sporty ekstremalne!

    dla śmiałków OK

    • 5 1

  • Udanej wyprawy, będę kibicował z daleka

    Ale nie wiem ile ktoś by mi musiał dopłacić, żebym w ogóle rozważał pomysł wzięcia udziału w czymś takim.
    Już samo jeżdżenie po Gdańsku tymi smierdzacymi, trzęsacymi się stawiaczami zasłon dymnych było traumą.
    Będę szczęśliwy jak nigdy więcej nie zobaczę na ulicy tego złomu.

    • 9 7

  • Bzdura pół roku ważności paszportu nie jest potrzebne.

    • 4 0

  • W tytule słowo "Ikarus" powinno być napisane wielką literą (1)

    • 9 2

    • Nie powinno

      • 1 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane