• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policja szukała bomb w Tesco

mb
29 lipca 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Policja przeszukała wszystkie sklepy Tesco w Trójmieście, także ten przy ul. Obrońców Wybrzeża w Gdańsku. Policja przeszukała wszystkie sklepy Tesco w Trójmieście, także ten przy ul. Obrońców Wybrzeża w Gdańsku.

Anonimowy telefon o bombach ukrytych w dwóch sklepach Tesco poderwał policyjnych pirotechników w całym kraju, także w Trójmieście.



Żart? Policja w Trójmieście potraktowała te pogróżki poważnie, gdy we wtorek ok. godz. 18 otrzymała informację, że w dwóch spośród dziesiątek sklepów Tesco w całej Polsce, znajdują się bomby.

- Najpierw wysłaliśmy ekipę saperów do mniejszych sklepów - mówi Magdalena Michalewska, rzecznik KMP w Gdańsku. - W środę rano policjanci przeszukiwali także obiekt przy ul. Cienistej. W żadnym z nich nie znaleziono niczego podejrzanego.

Identycznie zareagowali funkcjonariusze z Gdyni, gdzie znajdują się trzy sklepy tej marki. - Sklepy zostały sprawdzone i nic nie znaleźliśmy - uspokaja Hanna Kaszubowska, rzecznik KMP w Gdyni. - Wciąż jesteśmy jednak w kontakcie z kierownictwem i ochroną. Uczulamy na co mają zwracać uwagę.

Policja, jak zawsze w takich przypadkach, ma nadzieje, że to tylko żart. Nawet jeśli tak będzie, będzie to żart kosztowny. Rozmach, z jakim miał działać rzekomy zamachowiec, zaalarmował policjantów w całym kraju. Policja nie może bagatelizować takich doniesień, ponieważ nie można wykluczyć, że taka informacja to nie abstrakcja żartownisia, tylko chwyt mający utrudnić lokalizację prawdziwych ładunków.
mb

Opinie (52) 4 zablokowane

  • może ktoś miał na myśli stare, przeterminowane wędliny płukane w solance dla zabicia smrodu - to też jest bomba :)

    • 9 1

  • No to dzisiaj mamy BOMBOWĄ promocję w Tesco

    • 7 2

  • "nie można wykluczyć, że taka informacja to nie abstrakcja żartownisia, tylko chwyt mający utrudnić lokalizację prawdziwych

    ładunków" tak, dzwonił z informacją, że jest bomba, żeby nikt się nie zorientował, że jest...

    • 7 2

  • ETYKA DZIENNIKARSKA

    Widać że na portalu trójmiasto Etyka dziennikarska nie obowiązuje...
    Co z zasadą nie obwieszczania całemu światu jakie wielkie "Halo" udało się rozpętać żartownisiowi ;]

    • 4 1

  • to chodzilo o to ze rzucili bombki do sklepow takie choinkowe...

    • 4 2

  • nudy w wakacje

    Po prostu jakiś gówniarz nudził się w wakacje! Może akurat padał deszcz i kumpli nie było pod klatką albo dostał karę na komputer i musiał odreagować głupim żartem!!!

    • 4 0

  • Gdańsk miasto hipermarketów

    Zbudujcie jeszcze więcej,co drugą ulicę najlepiej.:/
    Zamiast budować na obrzeżach.

    • 7 0

  • Bomb już nie było

    rozeszły się w mig, cena była wyjątkowo atrakcyjna, kałasza dawali gratis przy zakupie 5 sztuk.

    • 5 1

  • Może jakaś "wybuchowa atrakcja" rozładuje kolejki w Tesco na Chełmie hehe bo aż na wymioty zbiera mnie na myśl o zakupach w tym sklepie

    • 5 1

  • W Chinach i we Francji inaczej załatwia się takie sprawy (2)

    Pracownicy huty w Tonghuy zabili dyrektora firmy, która chciała wykupić największy udział huty. Prywatyzacja zaniepokoiła robotników, którzy boją się masowych zwolnień.

    Pracownicy w piątek zaprotestowali przeciw prywatyzacji huty, gdy dowiedzieli się, że Chen Guojun, dyrektor Jianlong Steel Holding Company, był u nich w firmie na spotkaniu. Weszli na salę i go pobili, w wyniku czego później zmarł.

    Robotnicy byli wściekli także ponieważ Chen zarobił w ubiegłym roku ok. trzech milionów juanów, podczas gdy odprawiani z huty pracownicy dostawali zaledwie 200 juanów.

    Po pobiciu tysiące pracowników wyszły na ulicę i starły się z policją. Protestujący blokowali ulice i zdemolowali trzy samochody policyjne.

    ------------------------------------------------------------------------------------------------------

    Pracownicy z fabryki opon Michelin oraz z zakładu produkującego bibułkę papierosową zamknęli swoich szefów w ich fabrykach. W ten sposób protestowali przeciw zwolnieniom i cięciom kosztów.

    Firma Michelin ogłosiła, że zamierza zwolnić ponad 100 osób z zakładu w Montceau-les-Mines. We wtorek wieczorem wściekli robotnicy zaatakowali budynek administracyjny przy zakładzie. Następnie grupa ok. 50 pracowników zamknęła w biurze 4 menedżerów, w tym dyrektora zakładu. Uwolniono ich dzień później, po tym jak władze regionu zgodziły się podjąć się mediacji w tej sprawie.

    Również we wtorek, w Malaucene, pracownicy zakładu Alpharetta zamknęli na ponad 4 godziny czterech swoich szefów. Akcja miała miejsce podczas zebrania na temat planowanego w sierpniu zamknięcia zakładu. Alpharetta chce zwolnić wszystkie 211 osób pracujących w fabryce.

    • 4 0

    • (1)

      u nas też do tego dojdzie tylko, że ludzie wejdą do budynku rządu.

      • 0 0

      • potrzeba nam nowego Jakuba Szeli

        potrzeba nam nowego Jakuba Szeli - ten kapitalistyczny koszmar musi kiedyś minąć.

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane