• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policjanci nie odpuszczą pieszym

Maciej Naskręt
22 marca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 

Zobacz, jak policjanci łapali pieszych przechodzących przez zebrę na czerwonym świetle.


W środę na ulicach Trójmiasta i całego województwa pomorskiego trwała akcja "Pieszy". Posypały się mandaty. W Trójmieście w minionym roku pod kołami samochodów zginęło 29 osób.



Czy przechodziłeś kiedykolwiek na czerwonym świetle?

W środę policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku po raz kolejny przeprowadzili na terenie Trójmiasta i całego województwa działania pod kryptonimem "Pieszy". Funkcjonariusze sprawdzali, jak piesi zachowują się w rejonach przejść przez jezdnię.

Powodem tej akcji są przejmujące statystyki potrąceń pieszych. W minionym roku policja odnotowała 732 tego rodzaju wypadków. Zginęło w nich aż 60 osób, a 707 zostało rannych. W samym tylko Trójmieście pod kołami samochodów zginęło 29 osób.

- Jeśli mówimy o potrąceniach z winy pieszych, najczęściej dochodzi do wtargnięć przed nadjeżdżający pojazd. Odnotowaliśmy 176 wypadków tego typu, w których poniosło śmierć 18 osób - wyjaśnia st. sierż. Joanna Skrent z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Kolejnymi najczęstszymi wypadkami z winy pieszych są wtargnięcie pod samochód zza przeszkody, a także wejście na jezdnię przy czerwonym świetle.

Policjanci pomorskiej drogówki apelują do wszystkich uczestników ruchu o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze, zwłaszcza w rejonach przejść dla pieszych, co z pewnością pozwoli ograniczyć liczbę potrąceń i ofiar.

Wyniki akcji prowadzonej na ulicach całego Pomorza w środę poznamy w ciągu dwóch dni. Policjanci zapowiadają, że tego rodzaju akcje będą wielokrotnie powtarzane.

Opinie (314) 2 zablokowane

  • dlaczego mam nie przejść na czerwonym

    skoro w odległości kilkuset metrów nic nie jedzie a ulica jest jednokierunkowa.Kiedyś stałem na czerwonym, nic nie jechało ale stałem.Kiedy zapaliło się zielone i postawiłem nogę na jezdni z bocznej ulicy na zielonej strzałce wjechał we mnie samochód (potłuczenie, rozcięty łuk brwiowy).Gdybym przeszedł wcześniej opisana sytuacja nie zaistniałaby. Sytuacje jakie zdarzają się wychodzą po za ramy przepisów, lub tego co ktoś wymyślił albo jak komuś się wydaje. Inny przykład ze ścieżki rowerowej.Dojechałem rowerem do Sopotu i przez Molo chciałem dostać się na druga stronę.Jest tam rzeczywiście znak zakazu wjazdu rowerów. Ja jechałem jednak bardzo powoli (5 km/h czyli prędkość pieszego). Policjanci zwrócili mi uwagę, że rower należy prowadzić. Skończyło się na pouczeniu ale ja dopiero potem miałem duży problem.Otóż zsiadłem z roweru i zacząłem go prowadzić, po chwili idące z przeciwka małe dziecko w mgnieniu oka podbiegło i włożyło paluszek w szprychy! Gdybym był na rowerze, wyżej na siodełku wcześniej zauważyłbym to dziecko i z pewnością jeden ruch kierownicy lub ostre hamowanie nie spowodowałby urazu dziecka.

    • 5 0

  • Na Wielkopolskiej często i zawsze lewym pasem zapitala policyjna suka (kia) tak ok 100km/h.

    Ot, panisko jeden.

    • 0 0

  • Przez ulicę warto nie przechodzić z dwóch powodów:

    1. Nadjeżdża samochód czy inny pojazd.
    2. W okolicy czyhają haraczownicy w niebieskich mundurkach, którzy pod płaszczykiem troski o moje dobro zabierają mi pieniądze, pomimo że nikomu krzywdy nie wyrządziłem.

    • 0 0

  • Hawla/Witosa/Warszawska na wysokości Lodla/Netto/Statoil

    Wiele razy jadąc od Łostowickiej w stronę Świętokrzyskiej i mając zielone światło muszę ostro hamować, bo piesi przebiegają po pasach mając (dla pieszych ) czerwone światło. No przejadę kiedyś kogoś w tym miejscu. Wyrzutów już nie mam.

    • 0 0

  • Droga polska Policjo !!!

    • 0 0

  • a bezpieczeństwo dzieci?

    Niech idą się wyszkolić na temat fotelików, o atestach, prawidłowym doborze i montażu w aucie. Akcja FOTELIK !!! jak widzę dzieci walające się po autach to aż mnie trzęsie... no ale przecież jadą tylko kawałek... szczególnie da się zauważyć pod przedszkolami :/

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane