• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polny: Są jeszcze inni sponsorzy

Rafał Sumowski
9 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 

Energa Wybrzeże - żużel

Najnowszy artykuł o klubie Energa Wybrzeże - żużel Energa Wybrzeże Gdańsk. Solidny Niels Kristian Iversen, zapracowany Tom Brennan
Grupa Lotos SA od lat wspiera gdańskich żużlowców. Kolejna nieudana przygoda z ekstraligą sprawia jednak, że spółka rozważa wycofanie się z klubu. Grupa Lotos SA od lat wspiera gdańskich żużlowców. Kolejna nieudana przygoda z ekstraligą sprawia jednak, że spółka rozważa wycofanie się z klubu.

Trzęsienia ziemi w Lotosie Wybrzeże ciąg dalszy. Tytułowy sponsor gdańskich żużlowców rozważa wycofanie się z klubu. Zarząd GKS Wybrzeże SA, który w środę wieczorem oddał się do dyspozycji Rady Nadzorczej, ma nadzieję, że taki scenariusz się nie sprawdzi. Zasugerował jednocześnie, iż ewentualne odejście tego sponsora nie będzie oznaczało końca żużla w Gdańsku.



Czy gdański żużel poradzi sobie bez Grupy Lotos?

Rozczarowująca postawa gdańskich żużlowców w rozgrywkach ekstraligi oraz ostatnie wydarzenia wokół klubu, w tym zastrzeżenia kibiców co do poczynań prezesa Macieja Polnego sprawiły, że do dyspozycji Rady Nadzorczej oddał się zarząd GKS Wybrzeże SA (czytaj więcej). Sugerowaliśmy wówczas, iż tak naprawdę w kwestii jego ewentualnego odwołania najwięcej zależeć będzie nie od członków Rady, a od przedstawicieli Miasta Gdańsk oraz Grupy Lotos SA, które od lat mocno wspierają klub finansowo.

Okazuje się jednak, iż tytularny sponsor zespołu nie zastanawia się teraz nad ewentualnymi ruchami w zarządzie Wybrzeża, a nad wycofaniem się z dalszego dotowania ligowej drużyny! Grupa Lotos SA z przerwami gdański żużel wspiera od lat 90, gdy zespół startował pod szyldem ówczesnej Rafinerii Gdańskiej.

"W 2012 roku, dzięki naszemu zaangażowaniu, drużyna żużlowa dysponuje budżetem gwarantującym osiągnięcie dobrego wyniku sportowego. Celem było zajęcie minimum 7. miejsca w Ekstralidze. Dodatkowo finansujemy funkcjonowanie drużyny miniżuzla. Mimo to, podobnie jak kibice, obserwujemy kolejny sezon słabych wyników i rozczarowania. W bieżącym roku zdecydowaliśmy się przeanalizować szczegółowo sponsorowane projekty, pod kątem ich pozytywnego wpływu na jakość marki Lotos. Wyniki GKS Wybrzeże tworzą negatywny obraz. Jesteśmy bliscy zdecydowania, że obecny sezon jest ostatnim w długoletniej historii współpracy Lotosu i GKS Wybrzeże" - poinformowała w oficjalnym oświadczeniu Jowita Twardowska, Dyrektor ds. Komunikacji w Grupie Lotos.

Obecnie pieniądze pochodzące od głównego sponsora stanowią około 30 procent 7-milionowego budżetu klubu. Zaniechanie dalszego sponsoringu byłoby więc dla żużlowego ośrodka w Trójmieście dziurą bardzo ciężką do załatania i to pomimo faktu, iż jeszcze na początku roku jego wsparciem zainteresowany był europejski potentat na rynku produkcji okien, bytowska firma Drutex (czytaj więcej).

W opublikowanym w dniu dzisiejszym oświadczeniu zarząd klubu wyraził nadzieję, że żużlowy zespół nie podzieli losu gdyńskich koszykarek (czytaj więcej na ten temat) i utrzymując ekstraligę zdoła przekonać spółkę by nie rezygnowała z dotacji. Jednak zdaniem włodarzy Wybrzeża nawet najczarniejszy scenariusz nie musi oznaczać końca żużla w Gdańsku.

Według nich środki od pozostałych sponsorów powinny wystarczyć by utrzymać ligowy zespół, tym bardziej, że w myśl aktualnych propozycji regulaminowych od przyszłego sezonu górny limit wydatków klubów najwyższej klasy rozgrywkowej ma wynosić zaledwie 3 miliony złotych.

Sytuacja ta może się jednak skomplikować, gdy zastrajkują żużlowcy, na których te cięcia odbiją się najbardziej, a taki scenariusz jest więcej niż prawdopodobny. W takiej sytuacji rozbrat z Lotosem skazywałby gdański klub na rywalizację co najwyżej w I lidze.

Oświadczenie Zarządu GKS Wybrzeże SA (wyróżnienia pochodzą od redakcji)

"Z rozczarowaniem przeczytaliśmy w niektórych gazetach i innych środkach masowego przekazu tytuły oraz informacje, że wobec prawdopodobnego wycofania się ze sponsorowania naszego zespołu głównego sponsora Grupy Lotos SA, nastąpi koniec żużla w Gdańsku. To nic innego jak szukanie taniej sensacji i tworzenie złej atmosfery wokół drużyny, która w tym sezonie nie powiedziała ostatniego słowa.

Rozgrywki Enea Ekstraligi nie zakończyły się i Lotos Wybrzeże Gdańsk wciąż ma szansę utrzymać się w gronie najlepszych drużyn. Na podsumowanie i rozliczenie zawodników, trenera i działaczy przyjdzie czas w październiku.

Zdajemy sobie sprawę, że bez wsparcia Grupy Lotos SA skomplikowałoby się funkcjonowanie klubu. Należy jednak pamiętać, że oprócz głównego sponsora gdański żużel wspiera wiele innych firm i podmiotów, w tym przede wszystkim Miasto Gdańsk. Pozostali sponsorzy oraz wpływy z biletów stanowią znacznie większy procentowy udział w naszym budżecie niż umowa z Grupą Lotos SA.

Nigdy nie doszło do sytuacji, że którykolwiek z naszych sponsorów w stu procentach realizował wysokość wsparcia, o jakie nasz klub ubiegał się. Gdyby tak się stało, nasz budżet nie byłby jednym z najniższych w Enea Ekstralidze.

W chwili obecnej trudno w kilku zdaniach opisać przyczyny słabszej postawy naszej drużyny w rozgrywkach. Oczywiście sponsorzy patrzą najczęściej na wyniki i miejsce w tabeli, nie wgłębiając się w szczegóły takiej sytuacji. Tyle, że żużel to nie koszykówka czy siatkówka, gdzie w razie słabej postawy zawodników, kontuzji, można na bieżąco uzupełniać skład. Ze względów ekonomicznych niemożliwością jest posiadanie szerokiej kadry zawodników. Chyba, że w kadrze zespołu dominują wychowankowie. Jako klub od 2008 roku dążymy także do tego, by w ciągu najbliższych dwóch lat gdańską drużynę przynajmniej w połowie tworzyli wychowankowie. Taki był zresztą wspólny cel obrany i ustalony z Grupą LOTOS SA w 2007 roku. Aktualnie mamy w szerokiej kadrze już sześciu juniorów, naszych wychowanków. Kolejni dołączą do nich już w przyszłym roku.

Dzisiaj drużynie potrzebny jest jednak spokój. Przygotowujemy się do pozostałych spotkań ligowych i prawdopodobnej walki o utrzymanie w barażach. Zawodnikom potrzebne jest wsparcie z każdej strony. Tym bardziej, że wbrew aktualnym opiniom, przed rozpoczęciem rozgrywek w większości nie podważano zawartych kontraktów i deklarowano poparcie działań klubu.

Gdyby potwierdził się czarny scenariusz i nie doszłoby do kontynuacji współpracy z Grupą Lotos SA, złożymy na ręce Pana Prezesa Pawła Olechnowicza gorące podziękowania za wieloletni wkład w funkcjonowanie gdańskiego żużla, a przede wszystkim w rozwój naszej szkółki żużlowej. Mamy jednak nadzieję, że nasi zawodnicy poprzez zaangażowanie w pozostałych spotkaniach, przekonają Grupę Lotos SA do kontynuacji umowy z GKS Wybrzeże SA. Jeżeli tak się nie stanie, na pewno ta dyscyplina nie upadnie.

Za Zarząd GKS Wybrzeże
Prezes Maciej Polny

Przypomnijmy, iż już w niedzielę o godzinie 19:00 gdański zespół czeka mecz w Bydgoszczy z miejscową Polonią. Tydzień później czerwono-biało-niebiescy rozegrają spotkanie na własnym torze z toruńskim Unibaksem, a sezon zasadniczy zakończą meczem w Rzeszowie z PGE Marmą.

Od wyników tych spotkań zależy czy Lotosowi Wybrzeże uda się zająć ósme miejsce na koniec rundy zasadniczej. Taki scenariusz graniczy jednak z cudem, a o ligowym bycie zadecyduje dwumecz z drugą najsłabszą drużyną rozgrywek (Betardem Spartą Wrocław lub Dospelem Włókniarzem Częstochowa) oraz ewentualny baraż z drugim zespołem I ligi.

Opinie (126) ponad 10 zablokowanych

  • to się wszystko kupy nie trzyma (3)

    w tym całym oświadczeniu Polny co do jednego ma rację - sponsorzy nie rozumieją żużla, a zwłaszcza tego, że kadrę na dany sezon montuje się przed zakończeniem poprzedzającego go roku i ten, kto szybko daje, dwa razy daje. Wielokrotnie przerabialiśmy w czasie współpracy z Rafinerią, a potem GL, prawdziwe rozterki, czekając na decyzję, czy GKS otrzyma jakiekolwiek wsparcie, jego wysokość była zaś kwestią drugorzędną, bo i tak na kupno dobrych zawodników było za późno.
    Z drugiej strony Pan Polny najwyraźniej nie rozumie, że odejście Lotosu może być sygnałem dla innych sponsorów, aby i oni zrezygnowali. Co prawda GL nie raz blokował możliwość podpisania umów z innymi firmami (np. w tym roku z Drutexem), ale kto teraz będzie skłonny dać pieniądze spadkowiczowi? Nie zazdroszczę szefostwu Wybrzeża, ale sami doprowadzili klub do takiej sytuacji.
    Jedyny pozytyw z tego zamieszania będzie taki, że na klubowe kombinezony wrócą klasyczne plastrony GKS z herbem Gdańska na tle flagi klubu.

    • 7 3

    • Grzechu zabierz mnie ze sobą

      • 0 0

    • (1)

      akurat przed tym sezonem jeszcze w styczniu do wziecia byli walasek lub ulamek (zamiast kontuzjowanego swidra) albo stachyra lub miskowiak (zamiast ozila). tak wiec nie zwalaj winy ze nie bylo ma czas kasy od lotosu. ten sezon drastycznie ukazal jakimi straregami sa polny z naszym pseudo trenerem chomskim. dodatkowe kwiatki to maxim "markowane defekty" bogdanov i marcel "szukający powera" szymko. pierwszy z nich mial byc drugim laguta (griszą a nie artiomem!) a drugi to kolejny gdanski anty-talent, ktory walczy na torze ale z wlasnym cieniem.

      • 6 0

      • a ja akurat nie napisałem

        że w tym roku za pieniądze z Lotosu nie można było kupić dobrych zawodników (oisałem już o tym na tym forum tyle razy, że nie chciało mi się teraz tego powtarzać). Masz rację - tegoroczne transfery można było przeprowadzić lepiej i akurat brak kasy z Lotosu nie był przyczyną tego, że sięgnięto po Świdra, Bogdana i Chrzanka. Właśnie z tego Polny powinien się wytłumaczyć, bo to transferowa katastrofa spowodowała, że jesteśmy, tam gdzie jesteśmy i że GL chce się wycofać. Nawet jeśli nie dało się przebić oferty Półtorakowej dla Walaska, to rzeczywiście trzeba było brać z Wrocka Jędrzejaka a nie Świdra, Ułamka a nie Chrzanka i jakiegoś młodego Duńczyka zamiast Bogdanovsa. Do tego Renat i Stachyra i za podobne pieniądze mielibyśmy pełnowartościowy skład, w którym nie byłoby żadnego zmagającego się z kontuzją żużlowca. Co zaś do Szymki, no sorry - jest słaby, ale akurat w kwestii młodzieżowców to uważam, że trzeba inwestować w wychowanków. Oczywiście żal patrzeć, jak chłopak kaleczy ten sport, ale nie on pierwszy i nie ostatni. Od czerwca 2013 będzie już mógł jeździć w lidze Kossakowski, być może wcześniej do jazdy będą gotowi Beśko z Wittstockiem, na razie musimy się z Marcelem przemęczyć. I to nie słaba postawa juniorów sprawia, że przegrywamy mecze, ale katastrofalne występy seniorów.

        • 4 0

  • oj Zle

    • 0 0

  • Zuzel

    Na Orange sport wypowiadal sie przedstawiciel klubu zuzlowego z Wroclawia,pisz wymaluj to samo co w Gdansku,oczkiem w glowie jest Slask i wszystkie srodki maja isc na klub pilkarski i jego utrzymanie,ale w Gdansku to nie wina dzialaczy oni mogli sie pomylic tu czy tam w transferach tu kazdy moze sie pomylic to sprawa wladz bo trzeba utrzymac PGE Arene to skutek przerostu ambicji nad mozliwosciami.

    • 2 0

  • (4)

    Nie jestem adwokatem Gr. LOTOS, ale sponsoring to marketing biznesowy,
    o czym powiedziała innymi słowami Pani z Lotosu
    "W bieżącym roku zdecydowaliśmy się przeanalizować szczegółowo sponsorowane projekty, pod kątem ich pozytywnego wpływu na jakość marki Lotos. Wyniki GKS Wybrzeże tworzą negatywny obraz."
    Sport w większości, to branża zawodowa! Nie ma wyniku, są porażki,
    ściślej pogromy.., a to wpływa na wizerunek biznesowy przedsiębiorstwa realizującego ambitne projekty.
    A w biznesie sentymentów nie ma, poważny biznes lubi, co nie dziwi,
    dobry wizerunek. A ten, w sponsoringu sportowym tworzą.. wyniki !,
    jak Ktoś tego nie rozumie, to Jego problem.
    Kibicem zapewne jest OK, ale wiedzy byznesowej 0...

    • 9 4

    • ZRÓBMY BOJKOT LOTOSU ZOBACZYMY KTO NA TYM WYGRA (2)

      grupa lotos od kilku lat robi cyrk ze sponsorowanie żużla w gdańsku, zawsze jest ten sam scenariusz daje tyle żeby być głównym sponsorem ale tak mało żeby były konkretne wyniki, i z całym szacunkiem jaki sponsor daje tak małą kwotę żeby zrobić wynik minimalny( co nie zawsze sie udaje kontuzje itd..).
      przecież pan polny przedstawił zapewne dwa scenariusze ten z min sponsorowaniem żeby było tylko utrzymanie i ten z którym będą wynik( czyli walka o 1-4 miejsce) czemu grupa lotos zawsze daje ten mini aby tylko przetrwać a później jak coś nie wyjdzie to chce się wycofać co roku słyszę to samo??

      dla tego stwierdzam że to grupa lotos odpowiada za to co jest teraz z GKS ,
      i dla tego jako kibic GKS nie będę więcej tankował na tak skąpym sponsorze( jeżeli się wycofa) ,,
      grupa lotos oszczędza ja zaoszczędzę na paliwie tankując na tańszej stacji nestle..

      a wizerunek sponsora ile dajesz taki jest .

      • 4 3

      • (1)

        A nestle kupuje paliwa w Lotosie.Aleś się wysilił !

        • 0 0

        • Nie Nestle, bo to... płatki śniadaniowe, tylko Neste, ściślej Neste Oil
          i nie tylko Oni...

          • 0 0

    • ZRÓBMY BOJKOT LOTOSU ZOBACZYMY KTO NA TYM WYGRA

      przeanalizować szczegółowo sponsorowane projekty-jaki nakład finansowy takie wyniki,

      pozytywnego wpływu na jakość marki Lotos - jaki ma być pozytywny z takim sknerstwem,,

      A w biznesie sentymentów nie ma, poważny biznes- jak sie chce być głównym sponsorem trzeba dać konkrety wkład a nie drobne

      • 3 3

  • Za parę lat zostanie w Gdańsku tylko Lechia z wielkim i pustym stadionem.

    • 4 3

  • lotos (1)

    jestem zdziwiony że dopiero teraz Lotos kończy z wywalaniem pieniędzy w błoto kasa duża wyników brak

    • 28 18

    • Nie zgadzam się

      Sponsorowanie przez Lotos Takich Klubów jak GKS Wybrzeże, Lechia Gdańsk, Trefla Gdańsk i Sopot, we mnie i w moich znajomych pobudza lokalny patriotyzm wśród pomorskich Firm . Udziela się to tym że staram się chociażby tankować wyłącznie na Lotosie, do samochodu używam olej Lotos, wiedząc że w ten sposób Wspieram (choć minimum) Naszych w Sporcie. Sponsorowanie Żużla przez Firmę Lotos , jest trafioną inwestycją, gdyż jest to sport związany z Motoryzacją . Pozdrawiam

      • 1 0

  • A czy siatkarze albo pilkarze pasuja do slow sukces i nowoczesnosc? (1)

    Jedni i drudzy paletaja sie w ogonie tabeli ligowej. Ci ostatni przegrywaja nawet z III (czyli IV-to) ligowcem z Limanowej.

    Lotos daje ochlapy zuzlowcom a potem sie dziwia, ze nie ma sukcesow...

    • 7 4

    • KIEDYS BYLY MILIONY BYL RICKARDSSON ULAMEK CEGIELSKI BYLO WSZYSTKO I CO ..... i TEZ SPADLI .WIEC ZASTANOW SIE CHLOPCZE CO PISZESZ

      • 2 1

  • Chrzan już szuka sobie nowego klubu? (1)

    cyt: W środę na łódzkim torze w ramach przygotowań do niedzielnego meczu trenowali Maciej i Oskar Fajferowie i Wojciech Lisiecki. W piątek zabrakło Oskara Fajfera, ale do pozostałej dwójki dołączyli Adam Skórnicki i Magnus Zetterstroem oraz gościnnie Tomasz Chrzanowski. O godzinie 17:00 żużlowcy Startu Gniezno mieli rozegrać sparing z zawodnikami Orła Łódź. Nie doszedł on jednak do skutku, ponieważ łodzian reprezentowałby jedynie Rafał Trojanowski. Pozostali podopieczni Janusza Ślączki nie pojawili się w Łodzi. Odbył się zatem kolejny trening. Zdecydowanie najsłabiej na łódzkim owalu radził sobie Tomasz Chrzanowski. Problemy ze sprzętem po jednym ze startów miał natomiast Magnus Zetterstroem."

    czyli forma równa..

    • 4 2

    • szukać może szuka ale czy znajdzie to nie wiadomo

      z tego co wiem 3 ligi nie ma

      • 4 0

  • CZY POLNY PODAŁ SIĘ JUŻ DO DYMISJI ?

    CZY CHRZANOWSKI ODDAŁ JUŻ WSZYSTKIE PIENIĄDZE NA PRZYGOTOWANIE DO SEZONU ?

    PANIE POLNY TO NIE JEST TAK, ŻE PAN BĘDZIE LOTOS ODRZUCAŁ, TO JEST TAK ŻE MA PAN ODEJŚĆ I SPŁACAĆ KARĘ ZA HUŚTAWKĘ.

    DOPÓKI PAN NADAL BĘDZIE "PREZESEM", DOPÓTY NAS NA STADIONIE NIE BĘDZIE BO WIE PAN MY PANA PIASKOWNICY SPONSOROWAĆ NIE BĘDZIEMY.

    • 6 2

  • (1)

    TO JUŻ JEST KONIEC .... !!!!!!!

    • 3 5

    • koniec bagna

      • 3 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane