Jest wysoki na 3 metry, szeroki na 2 i waży ok. 40 ton. Pomnik-głaz poświęcony pamięci Żołnierzy Wyklętych stanął przy Bramie Oliwskiej 
w Gdańsku.
2018-05-08 18:22
idź i zabierz swoich Przeklętych, kościelnych i swój POPIS na śmietnik. ASP się wstydzi!!!!
2019-06-06 17:14
2018-08-03 23:47
Panie Świeszewsiii czy Pan się nie wstydzi ? Ten pański koniunkturalizm jest obrzydliwy. Tatuś był na placówce w USA w okresie komuny, kto wtedy tam wyjeżdżał i sprawował lukratywne funkcje?.... pan był w PZPR, potem lgnął Pan do PO , teraz jest Pan w towarzystwie panów Błaszcaka, szefów IPN, którzy udają że nie wiedzą kto był winny zbrodni w Jedwabnem, pańska koleżanka to radna PIS Kołakowska, która kazała ogolić głowę posłance PO - Pomaskiej. Wiemy też o pańskiej pseudokatolickiej moralności - licznych kochankach i aborcjach, a teraz biskupi pokropią nie tylko pomnik pańskiego projektu, ale także usłużnego artystę pis. uwaga - po tak licznych przefarbowaniacah mogą Panu wypaść włosy. Niech się Pan wstydzi. Tern smród będzie się wlókł za Panem do końca życia....
Przyjaciele
2019-05-22 23:33
2019-05-12 09:07
2019-05-22 23:28
Ten facet bedzie lizal kazdemu tyłek byle mu cos wpadlo do.kieszeni, Hejt przeciwko takim mendom!
2019-05-12 08:58
niezły ubaw
2018-05-08 16:01
Tylko po co kolejny pomnik? A gdzie pomnik mieszkańców Pomorza, którzy z gruzów odbudowywali Gdańsk i okolice? Im nie należy się upamiętnienie? Czy tylko walka, walka i walka.
2019-02-26 09:59
Komu nalezy się pomnik ? Rzołnierzom, którzy oddali życie za Ojczyznę, walcząc z okupantem, czy murarzom.
2018-05-08 17:00
Polityka orderowa prezydentów Kwaśniewskiego czy Komorowskiego to odznaczenia dla byłych komuchów lub dzieci komuchów, aferałów i innych lewaków. A pomnik Komorowski fundnął bolszewickim najeźdźcom z drogocennego szwedzkiego granitu za nasze Polaków grube pieniądze. Mamy na polskiej ziemi pomnik ku czci tym, którzy szli zdobyć Polskę i zamienić ją na jedną z republik sowieckich.
2018-05-09 16:12
Hans nigdy nie byles Polakiem nigdy nie mieszkales w Polsce wiec nie wtracaj sie w nasze sprawy
2018-05-08 16:26
Odbudowa jest niemodna, zbyt łatwo to powiązać z ideami PRLu (cała Polska odbudowuje Stolice itp).
Teraz się liczy tylko pradziadek dresa, bandyta z twardą pięścią. Nawet jeśli z Trójmiastem nie miał nic a nic wspólnego.
2018-05-09 16:09
pisuary honoruja wszystkich ktorzy siedzieli za tzw komuny tak rozrastaja sie szeregi wykletych
2018-05-08 17:03
Gdyby nie ta walka to co byś odbudował ? Gdyby nie ta walka to byś szczekał w innym języku baranku.
2018-05-08 17:21
że się można podniecać kolesiami biegającymi na głodniaka po lesie i gwałcącymi po wioskach to mogę od biedy zrozumieć, psychiatria zna takie przypadki
ale wierzyć że paroosobowe grupki bandytów miały JAKIKOLWIEK wpływ na sytuację geopolityczną w regionie czy nawet i polityczną w kraju to jest nowy szczyt tępoty
2018-05-08 20:06
paru niedobitków to było na koniec. Szczytem tępoty jest takie upraszczanie i wcale nie nowym
2018-05-08 23:04
Bzdura. Całe AK mialo mniej, niż 400 tys. członków. Większość po rozwiązaniu AK rozkazem z opuściła konspirację i wróciła do normalnego życia, spośród nich bardzo wielu zostało aresztowanych lub straconych przez NKWD. "Wyklęty" był może co dwudziesty.
Za publikacjami IPN:
" O ile wiosną 1945 r. akowskie podziemie liczyło wciąż ok. 10 tys. ludzi, w tym niemal 2 tys. w stałych oddziałach partyzanckich, o tyle w połowie 1945 r. jego potencjał ocenia się na 2 tys. członków, z czego ok. 400 walczyło w oddziałach partyzanckich."
"W sumie na ziemiach wcielonych do ZSRR zginęło z rąk sowieckich 3-4 tys. żołnierzy AK, a 20-25 tys. zostało aresztowanych lub internowanych." "do końca 1944 r. w Polsce Lubelskiej w ręce Resortu Bezpieczeństwa Publicznego i NKWD dostało się 20-25 tys. osób, z czego ok. 80 proc. ujęły służby sowieckie."
"W grudniu 1944 r. w Polsce Lubelskiej działało ok. 2,5 tys. funkcjonariuszy bezpieczeństwa, 12-13 tys. milicjantów i 4 tys. żołnierzy Wojsk Wewnętrznych. W końcu 1945 r., po objęciu kontrolą przez polskich komunistów wszystkich terenów przyznanych Polsce, było już ok. 24 tys. funkcjonariuszy bezpieczeństwa, 29 tys. oficerów i żołnierzy KBW oraz 56 tys. milicjantów." "Obecność niemal 2 mln żołnierzy sowieckich ograniczała do minimum możliwości podziemia."
Po siepnih 1945 "przed komisjami amnestyjnymi stanęło 30 tys. osób".
"Wyklęci" nie mieli szans, w ogólnym układzie sił byli niestety marginesem. Z kolei zbrodniarze leśni, jak "Bury", byli czarnym marginesem marginesu.
Nazywajme rzeczy po imieniu
2018-05-08 18:48
czyja walka? wyklętych? przecież oni nic nie zmienili :D
2018-05-08 20:07
2018-05-08 22:51
Na pewno byś zrobił karierę na Kurkowej...
2018-05-08 20:03
Pewnego niemieckiego autora
Innej w życiu nie czytali...
2018-05-08 21:53
Szczególnie w ostatnich latach w Gdańsku (Forum Gdańsk, Koło Widokowe i Zabudowa Wyspy Spichrzów,
2018-05-08 19:18
masz rację tu się robi pod publikę,wielkie gów...o
2018-05-08 18:19
ale ci co odbudowywali, przecież są na cenzurowanym - Przeklęci przecież wszystko niszczyli a i jeszcze mordowali. Nie po drodze im więc z kimś go np. budował dom
2018-05-08 18:01
a on sam pierwsze mieszkanie musiał wyłudzić. Dlatego stawia pomniki Przeklętym
2018-05-08 16:22
Najpierw się pytasz po co kolejny pomnik, a potem domagasz się kolejnego pomnika,co za kretyn.
2018-05-08 16:14
teraz dzieci będą uczone od 39 do 45 okupacja hitlerowska, od 45 do 89 komunistyczna, od 45 do 15 lewacko-zydowsko-peowska, od 2015 odzyskanie niepodleglosci
2018-05-08 16:12
Bardziej trzeba upamiętnić osoby które odbudowywały nasz region
2018-05-08 16:01
2019-02-26 09:54
Bandytami od samego początku nazywali ich bolszewicy.
2018-05-09 20:28
wstydź się kanalio
2018-05-08 16:11
2018-05-08 17:23
Walnij się w dekiel
2018-05-08 17:30
może nie od razu taką od historii, bo to trudne, ale może taką z obrazkami przynajmniej
Może kiedyś dorośniesz do autentycznych lektur. Udokumentowanych zamordowanych przez przeklętych dzieci są SETKI. Tego nie da się bronić i pozostać uczciwym człowiekiem.
2018-05-08 18:13
Zawsze źle ich wspominała. I tyle w temacie
2018-05-08 19:03
2018-05-09 10:47
morda psi synu
2018-05-09 20:26
2018-05-09 00:17
Widocznie sluzyla Moskwie
2018-05-09 15:12
Siostro! pacjent majaczy
2018-05-09 10:48
tak jak Tawarisz Macierewicz ?
2018-05-08 21:58
A moja babcia jak opowiadala o wojnie i czasach powojennych na podlasiu AK wybijalo tych, ktorzy wybitnie sluzyli uwczesnej wladzy. I nie konczylo sie na paleniu wsi... kulke dostawal tylko delikwent, ktory kolaborowal.
2018-05-09 10:57
Póki co, ośmieszasz podwójnie tę swoją rodzinę. Nie dość że to jakieś niedouki, to jeszcze łatwi do zmanipulowania.
A może ta twoja praszczurzyca nazywała niemowlęta kolaborantami? To wygodne gdy chce się okraść zgliszcza czyjegoś domu.
2018-05-08 20:10
taka jest prawda
2018-05-09 10:48
pewnie donosili - "choć pokaże którzy Polacy ukrywają żydów"
2018-05-08 21:43
2018-05-09 10:48
łał to tyle samo co ty .... mleko wytrzyj z pod nosa
2018-05-08 17:35
Jak można przeczytać w sprawozdaniu ze śledztwa IPN o sygnaturze S 28/02/Zi (prowadzonego w latach 2002-2005), 29 stycznia 1946 r. oddział „Burego”, wykorzystujący jako transport zaprzęgi konne zajęte dzień wcześniej w Łozicach, przybył do wsi Zaleszany. Dalszy rozwój wydarzeń przypomina najtragiczniejsze epizody z lat II wojny światowej. Według ustaleń IPN „około godziny 14.00-15.00 mieszkańcy wsi zostali powiadomieni przez wyznaczonych członków oddziału o konieczności przybycia »na zebranie« do domu Dymitra Sacharczuka. Po zgromadzeniu w tym domu mieszkańców, wywołano na zewnątrz Piotra Demianiuka – 16-letniego syna sołtysa Łukasza Demianiuka, oraz mieszkańca sąsiedniej wsi Suchowolce – Aleksandra Zielinko. Na podwórku obaj zostali zastrzeleni. Do domu, gdzie zgromadzono mieszkańców, wszedł »oficer – dowódca«, którym najpewniej był R. Rajs »Bury«. Po oddaniu strzału z pistoletu do góry, co uciszyło zebranych, oznajmił im, że przestaną istnieć, a wieś zostanie spalona”.
Jak czytamy dalej w aktach wspomnianego śledztwa, „po opuszczeniu pomieszczenia przez dowódcę drzwi zostały zamknięte. Następnie podpalono słomianą strzechę. Płonący budynek obstawiła część uzbrojonych członków oddziału. Mieszkańcy podjęli próbę ucieczki z domu przez drzwi i okna znajdujące się z jego drugiej strony »od podwórza«. Pilnujący tego wyjścia żołnierze nie strzelali bezpośrednio do uciekających, oddając strzały ponad nimi. W tym czasie inni członkowie oddziału przystąpili do podpalania pozostałych zabudowań we wsi. Nie wszyscy mieszkańcy udali się na zebranie. Do osób, które pozostały i dopiero wskutek rozprzestrzenienia się ognia usiłowały uciekać z domów, strzelano”.
Czyżby cała wieś współpracowała z komunistami? Najwyraźniej, bo „Bury” i jego ludzie nie oszczędzili nawet najmłodszych: „Spaleniu uległa córka Bazyla i Tatiany Leończuków – nieochrzczone, 7-dniowe dziecko, gdyż matka zostawiła je w domu, będąc przekonana, iż niezwłocznie wróci z zebrania (…). Podczas ucieczki ze swojego płonącego domu został zastrzelony Grzegorz Leończuk wraz z dwójką małych dzieci: Konstantym w wieku 3 lat i 6-miesięcznym Sergiuszem”.
2018-05-08 19:26
Zawsze i wszędzie znajdą się "pożyteczni idioci" i za lewakami powtarzać będą kłamstwa i brednie.
Polacy, czytajmy opracowania polskich historyków, nie wierzcie polskojęzycznym faszystom z SLD! Ci lewacy coraz bardziej agresywnie kłamią i manipulują. Szczególnie haniebnie brzmią w ustach postkomunistów i lewaków innych zarzuty rzekomego "bandytyzmu" partyzantów powstania antykomunistycznego. Konsekwentnie i z premedytacją tworzona jest zwłaszcza czarna legenda kpt. Romualda Rajsa "Burego", jednego z najbardziej zasłużonych dowódców polskiego podziemia niepodległościowego.
2018-05-08 22:04
2018-05-09 20:25
Co teraz siedzi?
2018-05-09 15:08
Piotrowicz uspokoj sie juz dosyc gnoju narobiles
2018-05-08 19:27
2018-05-08 20:05
Ograniczaniu wolności twórczości artystycznej; ograniczaniu swobody prowadzenia debaty publicznej o Żołnierzach Wyklętych; dyskryminowaniu i zakazywaniu innych poglądów niż dotychczasowa propaganda komunistyczna; ograniczaniu prawa obywateli do rzetelnej, opartej na źródłach historycznych informacji o wydarzeniach, które są przedmiotem sporów historyków lub publicystów i budzą uzasadnione zainteresowanie społeczeństwa.
Żądamy od instytucji państwowych do tego powołanych podjęcia działań mających na celu ochronę nieustannie szarganej pamięci polskiego Bohatera - kpt. Romualda Rajsa "Burego", dwukrotnego kawalera Orderu Virtuti Militari, zrehabilitowanego jedynym prawomocnym wyrokiem wydanym w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej przez Sąd Warszawskiego Okręgu Wojskowego z dnia 15 września 1995 roku (syg. CsUn 403/94). Żądamy należytego uhonorowania Rodziny Oficera, który walczył i zginął za Ojczyznę.
2018-05-09 08:10
2018-05-09 00:19
krew szmalcowników. Paręset tysięcy uśmierzy zapewne ból sierotek?
2018-05-08 19:58
W związku z licznymi przypadkami rozpowszechniania fałszywych informacji na temat kpt. Romualda Rajsa "Burego", wykorzystywania wytworzonej przez komunistów "czarnej legendy" do wzniecania waśni narodowo-wyznaniowych na Białostocczyźnie i budowania kapitału politycznego, zwłaszcza przez środowiska lewicowe, a także do zniechęcania bądź uniemożliwiania przedstawicielom instytucji publicznych udziału w spotkaniach autorskich połączonych z prezentacją filmu pt. "Podwójnie Wyklęty" oraz interwencji obcego państwa w polską politykę historyczną poprzez działania białoruskiego MSZ, zdecydowanie protestujemy przeciwko:
2018-05-08 19:04
2018-05-09 10:46
Pawda zabolała ? wolicie inną historię ? tak jak Jarek skakał przez płot i obalił komunizm a Wałęsa to Bolek - IQ pozniżej 100 i zmanipulowani wszyscy - tumanami łatwo manipulować ... nawet w hipermarkecie na zakupach
2018-05-09 20:24
Zapamiętaj
2018-05-08 19:27
2018-05-09 14:13
Cytować potrafisz - tylko co z tego :-D
2018-05-09 12:07
przeciez to byli wrogowie ktorzy mordowali polskie dzieci ,kobiety rowniez te w ciazy i starcow
2018-05-09 10:01
element ??
2018-05-08 21:34
wspaniała armia czerwona nas wyzwoliła a prawdziwi bohaterzy to mordercy
2018-05-09 10:59
to jest właściwa forma w mianowniku liczby mnogiej, pseudopolaku
2018-05-09 07:53
IPN to też komuniści? Rozumiem, że tylko do Rzeczy jest dobre i wiadomości na fejsiu.
Niestety historia Polaków nie jest biała i każdego z tych "wyklętych" trzeba sądzić indywidualnie, nie można wrzucać do jednego wora mordercy i zwyrodnialca oraz człowieka, który zginął dla dobra narodu.
2018-05-09 10:03
wiec czego sie innego spodziewac?
kadzy moze napisac prace naukowa podpierajac sie rzekomymi wywiadami etc.
2018-05-09 00:14
którą czytałeś.Chętnie się zapoznam.
2018-05-08 19:03
Nie dziękuję
2018-05-08 19:46
2018-05-08 22:01
I tyle i az tyle
2018-05-08 21:33
2018-05-08 20:52
Jakie dzieci i gdzie.
2018-05-08 18:26
2018-05-09 12:15
Czesc i chwala . Bohaterom
2018-05-09 15:24
Masz na mysli tych dzielnych Polakow ktorzy oczyszczali Polske ze zdemoralizowanych warcholow i watazkow, samozwanczych sedziow ktorzy nie wahali sie mordowac Polakow odbudowujacych kraj
2018-05-09 20:23
2018-05-09 14:23
Bohaterom - TAK, mordercom - NIE...
a byli tacy i tacy...
2018-05-09 20:22
POciotko
2018-05-09 12:04
A ty bys po zobaczeniu co wyprawia upowska cholota sam lep im podstawil. smierdzi prowokacja, nie zapominajmy ze w Polsce znowu zyje piata kolumna w postaci upadlinskiej swoloczy
2018-05-08 19:01
2018-05-08 19:29
np. obóz Jasenovac
2018-05-08 20:15
za Bieruta w mamrze skończyło 100 tys. ludzi co i tak stanowiło tylko 25% komuszych dokonań. Zmarło kilkadziesiąt razy więcej niż wszyscy wyklęci razem wymordowali
2018-05-08 20:23
Czyli "moze i ja jestem zlodziej, ale Zenon Iksinski kradl wiecej." "Moze i jestem morderca, zlodziej i bandyta, ale komuchy byli jeszcze gorsi."
2018-05-08 19:01
Dalej farba i zamazywać
2018-05-08 19:28
a po nich to wszystkiego można się spodziewać
2018-05-08 16:15
Żołnierze Wykleci , walczyli z sowieckim najeźdźcą, z polskim bandziorami w mundurach GL,AL, UB....
2018-05-08 19:31
'Po skazaniu na karę śmierci Wacławowi Szaconiowi pozwolono na odwiedziny sióstr. Gdy go zobaczyły - przekonane, że po raz ostatni - wybuchły płaczem. I wtedy usłyszały spokojne słowa brata: "Dlaczego płaczecie, przecież nikt nie będzie żył wiecznie. Tylko że ja idę tam za wiarę i Ojczyznę, a oni jako pachołki sowieckie". Ten spokój i gorąca wiara przyniosły Szaconiowi szczęśliwe życie. Jakże podobnie ppłk Łukasz Ciepliński - patron Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych - pisał w grypsie: "Cieszę się, że będę zamordowany jako katolik za wiarę świętą, jako Polak za Ojczyznę...". Troską Danuty Siedzikówny "Inki" było to, żeby jej babcia dowiedziała się, że "zachowała się, jak trzeba". A o ilu świadectwach prawych Polaków, nie tylko tych mordowanych, ale godnie żyjących w PRL, już nigdy się nie dowiemy. W tej wierności Bogu i Ojczyźnie łączyło ich jedno: świat wartości, w obronie którego stanęli, wyrażony kilkoma najprostszymi słowami: niepodległość, wolność, prawda, honor, odwaga, wierność.'
2018-05-08 22:11
Największą ofiarą NSZ są jego źołnierze... Zabijając innych nie byli lepsi od swoich wrogów... Odrzucili nauki chrześcijaństwa w imię przegranej sprawy...
2018-05-09 17:16
ja pierd..
to jeszcze napisz że Wojsko Polskie miało przywitać Niemców litanią do MAtki Boskiej i zaprosić do wspólnego udziału w mszy świetęj
2018-05-09 15:31
zindoktrynowani do szpiku az zal, ci ktorzy tak ich zmanipulowali powinni dostac dozywocie, prawdziwe issis tamtych czasow
2018-05-08 19:50
Romuald Rajs ps. „Bury” - kpr. konnego plutonu zwiadu 85 Pułku Piechoty, żołnierz ZWZ-AK, dowódca 1 kompanii szturmowej 3 Wileńskiej Brygady AK, dowódca 2 szwadronu 5 Wileńskiej Brygady AK i dowódca 3 Brygady Wileńskiej Narodowego Zjednoczenia Wojskowego.
31 stycznia 1946 - oddział "Burego" zatrzymuje we wsi Łozice 40–50 chłopów posiadających najlepsze konie i wozy. Mieli służyć za podwody. Po drodze do Hajnówki wypuszczono część furmanów, którzy deklarowali, że są Polakami. W lesie koło miejscowości Puchały Stare, 30 białoruskich woźniców zostało przez ludzi "Burego" zamordowanych. Podobnie jak kolejne, blisko 50 mieszkańców wsi Zanie, Szpaki, Końcowizna i Zaleszczany.
2018-05-08 16:32
Mamy mu pomniki stawiać?
2018-05-08 17:11
ci w koszulkach "patriotycznych", ci świętujący urodziny głupiego malarza swastykami z wafelków i ci maszerujący po gdańsku pod szyldem onr to zbiory które się pokrywają
po prostu marzy im się być silniejszym i słabszych mieć pod butem
2018-05-08 17:09
2018-05-08 16:42
Wyborna opinia
2018-05-09 00:16
Widac jest pan zaczadzony propaganda sowiecka
2018-05-09 15:55
Dr Mengele nieudolnie manipulujesz
2018-05-08 18:24
To byli bandyci dla komunistycznej swoloczy
2018-05-09 15:49
Dr Mengele nie manipuluj
2018-05-08 16:47
Kłamstwa i pomówienia to ICH metody "od zawsze". Przykładowo mjr. Józef Kuraś ps. "Ogień". 'Ponieważ dla wrogów komunizmu "Ogień" już za życia był, i pozostaje nadal, postacią wręcz legendarną, warto prześledzić, jakimi metodami zohydzano jego postać. Powinno się przy tym pamiętać, że dla procesu odczłowieczania "Ognia" nie było przez cały ponad czterdziestoletni okres PRL-u żadnej przeciwwagi. Nawet międzypokoleniowy przekaz rodzinny uległ co do zasady zerwaniu, z uwagi na uzasadnioną obawę starszych, że jeżeli dzieci w szkole powiedzą na temat "bandyty" "Ognia" coś kontra komunistycznej propagandzie, to zarówno one jak i ich rodzice będą z tego powodu w kłopotach. Taki mechanizm działał, niestety, w odniesieniu do całego zjawiska zbrojnej walki z komunistami z drugiej połowy lat 40-tych i początku 50- tych ubiegłego stulecia.'
2018-05-09 15:44
i co sie produkujesz z jakimis agitkami dla nastolatkow z prawackich brukowcow
2018-05-08 17:06
Akurat mój dziadek znał część tych bandziorów osobiście, jeszcze sprzed wojny. Siedzieli w jego areszcie...
2018-05-08 18:45
2018-05-08 18:48
2018-05-08 19:56
2018-05-08 17:08
2018-05-08 17:27
2018-05-08 16:31
Tak to byli bandyci a gdzie pomnik poswiecony mojemu pokoleniu,ktoremu przyszlo żyć w komunie a ktore to pokolenie odbudowalo calkowicie zniszczony Gdańsk,sam wiele lat zycia poswiecilem w odbudowie Gdańska,spolecznie budowalismy wiele odcinków torowisk tramwajowych,dzisisiaj ci którzy rządzą nazywaja nas komunistami ale nie wstydzą sie tego,ze korzystaja z tego co mysmy zbudowali ,korzystaja z wiedzy jaką im przekazalismy na uuczelniach stworzonych od podstaw,uzywaja tytułów naukowych które im nadalismy itd,itp,panie prezydencie Adamowicz moze pan pomysli o tym pokoleniu,ktore masowo odchodzi o pokoleniu ktore stworzylo Wam przyszłość i czas dzisiejszy,pozdrawiam wszystkich tych,którzy czują to co ja odczuwam
2018-05-08 19:55
tylko tych którzy podzielali poglądy komuchów. A ludziom którzy pracowali z poświęceniem należy się szacunek.
2018-05-09 15:39
Potepiasz walke powojennych wladz z analfabetyzmem?
2018-05-09 12:01
Gdyby nie kolaboranci wspolpracujacy z komunistycznymi okupantami nie zginelo by wielu oddanych na cale zycie patriotow, Byc moze pozbyto by sie wroga zaraz po wojnie i Polska bylaby wolna a tak zostala rozkradziona pod rzadami zydowskich komunistow
2018-05-08 20:16
Byłeś w czasie komuny najbiedniejszym pracownikiem na świecie.
2018-05-08 16:15
Sam jesteś bandytą.Wszystkie powojenne formacje ub,sb i lwp do 1990 będące na usługach ruskiego wasala powinny być zdelegalizowane i wysłane na Syberię.Tak samo jak to robili spece z nkwd z prawdziwymi patriotami.
2018-05-08 18:40
2018-05-08 19:30
2018-05-09 12:15
2018-05-08 18:38
onanista z onr w dresie wyklętym z pustym łbem i pissowskio-kibolskimi frazesami w gębie
2018-05-08 17:35
Z Antonim, patronem obłąkanych, na czele :-)
2018-05-08 17:12
2018-05-08 18:43
100 tysięcy ludzi na pewno nie było bandytami bo tyle liczył ten ruch. Większość walczyła bez użycia środków militarnych. Ty byś nie walczył jakby teraz weszli ruscy i narzucili ci swój rząd? O PIS dostajecie rozwolnienia (z resztą całkiem słusznie) a o to by was szlag nie trafiał?
2018-05-08 18:49
2018-05-08 19:54
"Wołyniak"
Józef Zadzierski ps. "Wołyniak" – w 1939 r. żołnierz Samodzielnej Grupy Operacyjnej "Polesie" , członek Narodowej Organizacji Wojskowej i AK. Dowódca oddziału NOW.
W nocy z 17 na 18 kwietnia 1945 oddziały NOW otoczyły wieś Piskorowice. W miejscowej szkole zgromadzili się mieszkańcy Piskorowic i okolicznych wsi, którzy mieli zostać wysiedleni na Ukrainę. Komisji wysiedleńczej kazano się wynosić, razem z ochroną czerwonoarmistów. Większość osób w szkole została zastrzelona, w tym kobiety i dzieci. Część ciał pochowano, część wrzucono do rzeki, część porzucono tak jak leżały. Dokładna liczba ofiar nie jest znana, ale zamordowano ok. 170-180 osób.
2018-05-08 20:01
a ślusarze to już w ogóle, to najliczniejsza grupa gwałcicieli i pedofili. Mówię serio, takie są statystyki. Szkoda że nikt tych liczb nie porównuje do rozmiarów danych grup.
2018-05-09 12:10
to też działa na rozkaz innego ślusarza i z oplutą przez siebie ideą na sztandarze?
A lekarz i pedofil, to działa w zorganizowanej formacji i na sygnał?
2018-05-09 11:54
zapomniales o najgorszych wojsko ludowe
2018-05-08 20:04
polskie podziemie nie miało z założenia mordowac cywili, ale zawsze trafią się jacyś bandyci którzy rzucą cień na całą organizację. Ruski rząd nie był legalnym rządem bośmy ich nie wybrali. To że sobie alianci tak uznali nic nie znaczy.
2018-05-09 11:34
Twój dziadek to bandyta. Był Ruskiem co zgwałcił twoja babkę.
2018-05-08 17:32
Komunisci i lewacy to sa bandyci predzej czy pozniej zaplaca za swoje zbrodnie na calym swiecie.
2018-05-09 11:10
Powiedz to Piotrowiczowi i reszczcie apartów z pis. Hipokryzja?
2018-05-08 18:22
zgadzam się
2018-05-08 17:34
teraz czas na polskich
2018-05-09 10:57
Pod pojęciem "Wyklętych" ustawa wrzuciła do jednego "wora" wszystkich walczących z zastałą po wojnie rzeczywistością. Powinno się ich WERYFIKOWAĆ i tych co mają krew ludności cywilnej nazywać po imieniu - "MORDERCAMI", a nie gloryfikować. W najlepszym razie zapomnieć, że istnieli.
Są udokumentowane przypadki takich zbrodni i żyją jeszcze świadkowie. Np. wieś Wierzchowiny (niedaleko Chełma Lubelskiego) - 6 czerwca 1945 otoczona przez oddział "partyzantów" z ryngrafami na piersiach - żołnierzy NSZ ze zgrupowania mjr „Szarego”. Wymordowano ok. 200 osób prawosławnych (weryfikacja na Polaków i Ukraińców) tj. ponad 150 kobiet i dzieci, starców i niewielu mężczyzn (pozostali byli wezwani na zebranie poza wsią). Wśród zamordowanych jedna lub dwie młode kobiety były zgwałcone. Jak wyglądało mordowanie tych ludzi wiem od ocalałych m.in. mojej mamy, wuja i babci, która mając przystawiony KARABIN przy głowie nie była w stanie zmówić pacierza, aby pokazać, że jest Polką, a słyszała odgłosy zabijania kuzynek w izbie obok (część tej wsi była przemieszana etnicznie) - cud, że ocalała. Wuj w tym czasie wracał ze szkoły, mama bawiła się we wsi. Oboje rozmawiali z tymi żołnierzami, oboje widzieli zabite dzieci - kolegów i koleżanki - i innych ludzi. Obejście domu, w którym mieszkali było zablokowane przez żołnierza i zastawione wejście koniem. Prawdopodobnie babcia ocalała bo zapłakana i wystraszona mama przybiegła do domu i dopiero po prośbach i rozmowie z żołnierzem została przepuszczona, a ten zdążył krzyknąć "Panowie - uwaga tu są Polacy!"... Dziadek miał szczęście - w tym czasie był kilkanaście kilometrów dalej we młynie z kuzynem. Wracający z "akcji" oddział "żołnierzy wyklętych" spotkał w drodze powrotnej i był co chwilę również "weryfikowany" przez podpitych, jadących kolumną na furmankach z łupem żołnierzy. Oficerowie jechali konno. Przez jednego z nich z mapą w ręku był dopytywany o lokalizację i kierunki na poszczególne wsie...
Ogrom zbrodni zobaczył po przyjechaniu do wsi.
Historia tego mordu była zakłamywana za komuny - oficjalnie podawano, że "bandyci" w Wierzchowinach zabijali komunistów, a w dzisiejszych czasach przemilczana i nie nagłaśniana...
Żadne racje, tłumaczenie, że może to odwet za Wołyń i przychylność części mieszkańców UPA, że część z nich była również sympatyzująca z komuną nie usprawiedliwia mordowania dzieci i kobiet.
O takich "chwalebnych" (całe szczęście nielicznych jak na wojenną i powojenną skalę) wyczynach "przeklętych" nie należy też zapominać !!
2018-05-08 16:18
wśród nich byli zarówno bohaterowie, jak i bandyci
2018-05-08 16:24
Jakoś trudno przyczepić łatkę bandytów prawdziwym bohaterom: AK, Obrońcom Poczty, harcerzom czy pomordowanym kolejarzom i nauczycielom, a to też były bardzo liczne organizacje.
Zbrodnie wyklętych/przeklętych są udokumentowane i ich się z historii nie wykreśli tylko dlatego, że komuś pasuje się na tym wylansować.
2018-05-09 08:28
Żołnierzami niezłomnymi byli również żołnierze AK(AK rozwiązano w styczniu 1945 a rocznica końca wojny przypada właśnie w dzisiejsze dni). Ludzie poczytajcie trochę, poznajcie historię i sytuacje jaka wtedy była. Łatwo dziś oceniać, jednak wtedy dla byłych już żołnierzy wizja nie była zbyt ciekawa zwłaszcza patrząc na losy aresztowanego dowództwa, 50 tys. żołnierzy z amnestii 1945, a potem kolejnych 77 tys. z 1947.
2018-05-08 19:51
czy taka ekstrapolacja jest uprawniona? Bandyci są w każdych szeregach, w dowolnej grupie społecznej.
2018-05-08 22:22
a nie gloryfikować wszystkich, łącznie z tymi, którzy dokonywali zbrodni wojennych.
2018-05-08 16:51
a widzisz dwoch bylo prezydentami w "wolnej" Polsce, a dwoch "generalow" zbrodniczego system zostalo nawet pochowanych z asysta wojskowa...
2018-05-08 17:13
ty mu argumenty, fakty czy statystyki, a ten ci jakieś głodne kawałki wyczytane na kibolskim forum
Tyle w tym sensu co w graniu w szachy z gołębiem.
2018-05-08 20:16
z czego 50 tysięcy to byli młodociani więźniowie polityczni. Milion ludzi dostało natomiast kary dyscyplinujące. To są statystyki a nie te wasze kilkaset osób zamordowanych przez paru wyklętych którzy nie stanowili nawet promila całego podziemia.
2018-05-08 20:30
Mordercy z kolei, to byli wasi.
2018-05-08 17:29
Historyczne bzdury: "liczba partyzantów aktywnie sprzeciwiających się nowej władzy nigdy nie przekraczała 20 tysięcy. I z biegiem lat systematycznie i błyskawicznie spadała - po 1950 w lasach ukrywało się nie więcej niż 400-500 niedobitków (...) w porównaniu z AK które miało jakieś 390 tysięcy członków (...) Akcje wymierzone w aparat władzy też przeprowadzano przede wszystkim w pierwszych 2-3 latach od zakończenia wojny. Potem walka z reżimem zamieniła się w walkę o przetrwanie"
2018-05-08 19:52
2018-05-08 22:36
Temat jest o "Żołnierzach Wyklętych", czy o "Wyklętych Służbach Pomocniczych i Ludności Sympatyzującej"?
2018-05-09 00:01
Przecież żyją jeszcze ludzie, którzy przeżyli tę tragedię. Posłuchajcie wywiadów, reportaży.
To naprawdę miało miejsce, w aktach IPN o tym jest napisane. Może kiedyś oni byli zasłużonymi żołnierzami. ale przestali nimi być w chwili dokonania mordu na niewinnych ludziach w tak bestialski sposób.
"Wyklęci" - większość to byli zwykli watażkowie wyjęci spod prawa, grupy bandytów grasujących po lasach i odwiedzających okoliczne wioski za potrzebą.
Wyklęci nie różnili się niczym od ukraińskiej bandery -UPA.
Tacy sami "patrioci".
I nie ma tu znaczenia kto jest z prawej kto z lewej, takie są fakty.
2018-05-08 17:00
PIS i ONR ramię w ramię w walce z AK
2018-05-08 18:21
2018-05-08 19:36
'Szacoń trafił do celi ze szwagrem Stefanii Rospond, który opowiadał mu o swojej skazanej krewnej. We wrześniu 1952 roku do jej mieszkania, w którym właśnie siedzimy, rozmawiając, zapukał listonosz. Nigdy wcześniej go nie widziała. - Lał wtedy deszcz, a on przyprowadził rower, ale był całkiem suchy. Zapytałam, ile płacę i co się stało z naszym listonoszem. Odpowiedział, że to w czynie społecznym i wszystko zapłacone. Prałam wtedy i odłożyłam paczkę na stół. Kilka minut później usłyszałam stukot żołnierskich butów - wspomina pani Stefania. Bezpieka rzuciła się od razu na leżącą na stole paczkę. Wiedzieli, czego szukali i byli bardzo zaskoczeni, że przesyłka jeszcze nieotwarta. Od razu wyciągnęli z niej puszkę z zupą. W środku była jeszcze mniejsza, a w niej jakieś papiery. "To mam kilka lat z głowy" - powiedziała szeptem do matki.'
2018-05-08 19:52
"Szary"
Mieczysław Pazderski ps. "Szary" – lekarz, oficer Wojska Polskiego, Narodowej Organizacji Wojskowej, Ludowego Wojska Polskiego, kapitan Armii Krajowej i dowódca antykomunistycznego zgrupowania partyzanckiego Pogotowia Akcji Specjalnej Narodowych Siły Zbrojnych.
6 czerwca 1945 - 300-osobowy oddział pod dowództwem “Szarego” wkroczył do wioski Wierzchowiny. Część żołnierzy otoczyła zabudowania i rozpoczęła się rzeź. Zamordowano 194 mieszkańców wsi narodowości ukraińskiej, z czego 45 stanowili mężczyźni, 65 dzieci poniżej 11 roku życia. Nie obeszło się bez gwałtów. Po pacyfikacji zabrano się za rabowanie dobytku. Najstarsza ofiara miała 92 lata, najmłodsza 2 tygodnie.
2018-05-08 22:14
Hmm, a ilu z tych biednych rolnikow mordowalo Polakow z Bandera lub Enejem?
2018-05-08 22:39
To, że walczysz przeciw bandytom, to jeszcze nie powód, by samemu postępować haniebnie. Zbrodniarze wojenni skazili honor polskiego wojska i polskiej konspiracji.
2018-05-08 19:58
bo całe podziemie liczyło około 150 tys ludzi zaraz po wojnie. Równie dobrze mógłbyś powiedzieć że ludzie noszący sztruksy to gwałciciele bo paru takich złapali.
2018-05-08 22:24
2018-05-08 18:43
komuniści jak towarzysz Piotr Owicz
2018-05-08 20:26
Żołnierz wykonuje rozkazy. Fakty są takie ,że AK zostało rozkazem rozwiązane a Mikołajczyk przyjechał do Polski. Komu podlegali "żołnierze " wyklęci ? Samym sobie. I to stanowi o nadużyciu słowa: Żołnierz. Ich sytuacja była tragiczna . Można mówić o bohaterstwie i heroizmie poszczególnych osób. tak samo jak o zbrodniach innych.Mówienie o ogóle jest pisaniem historii na nowo Orvell się kłania i historia WKPB. Ciekawe czy "patriotyczna' gimbaza zrozumie ?
2018-05-08 19:50
Czy budyń albo bolek
2018-05-08 19:00
2018-05-08 18:21
2018-05-08 18:44
ok
2018-05-08 18:38
Skąd się wam hitlersyny tak na mózgi rzuciło? Rozumiem, że byście woleli szprechać w hitlersyńskim języku.
2018-05-08 18:40
2018-05-08 17:15
czerwony pająk spadaj lewaku !!!
2018-05-08 18:22
zbyt dobrze was znamy czerwone gnidy
2018-05-08 17:33
2018-05-08 17:59
2018-05-08 17:34
Napisała osoba o IQ=62
2018-08-05 10:18
Ale dożyliśmy czasów, że morderców naszych ojców i dziadów wystawia się na piedestały.
2018-08-04 20:06
Pani Swieszewska!
Jest Pani matką dp takich dot takich kobiet, z dziećmi na rękach strzelali ci "bohaterowie" - żołnierze wyklęci, a dziś Pani mąż jest wśród tych, którzy wznoszą im pomniki wstyd.
Beęziemy o tym pamiętać...
studenci
2018-06-19 11:55
2018-05-13 18:25
Trole Adamowicza w akcji.Cześć i chwała bohaterom,a wam trole na pohybel
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
