W środę wieczorem na ul. Zeusa w Kowalach 
samochód potrącił pieszego. Z zapisu monitoringu wynika, że mężczyzna nie zachował zasad bezpieczeństwa i wszedł na jezdnię nie upewniając się, czy może to zrobić bezpiecznie.
2017-12-12 16:55
Może w końcu kierowcy się zastanowia jaka prędkość obowiązuje na kowalach szczególnie na ul zeusa i beda sie stosowac do obowiązującego ograniczenia. Albo dojdzie do jeszcze gorszej tragedii.. fakt pieszy mógł uważać i się pierw rozejrzeć ,ale nie widać żeby kierowca zwolnił na progu i napewno 30 km/h nie jechał!!! Z głową trzeba jeździć a nie zapier..... jak głupi/głupia
2017-12-12 17:48
Kto mieszka przy Zeusa to wie że mało kto jedzie tam 30 km/h a wyjechać z parkingu graniczy z cudem
2017-12-11 09:51
Uważajcie na Zeusa bo jest bardzo śliska i droga hamowania się wydłuża.
2017-12-11 02:10
Ale to nie był pieszy, to byłkierowca tylko przypadkiem korzystał z nóg. Tak samo się rozgladał tak samo jak jest na nogach czy w samochodzie. Trafił swój na swego jeden i drugi dureń. Jaden zapier...a drugi cwaniak pedził do swojej puszki bo bez niej nie może.
2017-12-10 23:28
2017-12-10 15:56
Kierowcom można wiele zarzucić, ale piesi nie myślą w ogóle. Widoczność za kierownicą jest ograniczona, samochody jadące z naprzeciwka błyskają światłami po oczach i oślepiają, są martwe kąty, piesi nie mają żadnych odblasków i są po prostu niewidoczni. Po zmroku, nawet jak obie strony ulicy są widoczne i oświetlone, to pieszego dostrzega się dopiero kilka metrów przed maską. Samochód nie potrafi wyhamować w miejscu, a pieszy potrafi wyskoczyć na jezdnię np zza autobusu.
W Polsce jak zwykle dominuje postawa roszczeniowa, a wystarczy zacząć myśleć o tym co się robi i przewidywać. I tyczy się to wszystkich użytkowników ruchu - kierowców i rowerzystów również.
2017-12-10 10:08
2017-12-10 12:20
I nie ma logicznego myslenia za kółkiem rowniez.
2017-12-10 10:52
Włażą . Na jezdnię jak święte krowy. . ...... A później płacz i lament. . .
2017-12-07 10:22
tez mi było szkoda tylko kierowcy, dopóki się nie dowiedziałem ze dzieciak tego potraconego siedział w samochodzie po drugiej stronie ulicy i wszytko widział.... Teraz mi szkoda kierowcy i tego dzieciaka.
2017-12-07 16:09
Ten kerowca jedzie za szybko. Strefa 30 zaklada idealne waunki.
2017-12-07 16:45
Po ciemku jak ktoś ci wyskoczy przed maskę nie wyhamujesz nawet jak będziesz 20 Jechać
2017-12-07 17:33
ale stuknięcie z taką prędkością skończy się siniakiem i przetarciem szmatką maski a nie kilkumetrowym fikołkiem i szpitalem oraz wgniecioną karoserią, stłuczoną szybą i warsztatem samochodowym.
2017-12-08 09:04
Samochód waży tonę z hakiem
2017-12-09 23:58
ale siła bezwładności rośnie z kwadratem prędkości;
2017-12-08 11:21
Ale nie ten.
To Seciento.
2017-12-07 17:11
Co nie jest bynajmniej powodem, by jechać 70.
2017-12-09 23:57
i zdarzenia w ogóle by nie było. Jadąc jakąkolwiek inną prędkością, mniejszą czy większą do wypadku by nie doszło.
2017-12-08 09:02
2017-12-08 00:34
i przede wszystkim jakie miałeś opony. Nowym autem, z nowymi oponami, po depnięcie hamulca z 30km/h można się zatrzymać praktycznie "w miejscu". Na filmie widać, że kierowca trochę się zagapił, za późno zaczął hamować. Gdyby jechał sprawnym autem, to co najwyżej lekko by go otarł. Niestety jak się jedzie 20 letnim autem, z oponami niewiele młodszymi, to tak to się kończy.
2017-12-08 12:00
30 km/h to 9% energii auta któe porusza się 100 km/h. Taka też będzie droga hamowania - 9% z tego co masz przy 100 km/h. Dorzuć czas reakcji, prawie sekundę I ci wyjdzie.
2017-12-07 19:02
30 to granica której nie wolno przekraczać i tylko tyle
2017-12-07 22:15
Zakłada właśnie. Bo jeśli strefa 30 prowadzi wzdluz przedszkola
i akurat dzieci opuszczają z rodzicami przedszkole, to znak 30 nie oznacza że wolno jechać aż 30tką! Ten znak de facto zwraca uwagę na szczególne warunki i nie jest zwolnieniem z obowiązku dostosowania prędkości do panujących warunków i sytuacji.
A na filmiku widać ze parkujace auta zaslaniaja widoczność.
2017-12-08 00:36
Który przepis mówi z jaką prędkością należy jechać w takich warunkach? Skoro pieszy był również kierowcą to tym bardziej nic nie zwalnia go z obowiązku zachowania szczególnej ostrożności, tym bardziej w takich warunkach pogodowych. Jest jeszcze coś takiego jak wtargnięcie na jezdnię w miejscu nie dozwolonym.
2017-12-08 10:03
Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać z prędkością zapewniającą panowanie nad pojazdem, z uwzględnieniem warunków, w jakich ruch się odbywa, a w szczególności: rzeźby terenu, stanu i widoczności drogi, stanu i ładunku pojazdu, warunków atmosferycznych i natężenia ruchu.
2017-12-08 12:03
a nie żeby wybiegający piesi nie zostali potrąceni
2017-12-08 09:17
- "A jakby tu było przedszkole w przyszłości i Twoje dziecko... w przyszłości... (sprawdzić, czy nie ksiądz)"
2017-12-08 09:05
2017-12-08 07:53
Wewnętrzna!!! A co by było gdyby zamiast dorosłego człowieka to było np 10-letnie dziecko, które mama z bloku na przeciwko wysłała po śmietanę? Też byście tak gardłowali, że dobrze mu?
Czy przepisy już całkiem zlikwidowały zapis o zasadzie zachowania ograniczonego zaufania!
Jak czytałam to to aż się dziwiłam, jak bardzo pozbawionym uczuć trzeba być żeby w ogóle wybierać - kierowca czy pieszy. Pieszy postąpił jak tuman, nie ma 2 zdań, ale to kierowca ZAWSZE jest winny bo występuje z pozycji siły (tak mnie uczyli ponad 20 lat temu na kursie prawa jazdy).
Ludzie OBUDŹCIE się i może trochę empatii...
2017-12-08 09:20
Wysyłając dziecko po śmietanę, najpierw uczul je, że zanim wejdzie na jakąkolwiek jezdnię, ma się wcześniej upewnić czy nie jedzie samochód.
Potrącony pan niestety o tym nie pamiętał.
2017-12-08 09:32
Tylko dzieci często mają taką specyfikę, że "zapominają" bądź nie przyjmują do wiadomości.... (w zależności od interpretacji)
2017-12-09 11:33
sprawdź czy nie głupie albo zatrute
2017-12-08 11:33
Jak można być winnym, kiedy się nie miało żadnego wpływu, lub był on niewielki w najlepszym razie, na zaistniałe zdarzenie? Wypadki się zdarzają, nie da się zapobiec wszystkim, ale to jeszcze nie znaczy, że nie będąc ofiarą jest się winnym. W momencie gdy ktoś tak wtargnie przed maskę szanse są naprawdę niewielkie, nawet jak się jedzie mniej niż dopuszczona prędkość.
2017-12-08 12:33
Myślę, że to należałoby raczej bardziej pod kątem na to sumienia spojrzeć - osobiście gdybym przejechała kogoś (nawet nie mając na to wpływu) to miałabym cholerne wyrzuty sumienia, bo jednak kogoś uszkodziłam (tu na szczęście chyba nie wiele się stało). Do tej pory mam traumę po przejechaniu pewnego dzikiego zwierza... Wydaje mi się że to tak własnie działa empatia ;)
Z drugiej strony patrząc poczucie winy może być bardzo konstruktywne - może prowadzić do ulepszania siebie - nieprawdaż?
2017-12-08 09:06
2017-12-08 11:46
Mieć takiego rodzica głąba to dopiero nieszczęście.
2017-12-08 09:06
2017-12-08 09:33
Dziękuję, wiele mnie to nauczyło o naszym społeczeństwie :)
Pozdrawiam ciepło
2017-12-08 08:55
to nie jest osiedlowa
wez ranigast
2017-12-08 09:28
...stanę się takim trolem jak ty?
Może to i rozwiązanie, przyłączę się do tłuszczy i będzie mi łatwiej.... Dziękuję za radę - spróbuję.
2017-12-07 21:58
Niestety nieznana jest zasada jazdy prędkością dostosowaną do warunków i sytuacji.
2017-12-08 12:04
2017-12-07 13:34
jechał z nadmierną prędkością ok.40-45km/h
2017-12-07 14:06
Filmik od 0:10 do 0:12. Mijają 2 sekundy, pojazd mija 4 zaparkowane samochody plus przerwa. Razem około 15 metrów. Co daje 7.5m/s czyli ok 30 km/h. Zatem samochód jechał z przepisową prędkością.
2017-12-07 15:32
bo 30km/h to >8m/s
i tu jest główny problem mądrali, co uważają, umieją 'na oko' ocenić- nie zdają sobie sprawy, że przy tych 30km/h pojazd przejeżdża w ciągu sekundy taką odległość. a potem 'panie on ponad 100 jechał!'
2017-12-08 11:53
ale mnóstwo jest takiej cebuli
co to "bo mnie się tak wydaje" mądrości uprawiają,
cebula internetowa, mech i porosty bez szkoły
2017-12-07 16:07
30 to predkosc na przejrzyste warunki i otoczenie a tu mozna jechac tylko 20 maks
2017-12-07 17:28
Jak na znaku jest 30 to w tym kraju znaczy, że co najmniej tyle ma być na liczniku. A im gorsze warunki pogodowe tym mocniej powinieneś depnąć pedał gazu bo to oznaka posiadania jaj. Tylko piczki i nieudaczniki jeżdżą wolniej. Zresztą znaki są w ogóle bez sensu, każdy kierowca wie lepiej jak szybko w danym miejscu można jechać
2017-12-07 20:24
Lekarz ci się przyda idioto
2017-12-08 07:06
Przecież to był sarkazm, a Ty od razu wyzywasz od idiotów.
2017-12-08 07:17
Bo to przykładny katolik, pełen miłosierdzia i zrozumienia dla bliźniego. Wszystko jak należy, w polskim standardzie
2017-12-07 14:11
2017-12-07 14:02
około 20 metrów przyjechał w około 2 sekundy. Hamowanie na suchym z 30 km/h zajmuje takiemu fiacikowi około 3,8 metra, z 40 - około 6,7, z 45 - 8,5m. Przejechał jakieś 2,5 swojej długości w czasie hamowania czyli około 8,4 metra ale było mokro. Nie znamy czasu reakcji. Zbyt mało wiadomo I zbyt małe różnice by osądzić.
2017-12-07 21:25
Tylko, że zaczął hamować dopiero przy potrąceniu.
2017-12-08 11:51
2017-12-07 13:58
2017-12-07 14:34
2017-12-07 23:24
To ile to? Po osiedlu golfem z ziomkami?
2017-12-07 15:03
Powinni Tobie dawać mandaty na oko.
2017-12-07 14:40
- Panie kierowco przekroczył pan dozwoloną prędkość!
- ale panie policjancie, przecież pan nawet nie ma miernika prędkości!
- Mirek, pokaż panu jak pan jechał.
- ziuuuuuuuuuum!!!
- a jak miał jechać?
- pyr, pyr, pyr, pyr...
2017-12-07 15:25
zobacz, jak szybko się zatrzymał...
2017-12-07 14:19
On wam powie zza komputerka kto ile jechał
2017-12-07 13:16
Ok, szkoda ale ma lekcje zycia na lata. Napewno z ojcem za reke tez tak smigal. Teraz sie zastanowi.
2017-12-07 15:17
wszystkich... wypadki się zdarzają, najważniejsze by nikomu nic się nie stało, na przyszłość obydwaj będą bardziej uwazac
2017-12-07 16:04
Małe gie pędzi bo nie zdąży po zakupy.
2017-12-07 16:05
Samochodzik na trzech resorach
2017-12-07 13:57
Pieszy to idiota, fundamentalną zasadą uczoną od przedszkola, jest rozgladanie się przy pokonywaniu jezdni, Kierowca jeżeli przekroczył dopuszczalną predkość, w takiej okolicy, też jest debilem i będzie miał nauczke na całe życie...
2017-12-07 12:12
2017-12-08 08:37
Wtargnął na jezdnię, pod samochód nie sprawdzając czy coś jedzie. Juz w podstawówce uczyli, ze przed wejściem na jezdnię dokładnie sprawdzamy czy nic nie jedzie
2017-12-09 23:10
nie kazdy osiagnal taki poziom wyksztalcenia,
to raczej kategoria dzikich zwierzat a stosownego znaku nie bylo.
2017-12-07 12:24
Na tzw. Zachodzie pieszy ma pierwszeństwo na przejściu, a nie po prostu na ulicy.
2017-12-07 13:33
w strefi zamieszkania ma zawsze pierwszeństwo i może ci wleźć bez patrzenia, że jedziesz!
2017-12-07 13:48
To właśnie skorzystał ze swego bezwzględnego pierszeństwa
2017-12-07 14:04
2017-12-07 16:37
prawo zezwala na poruszanie się tamtędy z prędkością 30 km/h. Biorąc pod uwagę prawa fizyki to ten samochód właśnie powinien był go potrącić
2017-12-07 17:16
że prędkość masz dostosować do otaczających warunków. Dla Polaka najwyraźniej nie ma różnicy między środkiem letniego, bezchmurnego dnia a deszczową nocą w środku zimy - na znaku widnieje 30 to znaczy, że trzeba minimum tyle mieć na liczniku. A jak uda się więcej to nawet lepiej bo przecież będziemy „spoko” a urzędnicy ustawiają znaki bez sensu.
2017-12-09 23:06
zima dopiero za dwa tygodnie.
strasznie glupi jestes ale moze jak dorosniesz i tez bedziesz mial samochod to zrozumiesz.
2017-12-08 08:48
Ty tak na prawdę myślisz?
Czy paplesz byle zaistnieć???
2017-12-08 12:13
ustawą ich nie zmienisz
2017-12-07 19:04
widoczność dobra, tylko ulica trochę mokra. Warunki były dobre. A jak już mówisz o Polakach to powinieneś raczej zwrócić uwagę na rażące zaniedbanie ze strony pieszego który nawet nie spojrzał.
2017-12-08 12:00
to kierowca jest zwolniony z myślenia.
2017-12-08 12:12
jak najbardziej dostosował prędkość do warunków
2017-12-07 15:06
Tak jest,samochód powinien się zdematerializować i przeniknąć go.Tak ma być kretynie?
2017-12-07 17:13
Powiedz mi jak to się dzieje, że kraj, gdzie są jedne z najostrzejszych przepisów dotyczących pieszych, jest statystycznym rekordzistą w klasyfikacji potrąceń, zwłaszcza śmiertelnych, pieszych. Jest naprawdę wiele państw gdzie piesi są naprawdę traktowani jak święte krowy, można im przechodzić na czerwonym świetle czy w nieoznaczonym miejscu i jest tam KILKAKROTNIE mniej wypadków z ich udziałem.
2017-12-07 13:55
2017-12-07 17:24
ale ludzie niestety robią błędy. Robią i piesi i kierowcy. To, że siedzisz w metalowej puszczę nie oznacza, że możesz mniej uważać. Nie traktuj innych jak przedmiot, pomyśl, że może kiedyś ktoś z Twoich bliskich znajdzie się w takiej sytuacji. Swojemu dziecku też powiesz „dobrze, że Cię potrącił bo niepotrzebnie mu wlazłeś pod maskę”? Czasami mi się wydaje, że żyjeę w jakimś społeczeństwie psychopatów, którym obojętne jest czy kogoś zranią albo zabiją bo przecież mieli rację i jechali przepisowo.
2017-12-07 19:08
a jak już wpadnie pod samochód w takich warunkach to będę się cieszył że było ograniczenie do 30. Nie zatrzymasz cywilizacji tylko dlatego że ktoś mało uważa. Popełniamy błędy i to się nie zmieni. Po to ustanowiono tam ograniczenie.
2017-12-08 12:04
Im większa dopuszczalna prędkość tym większy rozwój cywilizacyjny? Cywilizacja to nie tylko komputery, samochody czy jakakolwiek inna „technika” ale też i humanizm, dostrzeganie innego człowieka, jego słabości i reagowanie na to.
2017-12-08 12:15
rozwój cywilizacyjny bierze się z tego że możemy produkować więcej za mniej. Czas jest istotny
2017-12-07 13:52
Wszystko ładnie pięknie, ale to nie była strefa zamieszkania, a strefa Tempo 30...
2017-12-07 12:17
2017-12-07 14:02
W Skandynawii za potrącenie pieszego w strefie 30 można stracić prawo jazdy.
Samochody stają gdy pieszy podchodzi do krawędzi chodnika.
2017-12-07 16:27
Myslcie troche
Jeszcze uciekal zamiast w tyl to do przodu...
2017-12-08 09:19
I dlatego jezeli poruszam sie pojazdem wazacym +/-1t, musze sie liczyc z tym, ze to ja moge zabic pieszego a nie odwrotnie...
2017-12-09 13:40
Jeżeli ktoś wybiega w miejscu bez przejścia i widoczności to musi się liczyć z tym, że ktoś może go skasować.
2017-12-08 12:09
jemu bardziej zależy
2017-12-08 09:23
Powiedz to dowolnemu maszyniście, chciałbym zobaczyć scenkę, w której Cię wyśmiewa.
2017-12-07 14:42
2017-12-08 18:33
Nie chłopczyku, tak tam po prostu jest.
2017-12-07 18:00
przechodzącą na czerwonym świetle!!!!! Tak, tam tak można i to nie pieszy łamie prawo tylko kierowca który nie przepuszcza pieszego. I chociaż babka po tym „potrąceniu” miała jedynie siniaka to policjanci zatrzymali mu prawo jazdy a sąd orzekł utratę uprawnień na 3 miesiące.
2017-12-08 12:07
7 lat tam mieszkałem I takich głupot nigdy nie słyszałem
2017-12-07 18:54
Ale proszę nie zmyślać. :)
2017-12-08 11:53
A potem jest wielkie zdziwienie polskich kierowców po zetknięciu z zagraniczną policją i tamtejszymi regulacjami. Jak to, dlaczego? Poczytaj sobie przepisy jakie obowiązują w krajach skandynawskich, zwłaszcza Norwegii czy UK. Wisi mi czy w to wierzysz czy nie bo to nie ja będę ofiarą impotencji umysłowej. No ale fakt, takie osoby jak Ty to pewnie co najwyżej na Kaszuby się wybierają więc zetknięcie z antypolskim Zachodem mało prawdopodobne.
2017-12-07 19:51
Byles kiedys w stanach?
Nie.
No wlasnie, a ja...
Znam kogos kto byl xD
Jako mieszkaniec Helsinek pozdrawiam Cie raczej mroznie bo dzis -7 bylo ;d
2017-12-07 15:48
Wystarczy mi już wszechobecnych dzieci wychowywanych po skandynawsku.
2017-12-08 12:17
i dlatego zawsze będziesz tylko niewolnikiem
2017-12-07 20:28
Obejrzyj film raz jeszcze i zobaczysz że to wina pieszego ewidętnie właz mu pod koła debil czy brak wyobraźni
2017-12-08 07:19
EwIdĘtNiE
Ętnie
Ę
2017-12-07 16:18
2017-12-07 15:17
jest Morze Północne
2017-12-07 14:44
myślenie nie boli
2017-12-07 14:07
To co?
2017-12-07 13:48
2017-12-07 15:33
2017-12-07 16:10
Tam należy jeździć max 20!
2017-12-07 17:24
Ta, jasne, zwolnić to 10!
To już małe dziecko wie, że trzeba się rozejrzeć przed podejściem do jezdni. Kierowca nie widzi przez ściany i pojazdy.
2017-12-07 19:00
Tam maksymalnie to można pchać samochód!
2017-12-08 16:53
2017-12-07 14:30
2017-12-08 12:36
2017-12-07 19:07
na zachód od Kartuz
2017-12-07 12:23
2017-12-07 12:54
nawet przy takim temacie musi pisolandią trącać - won!!!!
2017-12-08 22:23
2017-12-07 16:05
2017-12-07 13:41
Wszystko co się nie podoba to musi być „lewackie”.
2017-12-07 12:57
i całe nasze szczęście ;)
2017-12-07 12:40
prawicowcy i pisowcy to dopiero debilizm w czystej formie
2017-12-08 16:55
2017-12-07 14:36
2017-12-07 14:28
Powinni mu jak najszybciej prawko odebrac
2017-12-08 16:58
2017-12-07 16:08
Co ty bredzisz !!! Wlazł mu pod koła jak swięta krowa gdzie tu wina kierowcy?!
2017-12-07 16:01
Racja, a kierowca powinien mieć wszczepiony czujnik, dzięki któremu odpowiednio wcześnie wyczuje, że przy ograniczonej widoczności zza zaparkowanych samochodów pieszy nagle wybiegnie mu prosto pod koła... Pierwszeństwo czy nie, ZAWSZE trzeb się upewnić, czy można wejść na jezdnię. Niestety, samochód nie zatrzymuje się w momencie, gdy kierowca zauważy pieszego - trzeba do tego dodać czas reakcji i drogę hamowania, która przy obecnych warunkach pogodowych jest dość długa.
2017-12-08 12:40
a to coś w spece od Mercedesa czy od Audi kombinują - a Volvo to chyba podobna reklamą ma...
2017-12-07 12:24
( co widać na filmie - nawet nie zerknął na ulicę) .... to twoja uwaga nic nie wnosi. Mieć tylko nadzieje, że nikomu nic sie nie stało!
2017-12-07 12:48
pieszy ma bezwzględne pierwszeństwo jak jest znak D-40 (strefa zamieszkania)
w tym wypadku jest to znak B-43 (Strefa ograniczonej prędkości) i tu jest trochę inaczej z pierwszeństwem.
ale zasada ograniczonego zaufania obowiązuje wszystkich
2017-12-07 13:10
Jak nie ma nikogo na drodze to jak masz ją zastosować? Koleś wyskoczył przed maskę, więc jak niby kierowca mógł mieć ograniczone zaufanie do pieszego skoro pieszy był niewidoczny?
2017-12-07 13:52
że masz brać pod uwagę również takie sytuacje a nie tylko tych uczestników ruchu, których widzisz. Pieszy między blokami, koło sklepów i parkingu nie jest niczym nadzwyczajnym i jak się ma trochę oleju w głowie to lepiej przejechać takie miejsce wolniej niż być zamieszanym w taką sprawę nawet nie ze swojej winy.
2017-12-07 18:51
Wręcz odwrotnie, jeśli nie widzisz innych uczestników, zasada nie obowiązuje, polecam zajrzeć do ustawy:
"Art. 4. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów ruchu drogowego, chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania."
Jakie okoliczności mogły wskazywać, że jakiś zombiak wyjdzie zza samochodu na parkingu? Samo znajdowanie się w strefie 30 miałoby oznaczać, że prewencyjnie obok sklepów kierowca ma przejeżdżać z prędkością 5km/h? Co innego jakby kierowca widział tego pieszego i że pieszy idzie patrząc się w telefon...
2017-12-08 11:59
że jest to osiedle mieszkaniowe, sklepy. W takim miejscu można często gęsto napotkać dzieci, które nawet jeżeli mają jakieś pojęcie o przepisach ruchu drogowego to nie ani nie potrafią ocenić sytuacji tak jak dorosły ani nie zachowają się tak jak dorosły bo układ nerwowy nadal się rozwija i działa nieco inaczej. Dzieci możesz uczyć, przestrzegać, one same mogą mieć w tym względzie jakieś przykre doświadczenia a mimo to popełnią błąd.
2017-12-07 15:36
- wyżej ktoś już policzył. nie da sie przewidzieć wszystkiego, zresztą ten pieszy szedł na tyle szybko, że nie miał szans się zatrzymać wcześniej. ja tu widzę i tak znakomitą reakcję- pewnie zobaczył go w ostatniej chwili między szybami.
2017-12-07 17:06
i wyszło mu, że jechał z dozwoloną prędkością. Nadal jechał za szybko do otaczających go warunków drogowych. Jak widać na filmie było ciemno, mokro i zapewne z tego powodu ślisko i już samo to powinno być powodem do zwolnienia do 20 albo i mniej km/h w takim miejscu. Prędkość maksymalna na danej drodze jest określana dla tzw. idealnych warunków otoczenia a u nas się uważa, że każdy poruszający się wolniej to zawalidroga bez względu na pogodę, porę dnia czy inne okoliczności.
W takich miejscach często chodzą czy biegają dzieci, których nie widać nawet zza maluch. Naprawdę wolicie kogoś okaleczyć czy nawet zabić tylko dlatego, że robicie to „przepisowo”.
2017-12-07 17:21
moim zdaniem nie jechal wcale za szybko, nie wyglada to jakby jechal szybciej niz tam jest to dozwolone. samochod ma swiatla, ma wycieraczki - ciemno + lekki deszczyk to nie jest super tragiczna sytuacja dla kierujacego natomiast pieszy powinien spojrzec jak przechodzi sobie nie po pasach a "tak se" przez droge. troszke wyobrazni po stronie pieszych by sie przydalo - raz ze w aucie jest slupek, ktory mogl tutaj "pomoc" dwa ze pieszy mogl byc zasloniety przez stojace w poblizu auta.
2017-12-07 18:06
Polska jeszcze długo, długo będzie mistrzem Europy w statystykach potrąceń pieszych. Zmiana mentalności jak dobrze pójdzie za kilka pokoleń.
2017-12-07 17:35
Pierwszeństwo pierszeństwem, ale ten typ wtargnął na jezdnie, kierowca nawet nie miał prawa go zobaczyć.
2017-12-07 17:13
A ja mam szerszeństwo, co nie, Walo?
- Wojtas
2017-12-07 14:03
trudniej byłoby przeleść na druga stronę ale przecież mówimy o bezpieczeństwie
2017-12-07 14:05
ale o bezpieczeństwie i komforcie poruszania się ludzi.
Dlaczego ludzie mają się bezwzględnie podporządkowywać oczekiwaniom niektórych zmotoryzowanych - fascynatów przyspieszania i prędkości?
2017-12-07 14:13
Kryterium jest bezpieczeństwo na którym przecież pieszemu bardziej zależy bo jest słabszy w tej konfrontacji
2017-12-07 14:00
2017-12-07 13:53
Czyli co? Miałby prawo wybiegać na ulicę, kiedy chce i jak chce. Bez upewnienia się czy jest to bezpieczne. Fizyki nie oszukasz, samochody są cięższe i jeżdżą szybciej niż ludzie się przemieszczają. Pieszy musi zachować ostrożnosc, bo jest to w jego interesie.
2017-12-07 12:49
2017-12-07 13:17
Moze ich nie byc.
2017-12-07 13:08
chyba w Kartuzach
2017-12-07 12:50
Na zachodzie to ty byleś palcem po mapie
2017-12-07 12:36
Jak nie masz swojego mózgu, żeby włazić gdzie popadnie to nie licz, że wszyscy będą myśleć za ciebie
2017-12-07 12:26
z mordą w telefonie i na ulicę wszedł....
2017-12-07 12:20
Na obwodnicy też przechodzą samobójcy, bo wszędzie maja pierwszeństwo
2017-12-09 20:52
.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
