• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Poprosił policję o podwózkę, trafił do celi

Katarzyna Moritz
8 października 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
W sobotę wieczorem i w nocy gdańska drogówka miała pełne ręce roboty. W sobotę wieczorem i w nocy gdańska drogówka miała pełne ręce roboty.

Jeździł między samochodami, "palił gumę" - okazał się nietrzeźwym kierowcą. Ujął go taksówkarz, który zawiadomił policję. Z kolei na Wałach Piastowskich poszukiwany listem gończym poprosił policjantów o podwiezienie do Świebodzina. Funkcjonariusze drogówki przewieźli 43-latka - ale do aresztu policyjnego.



Czy reagujesz, gdy widzisz pijanego kierowcę?

W sobotę o godz. 23 przy ul. Zakoniczyńskiej zobacz na mapie Gdańska zatrzymano pijanego kierowcę. Ujął go taksówkarz z pomocą świadków. Kierowca zaatakował policjantów podczas zatrzymania - poinformował jeden z naszych czytelników.



Policja potwierdza, że takie zdarzenie miało miejsce.

- Otrzymaliśmy zgłoszenie, że jest tam nietrzeźwy kierujący skodą i ujął go taksówkarz. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce ustalili, że taksówkarz otrzymał zlecenie na tę ulicę. Gdy przyjechał na miejsce, zobaczył swojego klienta, jak ten jeździ autem pomiędzy samochodami i "pali gumę". Taksówkarz nabrał podejrzenia, że mężczyzna może być nietrzeźwy. Kiedy się w końcu zatrzymał i otworzył drzwi samochodu, wyczuł od niego wyraźną woń alkoholu - wyjaśnia nadkomisarz Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Policjanci z drogówki, którzy przyjechali na miejsce także wyczuli woń alkoholu. Nietrzeźwym mężczyzną okazał się 43-letni mieszkaniec powiatu gdańskiego.

- Nie chciał wsiąść do radiowozu, a gdy w końcu wsiadł, odmówił badania na zawartość alkoholu, dlatego została mu pobrana krew do badań. Następnie został przewieziony na komisariat, a jego samochód został odholowany - wyjaśnia nadkomisarz.
To niejedyna "przygoda" drogówki z nietrzeźwymi. W sobotę nieco wcześniej, bo około godz. 19:30 na Wałach Piastowskich zobacz na mapie Gdańska, podczas pracy przy kolizji, do policjantów z radiowozu podszedł mężczyzna. Od niego również wyczuwalna była woń alkoholu. Mężczyzna poprosił policjantów, by ci... zawieźli go do Świebodzina.

Okazało się że to 43-latek z powiatu kieleckiego i do tego poszukiwany listem gończym celem osadzenia go w areszcie śledczym lub w zakładzie karnym. Po zbadaniu okazało się że miał 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Opinie (104) ponad 10 zablokowanych

  • Rzeczywiscie policja miala duzo roboty,zatrzymac 2pianych kierowcow to bardzo duzo pracy.nawet gornicy w kopalni tak ciezko nie charuja

    • 10 0

  • Czy ta pani wie co oznacza słowo -"kuriozalne" ? W dodatku użyte w tytule... (1)

    • 8 0

    • Kto wymyślił ten tytuł???

      Przecież to nie interwencje były kuriozalne, a sprawy do których wezwano policję.

      • 6 1

  • W Gdańsku częstą praktyką jest skręcanie w prawo z pasa do jazdy prosto, wpychanie się omijając ciąg samochodów, przed pierwsze auto oczekujące na zielone światło.

    • 8 0

  • Czujnosc na medal (1)

    Zeby nie robic reklamy ,ale trzeba pochwalic kierowce najtanszej korporacji taxi w Gdansku .Brawo !!!!

    • 6 0

    • CITY DRIVERS

      • 3 2

  • Co za durnie...

    Dobrze mówią, że wódka rozum odejmuje...
    Teraz sobie odejmą od ust siedząc w areszcie... Idioci.

    • 1 1

  • Wszystkich do Świebodzina modlić się, a potem.. do aresztu czy na wytrzeźwiałkę. Panowie policjanci też by mogli do Świebodzina: pomodlić się za stan polskiej policji.

    • 1 1

  • (5)

    kiedys we wloszech sie zgubilem na przedmiesciach milano wyszedlem na spacer podczas palzy wekendowej w zawodzie kierowcy ,odalilem sie na tyle daleko ze nie potrafilem znalesc drogi powrotnej w tych kamienicach, zatrzymalem niebieskich i ku roszczarowaniu zawiezli mnie na parking gdzie stal moj pojazd. wiec moral taki ze nie potrzebowali emocji ktore pobudza gniew lub obraze lub zniewage pomogli w sposob naturalny ,a przeciesz mogli wezwac mi taxi abym dotarl na miejsce , niestety polska policja-milicja to skur,,,,,,,,ny

    • 3 10

    • (2)

      Nie umiesz pisać i czytać? Gościu który poprosił o podwózkę był poszukiwany listem gończym. to co według ciebie powinna zrobić policja, zawieźć go grzecznie na wskazane miejsce i hamburgera w mcdonaldzie postawić ?

      • 8 2

      • takie rzeczy działy się

        tylko w filmie "Vinci" :)

        • 1 0

      • zgadza sie nie przeczytal artykułu, nie zmienia to jednak faktu ze ma racje co

        do smerfow z paralizatorem

        • 2 2

    • ku roszczarowaniu zawiezli mnie, a przeciesz mogli

      -nie pisz nic więcej bo przynosisz wstyd innym zawodowym kier.

      • 0 0

    • !

      Policjanci mowili mu ze ma odejsc a koles nawalony w trzy d*py byl .. Musieli go sprawdzic i wyszlo ze poszukiwany. Co innego jak by byl trzezwy i poprosil o pomoc a nie pijany kazal podwiesc sie do swiebodzina ... Ba najpoerw ponoc chcial do Szwecji ..

      • 0 0

  • nie pozwolił na badanie alkomatem a pozwolił się ukłuć? (1)

    • 3 0

    • Na to nie potrzeba zgody

      • 0 0

  • Jak widzę policjanta na ulicy to z chęcią potraktował bym taka gnide paralizatorem (2)

    ście*wo mysli ze ma mundur to mu wszystko wolno i wszystko ujdzie mu płazem . Ostatnio widziałem jak taka łajza wywaliła się na ryj na chodniku to cały dzień przyjemny, i humor rewelecjny.

    • 1 11

    • I vice versa

      Policjant widząc twój ryj, od razu wie z jaką patolą ma do czynienia. Za ten twój pusty, wygolony łeb i złodziejskie geny z dziada pradziada prosisz się o akumulator na jaja.

      • 4 1

    • rąb..nij sie w leb

      • 1 0

  • I jak Oni mają zachować Dziecięcą Radość

    po takiej nocy:) p.s. pełnia księżyca zbiera żniwo :)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane