|
|
2007-07-31 19:18
Pewnie ktoś jarał peta na wyższym piętrze i po camsku, zamiast zgasić, wyrzucił za barierkę. Rewelacja po prostu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
2007-07-31 20:05
pewnie ta kobieta na 3 pietrze palila i rzucila peta,wlasciciel mieszkania na 2 pietrze wczoraj kupil telewizor i wystawil karton na balkon zeby inni widzieli ze ma nowego lcd-ka, a ta z 3-go z zazdrosci rzucila peta na karton i stad pozar.
2007-07-31 20:20
z tym petem to nawet możliwe, zwłaszcza znając kulturę niektórych polaków (celowo z małej litery) co do palenia na balkonach. Wydaje im się, że co z oczu to z serca i nie muszą się przejmować wyrzuconym z wysokości niedopałkiem. Naprawdę tylko nieliczni palący na balkonach mają popielniczki (lub inne drobiazgi spełniające ich rolę), a jeszcze mniej ich używa. Sam jestem zmuszony do palenia na balkonie i mam do "kipania" i gaszenia petów przygotowany słoik z wodą. Zawsze, choć zimą jest to raczej słoik z lodem.
2007-07-31 21:47
"poza stratami finansowymi nikomu nic sie nie stalo"
a co sie stalo stratom finansowym ?
2007-07-31 22:22
Porzuc ten proceder to do niczego nie bedziesz zmuszany... ;-)
2007-07-31 22:40
I tak napewno to sasiadka przyszła podlać kwiatki benzyną.
Pilot przelatującego f18 wywalił kipa za okno i sie zapaliło.
zacieki od dachu są od takiego czegoz se mi sie siku chciało.
A sąsiadka pietro wyzej podawała chłopakom wode z chydrantu co go ma w łazience.
Przeciez to wszystko takie oczywiste.
2007-07-31 22:42
"poza stratami finansowymi nikomu nic sie nie stalo"
a co sie stalo stratom finansowym ?
ojejuś, pozdrawiam babke z trzeciego ;] a co do niby rzuconego przez nią peta to nie jestem pewien ;P Wygląda na nie palącą. Może poprostu wyszła powdychać świeze powietrze?
Ha! a ja popielniczki faktycznie nie mam na balkonie, a może to dlatego że mam balkon na parterze i ogródek przed sobą xD ?
2007-08-01 07:35
A jak maja gasic, i czym??????Niech mi te wszystkie pacany napisza, co maja pretensje ,ze zalane!!!!!Ale mam dobry pomysl, jak wam sie chata zajara, to nie dzwoncie po straz, tylko zacznijcie ja gasic sami!!!Np:podpaskami,albo papierem toaletowym :-)Hahaha!Szkody napewno beda mniejsze!!!No i zaciekow nie bedzie!
2007-08-02 12:34
a czemu na Przymorzu ?? Obok jest przystanek tramwajowy na którym jest napisane Zaspa, a to juz inna dzielnica. Więc czy ten budynek jest jeszcze na Przymorzu??
2007-09-09 16:35
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
