• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pozwali sąsiadów za zamontowanie kamer. Przegrali

Michał Sielski
13 kwietnia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Po zainstalowaniu kamer przy wejściu do budynku skończyły się dewastacje i zakłócanie spokoju. Po zainstalowaniu kamer przy wejściu do budynku skończyły się dewastacje i zakłócanie spokoju.

Gdy młode małżeństwo zamontowało kamery nad wejściem do domu, bo ktoś niszczył ich samochody, kopał piłką w drzwi i dewastował je, skonfliktowani z nimi od lat sąsiedzi postanowili pozwać ich za naruszenie dóbr osobistych. Sąd Okręgowy w Gdańsku zdecydował, że prawo do spokojnego zamieszkania i ochrony mienia jest ważniejsze i pozew oddalił.



Chciał(a)byś mieszkać w budynku objętym monitoringiem?

Konflikt między sąsiadami mieszkającymi na obrzeżach Gdańska narastał od lat. W momencie eskalacji zaczęło się niszczenie ich mienia: ktoś porysował samochód przed domem, skopał drzwi wejściowe do budynku, rzucał kamieniami w okna.

Państwo D. - idąc za namową miejscowej policji - postanowili więc zamontować na budynku kamery. Włączają się one dzięki detektorom ruchu i nagrywają obraz z podwórka, parkingu i okolic wejścia do domu.

Czytaj także: Wielki Brat w trójmiejskich szkołach. Monitoring jest skuteczny?

Wkrótce po ich montażu, córka skonfliktowanych z małżeństwem D. sąsiadów zniszczyła kamerę. Nie wiedziała, że obraz jest archiwizowany, więc odpowiedziała za to przed sądem, bo wszystko się nagrało. Małżeństwo zamontowało więc kolejną kamerę w miejsce zniszczonej.

Wtedy sąsiedzi zdecydowali się ich pozwać. Domagali się 8 tys. zł zadośćuczynienia i 6 tys. zł na cel społeczny, przeprosin oraz zniszczenia nagrań zarejestrowanych przez kamery. Argumentowali, że utrwalanie ich wizerunków narusza ich dobra osobiste. Sprawą zajął się Sąd Okręgowy w Gdańsku. I zdecydował, że do naruszenia dóbr nie doszło.

- Obowiązujący system prawny oraz dorobek doktryny wskazują na istnienie takich dóbr osobistych, jak wizerunek osoby czy też prawo do prywatności, jednak nie sposób uznać, aby w realiach niniejszej sprawy doszło do naruszenia w sposób obiektywny tego dobra osobistego - stwierdził w uzasadnieniu Michał Jank, sędzia Sądu Okręgowego w Gdańsku.
Sąd zauważył również, że kamery monitoringu są obecnie powszechnie montowane w miejscach publicznych, pojazdach komunikacji, a także przed wejściami do budynków i w ich wnętrzach.

Czytaj również: Monitoring pracownika w miejscu pracy.

Ponadto nagrania nie były nigdzie publikowane, a po zapełnieniu dysku są automatycznie kasowane po ok. 3 miesiącach. Dla sądu ważniejsze więc było prawo do spokoju, który kamery zapewniły małżeństwu D. Po zamontowaniu kamer dewastacje i czyny chuligańskie skończyły się bowiem bardzo szybko.

- Obowiązujący system prawa przyznaje również każdemu dobro osobiste w postaci prawa do spokojnego zamieszkiwania w swoim lokalu (domu), wolnego od zakłóceń i niepokojów, a także prawo do ochrony swojego mienia. Dobra te podlegają takiej samej ochronie, jak prawo do prywatności - podkreślił w orzeczeniu sędzia Michał Jank.

Miejsca

Opinie (320) 3 zablokowane

  • (14)

    Ojj wielu nie potrafi żyć w zgodzie z ludzmi/sąsiadami m.in. Czasami jak słucham co za towarzystwo się posprowadzało na te nowe blokowiska...O przepraszam apartamentowce.

    • 746 7

    • jakie apartamentowce! (3)

      ja mam 35 metrów kw penthałs na parterze z ogrodem (znaczy mam dwa kwiatki doniczkowe) i basenem (znaczy kibel)

      • 115 3

      • delete

        • 1 7

      • a na ogród jest wpisana w hipotekę tylko przynależność, a nie własność

        • 15 0

      • po polsku

        pisz po polsku, mieszkasz w Polsce, po co uzywac slow angielskich, jak nie wiesz jak sie to pisze..!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

        • 1 1

    • Plaga psiarzy i słoiki (1)

      Zostawiaja p[o sobie tylko pamiatki

      • 64 17

      • Plaga Leszków zostawia pety i smród

        • 43 3

    • Słoik słoikowi młotkiem.

      • 60 3

    • (1)

      Ale jak głupim trzeba być żeby "myśleć" że kamera nie nagrywa obrazu...

      • 116 1

      • równie głupim, żeby po skazaniu za zniszczenie

        iść do sądu z pozwem o ochronę wizerunku :)

        • 96 0

    • APARTEMETY

      apartament z ciemną kuchnią (aneksem kuchennym), a o oknie w łazience już nawet nie wspomnę

      • 25 1

    • Apartamentowce haha dobrze powiedziane

      • 9 1

    • Koleżanka z podobnych powodów zdecydowała sie sprzedać mieszkanie. Mobbowali ja dobrze zakorzenieni sąsiedzi mieszkający od zawsze w starej kulturalnej oliwskiej dzielnicy. Po 6 latach walki, niszczenia antywlamaniowych drzwi i zamków, dziurka od klucza zalana super glue, zainstalowanych kamer, nasyłania policji, spraw w sadach wybrała święty spokój zmuszona była sprzedać wyremontowane mieszkanie. Ciekawe czy wobec nowego właściciela tez sobie tak pozwalają.

      • 8 0

    • (1)

      Zazdrość przez ciebie przemawia lujuz z falowca

      • 1 4

      • przynajmniej nie rozpoznaje wszystkich sąsiadów po puszczanych bąkach w toalecie

        • 1 0

  • (9)

    Nie chciałbym tylko miedzkam i jakoś mi to nie przeszkadza.

    • 99 24

    • Czy ktoś zna sygnaturę akt sprawy? (5)

      • 5 5

      • Sygn. akt I C 31/15 (3)

        wyrok z dnia 9 lutego 2017 r., SO w Gdańsku

        • 11 0

        • (1)

          dwa lata proces? hahaha

          • 9 0

          • Jak na tego typu sprawy (ochrona dóbr osobistych), to bym powiedział, że szybko się uwinęli.

            • 2 0

        • Podziekowal

          • 6 0

      • Niektórym przeszkadzają lokale usługowe mieszczące się na parterze choć sami

        z tych lokali korzystają

        • 10 0

    • hahaha (2)

      Nie chciałbym tylko miedzkam .Dobre...bo polskie a raczej nie po polsku.Ciekawe czy osoba,która umieściła ten post, przeczytała co napisała????

      • 9 10

      • (1)

        Taki "gramatyk" z ciebie, "alinka"?

        • 8 4

        • alinka czy aaaa linka

          • 0 0

  • I to jest temat ważny dla trojmiasto.pl? (14)

    kpina. Może wkrótce napiszą, że pani Janinka z trzeciego piętra przesoliła zupę, ale mąż się nie gniewa.

    • 60 610

    • Po co czytasz nie musisz innych to interesuje .

      • 115 4

    • Ważny

      Pokazuje innym jak walczyć z takim chamstwem. I głupotą komentujących jak ty - w opiniach.

      • 148 3

    • Dla wielu ludzi wazne

      Wbrew pozorom temat / orzeczenie bardzo na czasie i dla baardzo wielu ludzi interesujące.
      Poczekamy, aż będziesz w podobnej sytuacji , zobaczymy czy wtedy też nie ważne.

      • 82 0

    • Bardzo ważny wyrok sądu. (3)

      Było wiele wątpliwości w sprawie montowania kamer, a teraz wiadomo czym się kierować.

      • 71 1

      • (2)

        Tylko że wyrok nieprawomocny.

        Poza tym, znając mentalność ludzi, to zaczną montować kamery, ale nie przed wandalami, tylko aby nagrywać i publikować w internecie śmieszne sytuacje z sąsiadami, tak samo jak można spotkać w przypadku nagrań z kamer aut.

        • 3 43

        • za to też powinien być paragraf (1)

          • 9 0

          • za to jest paragraf

            Publikowanie wizerunku jest karalne. Tu nagrania nie były udostępnian,e poza potrzebą zgłoszeń aktu wandalizmu.

            • 26 0

    • A przesoliła? Kurcze, jej mąż będzie zły. Ojojoj...

      • 10 1

    • To po co czytasz? (4)

      .

      • 25 1

      • Nie czytam. Skupiam się na merytorycznym komentarzu. (2)

        • 0 17

        • Przygniatająco merytorycznym...

          ...spójrz na ilość lajków popierających tę durną wypowiedź, a ilość "przeciw" :P

          • 6 0

        • czyli musiałeś coś przeczytać

          a potem skupić się

          • 3 0

      • Musi przeczytać aby wiedzieć o czym jest. Kumasz?

        • 0 1

    • ważny temat bo dotyczy ogółu

      Wa

      • 18 1

  • Wiadomo praktycznie (7)

    kto niszczył auto itp przed montażem kamery. A jak juz kamerę zniszczyli, to przyznali się do winy.

    • 465 3

    • I tacy Janusze sa najlepsi (6)

      swoją blacharę wychowali tak, że do sądu głupia trafiła. Teraz nie wiedząc co mogą jeszcze spierd... to poszli tam sami .... Tacy sąsiedzi, to prawdziwy skarb ...co za błazny ...

      • 197 0

      • (1)

        Ale weź takiemu Januszowi jego Grażynie i tej blacharze w rewanżu coś zrób, to pójdą do Jaworowicz. Typowa PiSowska bieda umysłowa.

        • 51 11

        • Chyba typowa POwska?

          • 0 3

      • Do sądu nie poszli sami - zabrali ze sobą 5 letnie dziecko:) (2)

        "Sąd odstąpił od obciążania powódki A. S. (1) kosztami postępowania mając na uwadze, iż powódka w istocie nie brała udziału w postępowaniu, nie zainicjowała go, prawdopodobnie nawet nie miała świadomości wytoczenia powództwa (w dacie wnoszenia pozwu miała 5 lat). Decyzja o wytoczeniu powództwa należało wyłącznie do jej przedstawicieli ustawowych i to oni winni ponieść wszystkie konsekwencje finansowe swojego działania."

        • 22 0

        • Poważnie czy sobie jaja robisz? (1)

          Aż taka miernota umysłowa? Myśleli, że jak pozwą w imieniu dziecka to nie poniosą konsekwencji w razie przegranej, czy co? A może sami już tak mają nasr*ne w papierach, że żaden sąd by pozwu w ich własnym imieniu na poważnie nie potraktował?

          • 26 0

          • Pozwali w imieniu swoim oraz dziecka, myśląc, że więcej będzie z tego pieniędzy. Sąd obciążył kosztami tylko rodziców, a dziecko z tego obowiązku zwolnił.

            • 26 0

      • Taka patologia myśli że jej wszystko wolno ,ja uważam jeśli ktoś nie ma nic do ukrycia temu kamery nie przeszkadzają ,kamery to normalność dla normalnych ludzi a patologii przeszkadza

        • 21 0

  • ciekawe skąd pochodzą oprawcy? Kujawy czy mazury? (36)

    Jak mieszkałam na Morenie, jak oni się zachowują. ..

    • 301 42

    • z kaszub pewnie.

      tam takie klimaty to normalka. Mafia, klany, rodziny. Nawet policja, urzędy. To jedna wielka rodzina.

      • 50 45

    • Z Pruszcza (2)

      • 39 13

      • Buk

        Z pryszcz do buduniowa to sie chyba nikt nie przeprowadza.

        • 6 7

      • z Kaszub za blisko by sprowadzać sie na ten Piękny Gdańsk..;)

        • 0 0

    • z Gdyni (6)

      • 11 29

      • z Gdyni na pewno nie, (5)

        chyba że niepełnosprawny umysłowo...normalni ludzie NIGDY nie przeprowadzili by się z Gdyni do Gdańska.

        • 32 29

        • (3)

          tak sobie tlumacz i siedz dalej w sledziowie

          • 17 13

          • zawsze to lepiej niż w bolkowie śmierdząym (2)

            • 7 9

            • Te bóle rzyci gdynian są już nudne, zacznijcie się w końcu leczyć (1)

              • 3 1

              • naucz sie pisać po kaszubsku a nie błaźnić.

                • 0 2

        • i vice versa a nawet vis-a-vis :P

          • 3 0

    • Warmińsko murzyńskie rządzi

      • 56 18

    • nice bite, ludzie z Gdańska nie znają takiej dzielnicy

      • 8 7

    • (3)

      nedza elblaska

      • 32 6

      • (2)

        z jakiej wiochy przyjechali twoi starzy gdański dziadu?

        • 15 22

        • Gdańsk (1)

          Są rodowitymi Gdańszczanami mazurski nieudaczniku

          • 4 2

          • Rodowity gdańszczanin, he he he

            Ech to ego...

            • 2 2

    • od Kujaw się odpitol (3)

      cieciu, a twój rodowód jaki?

      • 13 35

      • O! O! O! Oto przykład :D

        • 25 6

      • volkszdojczy gdzie najwięcej ? (1)

        • 4 6

        • w bolkowie

          • 4 2

    • Często są to Kartuzy, Kościerzyna... (5)

      ...i okolice. Ci robią największy gnój kiedy już trafią do większej aglomeracji bo zapominają, że tutaj obowiązują inne zasady. Zdarzają się też Chojnice, Bytów. To pozostałe regiony jeśli już pytasz. Ale jest mnóstwo lokalnych którzy są dużo gorszymi chwastami niż napływowi. Pozdrawiam.

      • 40 22

      • (3)

        W Kartuzach i Kościerzynie wiedzą co to własność innych. Nie ma tam takich dewastacji i patoli jak w waszym wielkim mieście. Mieszkam w Gdańsku od 8 lat i nadal zachwyca mnie zachowanie ludzi z wielkiego miasta. Buractwo!

        • 40 20

        • ...

          To wróć do Kościerzyny lub Kartuz i się przestaniesz zachwycać. Proste.

          • 24 29

        • ty chyba jesteś z zksiężyca. (1)

          dokąd zwożą odpady z budów? Kartuskie i kościerskie.
          skąd ekipy pijusów jadą ? Kartuskie i koścoerskie.

          gdzie główne arterie lecą przez centra miejscowośsci? zobacz z wKartuzach i w Żukowie. itp. itd. patola i jeszcze raz patola.

          • 14 11

          • 1na 1000 taka prawda

            • 0 1

      • Za to ci z Szadółek robią u nas na wsi syf, bo myślą, że dalej są na wysypisku. Niewychowane buractwo, z początkiem sezonu pojawiają się w lasach całe wory śmieci. Zapominają, że t obowiązują inne zasady.

        • 6 3

    • najczęściej Gdańsk, od razu po wojnie

      czyli de facto wieś zabużańska.

      • 17 6

    • dla niektórych przeprowadzka do aglomeracji to zbyt duża zmiana

      z miejscowości gdzie wszyscy się znają...

      • 17 2

    • dokładnie (6)

      Nie mam nic do ludzi z mniejszych miejscowości o ile potrafią się zachowywać wśród większej społeczności. Moi sąsiedzi z naprzeciwka (morena) wszystkie buty zostawiają na klatce (tak jak na wsi kalosze zostawia się przed domem), zawalili klatkę rowerami i starymi gratami i wystawiają worki ze śmieciami przed drzwiami. No brak słów. Jak chce się mieszkać w dużym mieście to trzeba umieć się dostosować do życia z innymi ludźmi!!!

      • 50 1

      • naszczaj im do butów kiedyś, (3)

        a woreczek ze śmieciami lekko podetnij od spodu, żeby się rozsypał cały przy próbie podniesienia.

        • 23 3

        • A nie lepiej (2)

          Poprosić, żeby tak nie robili? :)

          • 14 6

          • haha (1)

            Dzięki za podsunięcie cennej rady Sherlocku. Myślałam, że każdy czytający się domyślił, iż zwykła prośba nie poskutkowała.... Miły Pan na prośbę mojego dziadka o usunięcie rowerów z korytarza odpowiedział "odpie**ol się'...

            • 21 0

            • podpowiem - przepisy pożarowe i ograniczanie drogi ewakuacyjnej

              straż szybko usunie zagrożenie

              • 12 0

      • (1)

        Wiadomo przecież, że chamstwo to musiało ze wsi przyjechać, bo miastowi to nawet dresy i patola z Oruni raz w tygodniu zakłada frak i idzie do Opery Bałtyckiej.

        • 11 1

        • chyba Galrii Baltyckiej..

          • 1 0

  • Kargule i Pawlaki (4)

    wersja XXI wiek

    • 214 7

    • Złe. porównanie. Pozwani zachowywali się w porządku (3)

      • 20 1

      • nie chcę sądować (2)

        wydaje mi się, że jednak czymś musieli podpaść, nikt bez przyczyny nie będzie zatruwał komuś życia... chyba że to cyganie :)

        • 4 25

        • Chyba krótko na Ziemi żyjesz

          • 23 3

        • Wielu wystarczy, że sąsiad ma lepszy samochód lub jest bardziej zaradny. W kraju jest takich 19%.

          • 29 1

  • Zawistne Polacy (9)

    Czyżby i ich nagrano przy takich działaniach? Społeczeństwo, suweren, jest w części zdziczałe i każde działanie trzymające tą część za mordę jest i będzie mile widziane.

    • 178 20

    • (1)

      Zdziczali są Obywatele RP. Wieczna przemoc, nienawiść w oczach. Jak ich Platforma trzymała za mordę siedzieli cicho.
      Twoi kumple ?

      • 16 15

      • Głupiś czy tylko coś zeżarłeś z rana?

        Lub od rana oglądasz TVPiS? Spuść ciśnienie, PIS-iorku.

        • 12 23

    • (1)

      od razy wiem że jestem w kraju katolickim

      • 6 12

      • w Meksyku byś pożył, to byś wówczas dowiedział się

        o 10000 mordowanych katolików i przez katolików rocznie

        • 2 0

    • Kłania się czytanie ze zrozumieniem

      Jest napisane w artykule, że pierwszą kamerę zniszczyła córka sąsiadów, więc oczywiste jest, kto za tym stoi.

      • 13 0

    • Zawistne Polacy???? A po jakiemu to? Może skoro już mieszkasz w Polsce to pisz poprawnie po polsku! (1)

      Polska jest nie tylko dla Polaków ale wypada aby ci inni znali język polski w stopniu podstawowym, a jak już nie czują się Polakami to fora ze dwora.

      • 11 0

      • Ty nie kaszubie

        Pretensje miej do korekty portalu nie do mnie! ja napisałem inaczej - oni zmienili po swojemu.

        Cwaniaczek za dychę się znalazł.

        • 0 2

    • Popieram (1)

      W Gdańsku na Jana Skolna mieszkańcy kamienicy zamontowali kamery i co złapali g*wniarzerie która malowała grafiti skutkiem było co, a to że małolaty pokryły koszta i sami naprawili szkody. Jestem za kamerami mam je na działce i nie jednokrotnie pomogły ustalić sprawcę włamania do mnie i sąsiadów

      • 4 0

      • to słynny

        Jan Skoln?

        • 6 0

  • (8)

    Bardzo dobry pomysł, kamery na każdej klatce schodowej i przy każdym bloku i skończą się dewastacje!!!

    • 377 10

    • masz u siebie kamere na klatce schodowej ? (2)

      • 3 10

      • (1)

        Nie mam, ale chcę, żeby była......

        • 21 1

        • ja nawet bym chciał, zeby była w kiblu,

          bo tam też dochodzi do przemocy i zniszczeń we Wrocławiu na ul. Ćwiartki 3/4

          • 0 0

    • (2)

      to jeszcze oczipujmy każdego i na podstawie trakingy dowiemy się kto to był, a nie można jak kiedyś samodyscyplina albo surowe kary egzekwowane skrupulatnie ? teraz płoty zasieki , strażnik w budce ...jak w obozie tylko ludzie sami sobie zgotowali ten los

      • 4 12

      • (1)

        jak chcesz dalej w syfie mieszkać to się wyprowadź np na Orunię Dolną. Tam będziesz miał pełną wolność bez kamer, strażników, czipów i innych takich cudów.

        • 12 1

        • a tak to będę dzoielił blok z nowoprzybyłymi słoikami - buty za drzwiami , śmicie za drzwiami ... pozamykany jak w więźieniu , syf robią ludzie/mieszkańcy a nie brak zabezpieczeń , zabezpieczenia to tylko wabik na złodzieja i prowizoryczny komfort psychiczny oraz poczucie bezpieczeństwa które tylko osłabia twoją czujność

          • 8 2

    • I,,, (1)

      I w kazdym mieszkaniu!!! I wogole wszystkich zaczipowac jak psy. Szkoda mi ludzi ktorzy poswieca Swoja prywatnosc i godnosc dla namiastki bezpieczenstwa.

      • 1 4

      • paradoksalnie najczęściej kradną na strzeżonych osiedlach i tak o

        • 0 1

  • Fajni sąsiedzi (22)

    Dlatego najlepszą opcją jest dom wolno stojący, szkoda tylko że to dość droga impreza

    • 275 19

    • Czy na pewno? (17)

      Działka budowlana 500-1000m2 - spokojnie za 100tys w okolicach Kowal/Jankowa można znaleźć a to przecież niedaleko od centrum.
      Budowa domu do stanu deweloperskiego z gotowego projektu to Ok 150tys zł. Reszta to wykończenie. Nawet licząc 1000zl/m2 to przy domu 100m2 wychodzi 100 tys. zł i to nie na niskim standardzie tylko już naprawdę na dobrym poziomie i ze smakiem.
      Czyli per saldo wychodzi Ok 350tys. Jakby poszukać oszczędności w wykończeniu to i 320-330tys może wyjść. Trzeba tylko poświecić temu dużo czasu i pracy. No i pilnować interesu.

      • 25 51

      • A potem spędzać codziennie pół dnia w samochodzie.

        • 97 10

      • z tym 1000 zł/m2 to chyba jesteś jeszcze w 2007 roku...

        • 67 4

      • tanio jak barszcz (3)

        Z tymi 150 tys. do stanu deweloperskiego to pojechałeś/aś. Chyba, że samemu kopać fundamenty, zbierać wiaderkami piasek w okolicy, robić pustaki, samemu budować, przygotowywać beton, po wodę chodzić do zbiorników retencyjnych, i... po już po 5 latach budowy masz stan deweloperski.

        • 56 3

        • Większośc Polaków tak budowała w latach 90tych (2)

          Kolega z roboty już 6 lat chałupę stawia (dopiero dach skończył) zarabiając 4,5tys netto. Co z tego że go nie stać, chałupa musi być!

          • 30 5

          • Ale cie boli co?

            • 19 9

          • sam nie pomieszka, zostawi dzieciom

            a sam i tak zostanie w swoim mieszkanku na starość

            • 8 0

      • (3)

        działka budowlana uzbrojona 20km od Kowal przy głównej drodze nr 221 koszt 35tyś zł powierzchnia 1400m2. Koszt budowy domu w stanie deweloperskim w większości używane własne ręce to 175tyś z częściowym wykończeniem, jak ktoś chce skromnie to dom wielkości 120m2 będzie kosztować podobnie jak mieszkanie 50m2 w mieście

        • 19 8

        • Tylko, że to co opisujesz to są lata harówy na budowie. (2)

          A w efekcie dostaniesz mały chlewik na końcu świata (20 km... od Kowal!). Nijak to się ma do 50 m2 w mieście. Chyba, że ktoś ma/niema takie życie/pracę/rodzinę, że może się wyprowadzić w Bieszczady. To wtedy jest to jakaś alternatywa.

          • 15 3

          • (1)

            "Chyba, że ktoś ma/niema takie życie/pracę/rodzinę, że może się wyprowadzić w Bieszczady. To wtedy jest to jakaś alternatywa."

            To wtedy nie kupuje działki budowlanej 1400 m2 tylko jakieś kilkunastohektarowe siedlisko na prawdziwej wsi i ma spokój.

            • 12 0

            • Chyba nie znasz cen działek w Bieszczadach

              • 10 0

      • "Kowal/Jankowa można znaleźć a to przecież niedaleko od centrum" (2)

        Czo? Niedaleko czego? Chyba niedaleko centrum Kowal albo Jankowa.

        • 47 4

        • Widać kryterium centrum to pierwsze większe skrzyżowanie.. :P

          • 19 1

        • Nie jestem maniakiem "centrum" . Gdansk to taka wieksza wieś i jakos nie sprawia mi przyjnosci mieszkac w centrum z motlochem. Wolę spokojnie mieszkac pod Gdanskiem i w miare potrzeb jezdzic do "centrum" - co innego gdy ktos pracuje w "zaprzegu" i ma dzien świstaka... wtedy dojazdy mogą byc uciążliwe.

          • 6 7

      • 150 tys. zł? To będzie psia buda, a miał być dom.

        • 10 2

      • (1)

        Haha, działka 500 m2 (przypominam, że to jest np. 20x25 m) na obszarze osiedli domów jednorodzinnych i spokój oraz wolność od sąsiadów? Jaja sobie robisz? Ujadający kundel za płotem albo szambo, które wywaliło to jest ta sielanka?
        Żeby faktycznie mieć spokój, to potrzebujesz co najmniej kilku hektarów gruntu, najlepiej z istniejącą częściowo roślinnością wysoką, wtedy faktycznie można się trochę odizolować.

        • 22 1

        • a jak się odizolujesz tak że nikt cię nie widzi.

          to w nocy albo i nawet w dzień przyjdą, ukradną, podpalą, zniszczą.

          problemem nie jest miejsce tylko ludzie.

          jeśli nie będziemy reagować to nic się nie zmieni. I nie ma znaczenia czy mieszkasz w ziemiance, w palacu czy na osiedlu.

          • 19 0

      • i smród Szadółek...

        • 7 1

    • jeszcze gorzej. nie ma czegos takiego jak wolno-stojący dom.

      sąsiedzi są wszędzie. pojedź na kaszuby to dopiero zobaczysz co to znaczy zawiść, złość, głupota, zacofanie, zemsta. itp.

      • 68 11

    • Sasiadow masz za plotem. (1)

      Mieszkam na wsi, dom wolnostojacy ale tez jest i ogrod. Wiele let temu sasiadom po drugiej stronie ulicy przelewalo sie szambo. Uklad terenu taki ze to wszystko cieklo mi do odrodu. Zadne uwagi nie pomagaly az w koncu przekopalem malenki rowek tak ze cieklo im na wjazd do garazu. Nastepnego dnia szambo bylo oproznione i problem zniknal. Teraz jest kanaliza.

      • 31 0

      • Bardzo dobrze zrobiłeś, bo Polak widzi wyłącznie czubek własneg nosa.

        Ja bym pompę położył i im fontannę przez płot zrobił.

        • 8 0

    • Dokładnie tak kilka lat temu zrobiłem i do dziś uważam, że to była najlepsza decyzja mego życia: sprzedałem niewielkie mieszkanie w Gdańsku, nieco dołożyłem i kupiłem domek z małym ogródkiem na przedmieściach. Z dojazdami do Gdańska nie ma większego problemu, byle nie celować w 8:00 rano - jechać do pracy na 7:00 lub 9:00.
      Kilka dni temu miałem wątpliwą przyjemność podjechania w okolice starego miejsca zamieszkania, za żadne pieniądze już bym do tego kołchozu nie wrócił, to był jakiś koszmar: ciągła walka o miejsce parkingowe w miarę blisko bloku, brudna klatka schodowa śmierdząca fajami, trzaskanie drzwiami, wrzaski bachorów za ścianą, awantury i przepychanki o każdą bzdurę na spotkaniach wspólnoty, zafajdane chodniki i trawniki, śmietniki zamykane na klucz jak Fort Knox, zaszczany pijany sąsiad śpiący na schodach bo go znowu żona do mieszkania nie chce nawalonego wpuścić, szczury w piwnicy, przerysowane drzwi samochodu bo stanąłem na miejscu które burak z sąsiedniej klatki uważa z jakiegoś powodu za wyłącznie swoje, drugi raz w tym roku sufit zalany przez tego starego idiotę z góry, nocne wrzaski i bluzgi naćpanych rycerzy ortalionu na schodach pod przychodnią, zapiep**anie z siatami zakupów najpierw przez pół osiedla bo bliżej miejsca do zaparkowania nie było a potem targanie tego wszystkiego po schodach na drugie piętro, całe plemiona śmierdzących na kilometr miejscowych żuli kombinujących od rana do nocy jak mnie z czegoś okraść albo coś ode mnie wyżebrać, uśmiechanie się i kłanianie trzy razy dziennie sąsiadowi którym najchętniej bym mewy nakarmił... Jedyne czego żałuję, to że tak długo zwlekałem z decyzją o wyniesieniu się poza miasto.

      • 6 1

  • (5)

    Ktos kopal, niszczyl, nagle montaz kamery i pozew. Przypadek - nie sadze.

    • 390 4

    • (2)

      A kto powiedział, że to był przypadek?

      • 28 3

      • to był detektyw. (1)

        on właśnie połączył te wątki. Taki inteligentny.

        • 19 0

        • hahahaha dzięki! roześmiałam się prawie do łez :D

          • 3 0

    • (1)

      kupił mieszkanie za dopłaty do pola od taty i tyle , więś robi w mieście wieś

      • 5 2

      • wiem ze wies robi w miescie wies bo sam mam takich sasiadow.

        • 7 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane