• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przepisy niewiele zmieniły na przejściach?

Piotr
26 maja 2024, godz. 12:00 
Opinie (284)

Zmiana pierwszeństwa i przyznanie większych praw pieszym na przejściu nie zmieniły wiele. Ci którzy się bali, dalej nie wchodzą, dopóki kierowca nie zatrzyma się. A ci, którzy nawet nie patrzyli czy coś jedzie, nadal wchodzą niemal wprost pod samochód, zasłuchani w muzyce czy wgapieni w telefon. Nadal najważniejsze jest jedno: zasada ograniczonego zaufania - pisze nasz czytelnik, pan Piotr. Według oficjalnych danych, wypadków na przejściach jest mniej, jednak wciąż daleko nam do europejskiej średniej. Oto obserwacje czytelnika Trojmiasto.pl, potwierdzone filmami.



Kierowcy częściej przepuszczają cię teraz na przejściu?

Wciąż nie mogę się nadziwić, że niektórzy piesi są bardzo wdzięczni, gdy przepuszcza się ich na pasach. I to nadal, gdy wchodząc na przejście dla pieszych mają absolutne pierwszeństwo i żadna to uprzejmość ze strony kierowcy, ale obowiązek. Do tej pory myślałem, że to głównie starsi ludzie. To oni przecież wchodzą najczęściej na przejście z przepraszającym wyrazem twarzy i nawet podbiegają, by przejście jak najszybciej opuścić.

Ale gdy ostatnio zobaczyłem jak wylewnie dziękuje mi młody chłopiec, to naszła mnie refleksja, że mimo nowych przepisów na przejściu niewiele się zmieniło. Bo ten dzieciak był w szoku, że łaskawy kierowca go przepuścił. Bo pewnie nadal wciąż rzadko mu się to zdarza.



Ci, co wchodzili, nadal wchodzą



Druga strona też się niewiele zmieniła. Bo wszyscy znamy historie o roztargnionych osobach, które wchodzą, albo wbiegają prosto pod koła samochodów, nawet nie patrząc na to czy samochód jedzie czy się zatrzymuje. Ale na powyższym filmie widzimy asa, który nie patrzy nawet jakie są światła. Słuchaweczki, telefonik - to w takich przypadkach nieodłączne atrybuty.



Dlatego niezależnie od tego, jakie jest prawo i aktualnie obowiązujące przepisy, warto pamiętać, że nadal najważniejsze jest jedno. Nie każdy przepisy zna, nie każdy ich przestrzega, dlatego powinna kierować nami zasada ograniczonego zaufania. Bo nawet, gdy samochód się zatrzyma przed przejściem, to może się okazać, że... nie ma w nim kierowcy! Jak na poniższym filmie, który trafił do Raportu z Trójmiasta:



Oficjalne dane: wypadków mniej, do średniej UE nam daleko



Od zmian w prawie minęły już dwa lata. Dzięki temu można było porównać dane dotyczące wypadków na przejściach dla pieszych. Jest ich mniej. Samych wypadków o 7,8 proc., liczby osób ciężko rannych o 10,2 proc., a zabitych o 7,8 proc. Można więc ucieszyć się, bo to dziesiątki uratowanych żyć. Tylko że nie tylko do rewolucji, ale i europejskiej średniej nadal nam daleko.

Według danych Europejskiej Rady Bezpieczeństwa Transportu (ETSC) w latach 2010-2018 piesi stanowili w Polsce 29,2 proc. wszystkich ofiar wypadków. W Unii Europejskiej było to 21,1 proc., (w samych Niemczech 15 proc.). Tymczasem w roku 2023, gdy w Polsce obowiązywały już nowe przepisy, piesi stanowili 24,1 proc. ofiar wszystkich wypadków w Polsce.

  • Liczba wypadków, rannych i zabitych przed i po wprowadzeniu pierwszeństwa pieszych wchodzących na przejście.
  • Liczba wypadków, rannych i zabitych przed i po wprowadzeniu pierwszeństwa pieszych wchodzących na przejście.
  • Liczba wypadków, rannych i zabitych przed i po wprowadzeniu pierwszeństwa pieszych wchodzących na przejście.
Piotr

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (284)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane