• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przy parku Oruńskim potrzebny jest parking

Szymon Zięba
21 listopada 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Zdaniem radnych dzielnicowych duży samochodowy ruch przy parku Oruńskim negatywnie wpływa na okolicę. Problem mógłby rozwiązać parking.
  • Zdaniem radnych dzielnicowych duży samochodowy ruch przy parku Oruńskim negatywnie wpływa na okolicę. Problem mógłby rozwiązać parking.
  • Zdaniem radnych dzielnicowych duży samochodowy ruch przy parku Oruńskim negatywnie wpływa na okolicę. Problem mógłby rozwiązać parking.

Radni dzielnicowi zabiegają o wybudowanie parkingu przy parku Oruńskim. Odnowiony w 2017 r. zieleniec cieszy się dużą popularnością, a wielu odwiedzających go mieszkańców na miejsce dojeżdża autami. Samochodów jednak nie ma gdzie zostawić, więc część kierowców wjeżdża nimi na teren parku.



Gdy nie ma w pobliżu wolnych miejsc parkingowych:

Przypomnijmy: Rewaloryzacja parku Oruńskiego zakończyła się jesienią 2017 r. i pochłonęła 6,6 mln zł. W jej ramach powstało nowe oświetlenie, wymieniono nawierzchnię w alejkach, park wyposażono w monitoring, powstała też sieć wodociągowo-kanalizacyjna. Amfiteatr zyskał nowy dach oraz 263 miejsca siedzące.

Wcześniej w parku powstała też stylizowana altana, a także ogrodzenie z bramami i furtkami, dokonano renowacji mostu i wyremontowano dwa mostki nad strumieniem.

Zabrakło tylko parkingu z prawdziwego zdarzenia. Dlatego członkowie Rady Dzielnicy Orunia-Św. Wojciech-Lipce zabiegają od dłuższego czasu o jego budowę, aby odwiedzający park mieszkańcy mieli gdzie zostawiać samochody.

Kierowcy wjeżdżają do parku



- Miejsca postojowe są potrzebne, a w pobliżu parku jest teren na ich wybudowanie. Po zakończeniu rewaloryzacji parku kierowaliśmy już kilka pism w tej sprawie do miejskich urzędników. Co więcej, w dwóch edycjach Budżetu Obywatelskiego z rzędu zgłaszaliśmy taki projekt - niestety budowa parkingu w tym miejscu nie zwyciężyła. Liczymy na to, że problem z bezpieczeństwem zostanie zauważony przez urzędników i przy parku Oruńskim powstanie w przyszłym roku parking - mówi Agnieszka Bartków, przewodnicząca Zarządu w Radzie Dzielnicy Orunia-Św. Wojciech-Lipce.

Brak parkingu sprawia, że kierowcy parkują gdzie popadnie. Część wjeżdża też na teren parku.

- Z końcem lipca postawiliśmy nowe znaki zakazujące wjazdu do parku. Zamontowaliśmy wewnątrz paliki drewniane, a od strony amfiteatru ustawione zostały duże kamienie. Rada dzielnicy wnioskowała także o zamknięcie bramy wjazdowej do parku - przeciwni są rodzicie dzieci z przedszkola i użytkownicy innych obiektów - wylicza Magdalena Kiljan, rzeczniczka GZDiZ.

Parking nie powstanie bez pomocy miasta



Rada dzielnicy ma w planach przeznaczenie w przyszłym roku środków na utworzenie miejsc postojowych w sąsiedztwie parku przy ul. Nowiny. Na ten cel chce przeznaczyć 70 tys. zł - to kwota na projekt i wstępne prace przy inwestycji. Jej całkowity koszt niemal na pewno będzie jednak większy, wszystko więc wskazuje na to, że przy ewentualnej budowie parkingu bez pomocy miasta się nie obejdzie.

Strażnicy miejscy wystawiają mandaty



W związku z parkującymi w okolicy samochodami interwencje podejmują strażnicy miejscy. Od początku roku na numer 986 z ul. RaduńskiejNowiny wpłynęło 21 zgłoszeń dotyczących wykroczeń drogowych.

- Strażnicy wystawili osiem mandatów, pouczyli 13 osób i wystawili 17 zawiadomień o popełnieniu wykroczenia - podsumowuje Marta Drzewiecka z SM w Gdańsku.

Miejsca

Opinie (194) 6 zablokowanych

  • Opinia wyróżniona

    Przy parku, jak i wszędzie indziej, potrzebna jest wygodna komunikacja miejska (10)

    A nie kolejny parking. Parkingow jest wszędzie zatrzęsienie. Ale budujcie wielkie betonowe wielkie płyty dalej, potem smutnypiesek.jpg jak miasto zalewa.

    • 67 40

    • niema kolejnego parkingu

      tam trzeba pierwszy wybudować

      • 0 1

    • ale z dziećmi autobusem lub tramwajem? Nie, dziękuję za takie opcje. Ścisk, rozkład nie do końca sprawny (1)

      zapaszki spod cudzej paszki

      • 11 9

      • Ale co z tego, że z dziećmi?

        • 1 3

    • Problem w tym że takie maliniaki jak ty potem zajmują miejsca ludziom pod blokami i domami. Ani zaparkować ani przejechać bo wszędzie poutykane samochody.

      • 2 0

    • (4)

      Obok jest przystanek autobusowy

      • 11 5

      • (3)

        No i.. ??

        • 3 5

        • No i jest wygodna komunikacja miejska tuż pod nosem (2)

          Co jeszcze byś chciał w tym zakresie? Metro pod parkiem? Lądowisko dla helikopterów?

          Natomiast miejsca postojowe by się tam z pewnością przydały natomiast na pewno z tym będzie z tym lekki zgryz bo tam praktycznie nie ma jakiejkolwiek przestrzeni na to.

          • 9 6

          • Przecież jest stacja SKM

            Można szybko podjechać z dowolnego miejsca... Ach zapomniałem, na Orunie nie dociera, bo od lat 70 przedluzaja i na razie dotarli do Śródmieścia.

            • 5 1

          • Wygodna komunikacja. Hihi, zrobiłeś mi dzień.

            • 9 4

    • Gdzie są te parkingi?

      • 5 1

  • (1)

    Parking niczego nie rozwiąże, jeżeli radunska i nowiny zmieniła się w autostradę pędzących samochodów. Po drodze dzieci mieszkańcy przedszkola i szkoły, same spaliny hałas. Żyje się coraz ciężej

    • 2 0

    • jadą bo sobie omijają Niepołomnicką i Łostowice

      takie wspaniałe drogi miasto pobudowało z tych nowych osiedli. Raduńska to wspaniała droga szybkiego ruchu.

      • 2 0

  • (4)

    Nie budujcie parkingow. Zmuscie kierowcow do przejscia na komunikacje publiczna. Wszystko sie orze pod parkingi, ile mozna?

    • 15 7

    • z południa mozesz pojechać do parku (1)

      autobusem do dworca i się przesiąść, albo małym 113 raz na godzinę

      • 0 3

      • 113 w soboty i niedziele nie jeździ

        zapomniałem.

        • 0 0

    • Z miłą chęcią (1)

      Tylko wpierw ta komunikacja musiałaby zacząć jakoś funkcjonować. Jak można oczekiwać od ludzi zmiany przyzwyczajeń bez poważnych i przemyślanych inwestycji w zbiorkom? Zaplanowane nowe drogi - bez torów tramwajowych, SKM - "niedasie" itd. Jeśli samochodem możesz gdzieś dojechać w 30 min. a zbiorkomem z przesiadkami w 1:20 godz. to wybór jest prosty.

      • 3 0

      • Oczywiście

        Jeszcze dzieci chcą siku a toalety w Parku nie ma, po co i dla kogo ten park chyba że dla miejscowych ale oni tam nie chodzą

        • 0 0

  • Ale parking powinien być najlepiej w środku parku (11)

    Nasz Alan nie może się męczyć chodzeniem. Zawsze z Januszem parkujemy najbliżej wejścia.

    • 146 20

    • świat nie kręci sie wokół ciebie (8)

      są również ludzie starsi, niedołężni i tacy co mają niepełnosprawne dzieci. Więc nie pajacuj z Alanem, tylko rozejrzyj się dookoła i miej więcej empatii. Nie wszyscy są młodzi i sprawni.

      • 5 27

      • Ejj (5)

        Chodzi o place zabaw. Tam chodza niepelnosprawni I niedolezni?!?!?!

        • 8 0

        • (4)

          Biurwa, tam chodzą rodzice z małymi dziećmi. Czasami jedno w wózku , drugie ledwo co chodzi. Do tego torba z pampersami itp. Nawet w centrum handlowym jest miejsce blisko drzwi dla rodzin z małymi dziećmi.

          • 4 10

          • To może

            Najpierw do lekarza jak taka duża torba z pampersami na godzinę spaceru. Bo to coś z trawieniem nie halo. Żebyś się nie zmęczyła przypadkiem to może tragarza zatrudnij bo jeszcze padniesz bidulo.

            • 0 0

          • No i co z tego? (2)

            Po to jest wózek, żeby dziecko w nim przewieźć. A starsze, które "ledwo chodzi", pakuje się w spacerówkę. To taki problem przejść na piechotę pół kilometra? Mam dwójkę dzieci, więc wiem, o czym piszę.

            • 16 5

            • (1)

              Jedno w wózku a drugie w spacerówce? A torba w zębach? Można mieć dwójkę dzieci i siedzieć przed tv i telefonem. Ale my wolimy podjechać do parku lub na plażę i pobawić się z dziećmi.

              • 2 14

              • Dzieci w ramiona a torba na ramię.

                A tak poważnie, dziecko w wózku można przewieźć. Wózek wyjmuje się z samochodu, do niego wkłada dziecko i naprzód. Przecież dziecko będzie jechało w wózeczku.

                • 6 2

      • zajrzyj do słownika pod hasło - ironia

        • 8 0

      • Ten tłok to akkurat od młodych i sprawnych, wiem widziałam.

        • 18 1

    • Niestety nie każdy mieszka po sąsiedzku. Według Ciebie Karyna najlepiej było by gdyby ludzie przestali tam przyjeżdżać w ogóle bo wtedy cały park będzie dla Ciebie. Sorry.

      • 4 2

    • Ja

      Parkuje zawsze pod huśtawka.Siedze w aucie I co bujam

      • 6 0

  • Mieszkańcy Oruni nie parkują bo do Parku idą na piechotę. (1)

    Parkowanie swych samochodów mają Mieszkańcy Gdańska i Turyści.
    Mieszkańcy mają problem bo te samochody utrudniają dojazd do posesji i zagrażają bezpieczeństwu np.: dojazd straży pożarnej.

    • 11 0

    • Podobnie było przy Parku Reagana

      Do niedawna. Wreszcie wyznaczyli miejsca postojowe dla przyjezdnych przy d.Dąbrowszczaków i jest spokój. Chociaż latem to te miejsca nawet nie wystarczają, bo na plażę przyjeżdżają z całego miasta.
      Park Oruński też stał się ofiarą swojej rosnącej popularności, no ale robiąc atrakcję w postaci amfiteatru z ciekawymi występami, to miasto poległo nie planując parkingu. Ulice Brzegi/Nowiny to wąziutkie stare dukty, ruch wlaściwie jednokierunkowy, tam nie ma miejsca nawet na minięcie się 2 samochodów ...

      • 2 0

  • Tam powinien byc przystanek autobusowy i stały patrol policji by wszystkie blachosmrody odcholowac!!

    • 3 0

  • Dlaczego w Parku nie ma zakazu wjazdu rowerów!

    Dlaczego w Parku nie ma zakazu wjazdu rowerów. Przed remontem były zakazy wjazdu rowerów. W tej chwili towarzystwo jeździ po ścieżkach dla pieszych, a tam są dzieci z przedszkola, szkół oraz spacerujący starsi ludzie, często niepełnosprawni. Czas aby Rada Dzielnicy, Urząd Miejski zajęły sie tą sprawą. Obok Parku jest droga po której mogą jeździć rowerzyści.

    • 9 2

  • (1)

    Heh sami szczekacze i znający się na wszystkim ale jak jest zebranie wspólnoty u siebie w bloku to 4 osoby na 40 mieszkań, a na trójmieście sami eksperci pod każdym artykułem.

    • 11 0

    • Zebrania wspólnoty to strata czasu

      Kto lubi pitolenie 2 godzinne i jeszcze chcą wybrać cię do Rady Rodziców, wolę w tym czasie pobuszować na zakupach Black Friday

      • 0 0

  • Dramat spacerowiczów, nie mogą zaparkować w zamym parku. Relacja love gdzie pan Janusz trzecą godzinę czeka na wolmy kawałek trawnika. Dzieci mdleją, nie wiemy ile potrwa ten koszmar.

    • 4 1

  • Interesanci (1)

    Dopóki nie odnowili parku to nikt nie przyjeżdzał a teraz jak jest nagle ładnie to parkują gdzie popadnie...

    • 4 1

    • Mogli nie odnawiać same straty i koszty. Sarkazm

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane