• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Radny pyta o losy "złotego pomnika" Tuska ze styropianu

Ewelina Oleksy
30 października 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Styropianowa, złota figura przedstawia Donalda Tuska w peruwiańskiej czapce na głowie i z piłką pod pachą. Styropianowa, złota figura przedstawia Donalda Tuska w peruwiańskiej czapce na głowie i z piłką pod pachą.

Gdzie przechowywany jest złoty pomnik Donalda Tuska? Czy prawdą jest, że w czasie przenoszenia został uszkodzony przez urzędników? Czy nie powinno się go wyeksponować w budynku Rady Miasta Gdańska, Europejskiego Centrum Solidarności lub Nowego Muzeum Sztuki? Oficjalne pytania do władz Gdańska wystosował w tej sprawie radny PiS Dawid Krupej. I może nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że sen z powiek radnego spędzają losy figury ze styropianu podarowanej prezydent w ramach happeningu.



Czy radni i urzędnicy powinni się zajmować tak błahymi sprawami?

Radny Dawid Krupej z PiS w oficjalnej interpelacji do prezydent Gdańska dopytuje o dalsze losy styropianowej figury Donalda Tuska, którą w marcu tego roku stoczniowcy z "Solidarności" przynieśli w darze dla władz miasta pod Radę Miasta. Wówczas bowiem na sesji przegłosowano uchwałę dotyczącą zdemontowania pomnika księdza Henryka Jankowskiego.

Związkowcy do tej decyzji podchodzili krytycznie i swoje niezadowolenie wyrazili, przynosząc pod Radę złoty pomnik ze styropianu nazywany "Słońcem Peru". Pomnik przedstawiał Donalda Tuska w peruwiańskiej czapce, piłką pod pachą oraz napisem "Konstytucja" na piersi.

"Wszyscy go kochają, ale nikt go nie chce"



Pozostawiony przez stoczniowców pomnik wzbudził spore zainteresowanie wśród radnych, którzy chętnie pozowali przy nim do zdjęć. Później został zabrany do magazynu Rady Miasta Gdańska, gdzie leży do dziś.

- Wszyscy go kochają, ale nikt go nie chce. Nie bardzo wiemy, co z nim zrobić, więc odpoczywa w magazynie - słyszymy dziś nieoficjalnie od urzędników.
Wśród radnych pojawił się pomysł, by figurę przekazać na tegoroczną licytację w ramach WOŚP.

Radnego Krupeja dalsze losy pomnika najwyraźniej jednak zaniepokoiły. Uspokoić postanowił go wiceprezydent Piotr Borawski, który w oficjalnej odpowiedzi na interpelację zapewnia, że "złoty pomnik Donalda Tuska przechowywany jest w pilnie strzeżonym pomieszczeniu magazynowym".

- Roztaczamy nad nim właściwą ochronę, stwarzając możliwie sterylne i komfortowe warunki. Gdyby pan radny był zainteresowany wizją lokalną, aby osobiście przekonać się o stanie pomnika, jesteśmy w stanie zaaranżować organizację takiego rekonesansu - pisze do radnego Krupeja wiceprezydent Borawski.

"Pomnik nadal prezentuje się atrakcyjnie i dumnie"



Borawski podkreśla też, że złoty pomnik Donalda Tuska "przenoszony był z wyjątkowym pietyzmem i starannością".

- Pracownicy, którym powierzyliśmy tę niezwykle delikatną misję, mieli bowiem świadomość odpowiedzialności, jaka ciąży na ich rękach. I to w znaczeniu dosłownym. Niestety materiał, z którego wykonano rzeźbę Polaka, zajmującego najwyższe stanowisko w Unii Europejskiej, jakie stało się dotychczas udziałem naszego rodaka, boleśnie nas rozczarował. Zapewne podzieli pan naszą troskę, zdumienie i rozczarowanie, zmuszeni jesteśmy bowiem pana poinformować, że nie był to kruszec szlachetny - ubolewa w odpowiedzi na interpelację Borawski. - Złoty pomnik Donalda Tuska złoto ma wyłącznie w nazwie, a materiał, z którego został wykonany, to niezwykle delikatny i podatny na uszkodzenia styropian. Niestety tandetność materiału spowodowała, że nie udało się uniknąć drobnego urazu utrwalonej w styropianie postaci. Pomnik poddany został jednak natychmiastowym działaniom konserwatorskim, które pozwoliły na doprowadzenie go do stanu pierwotnego. W dalszym ciągu prezentuje się niezwykle atrakcyjnie i dumnie - wyjaśnia wiceprezydent.
Na pytanie radnego o to, czy miasto rozważa wyeksponowanie pomnika w którejś ze swoich instytucji kulturalnych, Borawski przyznaje, że zaproponowane przez Krupeja miejsca, by to zrobić, są godne.

- Jak rozumiemy, w pana opinii Donaldowi Tuskowi należy się postawienie pomnika już za życia. Jednakże prezydent Gdańska stoi na stanowisku, że nie powinniśmy stawiać pomników żyjącym postaciom, niezależnie od tego, jak wielką estymą się one cieszą. Nie zamierzamy jednak ograniczać pana możliwości uchwałodawczych, jeśli chciałby pan wystąpić z wnioskiem lub inicjatywą o uhonorowanie Donalda Tuska - zaznaczył Borawski.

Stoczniowcy z "Solidarności" przynieśli pomnik na marcową sesję Rady Miasta Gdańska

Opinie (371) ponad 100 zablokowanych

  • Wysłać Tuskowi.

    • 3 0

  • Kto go wybrał na radnego?

    I tacy żyją z naszych podatków...

    • 5 0

  • Radny Dawid Kurdupel wykazał się troską dla niego najważniejszą, Inne problemy miasta są mało ważne.

    • 6 1

  • Radny Pis do niczego się nie nadaje gdy tak głupie pytania zadaje

    • 7 3

  • a gdzie junior,gdzie teraz prowadzi interesy.

    bo coś przycichło.

    • 5 2

  • Tandetnosc materiału taką samą jak postać!

    • 3 0

  • Peło=obca agentura

    Złotego Pułtuska niech wsadzą do złotego rydwanu razem z Dulcyneą i wyślą do Egiptu.

    • 2 0

  • Odpowiedz bufona z PO dobitnie pokazuje jego merytoryczne przygotowanie do rządzenia miastem. Kwalifikacje wystarczają na funkcje swiniopasa na Szadolkach

    • 1 0

  • ratunkuuu...

    Kto wybrał tego typka, który nie ma czym się zajmować jako radny powinien się wstydzić? ratunkuuu!!!

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane