• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Regularne kursy do Mińska i Kaliningradu. Kto z nich korzysta?

Ewa Palińska
21 września 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 

Wśród podróżnych środowego kursu z Gdańska do Kaliningradu sporą część stanowiły osoby mieszkające i pracujące w Gdańsku, jadące w odwiedziny do bliskich.

Choć na Rosjan nakłada się coraz więcej sankcji, autobusy PKS na trasie Gdańsk-Kaliningrad kursują regularnie. - Jeszcze trzy lata temu na tej trasie kursował busik. Dziś podstawiają normalne autobusy i czasem nachodzą nas obawy, czy dla wszystkich starczy miejsc - komentował mąż jednej z pasażerek, która wybierała się w podróż.



Od chwili wybuchu wojny na Ukrainie losy zaatakowanego kraju i jego obywateli, szukających w Polsce schronienia, media opisują nieustannie. Tymczasem w Polsce mieszka też wielu obywateli Federacji Rosyjskiej. Wśród stałych mieszkańców Polski posiadających obywatelstwo innego kraju, Rosjan było 4,9 tys., co stanowiło 4,4 proc. ogółu (źródło: Wstępne wyniki Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań, na dzień 31 marca 2021 r.).

Kilka dni temu, 19 września, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji poinformowało, że ograniczenia wjazdu Rosjan na terytorium Polski zostanie jeszcze bardziej zaostrzone.

- Ograniczenia te nie wprowadzają całkowitego zakazu wjazdu. W mocy zostaną utrzymane uzasadnione wyjątki dla dysydentów, przypadków humanitarnych, członków rodzin, posiadaczy zezwoleń na pobyt, w celu ułatwienia przewozu towarów i usług transportowych, misji dyplomatycznych i ułatwień tranzytowych - napisano w uzasadnieniu projektu rozporządzenia, które opublikowano w poniedziałek na stronie Rządowego Centrum Legislacji.
Autobusy do Zaporoża na Ukrainę jadą z Gdańska blisko dwie doby. Mimo tego chętnych do wybrania się w taką podróż nie brakuje. Autobusy do Zaporoża na Ukrainę jadą z Gdańska blisko dwie doby. Mimo tego chętnych do wybrania się w taką podróż nie brakuje.

Ogromne zainteresowanie przejazdami na Ukrainę



Z Gdańska do Kaliningradu regularnie kursuje połączenie autokarowe, obsługiwane przez PKS Gdańsk. Kursy odbywają się niemal codziennie.

Zobacz szczegółowy rozkład jazdy autobusów na trasie Gdańsk - Kaliningrad



Postanowiliśmy sprawdzić osobiście, jak duże obłożenie mają takie kursy. Zanim jednak odnaleźliśmy interesujący nas autobus, musieliśmy się nieco naszukać.

Na głównym placu można było zobaczyć w dużej mierze autobusy kursujące lokalnie. Podeszliśmy więc do stanowiska znajdującego się na tyłach dworca. Tu poruszenie było ogromne. Wiele osób podróżowało z ogromnymi bagażami, całymi rodzinami. Dało się również wyczuć nerwową atmosferę. Kiedy jednak rzuciłam okiem na przednią szybę zobaczyłam kartkę informującą, że jest to kurs na Ukrainę, do Zaporoża przez Kijów. Kurs bardzo długi i wyczerpujący.

Najkrótsza odległość pomiędzy Gdańskiem (PL) a Zaporożem (UA) wynosi bowiem 1696 km. Najszybszy autobus, który odjeżdża z Gdańska o 12:30, jedzie ponad 35 godzin. Najdłuższy czas przejazdu na tej trasie wynosi natomiast blisko 39 godzin.

Mając na uwadze, że przed podróżnymi blisko 40 godzin jazdy, przy czym trasa jest niepewna i po drodze może się wydarzyć wiele rzeczy, które kurs opóźnią, zdenerwowanie i niepokój są w pełni uzasadnione.

Nie mogąc znaleźć autobusu do Kaliningradu, poprosiłam wybierających się w drogę Ukraińców o pomoc w jego zlokalizowaniu. Natychmiast, z ogromną życzliwością, udzielili informacji, wysyłając mnie za róg budynku, w jeszcze bardziej ukryty zakamarek gdańskiego Dworca PKS.

Nie jesteś Rosjaninem i nie masz wyniku testu PCR? Nie pojedziesz nawet pod granicę!



Za wskazanym rogiem budynku dworca panowała diametralnie różna atmosfera. Podróżni byli spokojni, wiele osób wykorzystywało ostatnie minuty, aby pożegnać się z bliskimi. Ten spokój przerywały czasem tylko pretensje tych, którym odmówiono sprzedaży biletu.

- Z tego, co zrozumiałem, to obcokrajowcy, czyli nie Rosjanie, muszą mieć przy sobie wynik testu PCR, ja go nie miałem - opowiadał jeden z niedoszłych podróżnych, którego zapytałam o przyczynę wzburzenia. - Prosiłem kierowcę, żeby pozwolił mi chociaż podjechać do granicy, ale nie zgodził się nawet na to, żebym wsiadł do autobusu pożegnać się z kolegą. Jestem skołowany i nie wiem, co robić.
Przewoźnik potwierdza, że do takiego zdarzenia mogło dojść. Wyjaśnia jednak, że kierowca zachował się prawidłowo, nie zabierając pasażera bez wymaganego testu nawet pod granicę.

- Niezabranie w dniu dzisiejszym pasażera "pod granicę" jest spowodowane przepisami prawnymi - wyjaśnia PKS Gdańsk, obsługujące linię Gdańsk - Kaliningrad. - Przewoźnik, posiadając zezwolenie międzynarodowe na wykonywanie kursów w relacji międzynarodowej (w tym wypadku linia Gdańsk-Kaliningrad), nie ma prawa przewozić pasażerów wewnątrz kraju. I to było jedynym powodem. Konieczność posiadania negatywnego wyniku testu PCR narzuciła strona rosyjska. Nie dotyczy to obywateli Rosji, ale obcokrajowcy są zobowiązani go posiadać. Przewoźnik przy wsiadaniu pasażera do autobusu, zgodnie z przepisami, jest zobowiązany kontrolować go, gdyż za przywiezienie na przejście graniczne osoby bez wszystkich wymaganych dokumentów na operatora kursu jest nakładana kara administracyjna w wysokości średnio około 3 tys. EURO.

Wzrost zainteresowania podróżami na linii Gdańsk - Kaliningrad



Bilet na autobus na trasie Gdańsk - Kaliningrad kosztuje 170 zł. Mąż jednej z pasażerek, która od kilku lat podróżuje tą trasą, zwrócił uwagę na fakt, że obłożenie jest zdecydowanie większe niż w niedalekiej przeszłości.

- Jeszcze trzy lata temu na tej trasie kursował busik - opowiadał. - Dziś podstawiają normalne autobusy i czasem nachodzą nas obawy, czy dla wszystkich starczy miejsc.
Przewoźnik potwierdza, że w okresie letnim to obłożenie faktycznie było spore. Dziś nieco zmalało, więc dla chętnych nie powinno brakować miejsc.

- Obłożenie kursów w okresie marzec-czerwiec 2022 r. wynosiło w relacji z Gdańska do Kaliningradu i z powrotem około 60 proc., czyli po 30 pasażerów w jedną i w drugą stronę - informuje dział Przewozów, Sprzedaży i Marketingu PKS Gdańsk Sp. z o. o. - W okresie wakacyjnym lipiec-sierpień ruch był bardziej wzmożony, wynosząc około 95 proc. obłożenia, czyli po 45 osób.
Przewodnik potwierdził też, że na trasie Gdańsk - Kaliningrad podróżują w większości Rosjanie.

- Naszymi autobusami podróżowali generalnie w 70 proc. obywatele Rosji - informuje PKS Gdańsk Sp. z o. o. - Są to pracownicy pracujący w państwach Unii Europejskiej, studenci i obywatele Rosji mieszkający na co dzień na Zachodzie, którzy w Gdańsku przesiadali się na samolot. Część pasażerów, około 10 proc., stanowią obywatele Polski, których celem wyjazdu do Kaliningradu była przesiadka na samolot i wylot dalej w głąb Rosji lub powrót samolotem z Rosji. Pozostałe 20 proc. to są obywatele Białorusi i Ukrainy. Obecnie od 1 września 2022 r. obłożenie wynosi około 70 proc., co daje około 35 pasażerów.
Kursy do Kaliningradu i z powrotem odbywają się niemal codziennie. Linię obsługuje PKS Gdańsk. Kursy do Kaliningradu i z powrotem odbywają się niemal codziennie. Linię obsługuje PKS Gdańsk.

Dłuższa podróż do Kaliningradu niż z powrotem



Nie trzeba być matematycznym orłem, żeby zauważyć, że według rozkładu autobus z Kaliningradu do Gdańska jedzie trzy godziny dłużej, niż z Gdańska do Kaliningradu. Dlaczego?

- Na pokładzie autobusu są przeważnie osoby z rosyjskimi paszportami, więc Polacy chętnie ich z kraju wypuszczają, a Rosjanie przyjmują - tłumaczył Misza, który jeździ tą trasą regularnie. - W drodze powrotnej już tak kolorowo nie jest, bo o ile Rosjanie nie robią problemów, to polskie służby celne maglują nas strasznie. Kontrole są drobiazgowe i długie. Czasem stoimy na granicy kilka godzin.
Mimo tych niedogodności Misza stara się podróżować do Kaliningradu przynajmniej raz w miesiącu.

- Mam starszych, schorowanych rodziców - tłumaczy. - Nie mogę wrócić do Rosji, bo w Polsce mam rodzinę i pracę, dzieci mieszkają tu od urodzenia i chodzą do polskich szkół. Rodzice też nie chcą słyszeć o przeprowadzce, bo ich zdaniem starych drzew się nie przesadza. Bardzo wystraszyła mnie deklaracja Mariusza Kamińskiego, ministra MSWiA, że zaostrzy obywatelom Rosji ograniczenia wjazdu do Polski, bo w takiej sytuacji, jak ja, jest wiele osób. Sytuacja polityczna nie sprawi, że z rodziną, która została po tamtej stronie granicy, przestaną mnie łączyć więzy krwi i że przestanę czuć się za moich bliskich odpowiedzialny.

Jadą zobaczyć bliskich, póki jeszcze mogą



Deklaracje o zaostrzeniu Rosjanom ograniczenia wjazdu przeraziły nie tylko Miszę. Z podobnymi obawami zmagali się też inni pasażerowie środowego kursu do Kaliningradu.

- Mieszkam w Polsce od 45 lat, ale urodziłam się w Obwodzie Kaliningradzkim i tam do dziś mieszkają moi bliscy - opowiadała mi jedna z pasażerek. - Moi rodzice są już wiekowymi ludźmi i to być może ostatni moment, żeby móc się z nimi zobaczyć. Tym bardziej, że nie wiem, kiedy ponownie będę miała ku temu okazję. Nie byłam w Rosji od trzech lat, bo najpierw uniemożliwiła mi to pandemia, a w ostatnich miesiącach się bałam, bo sytuacja jest niepewna. No ale dłużej już zwyczajnie nie wytrzymam.
Inną pasażerkę do autobusu odprowadził mąż, Polak. Oboje byli pełni obaw.

- Żona leci aż na Syberię, więc kurs do Kaliningradu to tylko pierwszy etap podróży. Mam nadzieję, że obejdzie się bez większych opóźnień i uda się jej zdążyć na samolot - opowiadał przejęty. - Żona jedzie tylko na sześć dni, bo z powodu pracy, którą ma tu, w Gdańsku, na dłuższy urlop pozwolić sobie nie może. No ale nie widziała bliskich przez całe dwa lata, więc tęsknota wygrała.
Zarówno mój rozmówca, jak i jego żona, mieli świadomość tego, że na granicy kontrole przeprowadzane są bardzo drobiazgowo i o ile wjechać na terytorium Rosji jej obywatelom jest łatwo, z powrotem może być różnie...

- Żona ma rosyjski paszport, więc w drodze do Kaliningradu nie powinno być problemu. Jeśli chodzi o powrót, to ma przy sobie kartę stałego pobytu i akt ślubu. Mam nadzieję, że polskie służby celne nie będą robiły jej problemu z powrotem.
Z PKS Gdańsk można regularnie podróżować na trasie Gdańsk - Mińsk. Z linii tej korzystają głównie Białorusini, jadący w odwiedziny do swoich rodzin. Z PKS Gdańsk można regularnie podróżować na trasie Gdańsk - Mińsk. Z linii tej korzystają głównie Białorusini, jadący w odwiedziny do swoich rodzin.

Regularne kursy z Gdańska do Mińska



Drugą, po obywatelach Ukrainy, najliczniej reprezentowaną grupą, jeśli chodzi o osoby z innym obywatelstwem niż polskie, zamieszkujące terytorium naszego kraju, w 2021 r. byli Białorusini (16,6 proc.), których liczba w porównaniu do 2011 r. zwiększyła się niemal pięciokrotnie (z 3,8 tys. do 18,6 tys.) - źródło: Wstępne wyniki Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań, na dzień 31 marca 2021 r.

Obywatele Białorusi wybierają się w podróż do swojego ojczystego kraju w znacznej mierze z tych samych powodów, co wspomniani wcześniej Rosjanie - odwiedzają swoich bliskich bądź wyjeżdżają w celach turystycznych.

- Mam po babci przepiękną działkę rekreacyjną pod Mińskiem - opowiada Cyryl, mieszkający w Polsce od 25 lat. - Z rodzeństwem rozjechaliśmy się po świecie, ale raz w roku staramy się spotkać właśnie na tej działce, żeby razem spędzić choć trochę czasu i zacieśnić więzi rodzinne. Często jestem pytany przez polskich kolegów, czy się czegoś nie obawiam w związku z takimi wyjazdami. Odpowiadam im wtedy, że absolutnie nie boję się jeździć na Białoruś, bo życie w Mińsku i okolicy toczy się takim samym biegiem, jak życie w Polsce. Kilka dni temu wysłałem tam nawet autobusem żonę z dziećmi. Zresztą nie po raz pierwszy.
Autobusy na trasie Gdańsk - Mińsk kursują regularnie, zdarza się nawet, że dwa razy dziennie, a bilet kosztuje 180 zł. Kurs trwa do 15-16 godzin, ale że wyjazd ma miejsce w godzinach popołudniowych, większość podróży przypada na noc. Można ją więc przespać.

Miejsca

Opinie (247) ponad 50 zablokowanych

  • Granica w Brześciu jest możliwa do przekroczenia wyłącznie mobilnie (32)

    W Brześciu, jest czysto, schludnie, a przede wszystkim taniej jak w Polsce.
    Mieszkańcy przygranicznych wiosek, dla których liczy się, przede wszystkim życie w miarę normalnych warunkach, a nie polityczne sankcję, regularnie jeżdżą na białoruska stronę zrobić zakupy i zatankować auto. To powiedzenie Łukaszenki na temat soli i ryżu, wcale nie było na wyrost, ludzie naprawdę jeżdżą tam na zakupy, jak Niemcy do nas po paliwo... Jak jest w Kaliningradzie nie wiem, nigdy tam nie byłem.

    • 56 81

    • Jedz i zamieszkaj jak Ci się tak podoba (23)

      • 42 32

      • Nie rozumiesz (14)

        Ja byłem tam turystycznie. Nie zamierzam się tam przeprowadzać. Ale robi wrażenie porządek i czystość na ulicy. Coś czego u nas zdecydowanie brakuje.
        Jest tam masa Polaków na zakupach, Białorusini cieszą się z tego, tak samo jak my, kiedy autokarami do Auchan walili ruscy. Białorusini na miejscu są bardzo pomocni i życzliwi.
        Ale żeby móc się o tym przekonać, trzeba to zobaczyć na własne oczy, nie w TVN czy TVP...

        • 39 22

        • No o porządek to milicja bardzo dba: gazem, biciem i torturami (8)

          • 31 14

          • bo milicja jest pisowska (6)

            • 12 22

            • budka z burakami. (3)

              milicja była za komuny w latach 1945 - 1989r wtedy kiedy twój idol tw bolek współpracował z bezpieką a teraz (po) tologia wraz z (po) stkomuną tworzą koalicję. Co znowu nieprawda co. Znowu mnie skasujesz.

              • 16 18

              • z bezpieką to współpracowała twoja balbina /co to podPiSała lojalkę, gdzie prawdziwy podpis był prawdziwy ale nieważny/ LOL (2)

                o waszym prałacie solidarności ze skłonnościami do dzieci, co to wyPiSywał siarczyste donosy na kogo tylko mógł - nie wspomnę

                • 2 3

              • (1)

                Twój ryży Oskar nie tylko współpracował z milicją, ale dodatkowo z enerdowską stasi. Chcesz się licytować peowcu?

                • 0 1

              • baju baju - nie interesują tu nikogo twoje konfabulacjie i nieoPiSane urojenia wyznawco PiSlamizmu+

                • 2 0

            • Brejza jest dumny za twoj wpis (1)

              Dostaniesz podwyzke od tuska w rubelkach

              • 3 6

              • a Bareja wiecznie żywy

                w poczynaniach Twoich idoli

                • 3 1

          • skąd masz takie wiadomości?

            • 1 0

        • Ależ on rozumie, ale nie za to mu płaca.

          • 8 4

        • (1)

          Ja akurat się nie cieszyłem jak ruscy przyjeżdżali do oszona czy Ikea.
          Mam gdzieś tych kmiotow o wiesniackim, tandetnym guście, jakbym był właścicielem oszon to pewnie bym się cieszył, ale nie jestem.
          Nie to, że jestem też fanem kilku milionów gości w Polsce nad którymi chyba nikt nie ma kontroli.

          • 14 11

          • no dokladnie

            z jakiej racji Polak mialby cieszyc sie ze Francuziki zbijaja kokosy na handlu ruskich w Auchan? Francuzy transferuja do siebie 90% zyskow ,a nam Polakom zostaja brudy po ruskich i szczatkowe napiwki.

            • 2 0

        • no no, ile kartofelków dostałes od lukaszenki i segala?

          a moze chrupales z nimi marchewke trolu

          • 12 10

        • takie same opinie wyrazaja turysci przyjezdzjacy do gdanska

          po prostu nie znasz miasta i jego oblicza na co dzien.

          • 2 0

      • Ale jaja (7)

        Granice paszporty a tu szpiedzy Putina wyjeżdżają jak do siebie...

        • 30 13

        • (4)

          Przecież oni są oficjalnie w pisowskiej dojnej zmianie komunistów i złodziei

          • 4 21

          • Weź tabletki (3)

            • 17 1

            • Nawet 4

              • 9 0

            • macierewicz jest agentem GRU od 1981r. - cała ksiażka o o tym powstała Oficjalnie w Polsce wydana. (1)

              są tam dokumenty, fakty, dowody, zeznania naocznych świadków ...

              • 2 0

              • tak,tak ...opowiedzieli ci o tym "znafcy" z WSI w rodzaju Pytla i Dukacza i ich wiernych i uczciwych dziennikarzy z TVN jak Durczok,Krasko,Lis,Olejnik...Ech ty pacanie.

                • 1 2

        • Za T_ska wjeżdżali tysiącami w ramach "małego ruchu" z okręgu kaliningradzkiego - do Trójmiasta oficjalnie (1)

          Gdy granicą "zasięgu" dla nich powinna być linia Wisły. Mogli pojechać i do Olsztyna, ponoć tam wynajmowali samochody na polskich rejestracjach i śmigali na zakupy do Warszawy. Mały ruch, ha ha. A wśród nich Stirlitze...

          • 9 3

          • To doprawdy straszne, ze ludzie przyjeżdżali do nas na zakupy.

            • 5 4

    • Łukaszenka (2)

      nie mówił, że Polacy jeżdżą na tańsze zakupy, tylko że jeżdżą po sól i ryż z nędzy. Myślałem, że ordynarna białoruska propaganda trafia tylko do kacapów.

      • 41 8

      • Nie " po sól i ryż " tylko po sól i kaszę gryczaną .

        Prawda was wyzwoli.

        • 16 6

      • za miske ryzu to bedziesz pracowal, jak mowil twoj guru morawiecki

        • 8 9

    • Po oredziu Putina nie ma już biletów lotniczych z Rosji do krajów gdzie mogą uciekać bez wiz

      Jest miłość do matki Rosji

      • 28 7

    • Łukaszenka nie mówił, że jeżdżą kupować bo tanio, tylko ze w Polsce nie ma

      • 20 1

    • my wiemy od kogo wy są onuce

      • 6 2

    • smutne jak się Polacy poniżają dla kilku groszy. To naród bez honoru.

      • 3 3

    • Wyprowadż się więc do tej "kacapi"

      • 0 0

  • Za chwilę (7)

    Ci dzielni obywatele popierający swojego władcę i malujący ostatnią literę alfabetu na murach będą ukradkiem do nas zjeżdżać w obawie przez powołaniem do wojska. Dlatego ta linia powinna zostac czympredzej zamknięta

    • 100 28

    • no coż, im więcej ucieknie tym mniej wyślą na front (2)

      więc to chyba dla Ukrainców a pośrednio też i dla nas lepiej?

      • 8 14

      • (1)

        Uciekną zamiast w kraju protestować
        I kto ich będzie utrzymywał jak wyjadą

        • 15 1

        • W kraju tak. Ale w obwodzie to nie zrobi różnicy.

          Im ich więcej stamtąd ucieknie tym lepiej dla wszystkich.

          • 6 4

    • (3)

      Z to jest od Zorro? Bo nie wiem.

      • 8 3

      • Od ziebra

        • 8 5

      • 'Z'et jak 'zero'

        • 1 2

      • tak jak Zorro napadają nocą i biorą co mogą... by podzielić się z biednymi towarzyszami w głębi ruSSiji

        • 0 0

  • Niedługo młodzi mężczyźni będą uciekać (12)

    z Rosji ze strachu przed mobilizacją i śmiercią na wojnie.

    • 55 7

    • (4)

      I będą szpiegować w Polszy.

      • 16 7

      • (2)

        Rosjanie już tu wjechali na ukraińskich paszportach.

        • 16 9

        • (1)

          Antoni ma polski

          • 10 6

          • ryżawy ma niemiecki i rosyjski

            • 8 8

      • Będą organizować referendum.

        • 4 0

    • Niech walczą na froncie lub obalą reżim jeśli nie podoba im się ten stan rzeczy. Kto by chciał uciekać na ten obrzydliwy zachód

      • 15 1

    • (1)

      Niech zdychaja za wielka rosje.

      • 12 6

      • i to napisał Polak?

        • 1 0

    • spokojnie, wiedzą co robią teraz tylko czekać jak u nas zacznie się mobilizacja (3)

      wtedy zobaczymy jak będą się sprzedawały bilety lotnicze.
      tu siedzą pisarze mocni w gębach a jak przyjdzie co do czego to okazuje się, że to takie małe ratlerki

      • 6 2

      • Nie mierz wszystkich swoją miarką, ratlerku.

        • 0 1

      • Nigdy więcej wojny (1)

        Kaczyński już "zgapił" od Żeleńskiego rozporządzenie o obowiązku służby wojskowej dla polskich mężczyzn w wieku 18-60 lat, co równa się zakazowi opuszczenia kraju w razie W. Teraz może jeszcze postudiować "ukaz" Putlera o powszechnej mobilizacji...
        Uważam, że w XXI wieku jest to niesłychane wystąpienie przeciwko prawom człowieka, każdy człowiek jest wolny i nie może być zmuszany siłą do narażania się na śmierć jako tzw. "mięso armatnie"!
        Ja nie będę umierać pod naciskiem rządu

        • 0 0

        • Uważam, że w XXI wieku jest to niesłychane wystąpienie przeciwko prawom człowieka, każdy człowiek jest wolny i nie może być zmuszany siłą do narażania się na śmierć jako tzw. "mięso armatnie"!
          Tak, Żydzi w Auschwitz też byli wolni, jak Dalaljama w więzieniu, co? I jak polacy ustawiani przez Niemców pod ścianą. Niet wajnie, ale jak beda chcieli tu wjechac to nie ma wyjscia, nie ma nic tak moralnie nieskazitelnego jak wojna obronna.

          • 0 0

  • No nareszcie! (3)

    znów na bazarach będzie tania wódeczka i papierosiki ;)

    • 33 31

    • I rodzinę będziesz mógł odwiedzić (2)

      • 9 3

      • (1)

        Ty też.

        • 2 5

        • Ja nie

          • 3 3

  • Czas zamknac granice (2)

    • 69 26

    • Granicę z Ukrainą czas zamknąć. (1)

      Przedtem odesłać jej obywateli z powrotem na Ukrainę.

      • 8 2

      • to rowniez

        • 1 0

  • Do Mińska?? (3)

    chyba Mazowieckiego ;)

    • 26 11

    • (1)

      Tam tez ich dużo.

      • 6 0

      • Ukraińców?

        A jakże!

        • 7 1

    • Dal nam przyklad Adamowicz i Tusk Jak wpuszczasz rosjan i putina do trojmiasta mamy.

      Gdanszczanie i Sopociaki pamietaja.

      • 1 1

  • Kiedyś jeździł prywatny przewoznik i autobusy były pełne ludzi, teraz PKS zwęszył interes i jezdzi. Nieprawdą jest że kiedys (7)

    jeździły busiki, cały czas jeżdżą duże autokary

    • 88 7

    • To prawda

      Ile razy widziałem z 5 lat temu pełno autokarów z Rosji pod Rivierą albo w Ikei to były wręcz pielgrzymki.

      • 28 1

    • PKS Gdańsk (5)

      Też jest prywatnym przewoźnikiem a co za tym idzie zwykłą konkurencją jak Biedronka dla LIDLa
      Państwowy PKS upadł lata temu.

      • 7 2

      • Państwowa Komunikacja Samochodowa (PKS) dzbanie bez szkoły (4)

        • 1 7

        • (1)

          państwowa w nazwie. PKS Gdańsk dawno jest prywatny, szcególnie że połączył się z gryfem, który jest własnością dewelopera PB Górski.

          • 4 0

          • Bardziej precyzyjne byłoby określenie, że został przejęty przez p. a. gryf.

            • 1 0

        • Taka ona państwowa jak PKP tylko nazwa została:(

          Dzbana widzisz i to bez szkoły, spójrz w lustro:(

          • 4 1

        • PKS to teraz same spółki i spółeczki ... z o.o.

          niby państwowy, a każdy robi na swoje

          • 0 0

  • Dlaczego rozpowszechniacie nieprawdziwą opinię? (5)

    Jechałem wiele lat temu i jechało kilka pełnowymiarowych autokarów (a nie busików, jak piszecie w artykule)

    • 108 18

    • No i jeszcze kwestia różnych godzin - przecież Kaliningrad jest w innej strefie czasowej.

      • 4 0

    • To byl konik adamowicza by ich wpuszczac i by skladac kwiaty z sowietami. (3)

      Za adamowicza wjeżdżali tysiącami w ramach "małego ruchu" z okręgu kaliningradzkiego - do Trójmiasta oficjalnie

      • 2 0

      • I zostawiali tu pieniadze (2)

        I zostawiali tu pieniądze, a teraz dobra zmiana odwołała mały ruch graniczny ale za to mamy co raz wiekszy deficyt

        • 2 3

        • cała WArmia i MAzury żyły z rosyjskiego małego ruchu przygranicznego (1)

          do czasu aż nie nastały PiSaki ... i wtedy w tym rejonie bezrobocie skoczyło x2
          ... - w zamian PiS przysłał im maseczki, te przeterminowane bez atestu od swojego handlarza bronią+

          • 2 2

          • Powiat braniewski, bezrobocie w czerwcu 2015: 26,8%, 3,8 tys. osób zarejestrowanych w UP; w czerwcu 2016: 24,7%, 3,4 tys. osób, w czerwcu 2018: 20,0%, 2,7 tys. osób, w czerwcu 2022: 14,7%, 1,8 tys. zł. Powiat jako całość jakoś sobie z przejściem pod rządy PiS poradził mimo zamkniętego małego ruchu granicznego. Pewnie bez zamknięcia byłoby lepiej, ale podwojenia bezrobocia nie widać.

            • 1 1

  • A czy istnieje połączenie kolejowe? (4)

    Bo kiedyś było, może dlatego wtedy jeździł tylko busik?

    • 16 1

    • Kolejarzom nic się nie opłaca. Połączenie zawieszono. (3)

      • 10 0

      • komu by sie chcialo przerzucac z normalnych torow na jakies szerokie tory? robota glupiego (2)

        • 3 3

        • (1)

          Akurat do Kaliningradu są i szerokie i normalne

          • 3 5

          • Nie kłam, ruski po wojnie rozszerzyli tory na swoje. Podobnie na Litwie mają szerokie tory.

            • 2 0

  • Myślałem że granica jest już zamknięta dla ruskich... (7)

    a tu zonk

    • 76 14

    • PIS jak zwykle dużo pitoli... (4)

      • 15 12

      • (3)

        Bo Tsuk, ta chorągiewka to nigdy.. ;)

        • 11 12

        • od 7/8 lat rządzi PIS nie Tusk (2)

          • 14 8

          • Pewnie tyle czasu rzadzi pis (1)

            Bo większość miala dosc zlodzieja, oszusta i agenta Stasi DDR. Dlatego tak dobrze dogadywał się z merkel i putinem

            • 6 9

            • za tuska Polska była zielona wyspą z inflacja 4,2% w Światowym Kryzysie by na koniec inflacje mieć na -0.9% /MiNUS 0,9

              a PiS nam narobił DŁUGu+ 433miliardy w ledwo dwa ostatnie lata ... a Inflacje+ mamy już 18% i poPiSowo galopuje dalej /od styczna Gaz Prąd Woda Śmieci o 300% w górę+/
              wot: "Dobra Zmiana"

              • 1 0

    • Nie jeżeli ma się rodzinę

      Nie wpuszczamy już żadnych turystów

      • 8 4

    • Tuskowe tak ujadały ze bez ruskich im źle, ze

      Pis w końcu otworzył granice i mówi wasze podwórko to sie martwcie

      • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane