- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (149 opinii)
- 2 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (715 opinii)
- 3 Pod prąd uciekał przed policją (246 opinii)
- 4 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (101 opinii)
- 5 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (137 opinii)
- 6 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (59 opinii)
Seniorzy wciąż łapani na 'darmowe pokazy'
W ostatnim czasie bardzo dużo pisze się o oszustach, którzy okradają starsze osoby metodą na policjanta lub na wnuczka. Znacznie ciszej jest o dobrze znanym, ale ostatnio jakby odsuniętym na dalszy plan problemie naciągania starszych osób na zakup niezwykle drogich i często kompletnie bezużytecznych produktów podczas "prezentacji" organizowanych dla starszych osób.
Moi dziadkowie już dwukrotnie padli ofiarą tzw. "naciągaczy", którzy telefonują do nich mamiąc darmowymi badaniami, pokazami itp., a na miejscu przez 2-3 godziny tak zagadują starsze osoby, że te podpisują umowy na wysokie kredyty konsumenckie, za które kupują niepotrzebne im garnki, kołdry czy bezużyteczne i fikcyjne urządzenia "medyczne".
Musiałam już dwa razy odkręcać takie sytuacje, a nie jest to łatwe, gdyż na zwrot towaru zakupionego podczas takiego spotkania (to znaczy na odstąpienie od umowy sprzedaży) przysługują dwa tygodnie. Firmy sprzedażowe uzbrajają procedurę zwrotu w potężną papierologię i niezrozumiałe dla laika regulaminy, przez co moim zdaniem, świadomie powodują zwlekanie z oddaniem towaru tak, aby przekroczono wspomniany termin.
"Wygrana promocja" to rachunek na 9 tys. zł
Za pierwszym razem moi dziadkowie zostali zaproszeni na pokaz sprzętów AGD w jednym z gdańskich hoteli. Z ich relacji wynika, że na sali było wielu seniorów, a prowadzący opowiadali dużo i szybko, pokazując ciągle jakieś nowe przedmioty, tak, że moi dziadkowie stracili rachubę tego, co się dzieje.
Na koniec - uwaga - na ekranie wyświetliły się nazwiska moich dziadków, jakoby "wygrali" promocję, zostali zaprowadzeni do stolika, przy którym podsunięto im umowy sprzedaży i zobowiązania kredytowe, a nawet weksel in blanco (!!!). Po podpisaniu tych papierów zostali, co jest również oburzające, odwiezieni do własnego mieszkania samochodem dostawczym przez pracowników tej firmy, którzy wnieśli im po schodach do mieszkania zakupione towary. Były to odkurzacze, garnki i kołdry, których moi dziadkowie absolutnie nie potrzebują.
Gdy się o tym dowiedziałam, okazało się, że moi dziadkowie nawet nie rozumieli, iż muszą przez kolejne miesiące spłacać po kilkaset zł w łącznej kwocie około 9000 zł (!!!). Dopiero po kilkukrotnym wytłumaczeniu im, na co tak naprawdę się zdecydowali, byli przerażeni i załamani.
Spędziłam trzy dni na telefonach, mailach i czytaniu kruczków w regulaminie oraz prawie konsumenckim, a wszyscy pracownicy tej firmy, do których dzwoniłam byli niepomocni i opryskliwi.
Ostateczne dzięki pomocy użytkowników internetowego forum poświęconego prawu oraz przemiłego pana z Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej (polecam tę organizację w takich przypadkach) udało mi się uwolnić dziadków od niechcianych zobowiązań. Musiałam zamówić i opłacić także kuriera, który wywiózł wielkogabarytowe paczki.
Po "darmowym badaniu słuchu" aparat za 7,5 tys. zł
Druga sytuacja miała miejsce zaledwie miesiąc temu. Babcia została zaproszona telefonicznie na "darmowe badanie słuchu", z którego wyszła z aparatem słuchowym za 7500 zł, płatnym w ratach po 200 zł co miesiąc. I tym razem nie miała świadomości tego, co podpisała i jakie są tego konsekwencje. Kobieta prowadząca sprzedaż próbowała wmówić mi, że do zwrotu towaru potrzebne jest umówienie się z "protetykiem", z którym rozmawiała wcześnie babcia - oczywiście tej osoby akurat nie było w pracy.
Zdenerwowana zapytałam ją, czy umowa kupna jest podpisywana między ich firmą a moją babcią, czy też może z jakąś panią "protetyk" - na co pani nagle zmieniła zdanie i powiedziała, że rozpocznie procedurę zwrotu mailowego - co również mnie zastanawia, ponieważ od kiedy o rozpoczęcie zwrotu trzeba w ogóle zwracać się z jakimś zapytaniem do siedziby firmy? Oczywiście moja babcia nie potrzebuje żadnego aparatu, gdyż słyszy dobrze, więc jest to zupełnie zbędny wydatek.
Seniorzy w Gdańsku (ale i w całym kraju) są notorycznie naciągani na kredyty konsumenckie. Osoby pragnące zerwać te umowy stają przed wielką machiną papierologii, krętactwa, chamstwa i zbywania. Jest to istna samowolka - dane osobowe starszych osób są sprzedawane na prawo i lewo takim naciągaczom.
Seniorzy wymagają opieki a nie kpin
Do osób które uważają, że moi dziadkowie są po prostu głupi i nie potrafią o siebie zadbać - proszę uświadomić sobie, że społeczeństwo to twór, który funkcjonuje na pewnych zasadach, w tym takich, że nad słabszymi i niezdolnymi do samodzielnego funkcjonowania trzeba roztaczać opiekę. Gdyby wszyscy byli zaradni, to nie istniałaby po prostu opieka socjalna. A osoby niezaradne również mają prawo do godnego życia i do spokoju od oszustów - zawsze winę powinien ponosić sprawca, a nie ofiara.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (194) ponad 20 zablokowanych
-
2019-10-19 14:38
Opinia wyróżniona
Moim zdaniem to nie kwestia wieku, (3)
Chociaż rzeczywiście najczęściej starsi ludzie są ofiarami. To przede wszystkim kwestia znajomości metod marketingu, który staje się coraz bardziej bezwzględny. Byłam na takim pokazie, gdzie wciskano ludziom - i starym i młodym - rzeczy im kompletnie nieprzydatne a do tego drogie. Rzeczy jakie są dostępne po cenach o wiele niższych. Pracowali nad
Chociaż rzeczywiście najczęściej starsi ludzie są ofiarami. To przede wszystkim kwestia znajomości metod marketingu, który staje się coraz bardziej bezwzględny. Byłam na takim pokazie, gdzie wciskano ludziom - i starym i młodym - rzeczy im kompletnie nieprzydatne a do tego drogie. Rzeczy jakie są dostępne po cenach o wiele niższych. Pracowali nad nimi bezwzględni sprzedawcy przy pomocy bardzo oszukańczych metod. Po kilku minutach rozmowy ze mną pan sprzedawca szczerze wyznał: o, z panią to nie mam co rozmawiać i zrezygnował. Mam ponad 65 lat, ale w pracy zetknęłam się z takimi szkoleniami a dawno temu na studiach miałam wykładowcę, który pojechał do USA na stypendium z marketingu a po powrocie zmienił dziedzinę ekonomii na swoim wydziale, bo jak nam na prywatnym spotkaniu wyznał - nie będzie kalał nazwiska zajmując się czymś, co jest nieetyczne.
- 141 6
-
2019-10-20 14:39
jest jedna ważna zasada która mówi że nie ma nic za darmo
więc jeśli ktoś tak twierdzi to oznacza że albo jest to okazja jedna na milion albo ktoś jest oszustem
- 4 0
-
2019-10-20 11:19
"Firmy sprzedażowe uzbrajają procedurę zwrotu w potężną papierologię i niezrozumiałe dla laika regulaminy, przez co moim zdaniem, świadomie powodują zwlekanie z oddaniem towaru tak, aby przekroczono wspomniany termin."
Do odstąpienia od takiej umowy wystarczy napisane własnoręcznie i wysłane do sprzedawcy oświadczenie o odstąpieniu od tej umowy, nie trzeba się z niczym zapoznawać, niezależnie od tego, co chcą ci sprzedawcy, żeby im podpisano, więc nie jest to nic trudnego.- 5 1
-
2019-10-19 18:48
Na YouTubie jest nagranie jak gość, do którego zadzwoniła konsultantka uświadamia ją, że jest współwinny w okradaniu starszych osób. Mówił, że starsze osoby, często samotne cieszą się na każdy telefon i chętnie przyjmują zaproszenia. Dzięki takim niewinnym i słodkim "nieświadomym" konsultantom naciągane są na wysokie kredyty mimo niskich emerytur.
Na YouTubie jest nagranie jak gość, do którego zadzwoniła konsultantka uświadamia ją, że jest współwinny w okradaniu starszych osób. Mówił, że starsze osoby, często samotne cieszą się na każdy telefon i chętnie przyjmują zaproszenia. Dzięki takim niewinnym i słodkim "nieświadomym" konsultantom naciągane są na wysokie kredyty mimo niskich emerytur. Ich telepraca jest nikczemnym procederem, doprowadzającym starych, schorowanych ludzi do jeszcze większego ubóstwa, do depresji. I jak im nie jest wstyd czerpać zysk z krzywdy ludzkiej. Powiedział, że jak nie ma gdzie pracować, to niech zatrudni się w Biedronce. Praca ciężka, ale przynajmniej można ludziom spojrzeć prosto w oczy. P.S. dziennikarz z południa przyjął zaproszenie, w zamian dostał tablet z niepasującą ładowarką w pudełku od pizzy. Po trzygodzinnej prelekcji przy aplauzie publiczności wygrał zestaw super sztućców. A gdy zaproszony na bok nie chciał podpisać umowy, delikatnie mu te sztućce odebrano ??? !!!
- 24 2
-
2019-10-19 14:37
Opinia wyróżniona
Takie naciąganie powinno być karalne (5)
To jest zwykle oszustwo, skoro przez telefon miła panimówi ze wygrał pan darmowy robot kuchenny a nie jest to prawda to to ta pani firma którą reprezentuje to oszuści i powinni odpowiadać karnie. Cała taka dzialalność polega na kłamstwie które teraz stało się powszechne i jak widać akceptowalne bo jakoś firmy te prosperują. Organy ścigania powinny
To jest zwykle oszustwo, skoro przez telefon miła panimówi ze wygrał pan darmowy robot kuchenny a nie jest to prawda to to ta pani firma którą reprezentuje to oszuści i powinni odpowiadać karnie. Cała taka dzialalność polega na kłamstwie które teraz stało się powszechne i jak widać akceptowalne bo jakoś firmy te prosperują. Organy ścigania powinny zabronictakiej działalności . Osoby dzwoniące zawsze z innego ale podobnego numeru nawet jak podają nazwisko to nic z tego nie wynika , mam cała listę pół ołowianych numerów z których otrzymywałem potwierdzenie wygranych żelazek, kapci, kołdry, robota kuchennego , frytkownicy i jeszcze kilku innych rzeczy i to jest zwykle kłamstwo. Łatwo jest naciągnąć starszych ludzi bo oni wychowywali się w czasach w których oszustwo było przestępstwem a ludzie byli szczerzy, a dziś ludzie nawet na świecznikach chwała się tym ile kto nakradł i oszukał.
- 194 2
-
2019-10-20 13:19
haha, zgoda, patrz "kościół katolicki"
pełna zgoda, karać i zdelegalizować pasożyta
- 3 2
-
2019-10-20 03:39
nie ma (1)
nic za darmo. Jak nie gram to nie mogę wygrać.
- 2 0
-
2019-10-20 13:59
Kiedyś pod ekskluzywniejszymi sklepami /jubiler itp./ były stoiska oferujące karty kredytowe pewnego m"miejskiego" banku. Jak zapewniano karta jest darmowa. Karta jest darmowa, tyle ze jedynie w pierwszym roku!
- 2 0
-
2019-10-19 15:14
naiwność (1)
Oszustwo zawsze było i jest przestępstwem jak zostałaś oszukany/oszukana to musisz to zgłosić.
No i to nie jest problem tylko starszych ludzi, przeczytaj co napisała Mamidło poniżej.
Tym bardziej nie jest problem tylko naszych czasów, ludzie od zawsze kłamali, oszukiwali i kradli.- 3 1
-
2019-10-19 18:58
Tyle, że prawo jest coraz bardziej świadome i powinno na to znaleźć kaganiec. Ale komu się w to chce bawić? Prawnicy? Prawnicy mają kasę za odkręcanie transakcji. Nasze "opiekuńcze" państwo powinno zrobić z tym porządek, tak jak i z przekrętami na policjanta, ale ono jest czym innym zajęte. Państwo też tylko myśli jak by tu skroić podatnika. A kampanie społeczne to tylko przed wyborami.
- 10 0
-
2019-10-19 15:50
Opinia wyróżniona
jako seniorka (6)
razem z drugą seniorką poszłyśmy na taki pokaz. Ja chciałam obejrzeć nowo otwarty hotel, w którym to się odbywało ona chciała obiecane darmowe badania i gratisowe ciasteczka. Sala była pełna, sami eleganccy starsi ludzie. Najbardziej elegancka była pani prowadząca. Z entuzjazmem zachwalała zestawy ziół z najczystszych rejonów, lampy jonizujące,
razem z drugą seniorką poszłyśmy na taki pokaz. Ja chciałam obejrzeć nowo otwarty hotel, w którym to się odbywało ona chciała obiecane darmowe badania i gratisowe ciasteczka. Sala była pełna, sami eleganccy starsi ludzie. Najbardziej elegancka była pani prowadząca. Z entuzjazmem zachwalała zestawy ziół z najczystszych rejonów, lampy jonizujące, materace bio coś tam jeszcze. Twierdziła, że wszyscy na coś chorujemy i te produkty nas wyleczą a jak nie chorujemy to z pewnością zachorujemy. A u nich teraz i tylko teraz te wszystkie produkty można kupić z wyjątkową, tylko dla nas promocją. Umowy ratalne też są oczywiście możliwe na wyjątkowo korzystnych warunkach.
Wszyscy spojrzeli po sobie i zaczęli się zbierać. Pani wybuchła- jesteście państwo najgorszą grupą jaką miałam, strofowała nas, tyle lat prowadziła te prezentacje a jeszcze takiej grupy złej i nierozumiącej nie miała. Mimo to wszyscy poszli sobie. Ciasteczka zostały zjedzone.- 237 5
-
2019-10-20 06:45
Co zjedliście to wasze, a ta Pani powinna się wstydzić, zwykła oszustka. Dziwię się, że tyle lat o tym się mówi, a ludzie nadal chodzą na takie prezentacje. Skoro wszyscy jesteśmy chorzy, a te produkty nas wyleczą, to czemu nie udadzą się państwo na prezentację do szpitali, aby NFZ lub prywatne kliniki kupili państwa produkty? Przecież mają pieniądze. Mina im by zrzedła na takie proste logiczne pytanie.
- 13 1
-
2019-10-19 19:57
Fajna opowieść. Powinnaś zacząć pisać opowiadania w tygodnikach dla emerytów. (1)
"Z życia wzięte" - tam możesz pisać. Czytelnicy wierzą, że opowiadania są prawdziwe.
- 13 14
-
2019-10-20 13:15
Ty, telemarketer. Możesz ludziom prosto w oczy spojrzeć? Dlaczego nie zaczniesz naciągania od swojej rodziny?
- 9 0
-
2019-10-19 19:40
Bajki piszesz. (1)
Ciasteczka albo obiady dają po prezentacji. A prowadząca nie wybuchła, bo jest wyszkolona w zakresie socjotechniki. Masz fantazję.
- 13 23
-
2019-10-20 10:52
Niekoniecznie po prezentacji
Czasami obiad jest przed, chodzi o wywarcie wpływu na kupującego poprzez dobrze znaną regułę wzajemności (R.Cialdini). Poszedłem raz w życiu z moją mamą na taki pokaz. Po "obiedzie" składającym się z mielonego i ziemniaków (napój trzeba było sobie kupić) był pokaz z propozycją zakupu jakiegoś g...nianego miksera za 800 zł. oraz noża kuchennego że
Czasami obiad jest przed, chodzi o wywarcie wpływu na kupującego poprzez dobrze znaną regułę wzajemności (R.Cialdini). Poszedłem raz w życiu z moją mamą na taki pokaz. Po "obiedzie" składającym się z mielonego i ziemniaków (napój trzeba było sobie kupić) był pokaz z propozycją zakupu jakiegoś g...nianego miksera za 800 zł. oraz noża kuchennego że stali, z której robi się miecze samurajskie :))) za drobne 1800 zł. Oczywiście była to super okazyjna, promocyjną cena, która już się nie powtórzy. Uśmialiśmy się i wyszliśmy. Na szczęście moja mama mimo lat ma głowę na karku i jest wyczulona na takie kanty ale z pewnością niejeden senior na takim pokazie połknął haczyk. Rozmawiajcie ze swoimi rodzicami i uświadamiajcie ich, zanim narobią sobie biedy!
- 15 0
-
2019-10-19 19:00
Brawo! Seniorzy górą. Oby takich coraz więcej. Moja mama chodziła z koleżanką jak jeszcze były darmowe obiady. Ale te czasy minęły, trochę ich to kosztowało.
- 35 1
Wszystkie opinie
-
2020-09-18 08:55
Proceder trwa. (1)
Niestety wczoraj tj 17.09.20 trafiło na nas . Jestem zrozpaczona. W-wa
- 0 1
-
2022-12-25 23:05
Było nie kupować
Głupich nie sieją ech
- 0 0
-
2021-05-15 18:04
Nowe oszustwo na wygrany towar do odbioru z kodem
Witam
W Trójmieście pojawiło się znów oszustwo na pokazach gdzie przez telefon zapewniają że pokazu nie będzie wciskają ludzią towary a zachęcają wygrana mixera planetarnego itd do odbioru z podanym kodem przez telefon .Wciskają kity że to nie pokaż tylko darmowa reklama jak dadzą mixer klientowi i on później rozpowiada jaki on jest dobry...Tylko że nie idzie się po odbiór nagrody tylko pokaz z naciagnieciem na kupno innych badziewii .Dzwonili że to niby dla firm a po przyjściu okazuje się że to dla małżeństw po 60 więc wciskają ciemnotę jak leci- 1 0
-
2019-10-19 16:46
Właśnie walczę (2)
o uznanie odstąpienia od umowy sprzedaży przez firmę Pro-Life. Złożyłem dokumenty u Rzeczniczki Konsumentów przy UM w Gdyni. Odstąpiłem od umowy kredytu z bankiem. wysłałem paczkę z
zakupionym przedmiotem do sprzedającego, paczka nie została przyjęta, wróciła, ja jej też nie
przyjąłem i wylądowała w magazynie poczty w Koluszkach. Wszystkie terminy wynikające z Ustawy Konsumenckiej zostały zachowane wg. mojej oceny i ekspertów UOKiK, Federacji Konsumentów. Jak obecnie przypominam sobie atmosferę, pośpiech, sugerowanie zbiorowych opinii pozytywnych a później ani słowa o prawie do odstąpienia i wręczenia odpowiedniego druku to nie chce mi się wierzyć, że tak się "zakręciłem", Są tam jeszcze inne nieprawidłowości, o których nie mogę napisać
ponieważ ocierają się o k.k. Mam czas i wykorzystam wszystkie środki prawne aby wygrać. Na szczęście nie zapłaciłem pierwszej raty bankowi.- 18 1
-
2021-02-27 09:30
Do Marka S
Panie Marku, jestem dziennikarką, prosze o kontakt a.bolda-gorna@tvn.pl
- 0 0
-
2020-02-24 20:13
Potwierdzam
Poinformowalem panią, którą nam sprzedawała urządzenia, że jednak skorzystamy , prawa do zwrotu towaru. Na to usłyszeliśmy że nie będzie łatwo bo będziemy musieli sobie poradzić z działem prawniczym tej firmy. Jutro ma do nas ktoś dzwonić .
- 0 0
-
2021-02-14 13:09
W DNIU 13 lutego byłam na spotkaniu w lublinie. przedstawiano tam między innymi produkty firmy valenti torinto. osoba zapraszajaca na spotkanie zapraszala i mówiła że trzeba przyjść z osobą towarzyszącą między innymi dlatego że urządzenie jest dosyć ciężkie..było miło do momentu kiedy zczeto rozmowy na temat kupna prezentowanych przedmiotów. nadszedł czas na odbiór. prezentów.. jedna z osób powiedziała że miał być ekspres który ma młynek do kawy i czuję się oszukana. wówczas jeden z prowadzących powiedział nie znane nam słowo hadziaj.zaznaczyl żeby więcej nie przychodziic i zamknął ostentacyjnie drzwi
jako osoby starsze. proszę pana obyte z internetem sprawdziłyśmy co to znaczy hadziajw gwarze poznańskiej moja babcia i prababcia słowem hadziaj określały kogoś,kto był ubrany w niechlujne,w wymięte rzeczy,niedogolony,niewykształcony, pozbawiony podstaw kultury osobistej. Prostak. Hadziaj to był również ktoś pochodzący ze wschodu Polski( przeważnie przedwojennego).15 sie 2013 to cytat skopiowany. z internetu. nie jest nam nawet przykro tylko mysliny co to za człowiek. chyba mnie szczęśliwy wszystko zrobi dla pieniedzy
.. jedyna rzecz za którą p dziękuję to to że nikt nie namówi mnie na zadnenie prezentacje i spotkania.- 0 0
-
2019-10-19 12:59
Mam nadzieję, że ci wszyscy naciągacze będą smażyć się w piekle (5)
- 92 6
-
2020-03-19 06:31
Odp
Z tym pieklem to płonne nadzieje ,poprostu tepic
- 0 0
-
2019-10-20 12:12
Ale bede sie smażył bogaty (2)
A nie tak jak ty biedaczka z biedry
- 0 3
-
2019-12-18 18:23
ale to jest słabe
- 0 0
-
2019-10-20 13:51
Na biednego to czasem węgla zabraknie albo smoły, bo wszystko idzie na al'inclusive. Tudzież któryś z czartów się rozchoruje lub pójdzie na lewe zwolnienie. Jak mówi stary suchar: w którym piekle chciałbyś być? komunistycznym czy kapitalistycznym?
- 1 0
-
2019-10-20 09:28
Po ostatnich wyborach może zabraknąć miejsca .Trzeba robić rezerwacje szczególnie w wersji al`inclusive
- 3 0
-
2020-02-14 22:28
Naciągacze z pokazem (1)
W hotelu logos ul Uphagena 28 gary i odkurzacze wyciskacze do soków ustrojstwa do masowania mści na katar , razem z9 lub 10 produktów za około 20 000 patyków , podtykanie do pidpisania umów z bankiem ;; alior ;; i tu wniosek że bank współpracuje z naciągaczami . Co na to prokuratura , czy ryba psuje się od głowy . Pokaz organizowała ;; spółka ;; z poznania ponoć ukarana sądownie za tego typu działania , nazwa spółki w hotelu .
- 0 0
-
2020-02-15 23:38
to prawda, alior oraz santander to banki które bardzo czesto przewijaja sie w tych przypadkach zwiazanych z naciąganiem starszych osob
- 0 0
-
2019-10-20 17:07
To jest buta i arogancja starców (4)
Po prostu hodowani w kulturze starucha - gdy nimi sami zostali nie potrafią się pogodzić z faktem, że jedyne co umieli kupić, to meble w PRL. Ja byłem z żoną na tym pokazie, matka prawie-emerytka dała się nabrać na okazję otrzymania drogich prezentów. Okazało się, że prezenty z tyłka, a my wygraliśmy okazję zakupu garów. Ekspedientka zaczęła mówić w jaki sposób możemy wejść w ich posiadanie i wiecie co? Była do bólu uczciwa. Tak samo marketer - pyta starcówy, czy chce patelnie - ta prawie już się zapluła z chętki, ale obok mąż, że przecież ich nie stać (też staruch). Ale marketer z uśmiechem - a jak obniżę pani o 500 zł to już pani kupi co? Starucha zaśliniona a staruch bezradny i wzięli. On załamany ona zachwycona jak to po pierwsze ubiła dobry interes i 500 zł stargowała, po drugie pokazała staremu.
I tak działa ten mechanizm - ja z przyjemnością czytam o każdym okradzionym metodą na wnuczka starcze: oni wszyscy zostali okradzeni, bo chcieli być mądrzejsi. Co to oni gazet nie czytają, nie oglądają telewizji, nie rozmawiają z rodziną? Robią to wszystko, ale jak słyszą, że mogą pomóc policji to myślą: Ha! Teraz Wam pokażę, myślicie że babka zgłupiała na starość, a ja policji pomagam.. Ja bym oszusta od policjanta nie rozróżniła? Niedoczekanie wasze :D I tak tracą.- 6 11
-
2019-11-09 01:32
(1)
Oj bardzoś Ty butny, oj żebyś nie podzielił ich losu. Demencja nie wybiera, może dopaść każdego, bogatego i biednego, mądrego i głupiego. Jak każda choroba. Zanim się rozwinie, mogą minąć lata, kiedy już coś jest nie tak, ale nikt tego nie dostrzega, myśląc; starość i tyle. Naciągacze to wiedzą, Ty, jak widać, nie. Może też kiedyś będziesz staruchem, jeśli dożyjesz.
- 3 0
-
2020-02-14 22:33
Oj butny
Bo pisał to fiu,,,k opowiadający pierdoły na tych pokazach , mam nadzieję że ktoś zorganizuje mu wielki oklep z pogruchotaniem gnatów , kto ma tupet .
- 0 0
-
2019-11-22 21:42
na ciebie nikt nigdy nie będzie mówił starzec a wiesz dlaczego bo nie dożyjesz ich wieku
wstyd,wstyd,wstyd jak jesteś głupi . , nie rozmnazaj się bo głupków w tym kraju jest za dużo.
- 0 0
-
2019-11-12 11:10
Drogi Moudy, za kilka lat sam będziesz takim jak toi określasz`staruchem`` z żoną `starcówną` oboje `zapluci`... Ręce opadają jak ludzie opisują siebie nawzajem. Życzę wszystkim więcej empatii.
- 3 0
-
2019-10-19 23:14
Takie pokazy są organizowane na przymorzu wielkim w osiedlowym klubie piastus. (4)
Często wynajmują im sale na różne takie akcje.
- 5 0
-
2020-02-14 22:11
Takie pokazy są organizowane w hotelu ;; logos ;; ul Uphagena 28 związane z nauczycielami , był czy jeszcze jest związek
''[ firma z poznania niby prezent gratis [] spisują z dowodu niby że potwierdzenie otrzymania == mopu , a dopisują maty wibrujące a 10900 zł gary za 8 tysiaków , odkurzacz na baterię za 3700, wyciskarka do soków cena z kosmosu , i jak nie kapniesz się że podpisujesz wniosek do banku o kredyt jesteś ugotowany [[ a bank współpracujący to [ wywnioskować można tak bo natychmiast dostaje się SMS z numerem do wniosku o kredyt , i następny SMS z hasłem do zawarcia umowy . Typ po usłyszeniu że nie biorę niczego i rezygnuję wpadł w szał , nie dostał hasła i numerów do wniosku, zgłaszam to do prokuratury i UOK .
- 1 0
-
2019-11-22 19:54
Gdańsk Chełm klub Alf badanie wzroku ,gratisie okulary - wciskanie narzut itp
- 0 0
-
2019-10-20 22:18
ostatnio robili niby robili badania tomografem :) ale umuwic mozna było sie tylko telefonicznie
i osoby wieku emeryta. Tacy oszuści coraz częściej oszukują właśnie na pseudo badania apotem kazdą podpisywać albo kradną ich dane z dokumentów.
Do moich rodziców 3 razy w tygodniu dzwonią niby z bezpłatnymi badaniami!!Ale po pytaniu od kogo dostali numer to się rozłaczaja albo twierdzą ze jest w książce telefonicznej. :) Ksiazki zostały wydane ostatni raz 20lat temu!!- 0 0
-
2019-10-19 23:17
podobnie hotel mercure.
- 1 0
-
2019-12-20 02:25
Moze Wam pomóc fundacja
Kiedyś wydawało mi się , że żeby kupićna pokazie garnki, odkurzacze czy inne cuda na kiju to trzeba byćskńczonym ... nie powiem kim.
Dziś wiem że prawdąjest to, że sprzedawcy to wykwalifikowani - żeby nie powiedzieć wybitni - sprzedawcy , którzy nawet tym co wydaje sie, że są odporni , potrafią wodę z mózgu zrobić .
Po pokazie, gdy nie wiedząc do końca w jaki sposób udało im sięnas zmanipuloać, chcieliśmy zwrócić towar, okazało się jak bardzo w ułamku sekundy miły człowiek staje się chamem.
Wiedzieliśmy , że zrezygnowanie z umowy i odzyskanie wpłaconych pieniędzy (tak - bylismy na tyle głupi że częśćwpłaciliśmty im jużw dniu spotkania ) będie trudniejsze niż sądzilismy.
Udało nam się znaleźć w internecie taką Fundację - Fundacja Daje Siebie.
Oni się tym zajmują - pomocom nabitym w butelkę i naiwnym ludziom, którzy wpadli w tarapaty i problemy.
Niech każdy kto kupił na pokazie , i chce zrezygnować - wejdzie sobie na icg stronę www . Oni tam piszą o sprzedawcach i pomagają problemu się pozbyć .
NAm pomogli za coc dziękuję . A teraz innym serdecznie polecam- 2 0
-
2019-12-17 10:35
..handel numerami tel.
Ostatnio miałem "przyjemność" wejścia na taką imprezę w Villa Ewa".Cham i prostak w jednym w momencie zorientowania się przeze mnie co może mnie czekać jeśli wejdę na salę,zaczął używać słów wulgarnych,pluć pod moje nogi.Oczywiście,że nie wszedłem,ale to skandaliczne praktyki.Miał być pokaz nowoczesnych telewizorów,a w rzeczywistości jeden z naciągaczy uświadomił mnie,że to pokaz "cudownej pościeli" i czegoś tam jeszcze.Ostrzegam przed agencją promocyjną z Rzeszowa oraz naciągaczami z Poznania
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.