Zmiany w pejzażu Trójmiasta nie są związane wyłącznie z nowymi budynkami. Sporo jest takich obiektów, które po modernizacji lub przebudowie zyskały nowe funkcje, urodę, słowem: drugie życie. Przedstawimy pięć przemian, które będą walczyć o wasze głosy w kategorii Metamorfoza Trójmiasta w plebiscycie Skrzydła Trójmiasta.
W Trójmieście zmienia się wiele: nowe obiekty zastępują stare, duże powstają w miejsce niewielkich, zapomniane przez lata miejsca stają się znowu popularne.
Jak w natłoku tych zmian docenić najciekawsze metamorfozy? To bardzo trudne, ponieważ mamy pod tym względem klęskę urodzaju. Jest wiele miejsc, w które tchnięto nowe, lepsze życie.
Był poligon - jest osiedle mieszkaniowe. Były chaszcze - powstał stadion. Było nielegalne wysypisko gruzu - zbudowano halę sportową. Była jednostka wojskowa - powstały biurowce i mieszkania.
Jak ocenić i porównać tak różnorodne zmiany? To naprawdę trudne. Nad doborem nominacji w tej kategorii spędziliśmy kilka godzin, nie było łatwo, dyskusjom nie było końca.
Pewnie wielu z was nominowałoby inaczej. Niektórzy powiedzą, że najważniejszą zmianą są kolejne powroty i zniknięcia Lenina z bramy Stoczni Gdańskiej, inni - że budowa wieżowców w miejscu, gdzie była łąka, to powód do wstydu a nie do dumy.
Przez lata był miejscem, od którego znakomita większość przyjezdnych zaczynała poznawanie Gdyni. Dziś, gdy dziesiątki turystów rocznie przypływają do miasta na pokładach wielkich statków pasażerskich, wygląda to nieco inaczej, ale budynek dworca głównego PKP wciąż jest ważnym miejscem dla wielu turystów i samych gdynian. A w ostatnich miesiącach, po zakończeniu wiosną 2012 r. trwającego prawie dwa lata remontu budynku dworca, jest dla nich powodem do dumy.
Warty ok. 40 mln zł remont dworca nie tylko sprawił, że zapyziałe i szarobure miejsce zyskało estetyczne, funkcjonalne i nowoczesne wnętrza, ale też pozwoliło odkryć w urokliwe zakątki w tym niezbyt lubianym dotąd budynku. W połowie remontu odkryto tu mur, który był fragmentem pierwszej murowanej stacji kolejowej w Gdyni. Jeszcze wcześniej odkryto, że nie tylko sufit, ale także ściany sali dawnej restauracji były ozdobione barwnymi malowidłami. Poddano je konserwacji i wyeksponowano. Oprócz tego na dworcu pojawiły się windy, przechowalnia bagażu, podjazdy dla niepełnosprawnych czy wygodne kanapy dla pasażerów oraz specjalna poczekalnia dla oczekujących na podróż I klasą Intercity. Jest też fotoplastikon, który stanowi ciekawostkę, przykuwającą wzrok wielu podróżnych.
Opera Leśna w Sopocie
Tłumy zwiedzających na dniu otwartym Opery Leśnej w Sopocie.
"Kiedy ostatnio byłeś w Operze Leśnej w Sopocie? Dawno? Żałuj, bo opery, którą znałeś, już nie ma" - pisaliśmy w marcu 2010 r. Właśnie zakończyły się prace rozbiórkowe w tym najsłynniejszym polskim amfiteatrze leśnym. Zamiast ogromnego podwieszanego dachu nad 4-tysięczną widownią, na ośnieżonej polanie widać było tylko zryty maszynami budowlanymi grunt i sterty gruzu.
Przywrócenie świetności Operze Leśnej kosztowało ok. 70 mln zł.
Węzeł Karczemki w Gdańsku
Zobacz wyjątkową iluminację Węzła Karczemki.
Ta metamorfoza chyba najmniej zachwyca estetów, a najbardziej zwykłych mieszkańców Trójmiasta, dla których ważne jest sprawne poruszanie się po aglomeracji. Bo nowo wybudowany Węzeł Karczemki, łączący także nowy odcinek Trasy W-Z z obwodnicą Trójmiasta, zachwyca surowym pięknem obiektów inżynieryjnych, ale przede wszystkim bardzo ułatwia wjazd do Gdańska od strony Żukowa i Kartuz.
Ta inwestycja, kosztująca 186 mln zł, zmieniła wszystko. Powstało tu aż 13 nowych obiektów inżynierskich, takich jak wiadukty, kładki, estakady. Poszerzona w tym miejscu obwodnica wygląda jak autostrada prowadząca do znacznie większych aglomeracji niż Trójmiasto. Dzięki temu wszystkiemu zyskaliśmy bezkolizyjny węzeł, który odkorkował zachodnią bramę wjazdową do Gdańska.
Nie tylko dzieci były zachwycone nowo otwartym Ośrodkiem Kultury Morskiej.
Gdyby chcieć opisać wszystkie budynki, jakie stały kiedyś na działce obok Żurawia, niegdyś największego portowego dźwigu w mieście, czytelnicy tego tekstu posnęliby z nudów. Dość powiedzieć, że w ostatnich kilkudziesięciu latach stał tu sklep z artykułami kolonialnymi, kotłownia, administracja muzeum. Od wiosny tego roku na działce nad Motławą stoi budynek Ośrodka Kultury Morskiej, czyli najnowszego oddziału Centralnego Muzeum Morskiego.
Budowa mariny jachtowej przy sopockim molo dowodzi, że ochrona zabytkowego obiektu nie musi wcale oznaczać, że traci on na znaczeniu i nie może zyskiwać nowych, współczesnych funkcji. Choć sopockie molo przez długie lata było najsłynniejszym i najbardziej rozpoznawalnym obiektem (swój ostateczny kształt i długość zyskało już w 1928 r.) w mieście, to decyzja o budowie przy nim mariny jachtowej nadała mu drugą młodość.
Samo wnętrze portu wygląda imponująco - trzy wydzielone baseny mogą pomieścić łącznie 103 łodzie (63 miejsca dla łodzi o długości do 10 metrów i 40 miejsc dla łodzi o długości do 14 metrów). Działa tu także zaplecze dla żeglarzy, a na głowicy molo postawiono budynek bosmanatu.
Już we wtorek, 23 października, o godz. 12, przedstawimy wam nominowanych w kategorii Aktywność Trójmiasta.
Czy Pan M. Naskręt będzie nominowany z kategorii Reportaż Roku 2012 za 'Temu policjantowi należy się nagroda'?
Klient
9 lat
4313
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-10-22 12:16
Jeszcze nie spłacona ta metamorfoza.
Promuje się wielki sukces, podczas gdy to wszystko jest na kredyt. O sukcesie pogadamy gdy to wszystko będzie spłacone czyli za jakieś 3 pokolenia.
PL
9 lat
1816
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-10-22 12:16
Ja bym nagrodził ekrany akustyczne przy węźle Karczemki...
Dużo, brzydkie i bez sensu.
A najładniejszy fragment chroniący Jezioro Jasień.
9 lat
248
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-10-22 12:21
A ja miałam dylemat
Bo dworzec gdyński to majstersztyk na mapie dworców i ich obskurnego charakteru, Węzeł Karczemki ulatwił życie tysiącom mieszkańców, a muzeum tak ładnie architektonicznie wpisało się w pas kamienic na Długim Pobrzeżu. Wybór między ladnym, a praktycznym.
nina
9 lat
81
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-10-22 12:22
Były chaszcze?
Tam gdzie wybudowano Stadion "PGE Arena" - były piękne, wypieszczone ogródki działkowe a nie chaszcze! Tam gdzie było gruzowisko, powstała hala sportowa. A tymczasem inna hala - "Olivia" stanie się niechybnie gruzowiskiem. Nie wiem kogo BAŁA się jednostka wojskowa, że zamieniono ją na mieszkania i biurowce. Niesolidna praca dziennikarz. Wstyd!
wladzio
9 lat
1415
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-10-22 12:23
Dworzec PKP w Gdyni po remoncie.!!!
Robi piękne wrażenie, tym bardziej że żaden "baran" nie zniszczył starej architektury a ta metamorfoza to tak naprawdę efekt renowacji i powrotu do piękna sprzed lat.
Kris Kox
9 lat
244
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-10-22 12:25
hmmm
A czy do tego czasu będziesz omijał np. węzeł karczemki? Bo jest "na kredyt" to oznacza, że nie jest pozytywną zmianą? Czy to oznacza, że nie ułatwia życia tysiącom kierowców? Słyszałeś o jakiejkolwiek większej inwestycji, która jest w całości finansowana wkładem własnym?
m
9 lat
154
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-10-22 12:28
Pan Prezydent Sopotu powinien to przeczytać
...bo jego megalomania chce zafundować w Sopocie dworzec rodem z Wrzeszcza...
T.T.
9 lat
75
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-10-22 12:33
"były piękne, wypieszczone ogródki działkowe"
buhahahahahahahahaha. No lepszego tekstu dawno nie czytałem - rewelacja. Mistrz sarkazmu w akcji nomralnie!
ja
9 lat
102
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-10-22 12:38
a gdzie dziura koło not-u? Metamorfoza płotowo-śmieciowo-chwastowa jest tam bardziej dynamiczna niż pory roku