Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Słowniki, poradniki, albumy. Co można znaleźć w śmietniku?

Aleksandra Nietopiel
13 kwietnia 2024, godz. 09:00 
Opinie (304)

Kiedy przechadzka po mieście zakończy się nurkowaniem w kontenerze na śmieci, nie musisz czuć wstydu. Nawet jeśli nie jesteś z tych, co szukają okazji. Mnie się to zdarzyło drugi raz. Nie żałuję, ale jest mi trochę smutno. Ze względu na książki, które się tam znajdowały. To nie jest ich miejsce.



Czy zdarzyło ci się kiedyś zabrać coś do domu ze śmietnika?

Dwa lata temu z wiaty śmietnikowej w Brzeźnie zabrałam postawioną tam złotą, pięknie rzeźbioną drewnianą ramę z ubytkiem w jednym rogu. Wczoraj w drodze do redakcji przy ulicy MniszkiMapka moją uwagę przykuł kontener na śmieci wypełniony książkami. A w nim m.in. bajki La Fontaine'a, przewodnik po Gdańsku Franciszka Mamuszki, słowniki Władysława Kopalińskiego, Encyklopedia Ludzkości czy Biblia.

Od tej ilości w głowie się kręciło. I od kurzu pokrywającego książki także.

Skąd się tam wzięły, nie wnikam. Zakładam, że był to efekt oczyszczania mieszkania po starszej osobie.

8
  • Książki ze śmietnika
  • Książki ze śmietnika
  • Książki ze śmietnika
  • Książki ze śmietnika
  • Książki ze śmietnika
  • Książki ze śmietnika
  • Książki ze śmietnika
  • Książki ze śmietnika

Książki ze śmietnika

fot. Aleksandra Nietopiel/trojmiasto.pl


Biblioteczka w śmietniku



Gdy szłam w stronę redakcji, zobaczyłam drobną brunetkę odkładającą na kupkę książki, po które raz po raz sięgała do kontenera. Nie mogłam nie podejść. Zaciekawiona sama zaczęłam przeglądać zawartość niebieskiego pojemnika, ale zapytałam najpierw, czy mogę dołączyć.

Przeglądanie odbywało się raczej w ciszy przerywanej moimi westchnieniami. Nie dowierzałam, co tam zobaczyłam. Kobieta, która była tam przede mną, szukała publikacji związanych ze sztuką, ja w sumie nie miałam konkretnego celu, ale ostatecznie zabrałam stamtąd siedem książek.

Książki ze śmietnika Książki ze śmietnika

Książki ze śmietnika

fot. Aleksandra Nietopiel/trojmiasto.pl


"Ideał sięgnął bruku"



Dźwięczy w głowie lekcja języka polskiego z Norwidem i "Fortepian Szopena", że oto ideał sięgnął bruku - ale jak inaczej tę biblioteczkę w śmietniku skomentować? Książki były raczej w dobrym stanie, ze śladami użytkowania, ale wszystkie przykrywała warstwa kurzu - co może wskazywać na to, że nie były na bieżąco czytane czy przeglądane. Ale czy to czyni z nich przedmioty nieużyteczne, a ich miejsce spoczynku to kontener na makulaturę? Osobiście mam z tym jakiś moralny problem.

Stuletni dzwon i inne skarby złomowców Stuletni dzwon i inne skarby złomowców
Co bym zrobiła na miejscu kogoś, kto być może szybko musiał opróżnić mieszkanie? Nie wiem, wiem natomiast, że w moim domu część książek zalega w szafie i na regale w piwnicy, to te starsze i stare, po które już pewnie nie sięgnę. Przez myśl mi jednak nie przeszło, żeby je wyrzucić.

Katalog.trojmiasto.pl - Chcesz oddać lub kupić książkę? Zajrzyj tutaj

więcej

Co robić?



Brakuje sensownego, prostego rozwiązania, co zrobić z takimi fantami. Coś jak okno życia dla książek może zdałoby egzamin, albo cmentarzysko książek, choć brzmi trochę upiornie. Można sprzedawać - ale wtedy trzeba dobrze wiedzieć, czego w takim śmietniku szukać i jak wycenić taką publikację, sprzedając ją dalej, np. na aukcjach. Można oddawać na kilogramy. Albo z dumą postawić na półce jako biały kruk, jeśli się taka trafi. Ale kto dziś tak robi? Tylko wariaci, przed którymi chylę czoła. Szacunek należy się tym, którzy potrafią wypatrzyć w śmietnikowej wiacie meble czy sprzęty, którym nadają nowe życie.

Meblowanie spod śmietnika w modzie. Ale ma swoje zasady Meblowanie spod śmietnika w modzie. Ale ma swoje zasady
A na niechciane książki jest dobry przykład ze stolicy Turcji. W Ankarze w 2018 r. otwarto bibliotekę, której regały zasilają książki porzucone na śmietnikach.

Tak prezentuje się biblioteka w starej cegielni, której sercem są niechciane książki, wyrzucane na śmietnik. Tak prezentuje się biblioteka w starej cegielni, której sercem są niechciane książki, wyrzucane na śmietnik.

Tak prezentuje się biblioteka w starej cegielni, której sercem są niechciane książki, wyrzucane na śmietnik.

fot. Çankaya Belediyesi/źródło Facebook


Biblioteka znajduje się w starej cegielni w dzielnicy Çankaya, a pomysł powstał, kiedy jeden z pracowników sanitarnych zaczął gromadzić porzucone książki. Kolekcja rosła, zdecydowano się więc na otwarcie biblioteki.

Zobacz także

Więcej w kategorii Fakty i Opinie

Opinie wybrane

  • 2024-04-13 10:00

    (7)

    Super pomysł z biblioteką, szczególnie że na nowych osiedlach nie powstają nowe filie, tam na pewno coś takiego by się przydało. A starsze książki warto cenić, bo np. w przypadku klasyków są to często o wiele lepsze, staranne tłumaczenia, no i kiedyś nie wydawało się byle bzdur bez żadnej korekty i weryfikacji.

    2 tygodnie

    • 212 5

    • 2024-04-15 08:47

      Oddam ci chętnie całą biblioteczkę staroci

      2 tygodnie

      • 0 0

    • 2024-04-14 11:14

      Po kiego grzyba promujecie rozgrzebywanie śmietników?

      Za mały syf robią złomiarze i dziki???

      2 tygodnie

      • 3 20

    • 2024-04-14 11:09

      Stare książki są lepsze, bo nie ma cenzury

      Niestety obecnie zdarza się coraz częściej, że cenzuruje się autorów, bo pisali niepoprawnie politycznie. Dlatego staram się sięgać po książki starsze.
      A na śmietniku sama znalazłam mnóstwo ciekawych pozycji. Kiedyś na mojej klatce zostawiało się niechciane książki na skrzynce pocztowej - to byś świetny pomysł. Ludzie się wymieniali

      2 tygodnie

      • 6 4

    • 2024-04-13 22:19

      Jak zawsze posty wyróżnione bezwartościowe Kunszt wodny jest idealnym miejscem na watosciowe książki !!

      Miejsca tam nie brakuje!!

      2 tygodnie

      • 6 1

    • 2024-04-13 10:13

      Żadna biblioteka nie chce starych ksiazek. (2)

      2 tygodnie

      • 53 2

      • 2024-04-13 10:42

        (1)

        Tak, komentarz dotyczył biblioteki opisanej w artykule, do której trafiają takie niechciane książki.

        2 tygodnie

        • 19 1

        • 2024-04-13 18:57

          Biblioteka i w niej pewnie 500egzemplarzy 50 twarzy Greya.

          2 tygodnie

          • 13 0

  • 2024-04-13 10:18

    (15)

    Fajnie tylko ja właśnie robie porządki tak aby zrobić miejsce na nowe książki a stare nieużywane staram się sprzedać i jest to niemożliwe. Chętnie bym oddał to bibliotece (np. mam z zakresu zarządzania) ale żadna instytucja nie jest zainteresowana. Chyba już nikt nie czyta książek (większość z tego zestawu to nie ma w wersji ebooków)

    2 tygodnie

    • 171 8

    • 2024-04-14 13:04

      Niektóre biblioteki przyjmują takie książki nie z opcją wciągnięcia do księgozbioru, a wystawienia na półeczce do kupna za 1 zł. Książek można też pozbyć się na fb na grupach typu uwaga, śmieciarka jedzie. Pozdrawiam

      Bibi

      2 tygodnie

      • 2 0

    • 2024-04-13 22:58

      Nie sprzedawaj tylko oddaj tam gdzie potrzebuja. (2)

      Pieniędzy do życia tobie brakuje?

      2 tygodnie

      • 1 19

      • 2024-04-14 17:10

        (1)

        Pytanie na serio. A gdzie potrzebują? Podaj adres. Chętnie oddam książki, które już przeczytałem, ale biblioteka nie ma ochoty ich przyjmować.

        2 tygodnie

        • 8 0

        • 2024-04-14 17:48

          Niechciane książki przyjmują fundacje, które potem zanoszą je do szpitali czy domów opieki. Moxna nadac je paczkomatem. Aplikacja inpost, opcja "Zwróć", wypełnij krotki formularz, wyślij paczkę paczkomatem i gotowe :) polecam

          2 tygodnie

          • 0 1

    • 2024-04-13 22:26

      Zależy jakie, akurat z takich dziedzin, gdzie często się dezaktualizują jak Zarządzanie czy Prawo to nie bardzo (1)

      Warto też po prostu sprawdzić czy biblioteka ma dane tytuły - większość bibliotek ma dostępne katalogi online. Jeśli okaże się, że nie mają, a są to tytuły aktualne to chętnie przyjmą.

      2 tygodnie

      • 7 0

      • 2024-04-14 11:47

        Miałam zamiar właśnie tak zrobić -oddać tytuły których nie ma w bibliotece ale.... pracownicy powiedzieli że na własne zasoby brakuje im miejsca a nawet nie mogą zakupić kolejnych z otrzymanych dotacji ponieważ nie mają miejsca...

        2 tygodnie

        • 7 0

    • 2024-04-13 18:55

      Są takie biblioteki

      Polecam pójść do Pomorskiej Biblioteki Pedagogicznej (dawne PBW) w Gdańsku przy ul. Hallera. W Wypożyczalni na 90% przyjmą.

      2 tygodnie

      • 5 0

    • 2024-04-13 17:25

      areszty sledcze i ZK przyjmują do swoich bibliotek

      ja kilka lat temu wyslaslem do AŚ w Białymstoku

      2 tygodnie

      • 9 0

    • 2024-04-13 13:27

      ecozwroty z inpost

      Sa fundacje, które przyjmują stare książki. Zainstaluj sobie aplikację Inpost, wybierz opcję "Zwróć" następnie "Oddaj do fundacji" uzupełnij formularz, idź do paczkomatu i wyślij. Polecam

      2 tygodnie

      • 19 2

    • 2024-04-13 10:51

      (1)

      Zarządzanie w epoce Gierka a zarządzanie dzisiaj to dwa różne swiaty

      2 tygodnie

      • 16 4

      • 2024-04-14 11:01

        Ale to właśnie wartość historyczna! Fakt, że mało kto jest zainstesowany, jak to była za tow. Gierka

        Trzeba by zostawić chociaż kilka sztuk, bo stare książki także są narażone na zniszczenie.

        2 tygodnie

        • 4 1

    • 2024-04-13 10:41

      Stare z zarządzania są już nieaktualne . Nic dziwnego, że biblioteka ich nie chce. Miejsca na nowości brak, a ma brać książki nieaktualne, bo komuś szkoda ich wyrzucić? Biblioteka to nie śmietnik. Pomyśl czy chciałbyś takie książki wypożyczyć?. No. Leżące kilka miesięcy/ lat w piwnicy śmierdzące pękania j wilgocia. I zdumienie, że biblioteka nie chce odzyskać, bo to takie cudowne pozycje. Cudowne ? - to je sprzedaj lub zatrzymaj sobie.

      2 tygodnie

      • 41 3

    • 2024-04-13 10:33

      hahah co ty człowieku wypisujesz ksiazki o zarzadzaniu biblioteka niechce przyja to bezwartosciowa makulatura

      2 tygodnie

      • 17 2

    • 2024-04-13 10:29

      Zarządzanie to nie nauka

      2 tygodnie

      • 13 7

    • 2024-04-13 10:27

      Biblioteki też muszą robić miejsce na nowe książki.

      2 tygodnie

      • 17 0

  • 2024-04-13 09:14

    Brakuje miejsca w Gdańsku, które przyjęłoby niechciane książki (25)

    Próbowałam moje stare komentarze prawnicze i kodeksy oddać do biblioteki- żadna biblioteka w Gdańsku ich nie chciała, kilka książek oddałam na olx, resztę niestety wyrzuciłam brakuje miejsca, gdzie można byłoby książki zostawić.

    Mery

    2 tygodnie

    • 236 10

    • 2024-04-15 06:02

      Na szadółki

      2 tygodnie

      • 0 1

    • 2024-04-14 20:50

      Nikt nie chce Twoich śmieci, to chyba zrozumiałe.

      2 tygodnie

      • 2 6

    • 2024-04-14 15:17

      Jest z tym duży problem. Likwidując mieszkanie po rodzicach oddaliśmy ich bogaty księgozbiór do prywatnej biblioteki na

      Stogach.

      2 tygodnie

      • 8 1

    • 2024-04-13 19:58

      zadzwoń do Tezeusza (4)

      oni przyjadą ksiązki odbiorą z domu i dadzą jeszcze pare złotych na kolację czy obiad w restauracji.Ja pozbyłam sie w ten sposób trzystu książęk kiedyś Tezeusz miescił sie na ul.Polanki ale pamiętam że byli w trakcie przeprowadzki chyba na Letnice

      2 tygodnie

      • 10 2

      • 2024-04-14 12:30

        (2)

        Żeby usłyszeć że za podręczniki akademickie może mi dać cenę za kilogram???

        2 tygodnie

        • 3 5

        • 2024-04-15 09:27

          Zaplaca wiecej niz smietnik.

          2 tygodnie

          • 1 0

        • 2024-04-15 06:03

          To już lepiej wyrzucic

          2 tygodnie

          • 0 0

      • 2024-04-13 20:54

        Oni nie pomagają, tylko wybierają i to niewiele. Co zresztą nie dziwi - nie są charytatywnym śmietnikiem i chcą zarobic.

        2 tygodnie

        • 22 0

    • 2024-04-13 11:41

      A na co komu stare komentarze prawnicze i kodeksy?

      To nie jest tak, ze wypada być na bieżąco? Ja rozumiem ze pewnie 80% jest nadal aktualne, ale problem z tymi 20%, które już nie

      2 tygodnie

      • 45 0

    • 2024-04-13 11:12

      (3)

      Dokładnie mam ten sam problem.
      Mam dużą ilość książek do oddania albumy, historyczne , encyklopedie i inne ale nie ma gdzie. Przyjechała do mnie firma Tezeusz od skupu książek ale ku mojemu zdziwieniu wybrali co chcieli , płacąc drobne i pojechali.

      Staruszek świat

      2 tygodnie

      • 29 2

      • 2024-04-13 11:23

        (2)

        W Auchanie w Gdańsku jest regał gdzie można się wymieniać książkami. Często można tam znaleźć ciekawe egzemplarze. Sama często też oddaje książki których już nie potrzebuje

        2 tygodnie

        • 15 0

        • 2024-04-13 20:00

          na Przymorzu w Galerii tam gdzie jest Leclerc

          też na stoliku mozna zostawic swoje albo wziąść to co ktos zostawił, Już sporo książek tam sobie wymieniłam

          2 tygodnie

          • 8 0

        • 2024-04-13 16:14

          Pytanie

          W którym Auchanie ?

          2 tygodnie

          • 7 0

    • 2024-04-13 10:48

      To samo u mnie, kupowanie książek prawniczych przy tak szybko zmieniającym się prawie już nie ma sensu

      Olo

      2 tygodnie

      • 27 0

    • 2024-04-13 09:39

      Premier w latach 70 sprzedawał arcydzieła nad motławą

      grupa kulawego z Nowogrodzkiej została rozbita :)

      2 tygodnie

      • 6 18

    • 2024-04-13 09:27

      Makulatura której już nikt nie chce czytać typu ` Polska moich marzeń` autorstwa jednego z bliźniaków Kaczyńskich jeszcze (2)

      do niedawna zawalała placówki Poczty Polskiej - teraz pewnie służy jako podpórka pod stary tapczan :))))))))))))

      grupa kulawego z Nowogrodzkiej została rozbita :)

      2 tygodnie

      • 22 30

      • 2024-04-14 22:42

        Masz rację. Teraz czekamy na dzieło "Kraina Federacji Europejskiej - Polska" autorstwa Tusk i Van Der Lying.

        2 tygodnie

        • 2 1

      • 2024-04-13 20:56

        Teraz z pasją czyta sam autor, zapewne nudząc się podczas sejmowych posiedzeń :)

        2 tygodnie

        • 4 6

    • 2024-04-13 09:23

      (6)

      Biblioteki w ogóle nie chcą książek sprzed 2000 roku. W efekcie jak się szuka jakiejś starszej pozycji, to jest się bez szans, a w bibliotekach brakuje wielu wartościowych pozycji.

      2 tygodnie

      • 47 5

      • 2024-04-14 12:25

        (1)

        2000? Geologia matematyka rysunek techniczny itp z 2010 nikt tego nie chce przyjmować w bibliotekach a przecież ta wiedza się nie dezaktualizuje.... Były to książki w stanie idealnym twardej oprawie ....Czy naprawdę nie przedstawiały wartości dla bibliotek???

        2 tygodnie

        • 1 2

        • 2024-04-14 21:23

          no najwyraźniej nie były, masz problem ze zrozumieniem co do ciebie mówią?

          2 tygodnie

          • 1 2

      • 2024-04-13 22:29

        Niekoniecznie. Sam przekazałem kilka pozycji historycznych, których nie mieli z lat 90 do WBPG

        I przyjęli, ale trzeba przekazać coś co jest w dobrym stanie i nie mają tego w katalogu w żadnej filii.

        2 tygodnie

        • 3 0

      • 2024-04-13 10:33

        W bibliotekach stoją półki bookcrossing, gdzie można odłożyć stare książki. Zawsze znajdzie się jakiś zainteresowany nimi.

        2 tygodnie

        • 18 1

      • 2024-04-13 10:11

        Zobacz sobie na allegro, olx czy vinted

        Stoją te wartościowe pozycje po 6 złotych

        2 tygodnie

        • 22 0

      • 2024-04-13 09:40

        BmW

        Dokładnie. Teraz jest sam szajs i szmira, która ludzie czytają na potęgę.....

        2 tygodnie

        • 19 2

Wszystkie opinie (304)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej

Najnowsze

więcej wiadomości (3229)

Najczęściej komentowane

Kleksem asfaltu w pękniętą gumę przy Zieleniaku

Kleksem asfaltu w gumę przy Zieleniaku

PSŻ Poznań - Energa Wybrzeże Gdańsk. Ile kosztuje wzmocnienie pozycji juniorskich?

Czy Wybrzeże ma kasę dla juniorów?

więcej

Najczęściej czytane