• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śmiertelne potrącenie na ul. Morskiej

Michał Sielski
8 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w nocy z soboty na niedzielę przy skrzyżowaniu ul. Morskiej z Działdowską w Gdyni. Przechodzący przez jezdnię w niedozwolonym miejscu mężczyzna został śmiertelnie potrącony.



Do zdarzenia doszło ok. godz. 22:40 w sobotę 07.03.2020 roku. Informowali o nim nasi czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta.

- Byłem niedaleko od tego miejsca, jakieś 100-200 metrów. Usłyszałem jednocześnie hamowanie i wielki huk, jakby zderzyły się dwa samochody. Po chwili okazało się, że potrącony został człowiek, który chciał przejść przez dwupasmową jezdnię - opowiada nasz czytelnik, pan Maciej, który po chwili był na miejscu zdarzenia. - Dzwoniłem po karetkę, ale usłyszałem, że już wiedzą i jadą - dodaje.
  • Skutki wypadku na ul. Morskiej.
  • Skutki wypadku na ul. Morskiej.
  • Skutki wypadku na ul. Morskiej.
  • Skutki wypadku na ul. Morskiej.
Według wstępnych ustaleń wszystko wskazuje na to, że 41-letni mężczyzna chciał skrócić sobie drogę przechodząc w niedozwolonym miejscu. Na tym odcinku ul. Morska jest bowiem nie tylko dwupasmowa w obu kierunkach, ale jezdnie odgrodzone są jeszcze niewielkim pasem zieleni oraz barierkami. Przejście dla pieszych jest ok. 150 metrów dalej.

Opinie (351) ponad 10 zablokowanych

  • (2)

    dzęnikażu, skup się!

    sam piszesz, że przejście było 150 metrów od miejsca gdzie piszy przechodził,
    i gdzie go zabito,
    dlaczego wciaskasz, że przechodził niezgodnie z prawem?

    • 2 12

    • droga jest dwujezdniowa w terenie zabudowanym. czyli nie mozna

      • 4 1

    • Skup się na pisowni!

      Polska język trudna język.

      • 1 0

  • smiech na sali (1)

    Prezydenta interesuje tylko centrum miasta resztę ma gdzieś, to i przejścia dla pieszych są gdzieś. A to droga do szkoły podstawowej. Dziękuję Bogu że zrobili przejście tylko 150m dalej, bo mogli zrobić dopiero w rumi.

    • 6 8

    • to nie jest wina prezydenta ani oddalonego przejścia dla pieszych

      tylko konkretnych w tym przypadku okoliczności, spowodowanych w dużej mierze naszą narodową nieodpowiedzialnością. Kierowców jest coraz więcej, a większość z nich nie powinna w ogóle wyjeżdżać na drogę, bo się do tego nie nadają. Piesi z kolei robią co chcą, zrzucając odpowiedzialność na kierowców. Cyrk.

      • 5 0

  • posłuchajcie ... (1)

    Samochodówke kończyłem w 1969r. -wówczas w programie nauczania był też "wydłużony " kurs na prawo jazdy gdzie po ukońćzeniu szkoły otrzymywało się {oczywiście po zdaniu odpowiednich egzaminów !} prawo jazdy tzw, dwójke - dzisiejsza kat. C..Pamiętam z tamtego czasu wspaniałego wykładowce " ładującego" nam do łbów takie zagadnienia jak ;-przepisy ruchu drogowego. technika jazdy itd. do dziś pamiętamjego wkółko powtarzane nam motta np. zapamiętajcie !-najważniejszym elementem podczas jazdy samochodem jest głowa jego kierowcy !. odnośnie głowy mówił też - używajcie jej zawsze prowadząc samochód. nie służy ona tylko do noszenia czapki . Albo mówil ;- Lepiej trzymać jedną noge na hamulcu niż obie w trumnie !. lub ;- I co z tego ,że na grobie napiszą Ci -Miał pierwszeństwo przejazdu?... wspominam o tym wszystkim dlatego ponieważ odnośnie tego wczorajszego wypadku , a dotyczą one w jakimś stopniu i tego kierowcy i pieszego który zginął ! myślę sobie ;- jak prorocze i aktualne są do dziś te słowa mówione kiedyś przez p. instruktora- wykładowcę ! . Ja mimo ,że jeżdże już prawie pól wieku ciągle o nich pamiętam .

    • 9 1

    • teraz prawo jazdy może mieć byle d**il bez wyobraźni, dlatego tyle chamstwa, wykroczeń i wypadków na drogach. Jeździć ostrożniej i wolniej jest niemodne, taki kierowca jest wręcz szykanowany. Szkoda.

      • 1 0

  • sorry (2)

    ale jeździć trzeba w mieście wolniej i nie gapić sie w telefon tylko na drogę. dla swojego dobra.

    • 7 10

    • (1)

      Jeździć trzeba po mieście (i gdzie indziej) zgodnie z przepisami (prędkość maksymalna i dostosowana do warunków).

      Jeżdżenie poniżej maksymalnej jest zagrożeniem i nieudolnością więc te twoje "wolniej", wyjęte z d*py, wsadź z powrotem.

      Natomiast trzeba zachować ostrożność ale pewnych rzeczy się ani nie zobaczy w porę ani nie da się zareagować, tak jak tu, na wtargnięcie pieszego pod koła.

      • 4 3

      • Co ty pitolisz ? Kierowcy mają różny stopień

        talentu do kierowania samochodami podobnie jak wyścigowi, i przy niektórych manewrach niech jeżdżą ciut wolniej, bo inaczej wpadną na ciebie i pogną blachy twego autka.

        I nie naginaj przepisów - prędkość maksymalna czy inaczej dozwolona to nie nakaz jazdy tą prędkością.

        Poza tym przepisy mówią też o dostosowaniu prędkości do warunków panujących na drodze - atmosferycznych, jak też do sytuacji na drodze, to jak zachowują się inni uczestnicy ruchu.

        • 3 1

  • Na głupich pieszych tylko pastuch elektryczny pomiędzy pasami mógłby działać.

    • 8 4

  • Skrócił sobie życie, bo 150 m do przejścia było za daleko. Następnym razem a nie, tu nie będzie następnego razu.

    • 11 1

  • Tam często ludzie przechodzą.

    I na wysokości baraków Morska 76 także. To chyba podobna odległość do przejścia dla pieszych.

    • 4 0

  • A może oprócz płotku w osi dodać dwa niskie płotki wzdłuż jezdni od zewnątrz przy chodnikach

    a istniejącemu podwoić wysokość? Już żaden łoś, nawet ten prawdziwy z rogami, nie przejdzie i nie przeskoczy!

    • 2 2

  • W wielu filmach fabul. oraz w odcinkach typu "Miałam trudny dzień"

    pokazują kierowców, którzy jadą z pasażerem obok i nie tylko z nim gadają, ale ciągle się na nich patrzą. Wystarczy jedna sekunda i przejeżdżasz kilkadziesiąt metrów. Czasami patrzą się 2-3 s, więc jeśli ktoś w tym czasie... Potem oczywiście do niczego się nie przyznają, ale sumienie gryzie.

    • 1 1

  • Mam nadzieję, że Prezydent Gdyni oraz rodzina Ofiary wystąpią o podwyższenie istniejącego płotu (6)

    i o ewentualne - jeśli budżet pozwoli - dodanie dwóch niskich płotków wzdłuż chodników.

    • 3 4

    • Konsumenci dopalaczy przejmą się twoim (1)

      płotkiem ?

      • 0 1

      • jeśli płotek będzie dla nich za wysoki, to z szacunkiem ocenią Prezydenta

        że dba o życia nawet ćpuna...

        • 0 0

    • Problemem nie jest zbyt niski płot (3)

      Tylko brak przejścia dla pieszych.

      • 2 2

      • Tego przejścia nie ma od lat i nieprędko będzie, zresztą po co co kawałek przejście? (2)

        ponieważ jest płot, a gostek przezeń przeszedł, czyli "od ręki" można płotek podnieść, bo nowe przejście to pół miliona zł i pół roku cykl.

        • 1 1

        • Bo po mieście powinno dać się chodzić. (1)

          • 1 0

          • i jeździć!

            !

            • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane