• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śmiertelny wypadek w zakładzie ślusarskim

piw
17 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Policja i prokuratura będą sprawdzać, jakie były przyczyny wypadku w warsztacie (zdjęcie ilustracyjne). Policja i prokuratura będą sprawdzać, jakie były przyczyny wypadku w warsztacie (zdjęcie ilustracyjne).

Do tragicznego zdarzenia doszło w piątek około południa w zakładzie ślusarskim przy ul. Elbląskiej zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. Przewróciła się tam tokarka i przygniotła 60-letniego pracownika, który zginął na miejscu. Ranny został też inny mężczyzna - z urazem nogi trafił do szpitala.



W twoim miejscu pracy przestrzega się zasad BHP?

- Zgłoszenie w tej sprawie otrzymaliśmy kilka minut po godz. 12. Wskutek wypadku śmierć na miejscu poniósł 60-letni mężczyzna. Ze wstępnych ustaleń wynika, że jedna z maszyn nagle przewróciła się i przygniotła go. Inny pracownik zakładu został przewieziony do szpitala z urazem nogi - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Na miejscu wciąż pracują służby - poza policjantami sprawą zajmują się już prokuratorzy oraz biegli. Będą oni ustalać, w jaki sposób doszło do wypadku, czy urządzenie, które przewróciło się na mężczyznę było odpowiednio zabezpieczone i czy w zakładzie przestrzegano zasad BHP.
piw

Opinie (67) 9 zablokowanych

  • Te komentarze... (4)

    Po wszystkich przeczytanych komentarzach, nie po raz pierwszy zresztą widzę jakie mamy przygłupawe społeczenstwo... eh szkoda słów... Tańczące tokarki i inne durne wymysł proponuje zostawić dla swojego potomstwa bo niedaleko pada jabłko od jabłoni albo po prostu się nie rozmnażać. Żaden z waszych pomysłów nie jest trafny dociekajcie dalej, a i tak prawdy się nie dowiecie. Dziwi mnie, że takie portale karmią się ludzką tragedią, a na śmierci podnoszą sobie oglądalność... jakie to amatorskie.

    • 2 2

    • (1)

      Przestawialiscie tokarke jak zawsze.... prawo lewo.... dziwię się że mogła spaść.... ktoś jest na bank winny bo nie raz to robiłem. Błąd tego co kazał przestawiać i błąd że pracownicy pracujący po dwa lata popełnili tyle błędow. Ten co zginął nie był tokarzem..... pracował tam z dwa 3 lata.... to był spawacz

      • 2 0

      • A skąd ty człowieku możesz wiedzieć kim on był ?

        • 0 0

    • Od razu przypomina mi się gadka Pisowców o wyborach (1)

      "Społeczeństwo na nas głosowało" Yhy, tyle, że frekwencja wyniosła 38%. Z tego 2/3 głosowała na tych oszołomów. Z tego wynika, że to około 7 mln ludzi wybrało obecną partię. W 40-to milionowym narodzie to trochę słabo.
      Tak samo jest z komentującymi na tym forum. A Ty wszystkich pod jedną kreskę. Nieładnie.

      • 0 0

      • A co ty gadasz o wyborach? Jak chcesz wiedzieć, to każdą rządzącą partię po 1989 wybierała właśnie ta wyliczona przez ciebie mniejszość. Nie musisz nieudolnie obliczać, to jest do sprawdzenia. Na PiS głosowało w zaokrągleniu 5 712 000 ludzi, czyli jeszcze mniej, niż twoje rachunki pseudomatematyku. Na PO+PSL w 2011 oddano 6 831 000 głosów - cytując ciebie - w 40-to milionowym narodzie trochę słabo. Ano słabo, tylko... co właściwie z tego wynika? Po co to piszesz? Co cię boli? Dopiero teraz nauczyłeś się matematyki i zasad wyborów? Wcześniej wybierało rządzących po 20 milionów ludzi?

        • 0 0

  • Jak to moglo się stac szok

    • 0 0

  • Prawda wyjdzie na jaw (1)

    Tokarka nie waży 3500 tylko z tonę. Pracownicy przestawialiscie jak zawsze na polecenie Pana.... i pracownik zginął bo.......

    • 0 0

    • Masz racje też tam pracowałem. Wiem co tam się dzialo

      • 0 0

  • Peszek (1)

    Całe zycie pracował i emerytury nie doczekal

    • 1 0

    • On miał z 55 lat

      Był spawacz em nie tokarzem...... porostu przedstawiał maszynę......

      • 1 0

  • (6)

    Gdyby był doświadczonym tokarzem to by sobie tokarke przymocowal do podłoża. A jaka firma może mają WOLNY etat na tokarza

    • 6 54

    • czarny chumor (2)

      czy w nocy dobrze śpicie
      czy śmierci się boicie
      czy zabił ktoś tokarza
      czy często się to zdarza

      • 3 1

      • A ja myślę że humor.

        • 0 0

      • nie cytuj mi tu SIekiery i poety nie udawaj

        • 0 0

    • u siebie w garażu co najwyżej

      u pracodawcy raczej nie decydował o tym co ma gdzie być przymocowane

      • 9 0

    • rąb... się w łeb

      • 5 2

    • Tokarz nie jest monterem maszyn w obowiazkach pracodwacy lezy aby bhp przestrzegac

      • 21 1

  • Straszna sprawa (3)

    Obróbka skrawaniem jest bardzo niebezpieczna, ale to na niej opiera się właściwie cała nasza cywilizacja

    • 43 3

    • Nic nie jest wcale niebezpieczne, jeśli się przestrzega zasad BHP

      Jeśli.

      • 0 0

    • A ja myślałem że na frezowaniu na płasko. (1)

      • 2 1

      • a frezowanie to niby nie obróbka skrawaniem?

        • 1 0

  • ???

    Wie ktos co to za firma?

    • 2 0

  • Nie jasne czy przewróciła się w czasie transportowania,chyba nie pracowali na nie zakotwionej obrabiarce?

    • 2 0

  • chora byla

    tokarka była chora i zemdlała, innego wytłumaczenia nie widze, ale szkoda chłopa

    • 2 4

  • jak tokarka może się przewrócić...? (13)

    • 131 2

    • pewnie doszło do przesunięcia środka ciężkości (1)

      • 4 2

      • ta

        poza rdzeń rzutu poziomego obrysu podstawy

        a coś poza truizmami?

        • 1 0

    • Nagle. (3)

      • 2 2

      • (2)

        Tak k*rwa nagle, a jak mialo inaczej. Toczyli elelment z predkoscia obrotowa kilkuset albo kilku tysiecy obrotow na minute. To jak sie mialo stac, stopniowo?

        • 9 2

        • Taaaa...kilku tysięcy :D

          • 1 0

        • taaa kilku tysięcy obrotów na minutę

          żeby przewrócić tokarkę potrzeba niezłego wałka, takich nie toczy się z prędkością kilku tysięcy obrotów na minutę. Ale ogólnie, jak był niezły buc i się wyczepił to by wystarczyło

          • 7 0

    • no może (5)

      pewnie nie była przykręcona do podłogi, toczyli coś dużego, wyskoczyło, zaparło się np o podłogę i obaliło całą maszynę

      • 26 4

      • Obalić to można flaszkę. (4)

        • 9 26

        • typowy menel (2)

          wszystko w twoim zyciu sie kreci wokol flaszki?

          • 12 4

          • powiedz to temu chodowcy danieli

            • 2 0

          • No chyba sobie żartujesz, my w domu to koło flaszeczki zawsze chodzimy na paluszkach, o żadnym kręceniu nie ma mowy, a nuż by ktoś d*pom strącił.

            • 3 0

        • Tez

          Czyż polski język nie jest piękny? Jedno słowo - kilka zastosowan

          • 28 0

    • Tokarka na kurzej nóżce

      • 18 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane