• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sprawa pożaru w stoczni Sunreef Yachts umorzona

Katarzyna Kołodziejska
29 marca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
19 stycznia 2012 r. wybuchł pożar w stoczni Sunreef Yachts. Ze względu na brak podejrzenia popełnienia przestępstwa, prokuratura umorzyła sprawę 19 stycznia 2012 r. wybuchł pożar w stoczni Sunreef Yachts. Ze względu na brak podejrzenia popełnienia przestępstwa, prokuratura umorzyła sprawę

Gdańska prokuratura zdecydowała o umorzeniu śledztwa w sprawie wybuchu pożaru w stoczni Sunreef Yachts w styczniu ubiegłego roku. Powód: brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia przestępstwa.



W styczniu 2012 na terenie dawnej Stoczni Gdańskiej wybuchł pożar w hali produkcyjnej firmy HTEP Sunreef Yachts. W tym momencie znajdowało się w niej pięć jachtów i dwie formy do budowy kolejnych. Wszystkie spłonęły.

Śledztwo w sprawie pożaru prowadziła prokuratura rejonowa Gdańsk-Oliwa.

Biegli ustalili dokładnie obszar, w którym pojawił się zapłon. - Jest to miejsce, w którym znajdowały się beczki z substancjami do produkcji jachtów - mówi Cezary Szostak, szef prokuratury w Gdańsku-Oliwie.

Za najbardziej prawdopodobną wersję biegli uznali, że doszło do reakcji chemicznej w jednym z pojemników z żywicą. Miało to spowodować zapłon.

Nie można jednak ustalić czy o wybuchu pożaru zadecydował przypadek, czy też błąd ludzki. - Dlatego prokuratura zdecydowała o umorzeniu śledztwa w tej sprawie - informuje prokurator Szostak.

O komentarz poprosiliśmy przedstawicieli stoczni Sunreef Yachts.

- Nie zostaliśmy jeszcze oficjalnie poinformowani o decyzji w sprawie umorzenia postępowania - mówi Pola Jendraszek ze stoczni Sunreff Yachts. - Jednak w naszej ocenie, zebrany materiał wskazuje na możliwości i prawidłowość takiego zakończenia postępowania.

Film archiwalny

Wielki pożar hali w stoczni Sunfreef Yachts w Gdańsku.



Materiał archiwalny

Zgliszcza po pożarze stoczniowej hali produkcyjnej.

Opinie (59) 4 zablokowane

  • Jak walnęło to się rozleciało - komisja zawsze wyjaśni :) (4)

    A co z ubezpieczeniem ?
    dostali kasę?

    • 35 5

    • no i wszyscy są zadowoleni!

      by żyło się lepiej ;)

      • 9 3

    • nowe budynki mieli budowac, tyle wizualizacji widzielismy.. wiec nic dziwnego, ze umazaja sledztwo

      nie dojda bo dojsc nie chca

      • 5 1

    • dostali 5 baniek

      • 2 0

    • Nie dostali :)

      • 0 0

  • "Za każdą wielką fortuną kryje się zbrodnia" (6)

    • 39 9

    • oj tam zbrodnia, elegancko zrobili

      • 6 2

    • Piękna sentencja.

      Pewnie są wyjątki od niej...

      • 8 0

    • (2)

      Posłuchaj mnie przygłupie. Jeśli nawet nie masz pojęcia o jakiej reakcji jest mowa z artykule to się po prostu nie wypowiadaj, bo nie masz najmniejszej wiedzy w tym temacie.

      • 3 1

      • po co zaraz takie mocne słowa? (1)

        chyba gdzieś w regulaminie jest zapisane, że nie używamy obelg. Tak na marginesie- każdy przgłup wie że do tej reakcji o której nie mamy pojęcia potrzeba katalizatora. Ciekawe tylko kto wlewa go do całej beczki żywicy i zostawia. Nikt nie zginął, nikt na tym nie stracił więc po co dyskusja cała. Właściciel terenu ma posprzątane. Stocznia która i tak planowała przeniesienie dostanie dodatkowy grosz na inwestycje, a jeszcze jakaś firma zarobiła na posprzątaniu.Po co szukać na siłę drugiego dna.

        • 6 1

        • Normalnym jest, że przy produkcji wlewa się katalizator do beczki, a że zapomniał o tym i zastawił to wypadek przy pracy. Człowiek zapomina czy zakluczył mieszkanie, a jak pracownicy nie byli dobrze przeszkoleni to pewnie i nie zwracali na taki rzeczy uwagi.

          Nie sądzę, że ubezpieczyciel pokrywa 100%. Więc firma i tak jest stratna.

          • 0 0

    • Tutaj zbrodnią były warunki tam panujące. W takiej ruinie, gdzie masa sprzętu działała na granicy bezpieczeństwa ze względu na wiek, gdzie bhp praktycznie nie istniało, gdzie był jeden wielki bajzel i niekompetencja, gdzie nie było działających gaśnic (!!!), coś takiego w końcu musiało się zdarzy. Nie wspominając już o tych pięciu jachtach, których nie było i fałszywych zeznaniach pracowników bojących się o utratę pracy.

      • 6 0

  • Pamiętam jaki korek był nastepnego dnia

    po ugaszeniu.

    • 10 1

  • Podpalenie perfekcyjne (6)

    Albo taki dobry podpalacz że podpalił w sposób uniemożliwiający stwierdzenie przyczyny........
    Albo taka tępa i leniwa prokuratura , że daję to do umorzenia bo mają na wszystko wylane, chociaż tam gdzie nie trzeba to potrafią być wyjątkowo nadgorliwi.
    Obstawiał bym bardziej za tą drugą opcją.

    • 46 20

    • Tam były lakiery i farby palne

      wystarczy, ze po otwarciu puszki/pojemnika farba będzie odkryta , dłużej niż jest to w opisie użytkowania,
      potem się ją zamknie, może nastąpić samozapłon i wybuch
      są chemiczne artykuły , które bez iskry się mogą zapalić wskutek reakcji zachodzących

      • 12 3

    • (2)

      Przyczyną pożaru jest najprawdopodobniej błąd człowieka. Reakcja sieciowania żywic jest egzoenergetyczna, dlatego po zmieszaniu żywicy i utwardzacza w puszcze, bez rozłożenia substancji na powierzchnię umocnienia szklanego, ciepło miało małą powierzchnię ucieczki. Zagrzało się i zapaliło.

      "Gratuluje" poziomu komentarzu. Zapewne nie rozumiesz nawet tego co ja napisałem, już nie wspominając, żebyś miał o tym widzę, ale ferujesz wyroki. Z taką mentalnością ten kraj nigdzie nie dojdzie. Rzucać oskarżenia to każdy potrafi, tylko potem może się okazać, że oskarżyciel sam nie jest święty, choć sam tego nie widzi, bo "przecież to jabłko ze sklepu nawet złotówki nie kosztowało", a od tej puszki z zakładu "to ten złodziej nie zbiednieje". Pozdrawiam zawistny polaku.

      • 10 2

      • Milo..

        jest wiedziec, ze sa jeszcze ludzie rozsadnie i racjonalnie myslacy. Pozdrawiam tych, ktorych jezyki nie ulegaja rozdwojeniu.

        • 7 0

      • co za baran to pisał

        Co za idiota to napisał "Przyczyną pożaru jest najprawdopodobniej błąd człowieka. Reakcja sieciowania żywic jest egzoenergetyczna, dlatego po zmieszaniu żywicy i utwardzacza w puszcze, bez rozłożenia substancji na powierzchnię umocnienia szklanego, ciepło miało małą powierzchnię ucieczki. Zagrzało się i zapaliło.

        "Gratuluje" poziomu komentarzu. Zapewne nie rozumiesz nawet tego co ja napisałem, już nie wspominając, żebyś miał o tym widzę, ale ferujesz wyroki. Z taką mentalnością ten kraj nigdzie nie dojdzie. Rzucać oskarżenia to każdy potrafi, tylko potem może się okazać, że oskarżyciel sam nie jest święty, choć sam tego nie widzi, bo "przecież to jabłko ze sklepu nawet złotówki nie kosztowało", a od tej puszki z zakładu "to ten złodziej nie zbiednieje". Pozdrawiam zawistny polaku." przecież odrazu wiadomo, że są to substancje łatwo palne a co za tym idzie pracownicy mają zakaz palenia, źle zgasił peta i poszła tzw twoja reakcja chemiczna :)

        • 0 1

    • (1)

      Ach ty AFGANIE niedobry :)))

      Pojawiło się gdzieś pytanie kto na tym zyskał.
      Pracownicy zyskali, lepsze kontrole, lepsze szkolenie, lepszy porządek (nieuków, tępaków i niechlujów prędko wywalają).
      Znajomy pracował w tej hali przed pożarem - dziwne, że wcześniej nie spłonęli, kompletna degrengolada aż do tego pożaru. I jest w stoczni po prostu bezpieczniej.

      • 1 1

      • bylem tam kiedys rozmawiac w sprawie pracy

        zaoferowali taka stawke, ze uwierz moga tam pracowac tylko nieuki, tepaki i prostaki a nawet beda twoimi "majstrami". Taki jest tam system. Chociaz na tych udalo sie po drodze zyciowej nie trafic.

        • 2 1

  • Odszkodowania nie będzie... (1)

    • 7 10

    • PRZYCZYNA POŻARU

      W beczkach był pewnie żelkot, topkot, żywice poliestrowe, może styren.
      Polimeryzacja wiąże się w odpowiednich warunkach ze wzrostem temperatury, a czasem zapłonem.
      Gdy już jedna beczka się zapali... to hala bez instalacji tryskaczowej z pianą, spłonie jak stóg siana.

      Zastanawia mnie, że ubezpieczyciel nie wymagał od HTEP odpowiedniego systemu gaszenia pożaru.

      • 0 0

  • Niech się lepiej zajmą (kilkukrotnym) pożarem dawnej zajezdni w oliwie (1)

    • 56 1

    • TO NIE TAKI PROSTE

      Zamiast pożarem powinni się zająć rodzinką, która jest "nietykalna". Arciszewska i jej gach, wywołują i pielęgnują korupcję.

      • 3 0

  • NOWY TEMAT !!! Super ! (1)

    Na forum zaraz wszechwiedzacy przeprowadza analize , sprawe wyjasnia . Na forum wiedza wiecej niz komisje :))) Zaraz napewno ktos napisze ze to spisek Watykanu lewackiego :))) Tak ! Tak ! Na forum wszystko wiedza i sie '' znaja na wszystkim '' od SKM po mieszkania komunalne a na pożarach konczac :)

    • 22 5

    • co masz z tych komentarzy hejterze?

      w tym kraju tylko ryba nie bierze a odpowiednie organa pilnuja aby mozni mogli krasc miliony a inni umierali za kradziez worka wegla.

      • 1 1

  • to kto w końcu zarobił na tym pożarze ? (1)

    • 22 4

    • w sumie to wszystkim wyszło na rękę

      ubezpieczenie jest, przyszły inwestor ma mniejsze koszty bo nie trzeba rozbiórki robić, starażacy się wykazali, nawet jakiś Policjant, który bohatersko zatrzymał tramwaj o ile dobrze pamiętam dostał nagrodę.

      • 10 0

  • ciekawe, czy to ta sama genialna prokuratura, co stwierdziła, że gość sam se przywiązał płyte chodnikowa do rąk i utopił sie (1)

    • 33 3

    • Najpierw się utopił potem przywiązał

      cytuj dokładnie

      • 17 1

  • Kolejne miejsce dla poszerzenia Jana z Kolna? (3)

    Od kilku lat widać że ktoś dąży aby powstawała rezerwa w terenie na poszerzenie Jana z Kolna.
    Ile w tym prawdy tego nie wiem.

    • 30 4

    • Wszystko jest od 20 lat zapisane w planach zagospodarowania

      i dostępne w internecie więc nie snuj teorii

      • 11 1

    • Ile prawy w tym to nie wiem, ale się wypowiem. Biedaczek cebulaczek.

      • 7 0

    • Masz rację

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane