- 1 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (350 opinii)
- 2 Oszukane "30 stopni" w majówkę (33 opinie)
- 3 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (273 opinie)
- 4 "Majówkowa dyspensa": hit czy kit? (116 opinii)
- 5 Kronika oblężenia Gdańska 1734. Część 3 (20 opinii)
- 6 W Oliwie kwitną wiśnie jak w Tokio (75 opinii)
Śrutem w Spacerową i Świętokrzyską. Będzie bezpieczniej
6 listopada 2018 (artykuł sprzed 5 lat)
Niemal 1,4 km szorstkiej nawierzchni ma pomóc kierowcom w poruszaniu się newralgicznymi odcinkami ul. Świętokrzyskiej i Spacerowej w Gdańsku. Śrutowanie jezdni rozpocznie się we wtorek w nocy i potrwa przez cztery kolejne noce. Choć roboty będą prowadzone na całej szerokości jezdni, zachowana zostanie ich przejezdność.
- Na ul. Świętokrzyskiej nawierzchnia jezdni będzie śrutowana na 600-metrowym odcinku od ul. Guderskiego do ulicy Beskidzkiej. Prace prowadzone będą w nocy z 6 na 7 i z 7 na 8 listopada br. - mówi Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. - Z kolei na ul. Spacerowej śrutowanie obejmie odcinek o długości 770 metrów na wysokości leśniczówki. Prace prowadzone będą w nocy z 8 na 9 i z 9 na 10 listopada br. Roboty odbywać się będą na całej szerokości jezdni przy zachowaniu ich przejezdności w godzinach 22-5.
Jak zastrzegają drogowcy, podane terminy mogą ulec zmianie ze względu na złe warunki atmosferyczne. Do prawidłowego przeprowadzenia procesu śrutowania nawierzchnia jezdni musi być sucha. Na szczęście prognozy synoptyków są optymistyczne i w najbliższych dniach opady nie są spodziewane.
Na czym polega technologia śrutowania?
To zwiększenie szorstkości, a tym samym przyczepności nawierzchni jezdni poprzez zastosowanie urządzeń wyrzucających z siebie metalowy śrut, który uderzając z odpowiednią siłą w nawierzchnię tworzy jej nową makro- i mikrostrukturę. Poddana śrutowaniu nawierzchnia zwiększa swoją przyczepność, co ma wpływ na podniesienie poziomu bezpieczeństwa. Należy jednak pamiętać, że podstawą bezpieczeństwa jest dostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze, a także zachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami.
Na rozstrzygnięty przed miesiącem przetarg odpowiedziały cztery firmy. Najkorzystniejszą z ofert złożyła firma Blastrem z Elbląga. Za swoją pracę otrzyma od miasta 171 tys. zł.
Pozostałe oferty przewyższały wysokość środków, jakim dysponuje GZDiZ (195,1 tys. zł) i wyniosły kolejno 195,6 tys. zł, 266 tys. zł oraz 519 tys. zł. Dla porównania - ubiegłoroczne prace na nieco dłuższym 2-kilometrowym odcinku Słowackiego kosztowały 240 tys. zł.