• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stop śmieceniu na plażach. Będą wyższe kary

Ewelina Oleksy
28 lipca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
  • Problem śmiecenia na plażach jest coraz większy.
  • Wiceminister klimatu i środowiska (drugi od lewej) zapowiedział dziś w Gdańsku zaostrzenie kar za zaśmiecanie.

Nie śmiecę, wybieram czystą plażę. Kampanię pod takim hasłem rozpoczął dziś w Brzeźnie wiceminister klimatu i środowiska. Jednocześnie poinformował, że do konsultacji społecznych trafia właśnie projekt zmian w prawie, którego celem jest zaostrzenie kar dla plenerowych śmieciarzy. Ministerstwo chce podwyższyć maksymalną kwotę mandatu do 5 tys. zł.



Czy 5 tys. zł to odpowiednia kara za śmiecenie?

Ministerstwo Klimatu i Środowiska wypowiada wojnę śmiecącym w plenerze, m.in. na plażach. Z tego powodu plażę w Brzeźnie odwiedził w środę wiceminister Jacek Ozdoba i zainaugurował kampanię edukacyjną pod hasłem "Nie śmiecę, wybieram czyste plaże", która obejmie miejscowości nadmorskie.

Jej celem jest walka z coraz większym problemem zostawiania śmieci na plażach.

- Nie bez przyczyny spotykamy się na plaży. To tu chcemy rozpocząć naszą akcję edukacyjną, która dotyczy nieśmiecenia. Chcemy uświadamiać, że śmiecenie jest złe. Apelujemy, by podczas wakacyjnych wycieczek i wypoczynku nie pozostawiać śmieci na plaży. Nie chodzi tu tylko o walory estetyczne, ale o realne zagrożenie dla morskiej flory i fauny, a także dla nas samych - mówił w Brzeźnie wiceminister Jacek Ozdoba.

Będzie zaostrzenie kar. Mandat do 5 tys. zł



Apele to jedno, a kary za zaśmiecanie to drugie. Te są żenująco niskie, bo wynoszą obecnie od 50 zł do maksymalnie 500 zł. Przepisy w tej sprawie, jak podkreślał wiceminister, nie zmieniły się od lat 90.

- Dlatego przygotowaliśmy największą od tego czasu nowelizację kodeksu wykroczeń, by zwalczać przestępczość środowiskową. W ubiegłym tygodniu trafiła ona do wykazu prac rządu. Dziś za zaśmiecanie miejsca publicznego, takiego jak las czy plaża można dostać 500 zł mandatu. To zdecydowanie za mało, bo kara powinna być dotkliwa. Dlatego chcemy zwiększyć tę granicę do 5 tys. zł, by osoby, które śmiecą karać wysokimi mandatami. Dodatkowym nowym elementem będzie obligatoryjność posprzątania pozostawionego po sobie bałaganu - poinformował w Gdańsku Ozdoba.
Dodał, że w tym przypadku przysłowiowym kijem mają być wysokie mandaty, a marchewką "pokazanie, że środowisko może być czyste".

Jakie mandaty za śmiecenie?

  • obecnie: 50-500 zł
  • po wprowadzeniu proponowanych zmian: 500-5000 zł

  • Środowa konferencja wiceministra odbyła się na plaży w Brzeźnie.
  • Ministerstwo wystartowało z nową kampanią.
- Widełki 500-5000 zł mandatu to propozycja wyjściowa, teraz będzie to konsultowane społecznie. Ale wydaje się nam, że powszechna jest opinia, by śmiecenie w lasach, terenach przy jeziorach, na szlakach górskich czy na plażach ścigać i egzekwować za to odpowiednie kary. Z perspektywy ministra mogę powiedzieć, że takie zachowania, jak np. zostawianie butelek na plaży jest karygodne i nie może być tolerowane - zaznaczył Ozdoba.
Czytaj też:

Ministerstwo wypowiada wojnę śmiecącym w lasach



Dodał też, że nie chodzi o to, by mandat w wys. 5 tys. zł dawać komuś, kto raz wyrzucił papierek na ulicę.

- Nie doprowadzajmy do absurdów. Wysokie kary mają dotyczyć tych, którzy śmiecą celowo na dużą skalę - wskazał.
Szymon Gajda, prezes WFOŚiGW w Gdańsku: - Problem ze śmieceniem na plażach w ostatnim czasie narasta.

Szymon Gajda, prezes WFOŚiGW w Gdańsku: - Problem ze śmieceniem na plażach w ostatnim czasie narasta.

Problem śmiecenia na plażach coraz większy



Jak poinformował na konferencji w Brzeźnie Szymon Gajda, prezes WFOŚiGW w Gdańsku, problem ze śmieceniem w ostatnim czasie narasta.

Plaże w Trójmieście. Gdzie wybrać się nad wodę?



- W trakcie pandemii plaże stały się również miejscem, które zastąpiły nam restauracje. Tylko w Gdańsku ilość śmieci na plażach w tym czasie wzrosła dwukrotnie. Z plaż w Gdańsku rocznie zbieranych jest 500 ton śmieci, w większości to odpady szklane. To ogromna ilość. Mam nadzieję, że poprzez działania edukacyjne i inicjatywę legislacyjną ten problem zacznie powoli znikać - mówił Szymon Gajda. - To do elementów kultury osobistej powinno należeć to, że każdy zabiera swoje śmieci, niestety tak nie jest. Polskie morze co roku przyciąga rzesze wczasowiczów. Zależy nam, aby trafił do nich jasny przekaz: niczego nie należy zostawiać w piasku na plaży. Odpady wyrzucamy do kosza lub zabieramy ze sobą. Zostawiajmy po sobie czyste miejsce - dodał.

Film archiwalny

Opinie (152) 2 zablokowane

Wszystkie opinie

  • Nie raz sobie wypilem

    I posprzątać mi się nie chciało od tego są ekipy sprzątające

    • 1 0

  • psy (1)

    Wprowadzić zakaz wprowadzania kundli !!!

    • 5 1

    • Tak jest

      też mam dosyć kundli na plaży a bardziej ich właścicieli.

      • 0 0

  • dlaczego bez marynarki i krawata??

    • 1 0

  • psia plaża

    Na plaży więcej jest ludzi z psami niż z dziećmi .
    Czy coś się zmieniło ,nie obowiązują zakazy , kiepsko leżeć w psich siuśkach.

    • 3 0

  • Opinia wyróżniona

    Odstrasza nie wysokość, a nieuchronność kary (13)

    Niech ustalą nawet i 50 tys. złotych mandatu i co z tego? Ktoś będzie chodził po plażach i pilnował czy ludzie nie śmiecą? Bywam często na plaży i jeszcze ani razu nie widziałem patrolu straży miejskiej czy policji. Czasem tylko przejadą się deptakiem nadmorskim.

    • 195 1

    • gościu a widziałeś kosz na plaży w połowie lub blisko brzegu?! (2)

      bo ja nie widziałem

      więc polecam z dziećmi kilkoma dmuchańcami i torrbami zabierać się z plaży i jeszcze biec pół kilometra by wyrzucić śmieci!!!

      niech postawią kosze tam gdzie są ludzie to śmieci będą w koszach i potem jeszcze te kosze opróżniają a nie aż się z nich wyspuje!

      • 1 7

      • Dałeś radę przynieść pełne?

        To zabrać puste powinno być łatwiej

        • 5 2

      • No bez przesady. Jak nie ma śmietnika to wkładam do woreczka/opakowania po paluszkach/pustego pojemnika na jedzenie i zabieram do domu. Mam trójkę dzieci i nigdy nigdzie nie zostawiamy śmieci. A jak nie potrafisz ogarnać, to zostaw dmuchańca w domu. Albo najlepiej całą rodzinę; i sam też zostań.

        • 6 1

    • nie do konca (1)

      wysokosc tez sie liczy
      jesli nieuchronny najwyzszy mandat bedzie wynosil np 200 zł to sory ale ludzie beda ryzykowac
      nieuchronnosc to rzecz wzgledna a wysokosc to twardy fakt i jak juz cie zlapai to nie ma zmiluj

      • 2 13

      • Jesli bedzie nieuchronny, to nie beda ryzykowac.

        Nie ma mowy o szansie czy ryzyku, gdy zdarzenie jest pewne.

        • 3 0

    • Demagogia (2)

      Powtarzane jak mantrę puste słowa pod publiczkę. Myślisz, że w takiej Norwegii pilnują się z nie przekraczaniem dopuszczalne prędkości ze względu na nieuchronność kary? Otóż nie - odstrasza widmo zabrania połowy pensji, gdy za bardzo się rozbujasz...

      • 13 1

      • I tu się mylisz. Co z tego, że teraz za śmiecenie ktoś zapłaci 10x więcej skoro i tak szansa na złapanie jest śmiesznie niska. To jak z wsiadaniem za kierownicę po jednym piwie. Szansa, że cię policja zatrzyma do kontroli jest śmiesznie niska. Dlatego ludzie to robią. Jeżdżę od kilku lat i miałem do tej pory tylko jedną kontrolę trzeźwości. Może ktoś w tym czasie miał ich 5 albo 10, ale to pokazuje jakie są szanse na złapanie. Gdyby średnio każdy miał kontrolę raz w tygodniu to na pewno by już tak szybko nie wsiadł za kierownicę "po jednym". To samo dotyczy śmiecących. Jeżeli policja łapie przy jednym na milion przypadków to raczej nikt się tym nie przejmie.

        • 6 0

      • To tylko bezrobotni szaleją.

        • 7 0

    • Zgadzam się w 100%

      nigdy nie widziałem Straży czy Policji wlepiających mandaty na plażach a syf że aż żal, podobnie z rozmowami telefonicznymi jadącymi autem setki widuję codziennie a ilu zostało ukaranych?
      Policja umarza śledztwa na potęgę, po kradzieży opon i felg z czujnikami (4500zł) od razu dostałem wiadomość o umorzeniu śledztwa - brak dowodów.

      • 3 0

    • Bo od pilnowania jest straz miejska a nie policja !!Ale władze miasta nad niczym nie panują w Gdańsku! (2)

      Bo tutaj liczy się tylko polityka i szczujnia!!

      • 10 10

      • Ale straż miejska była chyba oddana pod zarząd policji niedawno. (1)

        Z drugiej strony tych strażników nie ma dużo, powinno ich być więcej.

        • 1 2

        • to strażnicy nie muszą ciać konfetti pod przyjazd ministra?

          no do czego to doszło!

          • 0 0

    • A moze wystarczy denuncjacja.

      Kazdy ma telefon. Nagrać zdjęcie zrobić i wysłać służbom. Jeśli taki Janusz czy Grażyna nie będą pewni czy ktoś ich nagrał to nie wyrzuca smiaci za siebie Tylko do kosza lub zabiorą ze sobą.

      • 7 3

  • Kara

    Wysokość kary nic nie zmieni, to jest kwestia wychowania ludzi. Jak został na brudasa wychowany to mu nie zrobi różnicy czy to las plaża czy park....kary ok ale bardziej inwestował bym w monitoring czy jakieś foto pułapki...

    . .....................

    • 3 0

  • Gorszym problemem i zbrodnią jest śmiecenie w lesie (3)

    Po plaży przejedzie pług i masowo zbierze wszystko a w lesie już tak się nie da. Cała hołota meneli i podludzi z gminu którzy zostawiają butelki, puszki i śmiecie im podobne w lasach powinna zostać wykastrowana by nie przenosić szkodliwych genów i zlikwidować populacje skrajnych i**otów

    • 18 6

    • Dokładnie

      • 0 0

    • Ale na plaży większość ludzi jest boso!

      Po tym jak widziałam wijącą się z bólu dziewczynę, której w podeszwę stopy wbił się wielki kawał rozbitej butelki, zmieniłam drastycznie zdanie w temacie czystości plaży. Zaśmiecanie plaży, parków itp. powinno być traktowane jako narażanie zdrowia innych ludzi z premedytacją i powinno być odpowiednio surowo i adekwatnie karane, na pewno nie mandacikiem na kilkaset złotych!

      • 2 1

    • rozbita butelka jest gorsza na plazy

      • 2 2

  • Wczoraj

    na wysokości wejścia od pętli tramwajowej, luzem puszczony pies, jakiś rasowy jeśli ma to dla kogoś znaczenie, walił kupę na plaży. Zrobił swoje i wrócił do właścicieli.

    • 5 0

  • Brawo

    karać surowo ! wiadomo że śmiecą w większosci nawaleni turyści lub zwykłe gnoje co to przyjechały i chcą sie naje*ać na plaży a puszki i butelki zostawiają bo było ciemno a oni już chcieli isć do domu. Dodatkowo płacić powinni ci co pety w piasek wbijają zamiast wsadzić sobie je w d*pe - cieżko zrobić popielniczkę z butelki albo pozbierać pety do siatki >>>??
    ja na wiosnę co roku zbieram śmieci z plaży w Sobieszewie bo mi przeszkadza , więc wiem co mówie- ale w gdansku powinnu jakieś służby to robić - patrz plaża Westerplatte - ostatnio wiatr rozwiał śmieci i był taki syf że strach . I nikt tego nie zamierzał sprzątać

    • 3 1

  • po co stroszyć piórka ?

    Tu nie potrzeba przemówień , promocji i stroszenia piórek.
    Od tego są Wiadomości TVP 1.
    Wystarczy karać łobuzów zgodnie z istniejącymi przepisami.
    Surowo i nieuchronnie, bo tylko to przemawia do Dumnego Polskiego Narodu.

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane