- 1 Trasa Kaszubska: półmetek ostatniego odcinka (119 opinii)
- 2 Urzędnicy skrupulatni czy nadgorliwi? (70 opinii)
- 3 Skąd pochodzą mieszkańcy Trójmiasta? (359 opinii)
- 4 Trzy auta zaangażowały służby z trzech miast (26 opinii)
- 5 Gdańsk tuż przed wojną. Film w kolorze (168 opinii)
- 6 17 tysięcy nowych sadzonek w Sopocie (22 opinie)
Do niecodziennego spotkania dojdzie dziś ok. godz. 16, pod Ratuszem Staromiejskim na ul. Korzennej w Gdańsku. Witać będą się dwaj panowie Heweliuszowie: ten z cokołu stojącego przed ratuszem i ten drugi, który chwilę później poprowadzi barwny korowód na Plac Zebrań Ludowych, gdzie uroczyście otworzy II Międzynarodowy Festiwal Piwa swojego imienia. Astronomowi i zarazem piwowarowi będzie towarzyszyć małżonka, oraz m.in. królowie Jan III Sobieski i Ludwik XIV na koniach Pierwszy z nich był przyjacielem sponsorem badań gdańskiego astronoma, drugi zaś ufundował mu dożywotnie stypendium na badania księżyca.
Historyczny sztafaż będzie towarzyszył piwnemu festiwalowi jedynie na samym początku. Po uroczystym otwarciu już nic nie powinno przeszkadzać piwoszom w rozkoszowaniu się tym, co tak naprawdę przyciągnie ich na plac Zebrań Ludowych: ogromnym wyborem różnorodnych marek piwa z wielu krajów świata.
Bezpretensjonalne smakowanie poszczególnych marek wypełni uczestnikom festiwalu piątkowy wieczór i całą sobotę. Niedzielny program natomiast zadowoli piwoszy wyrafinowanych - miłośników piwnych akcesoriów i gustujących w wyrobach niewielkich browarów. Giełda kolekcjonerów birofiliów powinna zainteresować także tych, którzy do piwa mają stosunek wyłącznie praktyczny.
W poniedziałek będą się prezentować browary belgijskie, czeskie i z dalekiej Azji, a we wtorek będzie można odkryć czym jest minibrowar. Choć marzeniem wielu piwoszy jest posiadanie takiej niewielkiej instalacji domowej na własny użytek to minibrowary domowe raczej nie będą pokazywane. Za to producenci minibrowarów będą dyskutować, czy w Polsce jest miejsce na piwo wytwarzane w mini-ilościach..
Ostatniego dnia festiwalu, czyli w środę, będzie można rozsmakować się w mało znanym w Polsce piwie pszenicznym. Tajniki jego produkcji zdradzą najwięksi producenci tego specjału.
Każdego dnia festiwalu piwoszom będą towarzyszyć występy mniej lub bardzie znanych grup muzycznych oraz żarty kabareciarzy: Tadeusza Drozdy, Krzysztofa Skiby i Pawła "Konia" Konnaka. Zabawa każdegodnia zacznie się w południe i potrwa do ostaniego gościa.
Opinie (130) 7 zablokowanych
-
2006-04-28 10:28
Oj Bolo, Bolo,
widze , ze z dawnych czasow zostala w Tobie niechec do zakaski .
Piwko musi byc tez zimne , a biegac caly czas pomiedzy sklepem i jeziorkiem , to zbytnia ilosc ruchu na urlopie.- 0 0
-
2006-04-28 10:29
lysy
Delektuj się goryczką piwa i słodyczą zemsty.
"Żywiec - prawie jak piwo"- 0 0
-
2006-04-28 10:34
Marek
jaki to problem?
idziesz wymienić butelki - przy okazji kupujesz zakąskę
a z resztą nie jestem zwolennikiem zbytniego obżerania się
a ruch dobrze wpływa na filtrację nerek przez piwo!
i zapamiętnij se to raz na jutro...- 0 0
-
2006-04-28 10:38
Wstęp!
Witam!czytam wszędzie o tym festiwalu...ale nigdzie nie jesyt napisane...czy wstęp gratis,a skoro nie to może ktoś wie jaki jest cennik???
- 0 0
-
2006-04-28 10:46
Wstep bezplatny.
Trzeba tylko przyniesc butelki na wymiane .
- 0 0
-
2006-04-28 11:29
Locoski
Co do wierszyka, to wspaniały! Zaraz przypomina mi się scena z "Dnia Świra" :-D
- 0 0
-
2006-04-28 11:29
piwo i piwosze...
osobiscie nic nie mam do złocistego napoju, trudno jednak oprzec sie wrazeniu ze ów napój jest wyjatkowo nobilitowany przez smakoszy,nie ziemia to jednak faktu ze jest najtanszym sposobem zeby sie nawalic...ja osobiscie preferuje Whisky z lodem ...
- 0 0
-
2006-04-28 11:30
Njtańszym sposobem
jest wino marki "wino"
- 0 0
-
2006-04-28 11:42
Nie ma to jak awaria neta. Człowiek się pogrąża w marzeniach o klarownym, złocistym płynie z pianką, chłodnym, koniecznie podanym w jakimś poręcznym szklanym naczyniu, aromat chmielu, lekka gorycz ..... długo tak można
- 0 0
-
2006-04-28 11:45
MAM NADZIEJĘ ŻE ŻYWCA NIE BĘDZIE !!!
GRUPA ŻYWIEC ZAMKNEŁA NAM BROWAR W GDAŃSKU A TERAZ PCHA SIĘ NA FESTIWAL DO GDAŃSKA (WARKA I HEINEKEN TO TO SAMO!!!) WIĘC JAK JESTEŚ GDAŃSZCZANINEM I PIŁEŚ KIEDYŚ SWIETNEGO HEVELIUSA I KAPERA (nie z elbląga!!!). ALE POLACY ZAWSZE SIĘ DAWALI W DU.. RU... NIEWIEM JAK WY ALE JA NIE KUPIŁEM ANI JEDNEJ BUTELKI ŻYWCA OD ZAMKNIĘCA BROWARU, DZIWIĘ SIE ŻE GDAŃSZCZANIE KUPUJĄ PIWO Z KAMPANI PIWOWARSKIEJ.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.