• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sytuacja powodziowa w Pomorskiem

Olga Krzyżyńska
23 stycznia 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
Kry na rzekach jest niewiele, stany ostrzegawcze wód nie są przekraczane - informuje Anna Dyksińska, rzecznik prasowy wojewody. Jeśli wierzyć zapewnieniom odpowiedzialnych za zabezpieczenie przeciwpowodziowe służb, powódź w Pomorskiem na razie nam nie grozi.

- Ze strony warunków hydrometeorologicznych zagrożeń powodziowych nie ma. Pokrywa śnieżna jest mała, Wisłą płynie mało kry - usłyszeliśmy w Instytucie Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Gdyni. - Ale idzie sztorm i z tego powodu może grozić wezbranie wód.

- Jak na razie od strony rzeki Wisły zagrożenia powodziowego nie ma, a stany wód rzek mniejszych utrzymują się od średnich do wysokich i żadna z nich nie przekroczyła jeszcze stanu ostrzegawczego - potwierdzono w Pomorskim Komitecie Przeciwpowodziowym w Gdańsku. - Notujemy niewielkie lokalne podtopienia związane z topnieniem śniegów.

Sytuację hydrologiczną na wtorek, 22 stycznia rano przedstawił starszy aspirant Tadeusz Tomczyk z Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa w Gdańsku.
- Na wszystkich wodowskazach - od Ustki po Elbląg oraz na Wiśle od Korzeniewa po Świbno - stany wód utrzymują się na poziomie średnich, a stany wód dolnego odcinka Wisły znacznie poniżej ostrzegawczych - poinformował "Głos" Tadeusz Tomczyk. - Warunki do spływu wód do morza są korzystne, przepływ wód jest swobodny a ujścia rzek drożne. Wisła płynie w korycie i nie powoduje rozlewisk. Nie zaobserwowaliśmy tworzenia się zatorów lodowych, a ilość kry, która jest nie stwarza zagrożenia powodziowego.

Zdaniem Tadeusza Tomczyka niekorzystny może się okazać sztormowy wiatr z kierunków południowo-zachodnich, który przewidywano w nocy z 22 na 23 stycznia, o sile nawet do 10 w skali Beauforta. Jak twierdzi Anna Dyksińska, rzecznik prasowy wojewody, służby odpowiedzialne w naszym województwie za zabezpieczenie przeciwpowodziowe są jednak cały czas w pogotowiu.

- Na początku stycznia w ramach Wojewódzkiego Komitetu Przeciwpowodziowego, którym kieruje wicewojewoda Stanisław Kochanowski, zostały powołane trzy podzespoły - wyjaśniła Anna Dyksińska. - Pierwszy zajmuje się inwentaryzacją mienia, które mogłoby być użyte w razie powodzi. Drugi ma zidentyfikować miejsca niebezpieczne i te już uszkodzone przez poprzednie powodzie, a trzeci - odpowiada za zabezpieczenie tych niebezpiecznych miejsc. Do dyspozycji mamy sześć lodołamaczy. Informacje o sytuacji przeciwpowodziowej są przekazywane poprzez raporty dobowe.
Głos WybrzeżaOlga Krzyżyńska

Opinie (1)

  • Wojewoda, Komitet, 3 podzespoły, 8 wydziałów, zbiorniki retencyjne, pełna gotowość, kry brak, muje h**e. A JAK DESZCZYK W MARCU SPADNIE TO I TAK PÓŁ GDAŃSKA ZALEJE. Zamiast wstawiać głodne kawałki, zacznijmy od elementarnych rzeczy. Np. zróbmy coś z systemem kanalizacyjnym i studzienkami, ale o to pewnie będzie szalenie trudno bo plany Niemcy po wojnie zabrali i do tej pory nikt w UM nie skumał że wartoby coś z tym zrobić

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane