• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szansa na butelkomaty w Gdańsku. Ale tylko przy lasach i plażach

Maciej Korolczuk
29 maja 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Za wrzucenie plastikowej butelki lub puszki można otrzymać 10 lub 20 gr. Za wrzucenie plastikowej butelki lub puszki można otrzymać 10 lub 20 gr.

Jest szansa, że w Gdańsku - wzorem Krakowa - pojawią się butelkomaty do sortowania plastikowych butelek i puszek. Miasto analizuje taką możliwość, ale nie na dużą skalę, bo ustawienie automatów mogłoby spowodować... wzrost cen za odbiór śmieci.



Czy korzystałbyś z butelkomatów, gdyby miasto zdecydowało się na ich ustawienie?

Pod koniec kwietnia radny miasta Jan Perucki zwrócił się do prezydent Aleksandry Dulkiewicz z pytaniem o możliwość zakupu przez miasto i ustawienia w Gdańsku butelkomatów, a więc stacjonarnych urządzeń do składowania plastikowych butelek i puszek.

Pierwszy taki automat kilka tygodni temu pojawił się w ramach testów w Krakowie. Za każdą zgniecioną i opróżnioną butelkę, ale posiadającą kod kreskowy osoba sortująca w ten sposób śmieci otrzymuje losowo 10 lub 20 groszy. Tam również inicjatorem pomysłu był radny miasta.

- Tego typu inicjatywa jest potrzebna w Gdańsku - twierdzi Perucki. - Śmiało można byłoby ją określić jako społecznie-pożyteczną. Dzięki temu świadomość potrzeby segregowania odpadów stale by rosła.
Podobne automaty mogą stanąć w Gdańsku, ale tylko w okolicach lasów i plaż. Podobne automaty mogą stanąć w Gdańsku, ale tylko w okolicach lasów i plaż.
W odpowiedzi na interpelację radnego czytamy, że ustawienie butelkomatów do przyjmowania plastikowych butelek i puszek po napojach jest analizowane przez miasto. Urzędnicy tłumaczą jednak, że zbieranie tylko jednej frakcji odpadów może spowodować wzrost cen za wywóz odpadów.

- Butelki plastikowe stanowią ważny element w kalkulacji opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi - tłumaczy Piotr Grzelak, zastępca prezydent Gdańska. - Wprowadzenie takich rozwiązań może narazić mieszkańców na podwyżki. Dlatego też obecny system odbioru wszystkich rodzajów surowców bezpośrednio z nieruchomości jest efektywniejszy ekonomicznie niż zbieranie tylko jednej frakcji np. w butelkomatach.
Jak tłumaczą władze miasta punktowy system zbierania odpadów powoduje znaczny wzrost tzw. śladu węglowego, który ma niekorzystny wpływ na środowisko. Dodają też, że jeśli miasto zdecyduje się na zakup i ustawienie butelkomatów, to pojawią się one tylko w miejscach oddalonych od zabudowy mieszkaniowej np. przy plażach czy okolicach lasów.

Podobnych pomysłów jest więcej. Jako pierwsi w Trójmieście na problem z rosnącą liczbą plastikowych odpadów zwróciło uwagę troje młodych osób z Gdyni, które przed trzema tygodniami zorganizowały zbiórkę plastiku przy Infoboksie. Ich celem jest także ustawienie na terenie miasta automatów do zbierania plastiku.

Z kolei w gdańskiej marinie pojawiła się niedawno pływająca śmieciarka. Zanurzone w wodzie urządzenie zbiera pływające odpady, zasysając je do specjalnego kosza. Jednorazowo jest w stanie zebrać nawet 20 kg odpadów.

Opinie (364) ponad 50 zablokowanych

  • Za odbiór śmieci nie powinno się płacić jeśli firma wywozowa na tym zarabia! Czerpanie kasy na tym od nas to złodziejstwo!

    • 4 0

  • W Gdańsku głosy mieszkańców

    Liczą się tylko w urnie w dzień wyborów...potem już są nieistotne dla władz miasta...niestety

    • 2 0

  • no i proszę jak się tumani i przestrasza

    no i proszę jak się tumani i przestrasza dulkiewicz drapie się po..... jak nie dać 20gr, bo ślad węglowy, .W tym gdańsku to drapią się po ....... a w sklepach śladu nie ma ? Oj nie ma, śladu.najwazniejsze ze dulkiewicz kocha to miasto bez śladu.

    • 0 0

  • W innych panstwach w każdym sklepie są automaty A W Polsce jak zwykle problem.

    • 0 0

  • Nad czym tu się zastanawiać

    Za granicą nie na z tym problemu. Do każdego opakowania jest doliczone kaucja. Zwracając opakowanie odzyskujemy kaucję. Automaty stoją w większości sklepów. Tylko w Polsce jest zawsze problem. Robimy to dla środowiska a nie dla biznesu.

    • 0 0

  • (1)

    Zminic prawo!
    Hipermarkety i markety typu Biedronka i Lidl nie mają skupu butelek choć sprzedają na potęgę produkty w butelkach szklanych i plastikowych. Część sklepów ma w ofercie produkty z kaucją a nie daje możliwości zwrotu.
    Sklepy mniejsze żądają paragonu zakupu od butelek po piwie i można jedynie zwrócić na wymianę przy kupnie towaru w tej samej ilości.

    Rozwiązaniem jest wprowadzenie obowiązku posiadania przez sklepy punktów skupów, automatów i obowiązku przyjmowania butelek bez obowiązku posiadania paragonu jeśli produkt jest w ofercie sklepu/sieci.

    Jesli ktoś uważa że to obciążenie sprzedawców to można równolegle wprowadzić taki obowiązek gminom.

    Dla mnie to są prawdziwe problemy ekologii o których nie mówią nawiedzeni zieloni, kodowcy, inne szumowiny vel celebryci ani nie podejmuje obecną władza...

    • 0 0

    • Obecnie na rynku jakie automaty, które pozwalają na zakup różnych produktów są popularne? Szukam dla swojej działalności gospodarczej taki automat i nie wiem na, co postawić.

      • 0 0

  • Butelka to puszka? Parówka czyli kabanos?

    W opisie włóż butelkę kodem do góry a na rysunku puszka... Tylko w polsce takie coś...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane