- 1 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (275 opinii)
- 2 Dulkiewicz niechętna do wymiany zastępców (243 opinie)
- 3 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (486 opinii)
- 4 Kleksem asfaltu w gumę przy Zieleniaku (137 opinii)
- 5 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (301 opinii)
- 6 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (154 opinie)
Sześć nowych ulic, które istniały od lat. Nowe-stare ulice Młodego Miasta
Przez lata funkcjonowały umownie, ułatwiając stoczniowcom orientację w terenie. Dziś kojarzone są głównie z rozrywką albo historią. Sześć ulic z dawnych terenów Stoczni Gdańskiej dopiero teraz zostanie włączonych w oficjalną siatkę ulic miejskich.
Co to znaczy? Że choć taksówkarz bezbłędnie zawiezie nas we wskazane miejsce, to nie istnieją one w oficjalnej miejskiej siatce ulic.
To się jednak zmieni, i to już niebawem.
Dawna stocznia: jeden adres, wiele lokalizacji
Oficjalnym adresem dla Stoczni Gdańskiej przez lata była ulica Doki 1. Na taki adres przychodziła skierowana do Stoczni Gdańskiej poczta, która następnie była rozsyłana po wydziałach.
Słynne dźwigi stoczniowe KONE sprzedane
Na tych terenach pracowało w pewnym momencie jednak prawie 18 tys. osób. Dlatego na przełomie lat 50. i 60., z inicjatywy samych stoczniowców, ulicom znajdującym się pomiędzy poszczególnymi wydziałami nadano adekwatne nazwy. Tam, gdzie pracowali elektrycy, "powołano" ulicę Elektryków, tam gdzie niterzy - Niterów itd.
- Na dawnych planach znajdziemy ulice, które były ważną pomocą głównie dla nowo zatrudnionych stoczniowców. Dostawali oni książeczki, w których były mapy z zaznaczonymi ulicami, po których mieli się poruszać - opowiada Przemysław Ruchlewski, zastępca dyrektora ds. naukowych w Europejskim Centrum Solidarności.
Dawna siatka ulic na współczesnych planach
Przez kilka dekad nazwy tych ulic były więc znane głównie pracownikom stoczni, ale w ostatnich latach zaczęły ich używać kluby i instytucje, które zaczęły działać na tym terenie.
W pewnym momencie uznano, że dawne nazwy należy zachować i sformalizować. Z jednej strony przez chęć upamiętnienia charakteru tego miejsca, z drugiej zaś jako warunek niezbędny dla rozbudowy Młodego Miasta.
- Przejrzeliśmy archiwa Stoczni Gdańskiej, stare plany i mapy. Nanieśliśmy tę siatkę ulic, która wtedy funkcjonowała, na współczesne plany zagospodarowania przestrzennego. Chodziło o to, by maksymalnie odzwierciedlić ten dawny układ, dawne zakładowe nazwy i przenieść na współczesność, na to, co będzie się tutaj działo i już się dzieje, przy rozwoju terenów Młodego Miasta - wyjaśnia wiceprezydent Gdańska, Piotr Borawski.
Pech ulic Mostowej i Krótkiej
W przestrzeni stoczniowej istnieją jednak ulice, które mają swoje odpowiedniki w innych częściach Gdańska. To ulice Mostowa, która ma swój odpowiednik na Olszynce, i Krótka, znajdująca się tuż obok. Z tego powodu te nazwy nie mogą zostać oficjalnie zachowane.
Radni zgodni jak mało kiedy: to dobry pomysł
Sześć druków uchwał w sprawie nadania formalnych nazw stoczniowym ulicom trafi na czwartkową sesję Rady Miasta. Już wiadomo, że nie będzie problemu z ich przyjęciem przez radnych wszystkich klubów.
Bogdan Oleszek, radny z Wszystko dla Gdańska, który w stoczni przepracował prawie 50 lat, cieszy się, że w ten sposób pamięć o charakterze tego miejsca zostanie zachowana.
- Kiedyś był pomysł, żeby nadać tym ulicom nazwy pochodzące od znanych osób. Obecny jest lepszy, bo pokaże, jak i gdzie kiedyś funkcjonowały konkretne wydziały. To właśnie nimi operowali pracujący tu stoczniowcy, którzy często się przemieszczali. Cieszę się, że właśnie w ten sposób władze miasta zadbały o to, żeby ta część Gdańska była częścią historyczną i wiązała się szczególnie ze Stocznią Gdańską - mówi radny Oleszek.
- Udało nam się razem z zespołem wypracować nazwy tych ulic. Cieszę się, że już jutro te tereny będą mogły mieć formalne nazwy, a nie tylko zwyczajowe, i mieszkańcy będą się mogli nimi cieszyć - dodaje radny Koalicji Obywatelskiej, Łukasz Bejm.
- Nie spodziewam się jakiegokolwiek sprzeciwu, co do meritum nie ma żadnych wątpliwości - komentuje radny Prawa i Sprawiedliwości Przemysław Majewski.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-10-27 07:18
(45)
Wyposażeniowców to super nazwa ulicy dla cudzoziemców.
- 127 13
-
2022-10-27 14:52
Są jeszcze w Gdańsku np ul Cietrzewia i Głuszca
- 1 0
-
2022-10-27 12:01
Siermiężnych wysposażeniowców?
- 0 1
-
2022-10-27 11:23
E tam, w Walii jest miejscowość o nazwie "Llanfairpwllgwyngyllgogerychwyrndrobwllllantysiliogogogoch" i jakoś nikt nie narzeka. Nazwy wulkanów na Islandii to też łamańce językowe. Pozdrawiam!
- 4 3
-
2022-10-27 10:27
jedź do Walii
i se poczytaj nazwy ulic, miast itd
- 6 1
-
2022-10-27 10:12
Nadbrzeżna też nie lepsza
- 2 1
-
2022-10-27 10:01
(1)
ul. Grzegorza Brzęczyszczykowicza jeszcze proponuję
- 7 1
-
2022-10-27 11:27
Brzęczyszczykiewicza. Boczna od Chrząszczyrzewoszyckiej, równoległa do Łękołodzkiej.
- 6 0
-
2022-10-27 09:15
co nas cudzoziemcy obchodzą ... (1)
... chcą tu być, niech się uczą języka, a jak tylko na urlop to nie powinno im to przeszkadzać. Może jeszcze zmieńmy język urzędowy - bo obcokrajowcy.
- 10 1
-
2022-10-27 10:06
ciekawe ilu z tych dumnych z języka Polaków wypowie poprawnie: na Wyposażeniowców proszę
- 0 9
-
2022-10-27 08:25
a weź to powiedz taksówkarzowi
wracając na bani.
- 10 1
-
2022-10-27 07:51
dla cudzoziemców.
Cudzoziemiec - cudzoziemczyni?
- 10 1
-
2022-10-27 07:19
(33)
dobrze że Panna Ola nie wymyśliła Wyposażeniowczyń.
- 53 12
-
2022-10-27 09:31
nie podpowiadaj
jeszcze się Julki zlecą
- 4 1
-
2022-10-27 07:49
nie wymyśliła Wyposażeniowczyń. (7)
Kierowca - kierowczyni. Taksówkarz - taksów....i tu zabrakło mi konceptu. Choć już przy " kierowczyni" słownik robi się czerwony. Może ze wstydu.
- 20 4
-
2022-10-27 11:15
Taksówkarek.
To naprawdę nie jest aż takie trudne.
- 1 2
-
2022-10-27 09:37
to nie są zawody z wyższej półki/na parytety
więc nie trzeba kombinować, bo o te im nie chodzi
- 5 0
-
2022-10-27 08:39
Cóż, widzę że komunizm wszedł mocno. (3)
Jako ciekawostkę, zacytuję felieton Stefanii Grodzieńskiej z 1960, z czasów kiedy komunistyczne władze wprowadzały te potworki do języka:
Od kilku lat czytuję z niepokojem w prasie polskiej: "o pracowniku naukowym dr Cytowskiej", "o działaczu społecznym Wandzie Wasilewskiej", "o literacie Irenie Krzywickiej".
JeszczeJako ciekawostkę, zacytuję felieton Stefanii Grodzieńskiej z 1960, z czasów kiedy komunistyczne władze wprowadzały te potworki do języka:
Od kilku lat czytuję z niepokojem w prasie polskiej: "o pracowniku naukowym dr Cytowskiej", "o działaczu społecznym Wandzie Wasilewskiej", "o literacie Irenie Krzywickiej".
Jeszcze bardziej się zmartwiłam, kiedy dowiedziałam się z dziennika, że "do pokoju wszedł listonosz Maria Matuszewska".
Zupełnie się rozkleiłam, kiedy pewna instytucja w nekrologu zawiadomiła, że "zmarł nasz drogi kierownik, Helena taka a taka".
Ponieważ jednocześnie przestaliśmy używać pięknej formy "owa" i "ówna" przy nazwiskach, nierzadkie jest zaskoczenie, jak na przykład w artykule, który się zaczyna: "Wybitny nasz pracownik, magister M. Krygier, ku ogólnemu zadowoleniu mianowany został dyrektorem. Zasłużył w pełni na to stanowisko. Ta drobna, łagodna kobieta...." itd.
Nie jestem na tyle zarozumiała, aby się łudzić, że zmienię istniejący stan rzeczy, wybieram więc mniejsze zło. Jeżeli chcemy uniknąć "pudrującego nos elektrotechnika Karasińskiej", musimy się zgodzić na "pudrującą nos elektrotechnik Karasińską", tak jak prosimy do telefonu magister w odróżnieniu od magistra. Zdaję sobie sprawę z doniosłości problemu jako córka profesor i profesora."- 2 7
-
2022-10-27 08:40
(2)
"Oto więc fragment mojej nowej powieści z życia kobiet pracujących:
"- Doktor kazała powtórzyć doktor, żeby doktor wstąpiła do doktor, to doktor już doktor powie, czego doktor od doktor potrzebuje - powiedziała instruktor, oddała klucze felczer, zostawiła polecenie dla monter i wyszła ze szpitala.
Instruktor nie było lekko"Oto więc fragment mojej nowej powieści z życia kobiet pracujących:
"- Doktor kazała powtórzyć doktor, żeby doktor wstąpiła do doktor, to doktor już doktor powie, czego doktor od doktor potrzebuje - powiedziała instruktor, oddała klucze felczer, zostawiła polecenie dla monter i wyszła ze szpitala.
Instruktor nie było lekko na sercu.
Podejrzewała, że mąż zdradza ją z introligator. Nie mogła przestać o tym myśleć od czasu, kiedy niechcący podsłuchała rozmowę inżynier z mechanik. Miała dosyć powodów, żeby wierzyć w te plotki, gdyż nie byłby to pierwszy przypadek zdrady z jego strony. Kiedy rok temu przyłapała go z kierownik, po prostu oszalała. W porywie rozpaczy uderzyła kierownik, ale potem okazało się, że niesłusznie. Przygoda męża z kierownik była zupełnie bez znaczenia, gdyż poważnie romansował on wówczas z redaktor. Wobec tego instruktor przeprosiła kierownik i zbiła redaktor. A teraz znów będzie przeprawa z introligator...
Tak rozmyślając instruktor doszła do domu. Na schodach natknęła się na listonosz, która wręczyła jej depeszę. Instruktor dała listonosz pięć złotych i gorączkowo przeczytała. Depesza była podpisana przez męża:
Żegnaj stop uciekam z technik dentystyczny"."- 3 6
-
2022-10-27 12:46
A lud prosty mawiał "dochtórka" i już wszystko było jasne (1)
- 5 0
-
2022-10-27 15:31
Lud prosty mawiał "we Wrzeszczu", a jakoś płaczu z tego powodu nie ma.
- 0 1
-
2022-10-27 08:20
Kierowiec - kierownica
Kierowca to słowo z końcówka żeńską. Tak samo jak mężczyzna ma końcówkę żeńską. Kiedy w angielskim odmiana końcówek ma sens jak w przypadku "business-man" - "business-woman", to polska bezmyślna kalka tych rozwiązań to jakaś parodia.
- 13 2
-
2022-10-27 07:33
czep się Sasina jakie węgla kupić nie potrafi (23)
- 16 43
-
2022-10-27 07:58
odstaw tvn, bo szkodzi (5)
- 30 16
-
2022-10-27 09:27
nie tak jak paski w TVPutin (4)
- 12 14
-
2022-10-27 09:43
(3)
TVP nie zbijała żółwików z Putinem na molo.
- 17 6
-
2022-10-27 12:44
Robił to za to Kaczyński z Ławrowem. (2)
- 9 7
-
2022-10-27 13:48
Nie kłam trollu. (1)
Z Ławrowem frateryzował się ZdRadek na balkonie.
- 8 5
-
2022-10-27 15:47
Gościu. Jeszcze ze dwa komentarze i się zes..sz.
- 2 3
-
2022-10-27 07:42
Co ma do nazwy ulic Sasin (16)
lecz się z nienawiści bo wsędzie widzisz pis
- 44 13
-
2022-10-27 11:08
TVN niszczy słabe umysły
- 13 3
-
2022-10-27 09:26
co ma
głupi komentarz o Pani Oli kojarzy się z głupkiem Sasinem
- 0 12
-
2022-10-27 08:31
Już wystarczy że mamy wciśniętą mieszkańcom bez pytania ulicę najgorszego prezydenta Polski w historii. (13)
Ale nie, przecież PiS się nie wtrąca do nazw ulic...
- 25 27
-
2022-10-27 11:11
Lech Kaczyński był zdecydowanie najlepszym polskim prezydentem (5)
jest poza konkurencją-Bolek,Jaruzel,Kwas to jakies ruskie kreatury,żarty z urzędu prezydenta
- 16 19
-
2022-10-27 15:43
A ja myślałem, że najlepszym jest miłościwie nam panujący Ąrzej.
- 2 3
-
2022-10-27 11:31
A czym się zasłużył? (3)
Stworzeniem mafii czyścicieli kamienic i zamordowaniem prawie setki wybitnych Polaków?
- 11 13
-
2022-10-27 12:44
On jej nie stworzył, on tylko usilnie tolerował. Tak, jak i D0nek
Sprawa pani Brzeskiej - "zniknięta" z domu zaledwie 1,5 przystanku autobusowego od URM i jego gabinetu.
- 3 2
-
2022-10-27 11:57
Nie kłam trollu! (1)
Czyściciele kamienic działali za czasów pani płezydent Wałszawy.
- 9 9
-
2022-10-27 12:44
Nie kłam trollu!
Pierwszy z brzegu przykład z 473 podpisanych przez Kaczyńskiego:
"Pod decyzją z 2005 r. o zwrocie nieruchomości przy ul. Kępnej 15 podpisany jest m.in. ówczesny prezydent Warszawy Lech Kaczyński. Ustanawia ona prawo użytkowania wieczystego na 99 lat i czynsz symboliczny w wysokości 2,7 tys. zł netto (stanowiący 0,3 proc. ceny gruntu). Ratusz pod koniec ubiegłego roku złożył zawiadomienie w tej sprawie do prokuratury."- 11 6
-
2022-10-27 08:33
(6)
Adamowicz nie był prezydentem Polski.
- 32 19
-
2022-10-27 09:27
dęta kaczka
- 3 16
-
2022-10-27 08:47
I nikt nie kazał zmieniać tysiącom Gdańszczan dokumentów bo powstała ulica Adamowicza. (4)
Za to Kaczyński musiał mieć swoją wbrew mieszkańcom.
- 21 25
-
2022-10-27 08:55
(3)
nie, nikt nie kazał. Ktoś się pytał Gdańszczan czy chcą mieszkać przy Adamowicza? Wyłącz już ten tvn i poszukaj jakiejś pracy.
- 22 17
-
2022-10-27 11:33
Czy ten TVN jest teraz z nami w pokoju?
Adamowicza była kompletnie nową ulicą. Taka sama należała się też Kaczyńskiemu, ale oczywiście to by było poniżej godności zakompleksionego karła.
Trzeba było przemianować jedną z najbardziej zaludnionych ulic w Gdańsku ustawą.- 10 6
-
2022-10-27 11:15
święte słowa,niech ci oligofrenicy przestaną się w końcu szprycować TVN-em
to doprowadzi kiedyś do tragedii.Coraz wiecej tych sfrustrowanych głąbów szuka zemsty na PiS i wypisuje te swoje brednie na forach.
- 11 5
-
2022-10-27 09:27
przestań kacperzyć
- 12 19
-
2022-10-27 13:19
50 lat robić to samo
Poza tym że jest nieścisłość - pan Oleszek nie pracował 50 lat w stoczni tylko zaczął swoją pracę w stoczni przed 50 laty (w 1972r) - no chyba że liczycie że dalej tam pracuje.
- 25 0
-
2022-10-27 08:43
Narzędziowców na mapie jest za długa (3)
Radni uchwalą nazwy ulic, tylko Narzędziowców nie była taka długa w czasach Stoczni Gdańskiej. Komuś w ECS się pomyliło. Wzdłuż wiaduktu ulicy Popiełuszki od Głównej do Malarzy była Droga Technologiczna, nie Narzędziowców. Narzędziowców od Głównej do Dokowej
- 18 5
-
2022-11-08 15:39
Tu obstawiam jakiś wymóg prawny
Tu onstawiam że to jakiś wymóg prawny aby była jedna nazwa od skrzyżowania do skrzyżowania?
- 0 0
-
2022-10-27 10:21
Ulica Narzędziowców ma jakąś dziwną nazwę - należy podjąć uchwałę na zmianę nazwy na ulicę im. Lecha Wałęsy :))) (1)
- 0 9
-
2022-10-27 12:04
W Braniewie sobie proponuj.
- 6 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.