• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szyba autobusu rozbiła się w czasie jazdy

Ewelina Oleksy
28 lipca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
W czasie jazdy autobusu rozbiła się szyba przy drzwiach, raniąc pasażera. W czasie jazdy autobusu rozbiła się szyba przy drzwiach, raniąc pasażera.

Do niebezpiecznej sytuacji doszło we wtorek rano w autobusie linii 262 w Gdańsku. W czasie jazdy rozbiła się szyba przy drzwiach, kalecząc przy tym jednego z pasażerów. Świadkiem sytuacji była nasza czytelniczka. Gdańskie Autobusy i Tramwaje, po sprawdzeniu monitoringu z pojazdu, informują, że winę za zajście ponosi pasażer. Jednocześnie jednak spółka wyraża ubolewanie, że do takiej sytuacji doszło.



Czy byłe(a)ś kiedyś świadkiem niebezpiecznej sytuacji w komunikacji miejskiej?

Do zdarzenia doszło dziś o godz. 8:55 w okolicy przystanku Niepołomicka na południu Gdańska.

- Szyba samoistnie poleciała w czasie jazdy. Przy okazji pokaleczyła pasażera. Takiej sytuacji w komunikacji jeszcze nie widziałam - mówi nasza czytelniczka, pani Agata, która jechała autobusem 262 - Mężczyzna trzymał się barierki. Gdy ruszył autobus, lekko dotknął szyby. Ta gwałtownie pękła i posypała się w drobnicę. Został lekko pokaleczony. Inni pasażerowie podali mu chusteczki, bo polało się trochę krwi - opowiada nasza czytelniczka.
Dodaje też, że kierowca, widząc tę sytuację, zapytał czy wezwać pogotowie, ale ranny pasażer odmówił.

Rozkład jazdy ZTM Gdańsk



Spółka Gdańskie Autobusy i Tramwaje, po naszej prośbie o wyjaśnienia, sprawdziła zapis monitoringu z pojazdu.

Czytaj też: Autobus w tunelu: Dokąd się spieszy?

- Pozwolił on jednoznacznie określić przyczynę zdarzenia. Pasażer po wejściu do autobusu drugimi drzwiami zatrzymał się w przejściu i niestety, zamiast zgodnie z wymogami przepisów porządkowych trzymać się uchwytów, zajmował się telefonem komórkowym. W momencie ruszania pojazdu z przystanku stracił równowagę i plecami uderzył w szybę powodując jej zbicie - informuje Krzysztof Wojtkiewicz z GAiT - Wprawdzie bezpośrednią odpowiedzialność ponosi pasażer, niemniej jednak jeżeli ktoś ucierpiał w wyniku tego zdarzenia, prosimy o kontakt na adres marketing@gait.pl. Spółka posiada ubezpieczenie OC. Jest nam przykro, że doszło do tej sytuacji. Na szczęście w pojazdach stosowane jest tzw. "bezpieczne szkło" - po zbiciu szyba rozpada się na bardzo małe "kawałeczki", co ogranicza ryzyko zranienia w sytuacjach awaryjnych.

Miejsca

Opinie (212) ponad 10 zablokowanych

  • Tyle ze te szyby maja wytrzymac napor pasażerów.

    Zapewne mocowanie było uszkodzone jak w wiekszosci gdanskich zlomkow

    • 9 0

  • Kiedyś eksplodował mi...

    ... Szklany kubeczek. Stał I nagle rozleciał się na setki kawałków. Tak to jest z cieczami.

    • 4 1

  • (2)

    "Szyba samoistnie poleciała w czasie jazdy" Poleciała? Przecież to nie był szybowiec!

    • 8 0

    • Cale zdanie kupy sie nie trzyma.

      • 0 0

    • No nie poszybowala

      Tylko poleciala dlatego... Latawica jedna

      • 0 0

  • Idealny obraz zarzadzanego przez Prezydent PO Gdanska. (2)

    Maly nacisk i rozpada sie na tysiace kawalkow. Tylko PiS wprowadzi porzadek.

    Wanda z Zaspy

    • 5 10

    • dokladnie / genau

      • 0 1

    • Coraz więcej głąbów . Co ma Prezydent Miasta do pękających szyb.Jeszcze napisz ze Prezydent winny jest kraksom i kolizją , to juz jesteś całkowity osioł.

      • 0 0

  • ale jajca

    • 0 0

  • Jakby pasazer tak przyfasolil w szybe, ze ta by sie zbila, to ten pasazer by mial ooooogromnego siniaka.

    I chyba tak bezstrosko by nie rezygnowal z pomocy karetki.
    Wiec cos ta szyba juz miala felernego w sobie, a pasazer poprostu sie przestraszyl, ze to jego wina.

    Sory, ale jesli tak latwo moznaby bylo uszkodzic szybe, to chyba codziennie by kilka "lecialo".

    • 6 5

  • Bilet wspólny (2)

    Kiedy możemy się spodziewać obiecanego od 1 lipca 2020 r. biletu wspólnego?

    • 4 1

    • Dawno już jest

      Czego jeszcze chcesz

      • 0 0

    • Jak chcesz to możemy kupić jeden na spółę

      • 0 0

  • (2)

    Raz mialam taka sytuacje w 213 w lipcu w zeszlym roku. Wsiadlam z dzieckiem i ze znajomymi z dzieckiem. Ledwo usiedliśmy, a autobus odjechal gwaltownie z przystanku Lostowice Swietokrzyska w kierunku Olimpijskiej. Za swiatlami jest nierowna gumowa nawierzchnia z torami tramwajowymi. Autobus szybko jadac mocno sie bujal i w efekcie szyba pekla w miejscu dla wozkow. Nie chcialam juz myslec, co gdybym miala akurat wozek z dzieckiem i stanela w tym miejscu. Kierowca byl mlody i rece mu sie trzesly jak zaczal dzwonic po kogos.

    • 4 1

    • Faktycznie nie powinno miec to miejsca

      Niestety to co dzieje się we wnętrzu rzeczy martwych, naprężenia itd nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Częste przeglady jak najbardziej, ale i tak mogą zdarzyć się tego typu sytuacje. Szczęście w nieszczęściu.

      • 0 0

    • Ojej ojej...

      Najważniejsze z jakiego przystanku i, że kierowca był młody. Tyle zapamiętałem

      • 2 0

  • kolejny zapatrzony w swój telefon.

    .

    • 7 1

  • Spółka powina zamknać jape w takiej sytlacji i zamiast szukać winnego powina wyrazić ubolewanie ze do takiej sytlacji doszlo.niech sie ciesza ze na skaleczeniach sie skonczylo .co to za szybka musial byc ze ja tak latwo zbić sie dalo????

    • 10 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane