- 1 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (124 opinie)
- 2 Piękne werandy odtworzone w kamienicy (51 opinii)
- 3 Jak sprawa Amber Gold zmieniła prawo (51 opinii)
- 4 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (99 opinii)
- 5 Od soboty spore utrudnienia na A1 (77 opinii)
- 6 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (260 opinii)
Tragiczny finał bójki z udziałem policjantów
W piątek ok. godz. 2 nad ranem w jednym z gdańskich lokali rozrywkowych doszło do sprzeczki z udziałem policjantów, w trakcie której jeden z mężczyzn stracił przytomność i pomimo reanimacji, zmarł.
W kłótni, która z czasem przerodziła się w bójkę, brało udział dwóch funkcjonariuszy. Jak podaje RMF - byli to najprawdopodobniej: szef wydziału kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku i jego zastępca.
Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku już wydała oficjalne oświadczenie, w którym potwierdza, że podczas bójki zmarł 34-letni mężczyzna oraz, to że brało w niej udział dwóch policjantów, którzy byli już po służbie.
- Nie mogę nic dodać ponad to co jest w oświadczeniu. Sprawą już zajęła się prokuratura rejonowa Gdańsk - Śródmieście oraz Biuro Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji. Więcej informacji będzie znanych w poniedziałek - mówi Anna Tomczykowska , z zespołu prasowego KWP w Gdańsku.
Jak dowiedziało się radio Tok FM, do bójki doszło w pubie Big Johny w centrum Gdańska.
Zmarły mężczyzna najprawdopodobniej nie był funkcjonariuszem.
Sekcja zwłok wykaże przyczynę śmierci mężczyzny. Jej wyniki będą znane w poniedziałek.
Opinie (298) ponad 20 zablokowanych
-
2009-05-16 10:31
za cos takiego w kazdym innym panstwie te s(...) byly by juz nikim
FRANCJA GRECJA TERAZ POWINNA BYC POLSKA
- 1 4
-
2009-05-16 09:04
Bywają rozłąki, które łącza trwale.
Włodzimierz Scisłowski- 0 0
-
2009-05-16 03:13
znalisvie tego pana-ofiare? (1)
przyjecham do gdanska na sexualne rozrywki,robil zadymy w kilku agencjach juz od godziny 20tej tego wlasnie dnia.szarpal dziewczyny,lzyl itd.widac po wyproszeniu go z lokalu kozactwo go dalej nosilo az zanioslo.do wszystkich doablow.
takiego chama jak ten pacjent -a pracuje w fachu pare ladnych lat-nie spotkalam dotad,,,,
wniosek prosty-szukal zadymy i wszystkich zaczepial,w koncu trafil na faceta i rowny z rownym juz rady nie dal.bo to taki kozak byl-do dziewczyny bez ochrony skakac z pazurami.debil.- 18 6
-
2009-05-16 07:24
w kilku agencjach
dziewczyno o co Ty robiłaś w kilku agencjach w tym samym czasie? jesteś właścicielką?
- 3 2
-
2009-05-16 07:19
LUDZIE WY CHYBA NIE ZDAJECIE SOBIE SPRAWY
Ludzie policjaci zachowuja sie skadalicznie nie wszyscy ale duz ich czesc chodza pokazuja odznaki sam mialem taka sytulacje w lokalu.Policjant sie napil izaczol zaczepiac ludzi przyjehal radiowóz i koledzy tumaczyli mu ze by sie uspokojil ze by dal spokuj a on ublizal wszystkim w okolo i mowil im co maja robic facet ubrany w sfeter z biedronki rozkazuje polcjatom jak to wyglada.Prawda jest taka policja to mafia stoja na bramkach obstawiaja lokale i podejrzewa ze poprostu mili tam jakis interes i przesadzili poprostu za mocno go pobili
- 18 3
-
2009-05-15 22:21
Bojka ? dwoch na jednego :) (5)
Pobicie jak juz. Gliniarze pewnie nie mogli sie dogadac z jakims gangsterem wiec mu w(..). Nie oszukujmy sie 34 letni ludzie nie wdaja sie w bojki. Policjanci z kryminalnej maja n(..)w bani to szyscy wiemy :)
- 14 5
-
2009-05-15 22:37
śmieszne... (4)
a ile razy pijany i naćpany ktoś w Gdańsku wyskakuje do normalnych ludzi????
Krótko i na temat... w tygodniu to nie raz i nie dwa...
tym bardzie w BIG Jonie-w spelunie ze starymi zapiekankami... ale jest otwarta w nocy i nawet normalni ludzie idą cos zjeść...
poza tym kto normalny trzeźwy i nie naćpany startuje do dwóch facetów...???
odp. IDIOTA
Poza tym czy ktoś widział tych gliniarzy... napewno nie są w wieku 20-30 lat
chyba, że o staż służby chodzi...
Kulturyści to też nie są... dwóch prostych, pozornie wygladających chłopów...
Więc na tego co juz został pod BIG J. to nie stawiam, ze był normalny- 6 1
-
2009-05-16 00:13
OSAAA (1)
gratuluję znajomości sylwetek funkcjonariuszy. czyżby sąsiad zza biurka?
- 1 1
-
2009-05-16 07:12
za biurka to napewno... nigdy za te pieniądze... ale z podwórka i ze szkoły to TAK
- 1 0
-
2009-05-15 23:41
Zgadza się.. (1)
Ten Big Johny to jedna wielka kupa, a nie pub jak piszą redaktorzy. Zwykła buda z ohydnym jedzeniem przyrządzanym w mikrofali. Aż dziw, że w centrum miasta nie ma żadnej porządnej gastronomii otwartej 24 h. Jest dopiero na Żabiance - KMAR.
- 2 1
-
2009-05-15 23:51
Chyba nie wiesz ze pod tą samą nazwą, w tym samym miejscu tyle że na dole po schodkach jest burdel a nie pub
- 2 1
-
2009-05-16 03:00
chwala wszystkim dobrym policemanom?
"jak tu sie nie wkurvic mam kiedy widze to w kolo"
JP na 100% reszta jest milczeniem...- 2 4
-
2009-05-16 01:14
Zabawa w Gdanskich klubach
to niestety patologia.
- 15 1
-
2009-05-15 20:09
(1)
Z tego wynika,że komndant za brak nadzoru nad podwładnymi powinien polecieć.
- 8 2
-
2009-05-16 01:10
akurat komendant to im może skoczyć. Nie jednego już przeżyli i niejednego przeżyją. Komendanci się zmieniają, funkcjonariusze nie. I w tym miejscu chciałbym zamieścić tradycyjne, trójmiejskie pozdrowienia:
CHwała
Wam
Dobrzy
Policjanci- 0 1
-
2009-05-16 00:57
2 qba
Bić i byle nie było śladu, umiejętność polskiej "milicjii" , nienawiść do "milicjii" tak zostałem wychowany
- 9 3
-
2009-05-15 23:57
najprościej oceniać.. (1)
sledztwo wyjasni calosc zajscia. po co sie od razu ekscytowac niepotrzebnie ?
a moze dostal zawalu w wyniku zadyszki ? a moze nacpany byl i rozrabial ? a moze sie potknal w szamotaninie i uderzyl baniakiem w glebę ? a moze mu skrecili kark ? a moze moze moze ... napewno sie to wyjasni. wiec ludzie dajcie spokoj i nie oceniajcie.- 6 6
-
2009-05-16 00:27
a pamietasz jak się wjaśniło
kiedy 2 asów z WRD KMP Gdańsk rozbiło nieoznakowane filmowe audi A4 variant najeżdżając na tył innego samochodu?
"śledztwo wyjaśni" - właśnie dlatego, że g... wyjaśni społeczność portalu wyraża tu takie a nie inne opinie. podpowiem Ci, iż fakt, że nie są zbyt przychylne dla działań policji i prokuratury to taki wskaźnik zaufania społecznego.- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.