- 1 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (124 opinie)
- 2 Piękne werandy odtworzone w kamienicy (50 opinii)
- 3 Jak sprawa Amber Gold zmieniła prawo (51 opinii)
- 4 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (99 opinii)
- 5 Od soboty spore utrudnienia na A1 (77 opinii)
- 6 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (260 opinii)
Tragiczny weekend na gdyńskich drogach
Do dwóch tragicznych wypadków doszło w miniony weekend w Gdyni. W obu scenariusz był podobny - młody kierowca, duża prędkość i brawura. Jeden kierowca walczy o życie, drugi zginął na miejscu.
Kierowca ginie na miejscu, pasażer w ciężkim stanie trafia do szpitala.
- Samochód jechał z góry, od strony skrzyżowania ul. Zielonej i Bosmańskiej i miał pierwszeństwo - informuje nas nasz czytelnik, pan Mirosław, świadek tego zdarzenia. - Najprawdopodobniej ktoś wyjechał z ulicy podporządkowanej, gdzie jest znak "stop", a kierowca Peugeota chciał go ominąć i wpadł w poślizg.
Niemal identyczna sytuacja ma miejsce kilka godzin później, tuż po północy. Ul. Wielkopolską w Gdyni jedzie czarna Honda Accord. W pewnym momencie z impetem uderza w latarnię. Słup wbija się w auto aż do fotela kierowcy. On i czwórka pasażerów nie mogą wydostać się z auta.
Wokół gromadzą się gapie, kilka minut później na miejsce przyjeżdża karetka. - Nie widziałem samego momentu zderzenia, ale to co zobaczyłem, kiedy na miejscu było pogotowie, na zawsze pozostanie mi w pamięci - relacjonuje pan Łukasz, który był na miejscu podczas akcji ratunkowej. - Po rozcięciu drzwi, dwóch ratowników udzielało pomocy kierowcy - najwyraźniej doznał najcięższych obrażeń. W tym samym czasie strażak rozcinał dach auta.
20-letni kierowca z Rumi trafił w ciężkim stanie na odział intensywnej opieki. Pasażerowie Hondy, również rumianie, także trafili do szpitala. Choć odnieśli poważne obrażenia, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Kierowca był trzeźwy.
- Proszę kierowców o rozwagę i ostrożną jazdę - mówi Tomasz Wojaczek z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni. - Zwłaszcza, że śliska nawierzchnia, zły stan dróg, brawura i nadmierna prędkość to gotowy przepis na wypadek.
Opinie (492) ponad 50 zablokowanych
-
2008-12-01 21:55
Jak można tak pisać!! (1)
Czy was porąbało to był młody człowiek mój kolega z klasy i możliwe że nie przeżyje albo nawet już nie przeżył!! a wy macie czelność mówił ze to dobrze?? to był wypadek a kierowca był trzeźwy !! co za ludzie z was ...
składam najszczersze wyrazy współczucia dla rodziny- 0 0
-
2008-12-04 01:05
ha
- 0 0
-
2008-12-04 00:55
BARTEK [*] [*] [*]
Mam nadzieje że tam jest Ci lepiej....... :(
- 0 0
-
2008-12-01 18:50
Gdynia super miasto ! (1)
SZCZUREK-kiedy remont ul Bosmanskiej ?
Ta droga to ruina.Na niej to tylko bryczka z koniem jezdzic.Szczurek wykreslil remont Bosmanskiej z budzetu,a Oksywiu przypomina sobie jak trzeba 1000 drzew wyciac.
Wy tez urzedasy jestescie winni smierci tego chlopca.
Kondolencje dla rodziny.- 0 0
-
2008-12-04 00:55
trzeba wsziadac trzezwy za kierownice, a do tego byc trzezwy
- 0 0
-
2008-12-04 00:46
HONDA :( :( :(
PIERDOS NA ZAWSZE W NASZEJ PAMIĘCI.........
- 0 0
-
2008-12-01 23:46
To był człowiek (2)
Ktoś już nigdy nie pójdzie na spacer, nie uśmiechnie się, nic nie zobaczy! Na osoby piszące że to super informacja przychodzi mi do głowy tylko jedno określenie - zwierzęta. Różni nas od nich to, że w takiej sytucji umiemy pomyśleć - tragiczny bład, niedpowiedzialność, brawura ale też współczuć bliskim i przede wszystkim szanować zmarłego bo to chyba elementarne. Radzę zamiast ,,dobrze że zginął bo mógł zabić innych ludzi" pomyśleć ,,gdyby żył mógłby uratować komuś życie" i starać się żeby nigdy nie być opisywanym w takim artykule. Jeśli ktoś jeszcze chce tu zabłysnąć i się popisywać jaki to z niego kozak to są bardziej odpowiednie miejsca.
- 0 0
-
2008-12-02 07:54
(1)
popieram Ali !
- 0 0
-
2008-12-04 00:46
dobrze że nikomu nie zniszczyl ;(
- 0 0
-
2008-12-04 00:24
Nie musiał jechac 150km/h
- 0 0
-
2008-12-04 00:21
Współczucie dla najbliższych,ale trzeba mieć trochę wyobrażni. Zastanówcie się młodzi ludzie , czy warto tak młodo umierać ?\\.Życie jest wspaniałe a tym bardziej w wieku Bartka!!!!!!!!!!!!!{brak słów}
- 0 0
-
2008-12-03 14:00
szybkość nie zawsze jest przczyna (1)
prawa jest taka, że osoby zawsze jeżdżące szybciej maja mniej wypadków, bo potrafią szybko reagować, tego wymaga od nich prędkość, najgorzej z osobami, które raz se spróbują, bo droga kusi, niby szeroka i prosta. Zawsze jeżdżę tam szybko, ale wiem o miejscach "niespodziankach" i że tak naprawdę częściej trzeba uważać na innych kierowców którzy muszą czasem godzinami pomyśleć zanim ruszą, albo jeżdżą rzadko i zapominają o przepisach.
Pogoda też owszem potrafi płatać figle, szczególnie w nocy, nie oddaje prawdziwego stanu nawierzchni. Część ludzi myśli też, że jak ma zimówki, to w poślizg nie wpadnie.
Uważam, że na kursach powinny być lekcje jazdy w wyjątkowych sytuacjach, kontrolowane poślizgi itp. Obecnie zależy to jedynie od dobrej woli instruktora no i pory roku. Ludzie maja prawka ale nie wiedzą jak zachować sie w momencie poślizgu, większość szarpie od razu kierownice.- 0 0
-
2008-12-03 22:15
on jechal grubo ponad 100kmh w terenie zabudowanym
to on byl niespodzianka.
- 0 0
-
2008-12-01 20:50
wielkopolska (10)
kierowca z wielkopolskiej niestety również nie przeżył...
- 0 0
-
2008-12-03 19:15
Bartek, niech Ci ziemia lekką będzie :cry:
- 0 0
-
2008-12-01 21:29
też nic nie wiem (3)
pasażerem był mijej kuzynki syn , ale tez nic nie wiem .??
- 0 0
-
2008-12-01 22:29
(2)
tak, Bartek żyje! i będzie żył:)
- 0 0
-
2008-12-01 22:30
Czyli jest jakaś poprawa?? (1)
- 0 0
-
2008-12-02 13:46
nie ma:(:(:( Bartek z tego nie wyszedł:( zmarł dziś rano:(:(:(:(:(:(
- 0 0
-
2008-12-01 21:16
(1)
kierowca z wielkopolskiej zyje.walczy o zycie ale zyje
- 0 0
-
2008-12-01 21:17
Na pewno żyje??
- 0 0
-
2008-12-01 21:05
skad masz takie informacje?
- 0 0
-
2008-12-01 21:01
PROSZĘ O JAK NAJSZYBSZĄ INFORMACJE
O STANIE ZDROWIA KIEROWCY HONDY!!
- 0 0
-
2008-12-01 20:55
A SKAD WIESZ???!!!
- 0 0
-
2008-12-03 16:42
ddf
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.