• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiasto powitało Nowy Rok

js
1 stycznia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 18:26 (1 stycznia 2008)
W Gdańsku nowy rok witało pod chmurką 12 tysięcy osób. W Gdańsku nowy rok witało pod chmurką 12 tysięcy osób.

12 tysięcy osób na Targu Węglowym w Gdańsku i pięć tysięcy na Skwerze Kościuszki w Gdyni witało Nowy Rok. Spory tłum zgromadził się również na sopockim molo i plaży. Imprezy plenerowe już na stałe wpisały się w trójmiejskiego Sylwestra.



W Gdańsku sylwestrowe szaleństwo na Targu Węglowym wystartowało o godzinie 21. Koncert rozpoczął Marek Trandy, a później w rytmach latynoamerykańskich publiczność zabawiał Rico Sanchez z zespołem Gipsy Kings Party.

O północy życzenia uczestnikom zabawy złożył prezydent Paweł Adamowicz wraz z małżonką Magdaleną. Oboje wspólnie z gdańszczanami "wydzwonili" Nowy Rok. Zwyczaj ten ma już kilka lat i polega na tym, że zamiast np. petardami gdańszczanie Nowy Rok witają dzwonieniem. Na tę okazję przynoszą ze sobą dzwonki najróżniejszego typu.

Ciekwawym punktem gdańskiej imprezy była zabawa polegająca na wrzucaniu butelek do specjalnie przygotowanych pojemników. Do butelek wkładano karteczki z imieniem, nazwiskiem, adresem i numerem telefonu. Wśród uczestników akcji, której współorganizatorem była gdańska rada miasta, rozlosowane zostaną nagrody.

O północy odbył się barwny pokaz sztucznych ogni. Wówczas do osób bawiących się Targu Węglowym dołączyli ci, którzy Sylwestra spędzali w pobliskich lokalach.

W Gdyni, również zgodnie z tradycją, bawiono się na Skwerze Kościuszki.

Najpierw od 22.00 uczestnicy imprezy tańczyli przy dźwiękach muzyki serwowanej przez DJ-a Sebastiana Drausala z Radia Eska Nord. Później gdynianiom zaśpiewała Monika Brodka.

O północy niebo nad Gdynią rozświetliły sztuczne ognie, później z koncertem wystąpił zespół rockowy "Irish Bastards".

Do rana tętnił życiem również Sopot. Czy to na molo, na plaży, czy też na popularnym "monciaku" w sylwestrowej imprezie bawili się na sopocianie i liczni turyści. O północy na niebie rozbłysły fajerwerki.

Policja i straż pożarna nie odnotowały większych zakłóceń porządku.
js

Opinie (73) 5 zablokowanych

  • Justyna i Ewka z Hotelu Nadmorskiego

    bardzo dziekuje Wam mile panie za atmosfere, bardzo zdziwilo mnie ze bierzecie tak malo za godzine biorac pod uwage ze swietne lody robicie, pozdrawiam

    • 0 0

  • W Hotelu Nadmorskim

    całkiem fajnie się bawiłam, obsługa super ale szef naindorzony (żeby nie powiedzieć cham). Psuje cały nastrój.

    • 0 0

  • eeee tam narzekacie

    ja jak zawsze ubawilem sie swietnie. najpier pojechałem na mały biforek do kumpla, obaliłem flache, potem szybka domówka gdzie przyjalem srodki wziewne ;) i hajda do klubu. pozniej after na hacjendzie i 2 dni z bani :D

    i co mi powiedzie purchawy tkwiace na targu weglowym i wysluchujace slabej muzy?

    a swoja droga slyszeliscie jakie bzdury gadal adamowicz ze sceny? :D "zycze wam nowego stadionu" :D beka. chyba ocipial do konca

    • 0 0

  • Trochę przykro

    Przykro było patrzeć jak zespoły z 3-miasta występowały np we Wrocławiu wiedząc kto wystapi w Gdańsku. Czy naprawdę nie można było znaleźć kilku polskich wykonawców może nie z obecnej "pierwszej ligi" ale znanych i zrobić jakiś fajny koncert.
    Albo połączyć siły z Gdynią i Sopotem. Zrobić większy koncert. Jest jescze kilka telewizji z którymi możnaby spróbować się dogadać - SUPERSTACJA, PULS czy jakaś inna.
    To chyba dobra promocja miasta a telewizja też by raczej nie straciła.

    • 0 0

  • sztuczne ognie pierwsza klasa

    wspaniały pokaz sztucznych ogni koło Gildii, naprawdę warto było zobaczyć, dziwię sie ze tylko 1 osoba o tym wspomniała,
    reszta - szkoda gadać

    • 0 0

  • A może by tak samemu coś zorganizować.

    Ja byłem na rewelacyjnej imprezie nad morzem. Domek wynajeliśmy na 4dni. Okolica cicha i niezbyt urokliwa, fajerwerki we własnym zakresie, ale był to mój najlepszy Sylwester! Najważniejsze jest towarzystwo i chęć do zabawy!

    • 0 0

  • Kilka słów dla niezadowolonych z Sylwestra w Hotelu Nadmorskim. Obsługa profesjonalna! Co do "szefostwa" jakoś nie zauważyłam, aby ktokolwiek był nie miły! A na pewno już nikt nie był: "Chamem"
    Pozdrawiam organizatorów, kelnerów i wszystkich pracowników życząc szczęścia w Nowym 2008 Roku.

    • 0 0

  • a ja wyjechałem

    na mazury. chatka nw wypizdowie, znajomi, żarcie;)
    nie musiałem się bać, że ktoś mi race w tyłku zaparkuje, jak sie będę schylał żeby odpalić swoją.
    no i jeszcze jeden plus, mieliśmy ze znajomymi najlepsze fajerwerki (bo nikogo więcej w okolicy nie było:)))

    a gdańsk, no cóż, kiedyś byłem...petardy wybuchały nad głową, strzelały po kamienicach, spalona kurtka i zaczepki lumpów, sorry, ale sylwester to ma być zabawa a nie walka o przetrwanie;)

    Szczęśliwego Nowego Roku!!!

    • 0 0

  • jak prezydenci 3miasta nie dogadają się z telewizjami, to mogą spędzać w domu

    z tego co widzę na ekranach, to jest/była tragedia

    ale bez TVN, POLSATU czy TVP nie ma rozmowy - niestety - jak widać po rezultatach

    nie wiem czemu nie potrafią dogadać się, skoro coś robią jednak w lecie

    co się dziwić, że do Krakowa jeździ 8 milionów rocznie....

    Szurowaty jest beznadziejny, potrafi się jedynie głupkowato uśmiechać do kamery, a jego lizuska Grajter nadaje idiotyzmy na forach...

    • 0 0

  • Coraz gorzej

    W Gdańsku swego czasu grało Lady Pank - uważam że zespół z wyższej półki, później Papa Dance - niższe loty, a teraz... ...nie ma co się kłócić o to ile osób było na imprezach plenerowych w 3mieście, choć trzeba uznać że jak na taką kichę to i tak było sporo. Co do telewizji - da się bez niej zrobić imprezę (choćby wtedy jak grało lady pank) wystarczy tylko chcieć!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane