- 1 Był las i błoto, dziś jest 6 mln pasażerów (151 opinii)
- 2 Remont przed budową Drogi Zielonej (117 opinii)
- 3 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (358 opinii)
- 4 Oszukane "30 stopni" w majówkę (40 opinii)
- 5 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (287 opinii)
- 6 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (23 opinie)
Twoi najbliżsi mają swój dzień. Ty zresztą też
Relacje z sąsiadami bywają różne. Sąsiad może być zarówno serdecznym przyjacielem, który przypilnuje mieszkania, jak i wścibskim natrętem, który obmówi nas przy najbliższej okazji. Być może właśnie walka z sąsiedzkimi animozjami przyświecała Francuzom, którzy 12 lat temu wymyślili Dzień Sąsiada.
Od 2009 r. odbywa się także w Trójmieście. W Gdańsku Dni Sąsiada ruszają 27 maja i zakończą się... za miesiąc, 26 czerwca. Organizację obchodów wspomaga Urząd Miasta Gdańska.
- Przygotowaliśmy tzw. pakiet podstawowy dla każdej osoby, która zamierza organizować w swojej dzielnicy Dni Sąsiada. W jego skład wchodzą m.in.: girlandy, koszulki, koce plażowe itp. - mówi Dariusz Wołodźko z biura prasowego UMG.
Po pakiet może się zgłosić każdy, kto wcześniej zarejestruje swoje spotkanie z sąsiadami na stronie internetowej www.dnisasiadow.gdansk.gda.pl lub przyjdzie do Punktu Informacji Kulturalnej przy ul. Długi Targ 39/40 i wypełni formularz zgłoszeniowy.
Obchody sąsiedzkiego święta w Gdańsku to też wsparcie dla miasta w staraniach o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016, którym towarzyszy hasło "Jestem z Gdańska".
- Bardzo często tylko z widzenia znamy ludzi mieszkających od lat z nami w tej samej klatce. Nic o nich nie wiemy, często nawet się z nimi nie witamy. Dni Sąsiada są właśnie po to, by się spotkać przy cieście czy grillu i lepiej poznać - mówi Anna Staruszkiewicz, animatorka lokalnej społeczności, która po raz trzeci organizuje sąsiedzki festyn w swojej dzielnicy. - Najważniejsze, by przełamać pierwsze lody. Pamiętam, że podczas pierwszego festynu ludzie przyszli z ciekawości, dziś już się znają, rozmawiają ze sobą. To naprawdę cieszy.
Zanim jednak ktoś przyszedł na festyn, trzeba było zająć się jego organizacją. - Miasto pomogło mi przygotować pocztówki, na których wpisywało się godzinę i miejsce spotkania, a następnie wrzucało lokatorom do skrzynki pocztowej. I ta metoda sprawdza się doskonale - mówi Staruszkiewicz.
Gdańskie Dni Sąsiadów to także większe akcje: festyny, przemarsze i święta ulicy organizowane przez stowarzyszenia i organizacje. Odbywać się będą w całym mieście.
Dzień Sąsiada nie ominie też Sopotu. Tam miasto przygotowało cykl imprez integrujących dzielnicową społeczność, które odbywać się będą aż do jesieni pod hasłem: "Sopot na 4 pory roku".
Natomiast w Gdyni sąsiedzki festyn odbędzie się w piątek w klubie osiedlowym "Apteka". Od godz. 15.00 do 20.00, między blokami ulic Opata Hackiego i Zamenhofa w Gdyni Chyloni, będzie można wraz z sąsiadami pobawić się w rozmaite gry, zobaczyć pokaz m.in. uczestników programu "Mam talent", Poppin' Lipskee & Kaczorex Open dance floor, Beatbox show, spróbować swoich sił w karaoke czy w loterii i wiele innych.
W Trójmieście Dzień Sąsiada w tym roku odbył się 27 maja. W Gdańsku trwać będzie aż do 26 czerwca.
Wydarzenia
Wydarzenia
Opinie (45) 8 zablokowanych
-
2011-05-27 11:57
(1)
Jak to dobrze, że nie mieszkam w bloku. Chociaż nie muszę oglądać niektórych sąsiadów.
- 4 1
-
2011-05-27 13:28
Tak jest tylko w Polsce. Skutki komuny, gdzie sąsiadami jest robol z profesorem albo trzy rodziny na 40m2 z singlem.
W normalnych krajach sąsiedzi naturalnie się dobierają do klasy społecznej do jakiej należą.- 3 1
-
2011-05-27 12:26
Dlaczego Polacy tak wszystkich nienawidza?
juz przerabialismy: bezdomni - kobiety - geje - ludzie starsi - obcokrajowcy - zwierzeta - ludzie z innym zdaniem . Dzisiaj: sasiedzi.
Kiedys sie mowilo ze to komuna nam tak psychike zatrula. Moze to i prawda. Szkoda, bo mi sie wydawalo ze po takim syfie jak nam zafundowali, ludzie powinni byc bardziej tolerancyjni...- 5 0
-
2011-05-27 12:02
Po co komu sąsiedzi. Tylko są wścibscy i obgadują innych. Ja zresztą z tymi burakami z mojego osiedla nie mam zamiaru się bratać, ani należeć do tego ich pseudo stowarzyszenia.
- 1 1
-
2011-05-27 10:14
Dzień sąsiada (1)
A co mnie obchodzi kto koło mnie mieszka .Ja nie interseuje sie ich życiem więc niech oni nie interesują się moim . Tyle w temacie .
- 5 6
-
2011-05-27 11:16
chyba smutasiek?
- 1 5
-
2011-05-27 09:06
Najlepiej sytułację obrazuje modlitwa Polaka
w filmie "Dzień świra"
- 13 3
-
2011-05-27 08:59
Dzien sasiada
Najlepszy dzien na Stogach-Kargul i Pawlak.Szczegolnie polecam ul.Ugory,gdzie sasiadka wystaje cale noce i obgaduje innych.Czy jest lekarstwo na takich????
- 7 0
-
2011-05-27 08:19
SZANUJ INNYCH ABY CIEBIE SZANOWALI
- 13 3
-
2011-05-27 06:19
Dzień zawiści i złości
Święto tych którzy tylko patrza jak ci dokopac i utrudnic zycie. skoro sąsiadem jest urzędnik, polityk to z czego tu sie cieszyc?
- 16 10
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.