• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Twoi najbliżsi mają swój dzień. Ty zresztą też

mak
27 maja 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
W zeszłym roku festyn z okazji Dnia Sąsiada odbył się m.in. na Żabiance i przyciągnął tłumy... sąsiadów. W zeszłym roku festyn z okazji Dnia Sąsiada odbył się m.in. na Żabiance i przyciągnął tłumy... sąsiadów.

Relacje z sąsiadami bywają różne. Sąsiad może być zarówno serdecznym przyjacielem, który przypilnuje mieszkania, jak i wścibskim natrętem, który obmówi nas przy najbliższej okazji. Być może właśnie walka z sąsiedzkimi animozjami przyświecała Francuzom, którzy 12 lat temu wymyślili Dzień Sąsiada.



Festyny z okazji Dnia Sąsiada...

W piątek, 27 maja, przypada Europejski Dzień Sąsiada. Pomysł narodził się we Francji w 1999 r. i miał być odpowiedzią na pogarszające się relacje między współlokatorami, którzy, żyjąc w biegu, coraz mniej czasu mają dla swoich rodzin, a co dopiero dla sąsiadów. Od 2004 r. obchodzony jest w niemal całej Europie, w zeszłym roku wzięło w nim udział blisko 10 mln sąsiadów w 1,2 tys. miastach w 32 krajach.

Od 2009 r. odbywa się także w Trójmieście. W Gdańsku Dni Sąsiada ruszają 27 maja i zakończą się... za miesiąc, 26 czerwca. Organizację obchodów wspomaga Urząd Miasta Gdańska.

- Przygotowaliśmy tzw. pakiet podstawowy dla każdej osoby, która zamierza organizować w swojej dzielnicy Dni Sąsiada. W jego skład wchodzą m.in.: girlandy, koszulki, koce plażowe itp. - mówi Dariusz Wołodźko z biura prasowego UMG.

Po pakiet może się zgłosić każdy, kto wcześniej zarejestruje swoje spotkanie z sąsiadami na stronie internetowej www.dnisasiadow.gdansk.gda.pl lub przyjdzie do Punktu Informacji Kulturalnej przy ul. Długi Targ 39/40 i wypełni formularz zgłoszeniowy.

Obchody sąsiedzkiego święta w Gdańsku to też wsparcie dla miasta w staraniach o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016, którym towarzyszy hasło "Jestem z Gdańska".

- Bardzo często tylko z widzenia znamy ludzi mieszkających od lat z nami w tej samej klatce. Nic o nich nie wiemy, często nawet się z nimi nie witamy. Dni Sąsiada są właśnie po to, by się spotkać przy cieście czy grillu i lepiej poznać - mówi Anna Staruszkiewicz, animatorka lokalnej społeczności, która po raz trzeci organizuje sąsiedzki festyn w swojej dzielnicy. - Najważniejsze, by przełamać pierwsze lody. Pamiętam, że podczas pierwszego festynu ludzie przyszli z ciekawości, dziś już się znają, rozmawiają ze sobą. To naprawdę cieszy.

Zanim jednak ktoś przyszedł na festyn, trzeba było zająć się jego organizacją. - Miasto pomogło mi przygotować pocztówki, na których wpisywało się godzinę i miejsce spotkania, a następnie wrzucało lokatorom do skrzynki pocztowej. I ta metoda sprawdza się doskonale - mówi Staruszkiewicz.

Gdańskie Dni Sąsiadów to także większe akcje: festyny, przemarsze i święta ulicy organizowane przez stowarzyszenia i organizacje. Odbywać się będą w całym mieście.


Dzień Sąsiada nie ominie też Sopotu. Tam miasto przygotowało cykl imprez integrujących dzielnicową społeczność, które odbywać się będą aż do jesieni pod hasłem: "Sopot na 4 pory roku".

Natomiast w Gdyni sąsiedzki festyn odbędzie się w piątek w klubie osiedlowym "Apteka". Od godz. 15.00 do 20.00, między blokami ulic Opata Hackiego zobacz na mapie Gdańska i Zamenhofa w Gdyni Chyloni, będzie można wraz z sąsiadami pobawić się w rozmaite gry, zobaczyć pokaz m.in. uczestników programu "Mam talent", Poppin' Lipskee & Kaczorex Open dance floor, Beatbox show, spróbować swoich sił w karaoke czy w loterii i wiele innych.


W Trójmieście Dzień Sąsiada w tym roku odbył się 27 maja. W Gdańsku trwać będzie aż do 26 czerwca.

mak

Wydarzenia

Gdańskie Dni Sąsiadów

festyn

Wydarzenia

Opinie (45) 8 zablokowanych

  • (1)

    Jak to dobrze, że nie mieszkam w bloku. Chociaż nie muszę oglądać niektórych sąsiadów.

    • 4 1

    • Tak jest tylko w Polsce. Skutki komuny, gdzie sąsiadami jest robol z profesorem albo trzy rodziny na 40m2 z singlem.
      W normalnych krajach sąsiedzi naturalnie się dobierają do klasy społecznej do jakiej należą.

      • 3 1

  • Dlaczego Polacy tak wszystkich nienawidza?

    juz przerabialismy: bezdomni - kobiety - geje - ludzie starsi - obcokrajowcy - zwierzeta - ludzie z innym zdaniem . Dzisiaj: sasiedzi.

    Kiedys sie mowilo ze to komuna nam tak psychike zatrula. Moze to i prawda. Szkoda, bo mi sie wydawalo ze po takim syfie jak nam zafundowali, ludzie powinni byc bardziej tolerancyjni...

    • 5 0

  • Po co komu sąsiedzi. Tylko są wścibscy i obgadują innych. Ja zresztą z tymi burakami z mojego osiedla nie mam zamiaru się bratać, ani należeć do tego ich pseudo stowarzyszenia.

    • 1 1

  • Dzień sąsiada (1)

    A co mnie obchodzi kto koło mnie mieszka .Ja nie interseuje sie ich życiem więc niech oni nie interesują się moim . Tyle w temacie .

    • 5 6

    • chyba smutasiek?

      • 1 5

  • Najlepiej sytułację obrazuje modlitwa Polaka

    w filmie "Dzień świra"

    • 13 3

  • Dzien sasiada

    Najlepszy dzien na Stogach-Kargul i Pawlak.Szczegolnie polecam ul.Ugory,gdzie sasiadka wystaje cale noce i obgaduje innych.Czy jest lekarstwo na takich????

    • 7 0

  • SZANUJ INNYCH ABY CIEBIE SZANOWALI

    • 13 3

  • Dzień zawiści i złości

    Święto tych którzy tylko patrza jak ci dokopac i utrudnic zycie. skoro sąsiadem jest urzędnik, polityk to z czego tu sie cieszyc?

    • 16 10

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane