- 1 Pod prąd uciekał przed policją (185 opinii)
- 2 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (567 opinii)
- 3 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (75 opinii)
- 4 Wyręby w TPK mimo sprzeciwu społecznego (161 opinii)
- 5 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (514 opinii)
- 6 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (76 opinii)
Uderzył w motorowerzystę i odjechał. Po mandat stawił się na komendzie
Do kolizji auta i motocyklisty doszło przy ul. Morskiej.
Kierowca samochodu osobowego uderzył w motorowerzystę, jednak zamiast się zatrzymać, pojechał dalej. Jego auto próbowali zatrzymać inni uczestnicy ruchu na ul. Morskiej w Gdyni. Ostatecznie jednak sprawca kolizji tego samego dnia sam zgłosił się na policję i został ukarany mandatem.
Wypadki, kolizje i incydenty na drogach w Trójmieście - materiały wideo
Kierowca jednośladu wywrócił się na asfalt, zaś osoba siedząca w osobówce zamiast się zatrzymać - odjechała.
Bmw, które brało udział w kolizji, starali się zatrzymać inni uczestnicy ruchu, co widać na nagraniu umieszczonym na profilu Youtube STOP CHAM. Wezwani na miejsce policjanci zastali jednak w okolicy tylko poszkodowanego kierowcę jednośladu.
Szczęśliwy finał groźnie wyglądającej stłuczki
Jak poinformowała Jolanta Grunert z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni, mundurowi, którzy pojawili się na ul. Morskiej, usłyszeli od kierowcy jednośladu, że nie potrzebuje pomocy. Odmówił wezwania na miejsce karetki.
- Funkcjonariusze ustalili świadków, przebieg i okoliczności zdarzenia. Kierowcy motoroweru nic się nie stało, nie chciał pomocy medycznej. W trakcie czynności mundurowi ustalili dane kierowcy bmw. Sprawca zdarzenia sam zgłosił się do komendy, gdzie został ukarany mandatem - podsumowuje gdyńska policjantka.
Mundurowi podkreślają, że kierowca bmw sam zgłosił się na komendę jeszcze tego samego dnia. Został przebadany na zawartość alkoholu w organizmie - był trzeźwy.
Miejsca
Opinie (154) ponad 10 zablokowanych
-
2020-09-26 08:47
Co za dran
Tylko mandat?????kpina
- 11 0
-
2020-09-26 08:57
Na policję stawił się trzeźwy, zawsze uczynny kolega kierowcy.
- 15 0
-
2020-09-26 09:08
Moja opinia
Pojechał i znalazł kogoś trzeżwego i wysłał kolegę na policję
- 9 0
-
2020-09-26 10:06
Osoba siedziała a gdzie kierowca?
Kierowca jednośladu wywrócił się na asfalt, zaś osoba siedząca w osobówce zamiast się zatrzymać - odjechała.
- 4 0
-
2020-09-26 10:16
W Holandii
Za taki manewr przypisują usiłowanie zabójstwa. A tu pewnie 300zl mandatu?
- 5 0
-
2020-09-26 10:19
Zgłosiła się inna osoba
...
- 5 0
-
2020-09-26 10:20
Aaaaa....taka technika. To coś jak typ z Porsche z przystanku na Myśliwskiej. Geniusze zła.
Jechał nabombiony, spowodował wypadek. Odjechał. Na komisariat przyszedł kolega i przyznał się, że prowadził. Dostał mandat, sprawa czysta.
Tak się to robi w Polsce, osły. A wy jak? Pokornie zostajecie na miejscu, dajecie się złapać, przebadac na trzeźwość i narkotyki i dać się zapakować do pierdla?
Dalej jesteście przeciw konfiskacie pojazdu po takich wyczynach?- 10 0
-
2020-09-26 10:23
No za taki numer to w Polsce pouczenia sie dostaje żeby sprawca się już nie pozbierał
- 5 0
-
2020-09-26 10:24
jakim mandatem
jakim mandatem to kpina dla mnie to usiłowanie i zrobił to specjalnie. Jeżdżę rowerem, samochodem, busem, motorkiem 125 i czasami włos jeży mi się na głowie. warto czasami pomyśleć i nie spinać się.
- 6 0
-
2020-09-26 10:28
Co za kraj ......w Belgii miałby po prawku i sprawa w sądzie za nie udzielenie pomocy
- 11 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.