• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W Górkach Zachodnich powstanie azyl dla dzikich zwierząt

Katarzyna Moritz
21 kwietnia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Trzeba sprzątać po zwierzakach w lesie?
Do rannych dzikich zwierząt zazwyczaj przyjeżdża straż miejska lub leśnik, z którym miasto ma podpisaną umowę. Gdy powstanie azyl w Górkach Zachodnich, zwierzęta będą przejmować jego pracownicy. Do rannych dzikich zwierząt zazwyczaj przyjeżdża straż miejska lub leśnik, z którym miasto ma podpisaną umowę. Gdy powstanie azyl w Górkach Zachodnich, zwierzęta będą przejmować jego pracownicy.

Ranna sarna, łabędź ze złamanym skrzydłem czy zagubiony warchlak - nie ma tygodnia byśmy nie otrzymali informacji od czytelnika o dzikim zwierzęciu, które potrzebuje pomocy. Dziś nie bardzo jest jak im pomóc, ale to ma się zmienić. W Górkach Zachodnich w Gdańsku ma powstać ośrodek pomocy zwierzętom dzikim i wolno żyjącym.



Obszar w Górkach Zachodnich, gdzie miałby powstać ośrodek jest w sąsiedztwie terenów zielonych i lasów, poza terenami silnie zurbanizowanymi. Obszar w Górkach Zachodnich, gdzie miałby powstać ośrodek jest w sąsiedztwie terenów zielonych i lasów, poza terenami silnie zurbanizowanymi.
W poniedziałek gdańscy radni zmienią zapisy miejscowego planu zagospodarowania Górek Zachodnich przy ul. Łowickiej zobacz na mapie Gdańska. Zgodnie z nowymi zapisami planu w tym miejscu będzie mógł powstać Ośrodek Pomocy Zwierzętom Dzikim i Wolno Żyjącym.

Ośrodek ma być miejscem, w którym prowadzone będzie leczenie i rehabilitacja zwierząt dzikich, które wymagają czasowej opieki, by ostatecznie wrócić do swojego środowiska naturalnego. Co to dokładnie znaczy? Że trafiać tu będą ptaki ze zwichniętymi skrzydłami, okulałe jelonki, poranione w kłusowniczych wnykach daniele.

O tym, że taka placówka jest potrzebna przekonujemy się w naszej redakcji bardzo często. Zaledwie w poniedziałek opisaliśmy sprawę pogryzionego przez psy koziołka, którego cierpienie dwoma strzałami musiał ukrócić leśnik.

Czy w mieście potrzebny jest ośrodek pomocy dla dzikich zwierząt?

O konieczności budowy takiego ośrodka przekonani są także członkowie stowarzyszenia Gdański Animals TPZ, którzy wyszli z inicjatywą jego stworzenia.

- Choć zwierząt, które potrzebują pomocy jest wiele, nie mamy możliwości ratowania ich - mówią członkowie Stowarzyszenia Gdański Animals TPZ. - Najwięcej pacjentów zapewne będziemy mieli wśród ptaków, oraz niewielkich zwierząt leśnych, takich jak jeże. Sarny i koziołki to zwierzęta bardzo płochliwe i wrażliwe, więc nie zawsze uda się im pomóc, ale i tak będziemy próbowali. Chcemy też zapewnić pomoc różnorodnym ssakom.

W Górkach Zachodnich docelowo ma powstać szpital, w którym będzie udzielana pomoc dzikim zwierzętom. Na trzech hektarach mają powstać wybiegi, gdzie zwierzęta będą przechodzić rehabilitację.

Ile to będzie kosztowało? Około 6 mln zł, które będzie musiało zdobyć stowarzyszenie prowadzące ośrodek. Planuje część środków pozyskać ze środków unijnych. Miasto może wesprze utworzenie azylu dla zwierząt poprzez dzierżawę tego terenu.

- Istnieje wiele form przekazania działki. Ostateczna decyzja, w jaki sposób to nastąpi, zostanie podjęta po zatwierdzeniu planu zagospodarowania przez radnych - zastrzega Anna Dobrowolska z biura prasowego w gdańskim magistracie.

Kiedy ośrodek miałby powstać? Zakłada się, że nie wcześniej niż w 2014 roku.

Ośrodek w Górkach Zachodnich byłby drugim tego typu na Pomorzu. W Pomieczynie na Kaszubach działa już Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Ptaków i Drobnych Ssaków "Ostoja".

Opinie (69) 2 zablokowane

  • A kiedy powstanie azyl dla dzikich polityków proponuje na Marsie! (1)

    najlepiej wszystkich.

    • 4 3

    • a co ten biedny Mars Ci zrobił? ;)

      • 1 0

  • Park Reagana (2)

    mam nadzieję, że dzięki temu mieszkające nad stawem Bernikle (duże kaczki)będą miały opiekę. W tamtym roku ze wszystkich piskląt uchowało się jedno. Miało chorą nóżkę - obdzwoniłam całe Trójmiasto - od Straży Miejskiej po Pomorski Dom Tymczasowy. Nikt nie pomógł.

    • 6 2

    • Ciekawe, że nikt nie pomógł, bo do odbierania rodzicom podrośniętych piskląt to są chętni.

      PS:
      Bernikle to nie kaczki tylko gęsi.

      • 1 0

    • Nie ma czegoś takiego jak Pomorski Dom Tymczasowy

      Jest Pomorski Koci Dom Tymczasowy i jak sama nazwa wskazuje kaczkami się nie zajmuje ;-)

      • 2 0

  • Pomysł dobry ale lokalizacja fatalna, przecież jak te biedne zwierzęta zobaczą tych golasów z pobliskiej plaży nudystów to wszystkie pouciekają !

    • 3 0

  • :) (2)

    dostanę tam pracę?

    • 10 0

    • Dostaniesz - zapraszam do współpracy (1)

      Gdański Animals TPZ - wpisz do wyszukiwarki - wyświetlą się nasze dane kontaktowe, w tym telefon. Na razie projekt jest popychany do przodu wyłącznie energią wolontariatu.

      • 2 1

      • Praca jest wówczas, gdy stawki są jak w Niemczech,

        a inaczej to oszukiwanie człowieka w potrzebie.

        • 1 2

  • Wspaniała wiadomość. (1)

    Bardzo brakuje takiego ośrodka w Gdańsku. Sama miałam kłopot jak znalazłam ranna srokę, gdzie ją zanieść. Wtedy był jeszcze ośrodek na ul. Polanki ale ponoć już parę lat temu go zlikwidowano.

    • 13 0

    • Sroki lubi kotek

      kotek, to też zwierzątko i musi mieć ptaszki.

      • 0 3

  • Gdański Animals TPZ?

    Nie ma info w artykule czy to jest fundacja, OPP , nie ma KRS-u z tego co widać w internecie, członkowie się wypowiadają anonimowo, nie bardzo rozumiem o co chodzi i na czyim terenie ten ośrodek powstanie i kto będzie miał prawo kierowac tam dzikie zwierzęta? Wolno zyjące? Koty również w mieście sa wolno żyjące wg opracowań prawnych krążących w sieci, jaki będzie do tego stosunek władz tego ośrodka?

    • 2 4

  • (2)

    Czeka nas próba sił z dzikami... to trudny przeciwnik.

    • 41 2

    • W (1)

      Gdyni mnóstwo dzików ryje osiedla i jakoś UM jest na ten problem całkowicie ślepy i głuchy , za co oni biorą kasę ?????

      • 2 5

      • Nie dawaj im żarcia to same pójdą.

        • 3 2

  • I bardzo dobrze!!!

    Miejsce w miarę spokojne (nie licząc stoczni po przeciwnej stronie ulicy),nie nadające się pod zabudowę mieszkaniową,z drogą kończąca się przy Wiśle,super miejsce!

    • 8 0

  • może warto, zeby pełnil takze funkcję edukacyjną?

    mozna w ramach biletu przynieść to co potrzebne - karmę, klatkę czy koc, oczywiscie z zachowaniem odległosci koniecznej do tego by zwierzeta nie oswoiły się za bardzo z czlowiekiem i mogly wrocić do natury

    • 7 1

  • popieram inicjatywę, weszliśmy zwierzętom w przestrzeń, zbyt wiele ich ginie i zbyt wiele na tym cierpi

    • 12 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane