Ponad 40 pasażerów zapamięta na długo swój pobyt w miniony piątek i sobotę na gdańskim lotnisku. Z powodu przedłużającej się kontroli i odprawy nie zdążyli na samolot.
2017-05-02 22:13
Przecież muszą sprawdzić czy nie masz przypadkiem jednego papierosa za dużo, albo stwierdzić że pasta do zębów już niestety nie mieści Ci się w litrowy woreczek
2017-05-02 22:24
tydzień przed odlotem. I koczować na materacach na lotnisku.
2017-05-03 00:17
2017-05-03 00:37
Stanęłam do odprawy na lotnisku Beauvais pod Paryżem ponad dwie i pół godziny przed odlotem. Kolejka zakręcona jak kiełbasa na kiju, ślimaczyła się niewyobrażalnie i niewytłumaczalnie. Czterdzieści minut przed odlotem nie byłam nawet w połowie. Padło pytanie, kto jeszcze z lecących do Gdańska nie przeszedł kontroli. Podniósł się las rąk, bo prawie wszyscy przyjechali z Paryża tym samym (najwcześniejszym z możliwych) autobusem. Służba natychmiast poprzestawiała taśmy i barierki tak, że ludzie oczekujący na odprawę do Gdańska znaleźli się na początku kolejki. Zrobiono to nad podziw sprawnie. Kiedy przyszła moja kolej, zrozumiałam dlaczego ta kontrola tak wolno idzie. Jestem osobą starszą, o jasnej karnacji, jasnowłosą i jasnooką. Pochodzę z kraju, gdzie zamachów terrorystycznych praktycznie nie ma. Wracałam do tego kraju. (Ja wiem, że to jeszcze o niczym nie świadczy, ale bez przesady). Zostałam obwiedziona jakimś urządzeniem, potem dwukrotnie obmacana przez dwie strażniczki. Kazano mi się rozebrać do bluzki, potem zdjąć buty i podnosić nogi, po czym sprawdzono mi dokładnie ...stopy. W końcu przegrzebano mój bagaż podręczny, by w końcu życzyć mi bon voyage. Najdziwniejsze jest to, że lecący ze mną syn nie był ani macany, ani go nie rozbierano, ani nie grzebano mu w plecaku. Widocznie ja "sprawiałam wrażenie". Przy tym wszystkim było nie do pomyślenia, żeby ktoś nie zdążył na samolot. Pracownicy wielokrotnie przebiegali kolejkę oczekujących z pytaniem, czy ktoś jeszcze nie przeszedł kontroli. Spóźnialscy byli prowadzani "bokami". Widziałam panią, która pojawiła się pięć minut przed zamknięciem bramki (leciała do Bolonii) i natychmiast została przejęta przez pracownicę, która przeprowadziła ją przez kontrolę i odprowadziła do właściwej bramki. I pasażerka zdążyła!
2017-05-03 09:55
I wszyscy zdaza na samolot bez zbytniego stresu. Bo tam sluzba jest dla pasazerow - nie na odwrot. Kontrole sa dokladne ale idzie to wszystko sprawnie I o dziwo! grzecznie I z usmiechem. Boje sie jutrzejszego dnia bo bede sie odprawiala...
2017-05-03 09:57
W Dortmundzie byłam świadkiem jak sprawdzano gruntownie chłopca ok. 10 lat. Ja również (wiek poważny) byłam dwukrotnie tak "obadana" w Rębiechowie i kilkukrotnie na Luton - skanowanie w kabinie, materiały wybuchowe, itd.
2017-05-03 01:12
Ze względów bezpieczeństwa nie można przez bramkę przejść z małą plastikową butelką wody mineralnej. Ale kupioną w wolnocłowym sklepie litrową butlę alkoholu można wnieść na pokład samolotu. Ta bezpieczeństwu nie zagraża ;/
2017-05-03 11:19
Prosta logika.
Wolisz, zeby osoba w samolocie miała litrową butelkę wody, czy płynu niewiadomego pochodzenia ??
2017-05-03 12:09
czy też wniesiony przez Ciebie jakiś płyn, który może np. mieć właściwości wybuchowe.
2017-05-03 02:18
Byłem na wielu lotniskach na całym świecie, w Rębiechowie obsługa jak za komuny. Co z tego, że terminal nowy i ładny jak sandardy obsługi tragiczne.
2 godziny przed lotem? Po co, jak odprawa jeszcze zamknięta?
2017-05-03 02:22
To jest właśnie Gdańskie lotnisko!!
2017-05-03 07:37
Skoro sprawdzaja mnie na lotnisku poza Polska jeszcze przed wylotem (a w Polsce maja przeciez liste pasazerow )...to dlaczego przegladaja moj paszport z baza jak gdyby ufo do nich przylecialo? W Londynie-obsluga szybka i mila .W Angli tez przewaznie pogranicznik sam zaczyna Hello how are you?W Polsce-Skad pan przylecial ?Az cisnie sie odpowiedz z Marsa.Przeciez macie wszystko w tych waszych telewizorkach to po co te glupie pytania?Latam czesto i widze jak 4-5 SAMOLOTOW NA RAZ przylatuje tam i jak jeden samolot przylatuje na Rebiechowo po prostu mam porownanie,Smiem twierdzic ,ze odprawa tych 4-5 samolotow na raz trwa nieraz o wiele szybciej niz na waszym super-lotnisku gdy przylot jest tylko i az jeden. Druga sprawa Gdzie na lotnisku w Gdansku sa automatyczne bramki dla paszportow biometrycznych?Ja rozumiem ,ze to u was nowosc...a na premiere jeszce poczekamy kilka lat?..ale tak sie przeciez chwalicie ze pasazerow co roku wam przybywa..Wstyd.
2017-05-03 10:04
jest ogromny konflikt interesów między jakimiś grupami, nieznanymi ludziom z zewnątrz, oczywiście. Jest mnóstwo wpisów ludzi mocno zaangażowanych w ten konflikt. Tam musi być straszny kocioł. Mam nadzieję, że nie odbija sie to na bezpieczeństwie.
2017-05-03 10:13
i teraz Panu ministrowi można podziękować. Powinni wystąpić o odszkodowania :)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
