- 1 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (112 opinii)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (206 opinii)
- 3 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (626 opinii)
- 4 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (89 opinii)
- 5 35 mln na remont gmachu Straży Granicznej (46 opinii)
- 6 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (524 opinie)
Wielki śmietnik we wnętrzu bunkrów w Brzeźnie
Wielkimi krokami zbliża się sezon letni. Tymczasem poniemieckie bunkry, znajdujące się przy jednej z najczęściej uczęszczanych plaż w Gdańsku, wyglądają jak wysypisko śmieci. Oby się nie okazało, że prędzej spalą się zalegające tam hałdy śmieci niż odpowiedzialni za stan budowli urzędnicy spalą się ze wstydu.
Ten sielankowy obraz burzy jeden, rzucający się w oczy "szczegół". Mowa oczywiście o poniemieckich bunkrach, znajdujących się między parkowymi drzewami i ciągnących się przez kilkaset metrów. Ponad stuletnie, bardzo dobrze zachowane fortyfikacje byłyby prawdziwą gratką dla wszystkich miłośników historii. Byłyby, gdyby były odpowiednio zabezpieczone.
Brak monitoringu, tak głośno krytykowany przy okazji dwóch zabójstw, do których doszło niedawno w brzeźnieńskim parku, przyczynił się również do niemal całkowitego rozkradzenia przez złomiarzy krat zabezpieczających wejście do fortyfikacji. Skutki tego są opłakane. We wnętrzach budowli zalegają tony śmieci, zaś wielu spacerowiczów traktuje je jak darmową toaletę. Odór unoszący się stamtąd czuć w promieniu wielu metrów. Dzięki temu poważnie nadszarpnięto efekt wieloletniej rewitalizacji parku.
O problemie poinformował nas mocno poirytowany czytelnik, pan Adam - A co z zabytkami - bunkrami w Gdańsku Brzeźnie? Czy możecie jakimś artykułem przekonać urzędników, aby posprzątali? Stuletnie zabytki wyglądają w środku tak, jak na zdjęciach. Kraty porozrywane, w niektórych miejscach ich brak. Czekają aż jakieś dziecko tam wpadnie? Na co czekają? Na nas? Sami mamy znowu dbać o to, co od ręki urzędnicy powinni załatwiać regularnie i doglądać? Zaraz zaczyna się sezon turystyczny. Ludzie po tym parku będę masowo spacerować, także spoza Gdańska.
W celu wyjaśnienia problemu, postanowiliśmy wpierw wyjaśnić, kto jest odpowiedzialny za stan utrzymania ponad stuletnich fortyfikacji. Nasze dochodzenie rozpoczęło się od problemu, z którym boryka się wielu petentów przeróżnych urzędów. Mianowicie, wzajemnego przerzucania kompetencji przez pracowników różnych instytucji.
Wpierw skontaktowaliśmy się z Zarządem Dróg i Zieleni w Gdańsku. Stamtąd skierowano nas do Gdańskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych. Sęk w tym, że GZNK odesłał nas z powrotem do ZDiZ. Sytuacja wydawała się patowa. Dopiero kontakt z Urzędem Miejskim przyniósł zamierzony skutek.
- Rozmawiałem w tej sprawie z wiceprezydentem ds. polityki komunalnej Piotrem Grzelakiem - wyjaśnił Michał Piotrowski z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku - Interwencyjnie wyślemy tam naszą specjalną grupę sprzątającą GZNK, która od środy będzie porządkować właśnie teren Brzeźna i Nowego Portu. Wiemy, że niestety większość zabezpieczeń wejść do bunkrów padła łupem złomiarzy. Zaraz po porządkach postaramy się więc zabezpieczyć te wejścia w inny sposób, oczywiście w porozumieniu z Konserwatorem Zabytków i za jego akceptacją.
Warto w tym miejscu wspomnieć o podobnej akcji, która miała miejsce w zeszłym roku na Stogach. Tam również znajdują się betonowe fortyfikacje, które podobnie jak te w Brzeźnie, przez wiele lat pełniły funkcję gigantycznego śmietnika i publicznego szaletu. Dzięki wspólnej akcji pasjonatów historii (do których należy wspomniany wcześniej Pan Adam), ZDiZ oraz działającej w pobliżu firmy DCT Gdańsk, udało się je uprzątnąć i zabezpieczyć. Zamiast odstraszać, przyciągają ciekawskich i stały się niemałą atrakcją Stogów.
Opisany problem postaramy się monitorować na bieżąco. Pozostaje mieć nadzieję, że urzędnicy wywiążą się ze złożonych obietnic. Jeśli tak się stanie, należycie zabezpieczone poniemieckie bunkry w parku im. Jana Haffnera staną się kolejną wizytówką nadmorskiej dzielnicy Gdańska.
Miejsca
Opinie (131) 10 zablokowanych
-
2015-05-09 15:57
Do redakcji (1)
kostka brukowa to może być położona równo, a nie równie...
- 5 4
-
2015-05-09 16:45
Może być położona równie dobrze.
- 3 1
-
2015-05-09 16:38
No niesamowite ale odkrycie!!!! Jaka następna oczywista oczywistość stanie się sensacją?
Propozycje tytułów:
"Woda w morzu jest mokra"
"W trojmiejskim parku krajobrazowym rosną drzewa"
"Trawa jest zielona"
W tych bunkrach i nie tylko tych, w każdym niemal pustostanie zawsze jest jeden wielki syf, wysypisko i toaleta publiczna. Jakby miałby nastąpić samozapłon to do tej pory ze sto razy by był- 15 1
-
2015-05-09 16:26
aż sie prosi o zrobienie DOTOWANYCH szatni, toalety i wgl zaplecza plaży, oraz całorocznej knajpki itp
ale u nas to za trudne. A jak znajdzie się chętny zainwestować to miasto dowali takie opłaty, że uszy bolą i d-pa, zamiast dofinansować kasę na toalety szatnie, monitoring okolicy.
- 22 2
-
2015-05-09 16:21
przeciez tak wyglada nie tylko ten bunkier ale wszystkie bunkry w Gdansku i 3city!
zobaczcie np na Stogach!
- 21 0
-
2015-05-09 15:51
A kto jest właścicielem ? (2)
- 7 0
-
2015-05-09 16:20
miasto pewnie,czyli budyn
miasto pewnie,czyli budyn
- 3 0
-
2015-05-09 16:00
Adolf.
- 5 3
-
2015-05-09 15:57
śmieci
A jak wygląda strumyk i lasek w pasie nadmorskim? Tak samo, TRZODZIARZE są wszędzie.
- 16 0
-
2015-05-09 15:06
(2)
Boże co za bałagan . Totalny syf .
- 60 7
-
2015-05-09 15:28
(1)
Straż miejska mogła by to posprzątać. . Ludzi trzeba edukować , że śmiecenie to brak kultury i świadczy o manierach człowieka.
- 8 1
-
2015-05-09 15:51
nie boze, tylko ludzie
- 3 0
-
2015-05-09 15:48
zabetonować i po problemie.
- 10 7
-
2015-05-09 15:47
Popatrz pan
Od 20 kilku lat jest tam śmietnik a teraz go odnaleźli.
Cuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuudddddd !!!!!!!
Przypadek ? Nie sądzę :)- 35 2
-
2015-05-09 15:33
Cała Polska jest do totalnego sprzątania-dla mnie to podstawowy sensowny obecnie przejaw patriotyzmu-posprzątać kraj
skoro buduje się drogi mosty stadiony itp powinno się bezwzglednie położyć nacisk na czystość otaczającej nas przestrzeni-społeczeństwo mamy jakie mamy czyli wiekszość nie ma dobrych nawyków,niektórym wydaje się że wychylić małpke wódki albo piwo a potem rozbić butelkę o chodnik albo wyrzucić w krzaki to przejaw swoistego mołojectwa,dobrego tonu wręcz,bądź też po prostu rzecz oczywistą.Zadbanie o wyrzucenie jej do śmietnika zaś to przejaw frajerstwa.Ci ludzie-menele-a jest ich coraz więcej potrafia coraz bezczelniej nagabywać nas o finansowanie swojego stylu życia ale z siebie społeczeństwu nic nie zamierzają dawać-mają wszystkich i wszystko w du...żym poważaniu...
Uważam tę kastę za totalnie egoistyczną,wypraną z mózgów,zdegenerowaną zgraję i zamierzam ich tępić rzecz jasna zgodnie z prawem na każdym kroku-o datku nawet nie ma mowy-.to bractwo należy pędzić na 4 wiatry...- 68 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.