- 1 Pod prąd uciekał przed policją (193 opinie)
- 2 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (87 opinii)
- 3 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (588 opinii)
- 4 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (84 opinie)
- 5 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (516 opinii)
- 6 Dulkiewicz niechętna do wymiany zastępców (320 opinii)
Włamywacze zatrzymani na gorącym uczynku
Na gorącym uczynku udało się policji złapać dwóch włamywaczy, którzy planowali okraść jedno z mieszkań w Oliwie. Złodzieje wpadli, gdy rozkręcali zamek. Na podłogę spadła im bowiem mosiężna klamka, co usłyszała kobieta mieszkająca w bloku.
Mundurowi przyjechali pod wskazany adres i zaczęli sprawdzać klatkę schodową, aby nie dopuścić do ewentualnej ucieczki włamywaczy. Nagle zauważyli zbiegających schodami dwóch mężczyzn. Jeden z nich został od razu obezwładniony i zatrzymany, drugi wybiegł z budynku i zaczął uciekać.
- W pościg za nim ruszył policjant. Włamywacz został zatrzymany na terenie prywatnej posesji. Policjant zmuszony był do użycia siły fizycznej wobec mężczyzny, który był agresywny i nie wykonywał poleceń - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Sprawcy trafili za kratki. Podczas ich przeszukania policjanci znaleźli i zabezpieczyli m.in. śrubokręty, klucze imbusowe, ochraniacze na obuwie oraz latarkę.
Wpadli, bo upadła im na podłogę klamka
Obaj zatrzymani 50-latkowie włamywali się do pustego mieszkania. Jakim cudem ich obecność odkryła sąsiadka? Okazało się, że gdy włamywacze rozkręcali zamek w drzwiach, to niechcący na podłogę spadła im ciężka mosiężna klamka. Hałas obudził kobietę, po czym zadzwoniła ona po policję.
Choć złodziejom udało się rozkręcić zamek i dostać do mieszkania, to nie zdążyli nic z niego zabrać. W momencie, gdy zaczynali je plądrować, pod budynek podjechał właśnie radiowóz. Gdy go zobaczyli przez okno - postanowili wziąć nogi za pas.
Opinie (129) ponad 10 zablokowanych
-
2019-02-05 13:44
Sąsiadka skarb!
- 11 0
-
2019-02-05 13:47
Ale wiecie że oni posiedzą sobie trochę w areszcie
a potem zostaną wypuszczeni, bo nie weszli do środka tego mieszkania, będzie to sądzone jako próba włamania i to nawet bez rozboju (bo domowników nie było) więc panowie dostaną jakieś kilka dni prac społecznych albo śmieszną grzywnę i maksymalnie rok w zawiasach?
- 14 0
-
2019-02-05 13:48
Hałas obudził kobietę mieszkającą naprzeciwko okradanego mieszkania.
Czy ta informacja była potrzebna?
Czy starszej Pani nie grozi teraz niebezpieczeństwo?- 34 1
-
2019-02-05 13:53
Przecież oni za moment wyjdą...
... a dzięki artykułowi już wiedzą komu podziękować. Dziękujemy.
- 22 2
-
2019-02-05 14:01
Kto napisał ten art.? Autor piw ?Kto to taki?
Autor wsypał sąsiadkę .
- 24 1
-
2019-02-05 14:06
Taka
Sąsiadka to skarb
- 11 0
-
2019-02-05 14:23
A może tak...
uciąć złodziejskie ręce przy nadgarstkach???
- 10 0
-
2019-02-05 14:53
To na pewno Fachowcy ;)
Podczas ich przeszukania policjanci znaleźli i zabezpieczyli m.in. śrubokręty, klucze imbusowe, ochraniacze na obuwie oraz latarkę.
Taki sprzęt to tylko fachowcy noszą przy sobie po prostu chcieli naprawić parę rzeczy w gratisie. I do tego jeszcze inteligentni mieli ochraniacze bo nie chcieli klientowi nabrudzić w mieszkaniu i latarkę żeby klient nie płacił za drogi prąd .- 4 2
-
2019-02-05 15:16
Gang Olsena :) :) :)
- 2 0
-
2019-02-05 15:16
a nie ma nic czy nasi czy przyjezdni...?
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.