• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wspólny, niedzielny grill na Targu Rybnym

Jakub Knera
19 maja 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
W najbliższą niedzielę miejskie grillowanie odbędzie się na Targu Rybnym. W najbliższą niedzielę miejskie grillowanie odbędzie się na Targu Rybnym.

Przestrzenie publiczne nie są dla samochodów, ani lawet z reklamami, tylko dla ludzi - z takiego założenia wychodzą członkowie Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej, którzy w niedzielę zaanektują Targ Rybny. Wszystkich chętnych zapraszają do zrobienia wspólnego grilla w tym miejscu.



W przyszłości być może grillowanie odbędzie się także na Wyspie Spichrzów. W przyszłości być może grillowanie odbędzie się także na Wyspie Spichrzów.
Impreza rozpocznie się w niedzielę o godz. 14 i potrwa do godz. 20. Jak zapowiadają organizatorzy, akcja ma przypomnieć o wykorzystywaniu przestrzeni miejskich, zgodnie z ich pierwotnym przeznaczeniem.

- Początkowo chcieliśmy zorganizować grillowanie na Wyspie Spichrzów, którą chcieliśmy wykorzystać jako miejsce piknikowe, ale okazało się to niemożliwe - wyjaśnia Marcin Szyszlak z FRAG. - Dlatego postanowiliśmy zaprosić mieszkańców w miejsce znajdujące się nieopodal niej, na Targ Rybny.

Czy przestrzeń twojego miasta jest dla ciebie przyjazna?

Będzie można przyjść ze swoimi kocami, krzesłami, leżakami i grillami. Organizatorzy zachęcają do robienia tego wszystkiego, co zazwyczaj robi się podczas grillowania. Czyli? Czytania książek, gazet, słuchania muzyki, albo po prostu opalania się. Cel? Zapomnieć o tym, że jedno z ładniejszych miejsc w Gdańsku, jest banalnym parkingiem. Do dyspozycji grillujących będą dwa zieleńce, chodniki oraz kilkadziesiąt miejsc parkingowych.

Impreza odbędzie się całkowicie legalnie - organizatorzy złożyli w urzędzie zgłoszenie o zgromadzeniu publicznym.

- Jeśli akcja się powiedzie planujemy grillowanie w kolejnych lokalizacjach. Myślimy o Grobli, ale przede wszystkim o Wyspie Spichrzów. Jeśli wszystko dobrze pójdzie, to może jeszcze latem tam zawitamy - zapowiada Marcin Szyszlak.

Organizatorzy zachęcają uczestników do przyjazdu rowerami lub komunikacją miejską. W koce, grille, miejsca siedzące i prowiant należy zaopatrzyć się we własnym zakresie. Na razie prognozy pogody zapowiadają, że w niedzielne popołudnie będzie temperatura powyżej 20 stopni, zapowiada się więc iście piknikowa impreza.

Miejsca

  • FRAG Gdańsk, Ogarna 118

Opinie (136) 8 zablokowanych

  • Fotki na Facebooku do znalezienia. trojmiasto.pl wycina z automatu wszystkie linki.

    • 1 0

  • (6)

    Tylko ludzie ograniczeni umysłowo, bezwolna masa i ciemny lud potrzebują takich ludystycznych rozrywek, organizowanych im przez "państwo". W przeszłości pan też brał udział w chłopskich weselach tylko, że potem, korzystał z "prawa pierwszej nocy". Wraca stare z tą różnicą, że teraz dyma się wszystkich chętnych.

    • 2 11

    • ''Panstwo'' ? (5)

      to zobacz kto to organizuje... Chyba ty jestes ograniczony skoro nawet tego nie doczytales. Jesli nie chcesz, nie przychodz i najlepiej nie komentuj. Sadze, ze ciebie to nie boli, nie mozesz nawet napisac, ze ida na to twoje podatki...

      • 5 2

      • (3)

        Jak mi podasz skąd to "stowarzyszenie" ma kasę to odszczekam

        • 2 7

        • ze składek

          jak każde stowarzyszenie. ale sied w domu i dalej spisko szukaj, kazdemu co kto lubi

          • 0 0

        • Wole akcje, na ktora kazdy przyniesie sobie krzeslo, kielbase i da zarobic sklepikarzowi

          dobra organizacja przy chęciach grupy ludzi nie generuje takich kosztow... Nie widze tu ani wielkiej kasy, ktora mozna na tym zarobic, ale przede wszystkim chec dzialania... Ale to typowo Polskie, zeby doszukiwac sie w tym albo swoich pieniedzy , w najlepszym przypadku ze ktos jeszcze na takim pomysle zarobi a ty mu nie daj boże w tym pomożesz. Zal mi ciebie, skoro wolisz parkometry niz plac dla ludzi.

          • 2 2

        • dziadek - daj se na luz - idź pozbieraj puszki po grillu - będzie na jabola

          • 4 2

      • Organizatorem jest Pan M.K. który jest kierownikiem referatu estetyzacji miasta w Urzędzie Miasta w Gdańsku

        • 1 0

  • max (1)

    Byl ktos? fotki?

    • 2 0

    • był, widział, było niesamowicie

      jakieś fotki wrzucono już na stronę wydarzenia

      fejsbuk kropka kom / events / 353271044727166/

      • 1 0

  • A węgiel (6)

    Bedzie?

    • 26 2

    • nie węgiel tylko wungiel.to po pierwsze,a po drugie rybka i piwo powinno być za free! (1)

      • 2 2

      • lumpenproletariat, czyli...

        .... wszystko się należy :)

        • 0 0

    • nie ale za to bedzie darmowy koks ;]

      • 1 1

    • A cz wojna idzie?

      • 1 0

    • Bedzie do pobrania na placu Weglowym :P (1)

      • 7 0

      • za to tutaj rybki na grilla rozdawac beda

        :)

        • 3 0

  • Zlikwidujmy wszystkie parkingi. Niech samochód stanie się dobrem luksusowym, (14)

    dostępnym tylko dla najbogatszych. Niech dysproporcja między warstwą najbogatszą a średnią się powiększa. Do tego prowadzą w ostateczności takie akcje. A plebs niech się buja w śmierdzącym autobusie.

    • 41 55

    • Ot zwykły pajac (2)

      Zwykły pajac
      Ma samochodzika
      I panisko wielkie
      I do małego móżdżka nie dociera
      Że samochodzika nie wszyscy potrzebują
      Że grillować można wszędzie
      A mi lowelek starcza

      • 0 4

      • Grill powoduje raka. Udowodniono. (1)

        Grillować bez ryzyka raka można, ale niezbędny jest doktorat z kilku nauk ścisłych. Więc albo dostaniesz od tych kiełbase (które nie stały nigdy obok mięsa), albo od czerniaka za bezsensowne wystawianie się na Słońce.

        Pacjenci chorzy na czerniaka w przededniu zejścia, ledwo zachowują antropomorficzny kształt.

        Więc wolę samochód. Samo zdrowie. Narażaj się rowerkiem na pożarcie żywiołom. Żadne cię nie załatwi, tylko murowany czerniak.

        • 4 1

        • na Srebrzysku ci to powiedzieli?

          • 0 1

    • a jak mnie stać na wiele, bo stać.. ale moja świadomość jest sporo lat do przodu (9)

      i samochód już dawno przestał być dla czymś luksusowym czy ekonomicznym w wymiarze czas-wygoda-użytkowanie.. jeżdżę nim w weekendy poza trójmiasto wypocząć, a na co dzień śmigam właśnie komunikacją czy rowerem jeśli pogoda sprzyja..
      ps. nie przechodź w skrajności.. bo nie ważne ile by parkingów powstało.. albo będą przepełnione w atrakcyjnych lokalnie dzielnicach albo całkiem puste.. a przestrzeni użytkowej do rekreacji mimo kilku parków jest dalej za mało

      • 21 4

      • Komunikacja? (4)

        Ze względu na koszty i wszędobylskie korki z powodu naszej infrastruktury oczywiście nie ma wyboru i trzeba jeździć komunikacją, Jednak jeszcze u nas ona nie jest tak rozwinięta. Nadal większą wygodą jest samochód. Trzeba budować piętrowe parkingi, więcej dróg jak w krajach cywilizowanych,a nie je wyganiać z miast czy likwidować parkingi te co już istnieją. Śmieszne i żenujące są takie akcje. Nie mają sensu i nie są logiczne. Faktycznie co to za przyjemność robić grilla na betonie.

        • 11 14

        • (3)

          w krajach cywilizowanych ty i twoje auto albo płacą kasę za wjazd do centrum albo zostają 6-7 km. za centrum, tam gdzie kończy się autostrada vide Berlin.Polska w kwestii komunikacyjnej to dzicz, bliżej nam do Bangladeszu czy Rosji niż Zachodu..

          • 12 5

          • ? (1)

            Byłem w zeszłym roku w Berlinie samochodem i normalnie zaparkowałem w centrum. Nic nie płaciłem za wjazd. A nawet za parkometr nie płaciłem, bo w niedzielę było parkowanie za darmo. Chociaż nie wiem, czy piszemy o tym samym Berlinie. Ja byłem w tej, no... stolicy Niemiec, a Ty? :)

            • 7 3

            • zaskoczę Cię

              bo pewnie nie wiesz, że w Gdańsku parkowanie w niedzielę też jest za free i po 17.00 w dni powszednie.
              a ta moja wiedza wynika z czytania znaków drogowych - infomacyjnych nt strefy płatnego parkowania.
              Otwórz oczy i carpe diem

              • 1 0

          • Tylu Polakow jezdzi na Zachod obecnie do Holandii... sa jedyni po Arabach, ktorzy nie jezdza rowerami tylko starymi Gratami

            Przecietny Holender nie uzywa nawet samochodu... gdyby w Polsce ludzie przestali stekac ... a pieniadze, ktore laduje sie w latanie tych samych drog i w nowe z najtanszych przetargow (z dosypanym piachem do asfaltu) , zainwestowali w transport publiczny i infrastrukture rowerowa...moze cos sie zmieni... Bo Polska nadal jest krajem o zludnym przekonaniu, ze posiadanie samochodu nie jest kwestia wyboru, ale pokazania swojego statusu.

            • 11 4

      • STAĆ BARANIE NA SAMOCHÓD

        TO I STAĆ NA PŁATNE PARKINGI W CENTRUM!

        MNIE STAĆ, WIĘĆ NIE NARZEKAM! A TY WRACAJ DO PŁUGA

        • 0 1

      • (1)

        To znaczy, że parkingi powinny powstawać w miejscach, gdzie jest na nie zapotrzebowanie, a nie w dzielnicach, w których byłyby puste... Zgadzam się, że brakuje terenów rekreacyjnych, ale nie wydaje mi się, aby likwidacja istniejących parkingów oraz sadzenie na nich trawy i drzew była dobrym rozwiązaniem.

        • 9 6

        • juz odpisuje na "projektowanie prakingoww miejscach pozadanych"

          masz swieta, podjezdzasz do hipermarketu z ogromnym parkingiem i.. po co?
          skoro jeden z drugim wola przez 15min krazyc i czekac tym smaym az sie zwolni gdzies miejsce bo 50m podejsc mu ciezko

          • 2 0

      • śmigasz?

        Słowo "śmigam" w kontekście komunikacji miejskiej to jakiś niesmaczny żart chyba.

        • 5 6

    • a ty sie bujaj w korku, w swoim żęchu z NRD

      • 2 3

  • a piwko???!

    no dla Polaka grillowanie łączy się z piciem browara.... ciekawe czy można piwko sobie otworzyć i bez stresu je wypić?

    • 1 0

  • Nieodmiennie dziwi mnie, czemu plebs (16)

    uważa grillowanie za fantastyczną formę rozrywki.
    Grillowisko w środku miasta to promowanie wiochy i żenady. Potem zdziwienie, że pod blokiem ludzie grilla robią...

    • 14 17

    • To idz to Starbucksa i zrob lansiarki pochod z kawa na wynos (11)

      Nie chodzi o rozrywke... to akcja ktora ma zwrocic uwage. Ze To miasto nie ma przestrzeni dla ludzi i nie jest toworzone dla jego mieszkancow... Centrum miasta to miejsce na zycie publiczne, skwery, place, a nie dla samochodow... U nas miasto jest rozpatrywane pod wzgledem turystow (i paru glw ulic) i samochodow... to musi sie zmienic

      • 3 3

      • Nie pijam kawy ze starbaksa, ponieważ lubię DOBRĄ kawę. (5)

        Pijam tylko jak muszę, czyli np. na lotnisku.
        Chciałam tylko zwrócić uwagę na fakt, że "życie publiczne" czy "impreza" jakoś dziwnym trafem w ostatnim czasie kojarzyć się zaczęły z piwkiem i grilowiskiem.

        Co do odzyskania przestrzeni publicznej dla ludzi (w przeciwieństwie do samochodów), to przypominam, że samochodami także jeżdżą ludzie. Jestem całkowicie za pomysłem, żeby zamiast placyków zastawionych samochodami, wszędzie były zielone skwerki, fontanny itp. Nie wystarczy jednak tylko zakazać i zagrodzić - trzeba dać coś w zamian. Parkingi podziemne na przykład. Nadal nie mogę nadziwić się, że na nowych osiedlach planuje się wielkie place zastawione samochodami. Za dużo przestrzeni mamy, czy jak? To wszystko powinno być pod ziemią, a na ziemi ścieżki, parki albo choćby zwykła trawa, a nie chaotycznie obstawione złomami parkingi.

        • 4 7

        • Masz racje (4)

          ale najpierw musi sie zmienic polska mentalnosc. Ze samochod to nie kwestia posiadania pieniedzy badz nie, ale twojego wyboru... Centrum miasta, to nie kwestia dania czego w zamian, ale wycofania tego czego nigdy tam byc nie powinno... bo nie bylo do tych celow projektowane. Zagospodarowania miejsca na parkingi ostateczne dla mieszkancow, barierki i koniec... a reszta niech parkuje poza centrum. To normalna kolej rzeczy i nie jest kwestia jedynie miejsc postojowych, ale przeciążenia drog na terenie Głw miasta.

          • 1 0

          • (3)

            Nie "poza centrum", tylko na stworzonych w centrum parkingach podziemnych. W krajach o kilkadziesiąt lat do przodu bardziej zaawansowanej motoryzacji takie parkingi są pod co drugim placykiem i pod praktycznie każdym budynkiem. Kto nie chce płacić, parkuje poza centrum. Kto chce, parkuje w centrum, ale płaci. W Paryżu na przykład parkowałam w ten sposób 3 kroki od samej wieży Eiffla, na parkingu pod muzeum Quai Branly. U nas likwiduje się, nie pozostawiając wyboru.

            • 4 3

            • Miasta na zach, sa moze i 'otwarte'... (1)

              ale klada nacisk na zminimalizowanie ilosci samochodow w centrum. Stad masz parkingi poza ich obszarem, z dochodzacym TP... skoro w Paryzu zamiast na Metro zdecydowales sie na samochodem, to albo jestes Kamikadze, albo byles z grupa oszczednych polskich turystow, ktorej taniej wyszla nerwowa jazda wsrod szalonych Francuskich obijaczy aut, niz kupno paru biletow na transport publiczny, nie mowiac o oszczednosci czasu. Co kto woli, ale przyklad podales akurat zly... Polecam lektury o tematyce 'odzyskania miast' oraz zrownowazonym rozwoju...np. na przykladzie Kopenhagi

              • 1 2

              • Ani to, ani to. Po prostu tak się złożyło, że można było wpaść na chwilę do Paryża. Nie było czasu na bujanie się z szukaniem parkingów, jeżdżeniem metrem itp - trzeba było wbić się w środek miasta, spędzić tam 10 godzin na zwiedzaniu i wyjechać. I dało radę. Nie był to mój pierwszy pobyt tam i z pewnością nie ostatni, tym razem akurat wypadła taka "szybka akcja bydgoskiej policji".

                • 0 1

            • Tak, ale chyba nie mowimy o scislym historycznym centrum... Zreszta Skala miast sie rozni znacznie

              np... parking jest poza centrum, a w bilecie na postój wliczona jest cena transportu publicznego w 2strony do centrum(powszechne na zach rozwiazanie problemu, rowniez we Francji). Nie porownuj Gdanska do Paryża...w ktorym mozliwosc przejazdow i wyjazdow jest nieograniczona, u nas zeby wyjechac z Głw Miasta masz do wyboru Targ Drzewny albo Rajska.... Wiec stawiajac parking na terenie, z ktorego wyjazd jest tak ograniczony to szalenstwo. To kwestia strategii dla Środmiescia, ktorego rozwoj infrastrukturalny nie wchodzi w rachube z powodu zwartej historycznej tkanki. Jesli chcesz koniecznie prakowac przy centrum proponuje Medisona lub City Forum.

              • 0 2

      • Załóż te swoje rajbany, schudnij ze 20 kilo i wystąp w kolejnym odcinku "jak oni chudną w oczach" (4)

        • 5 3

        • Łochocho, mam psychofana ;) (3)

          Notes prowadzisz? ;)

          • 3 5

          • To ile funtów ważysz? 200? (2)

            • 4 4

            • (1)

              To pytanie do notatek? :D
              Nie wiem czy odpowiadać, śmierdzi galluxem, a temu to będzie już ponad 5 lat jak nie odpowiadam na zaczepki.

              • 2 5

              • No proszę, śmierdzi galluxem, a samej wali spod pachy i niżej jak kaszalotowi z duńskiej armii

                • 3 2

    • Plebs sam się wytępi: Jeśli tłuszcz z kiełbasek spada na węgiel, wtedy paruje i osadza się na nich na nowo.

      Ale wtedy jest pełny substancji rakotwórczych. Można grilować, nie fundując sobie śmiertelnej choroby. Ale to wymaga przeszkolenia.

      Idźcie na ten piknik, jeśli chcecie raka. Jak nie żołądka, to czerniaka od niepotrzebnego wyłażenia na Słońce.

      • 1 1

    • czas upiec zmije

      • 3 2

    • Z dwojga złego wolę już to grilowanie niż jajami rzucanie (1)

      albo pochody z krzyżami i pochodniami - też w końcu w środku miasta ...

      • 9 3

      • Mnie nie podoba się ani jedno, ani drugie. Nie lepiej festyn jakiś, kwiaty, coś?

        • 4 3

  • A będzie Straż Miejska wlepiajaca wszystkim mandaty !!! (1)

    Ciekawe czy na czas Euro Strasz Miejska z taka samą skrupulatnością będzie wręczać mandaty za spożywanie alkoholu obcokrajowcą co naszym mieszkańcom !!!

    • 3 1

    • "..obcokrajowcą.."

      hehe dobre!!! Jest takie słowo??

      • 4 0

  • Niech ktos w koncu przeczyta artykul ze zrozumieniem!!!!! (2)

    Nie chodzi o przenoszenie rekreacji do Śródmiescia! Ale o to zeby miasto bylo dla ludzi nie dla samochodow!!!
    "Przestrzenie publiczne nie są dla samochodów, ani lawet z reklamami, tylko dla ludzi " - ten artykul, cala akcja i spotkanie maja pokazac ze miasto i atmosfere tworza ludzie. Nie ma tu znaczenia, czy by grali w bierki, czy zbiorowo kręcili wate curkrowa! Chodzi o SPOTKANIE! Grill jest tylko nieco kontrowersyjnym pomyslem...ktory bardziej zwroci na siebie uwage.

    • 5 6

    • To znaczy, że samochody nie są dla ludzi?

      A ludzie są po to aby urzędasy mogły ich ogłupiać?

      • 4 0

    • jak widac Grill byl dobrym pomysłem - bo wywolal spora dyskusje i zostal zauważony.

      • 2 1

  • Przestrzenie publiczne nie są dla samochodów, ani lawet z reklamami, tylko dla ludzi (3)

    Zupełny idiotyzm. To dla kogo są samochody? Dla Marsjan? Ja myślałem, że dla ludzi aby ułatwić im życie ale okazuje się, że tkwię w niewiedzy.

    • 4 4

    • tkwisz (1)

      spalimy cie na stosie

      • 3 1

      • czy cyklista to ten co pedałuje?

        • 1 2

    • Samochody są po to aby urzędactwo wszelkiej maści mogło łupić i gnębić ich właścicieli.

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane